gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

Dnia 16.05.2010 o 23:57, MaccCry napisał:

Nogą.

Dobry Fetysz.

Dnia 16.05.2010 o 23:57, MaccCry napisał:

rozwinąłbym swoją myśl bardziej, ale jakoś nie chce mi się

To po co zaczynałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2010 o 17:53, Rick napisał:

> jezzu, jakie filozofie, dramat dramat ! :D niektóre zdania powinny wasze mamy czytać

Nie zniosłaby prawdy. :P



Witam :) może nie tyle co prawdy, ale faktu dokonanego ;) :P,, tak to juz jest w tym "Chorym" Świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>No ale używany samochód,

Dnia 16.05.2010 o 14:40, MaccCry napisał:

to nie to samo co z salonu :P (tak, wiem, brzydkie porównanie, ale jakoś mi tak ostatnio
zostało porównanie dziewczyna-samochód)

Wyjaśnij mi jedną, chyba dość prostą kwestię - co by ci taka "zaliczona" dziewczyna wadziła? Albo w czym by była lepsza / gorsza od dziewicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2010 o 23:27, MaccCry napisał:

Miłość (eros) jest IMHO chorobą.

Zapomniałeś dodać że nieuleczalną i przenoszoną drogą płciową. Tak ... to celowe nawiązanie do Zanussiego.

A tak bardziej na serio ... co to za bzdury? ;o


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2010 o 22:40, likop2 napisał:

przyjaźń bije miłość na każdym polu. Nikt cię nie zdradza, przyjaciel jest szczery, można
pogadać, w zasadzie nie trzeba się kłócić. Jest to tak wspaniałe, że nawet nie potrzxeba
słów, aby toto opisywać.


Właściwie nic dodać nic ująć.
Ale zauważ, że jeśli ktoś cię zdradza lub nie można z nim normalnie porozmawiać, to czy możemy mówić o miłości ?
IMO obie te wartości, zarówno miłość i przyjaźń, opierają się na tych samych fundamentach: zaufaniu, zrozumieniu, wsparciu, poświeceniu itd. A różnice między nimi są rzekłbym, subtelne.
Ja osobiście zacząłem się zastanawiać, czy w ogóle dostrzegam jakiekolwiek różnice. :-) Chyba że mówimy o miłości między kobietą i mężczyzną, która jest niejako bardziej ukierunkowana. Ale i to chyba tylko dla tych, którzy miłość utożsamiają z seksem itp.
Ja takie podejście uważam za chore i żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2010 o 22:40, likop2 napisał:

przyjaźń bije miłość na każdym polu. Nikt cię nie zdradza, przyjaciel jest szczery, można
pogadać, w zasadzie nie trzeba się kłócić.

Przyjaciel czy przyjaciółka potrafią tak samo zdradzać jak żona/mąż i kochanek/kochanka. Nie ma w tym nic niezwykłego.
Nie zdradzi Cię tylko ta/ten, który jest dla Ciebie obojętna/obojętny. Jedynie znajomy/nieznajomy/wróg nie może Cię zdradzić.

Najlepsza definicja relacji przyjaźni do miłości jaką znam:
"Miłość, to po prostu przyjaźń rozwinięta do poziomu na którym nie ma żadnych ograniczeń swojego poświęcenia."
To dlatego tak trudno ocenić z zewnątrz czy ktoś kogoś kocha czy nie. Jedynym niezbitym dowodem na to może być poświęcenie własnego życia dla kochanej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie każda przyjaźń przeradza się z czasem w miłość - przynajmniej tą fizyczną, bo braterską jest niemal od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.05.2010 o 09:59, Tyler_D napisał:

> Miłość (eros) jest IMHO chorobą.
Zapomniałeś dodać że nieuleczalną i przenoszoną drogą płciową. Tak ... to celowe nawiązanie
do Zanussiego.

Na szczęście jest uleczalne i nie przenosi się drogą płciową. Przynajmniej ja się z takim zarażeniem nie spotkałem.

Dnia 17.05.2010 o 09:59, Tyler_D napisał:

A tak bardziej na serio ... co to za bzdury? ;o

Zaraz bzdury, po prostu uprościłem do minimum moje filozoficzne spojrzenie na miłość (eros). No i wasze oburzenie bardzo mnie bawi ^^ (tak, jestem nienormalny)

Dnia 17.05.2010 o 09:59, Tyler_D napisał:

Wyjaśnij mi jedną, chyba dość prostą kwestię - co by ci taka "zaliczona" dziewczyna wadziła? Albo w czym by była lepsza / gorsza od dziewicy?

Ach, znów to moje skomplikowane spojrzenie na świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2010 o 11:58, Olamagato napisał:

Przyjaciel czy przyjaciółka potrafią tak samo zdradzać jak żona/mąż i kochanek/kochanka.
Nie ma w tym nic niezwykłego.
Nie zdradzi Cię tylko ta/ten, który jest dla Ciebie obojętna/obojętny. Jedynie znajomy/nieznajomy/wróg
nie może Cię zdradzić.


Ja tam pozostaję idealistą-marzycielem. :-) Jeśli miłość, a tym bardziej przyjaźń jest szczera i wzajemna, nie może być mowy o zdradzie.
A jeśli takowa ma miejsce, trzeba by się zastanowić czy w ogóle kiedykolwiek była tam mowa o przyjaźni / miłości in the first place.

Dnia 17.05.2010 o 11:58, Olamagato napisał:

Najlepsza definicja relacji przyjaźni do miłości jaką znam:
"Miłość, to po prostu przyjaźń rozwinięta do poziomu na którym nie ma żadnych ograniczeń
swojego poświęcenia."


Wydaje mi się, że wszystko zależy od tego, jak postrzegamy przyjaźń, jak rozumiemy to słowo. IMO bardzo często jest ono nadużywane i na dodatek błędnie, nieadekwatnie do swojego znaczenia.
Dla mnie osobiście pod tym względem, który tu opisałeś przyjaźń niczym nie różni się od miłości. Ale to tylko moje osobiste spojrzenie. :-)

Dnia 17.05.2010 o 11:58, Olamagato napisał:

To dlatego tak trudno ocenić z zewnątrz czy ktoś kogoś kocha czy nie. Jedynym niezbitym
dowodem na to może być poświęcenie własnego życia dla kochanej osoby.


Zgadza się. Z tym że nie ograniczajmy słowa "kochać" tylko do relacji kobieta-mężczyzna. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2010 o 12:23, MaccCry napisał:

Ach, znów to moje skomplikowane spojrzenie na świat.


Bo chyba nie chodzi o to, że się brzydzisz ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przyjaźń to przede wszystkim szczerość i bezinteresowna pomoc. Ktoś z was napisał, że miłością można nazwać "stan" kiedy jesteśmy w stanie oddać życie za drugą osobę. Czyli, jeżeli jestem w stanie oddać życie za swojego dobrego przyjaciela którego znam od kilkunastu lat to znaczy, że go kocham? Jeżeli to pociągnąć dalej to oznaczałoby to, że jestem bi. Nie, to nie do końca poprawny tok myślenia... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2010 o 14:06, JackXPPL napisał:

Przyjaźń to przede wszystkim szczerość i bezinteresowna pomoc. Ktoś z was napisał, że
miłością można nazwać "stan" kiedy jesteśmy w stanie oddać życie za drugą osobę. Czyli,
jeżeli jestem w stanie oddać życie za swojego dobrego przyjaciela którego znam od kilkunastu
lat to znaczy, że go kocham? Jeżeli to pociągnąć dalej to oznaczałoby to, że jestem bi.
Nie, to nie do końca poprawny tok myślenia... ;)

Są różne pojęcia miłości, to że go kochasz to nie znaczy że cię pociąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

miłość braterska, a miłość fizyczna to dwie różne sprawy. Tak samo jak miłość może istnieć bez seksu ( uboga, ale zawsze), tak samo jak istnieje seks bez miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2010 o 14:06, JackXPPL napisał:

Czyli, jeżeli jestem w stanie oddać życie za swojego dobrego przyjaciela którego znam od kilkunastu lat to znaczy, że go kocham? Jeżeli to pociągnąć dalej to oznaczałoby to, że jestem bi.
Nie, to nie do końca poprawny tok myślenia... ;)

To dlaczego Chrystusowi przypisywane są słowa o miłości do ludzi, a nie o przyjaźni? Przyjaźń nie oznacza konieczności poświęceń w najwyższym stopniu, jak jest to w przypadku miłości. Przyjacielowi czy przyjaciółce nie powiesz, że zrobisz dla niego/niej wszystko. To jest ta podstawowa różnica moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.05.2010 o 15:55, MaccCry napisał:

Ale widzę, że niektórzy mają problemy z tym pojęciem.

Ty również więc nie wiem po co nam wklejasz wiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się