gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

Pewnie kobiety sobie myślą wtedy "Pokaż jak bardzo ci na mnie zależy..."
Ale nie rozumiem, tak się otwierać na rozmowę, a później tak ;p
Ale kto zrozumie kobiety? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właściwie to sam nie wiem jak odczytywać to zachowanie.
Opinię ma jako "różowa blondyna", chociaż w rozmowie wcale taka blondyna się nie wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem z klubu. Fajnie było. Obaliliśmy połówkę przed wyjściem z kolegą i jego koleżanką, a na rynku byliśmy godzinę przed imprezą. Udało nam się wejść do klubu i znalazłem sobie fajną lożę, gdzie zasiadłem ze swoją towarzyszką. Po chwili dosiedli się koledzy, koleżanki i siedzieliśmy w takim zacnym gronie przez jakiś czas. Do stolika obok przyszły jakieś dwie laski, a że u nas wszystkie kobiety pozajmowane, a faceci napaleni, to od razu podbili. Głupio wyglądało, bo dziesięciu typa przy dwóch kobiecinach, z czego jedna brzydka to już fanatyzm, albo desperacja.

Posiedziałem se swoją, poszedłem potańczyć, zamówiłem drinka i znowu ruszyłem na parkiet. Jakoś tak zacząłem tańczyć z tą dziewczyną, która niedawno była okupywana przez moich znajomych. Fajny taniec, miała zgrabny tyłeczek, który dobrze działał na mojego małego przyjaciela. Krótka gadka, kilka gestów, miły taniec (fajny biust miała - taka absolutnie w moim typie :). Posypało się, gdy powiedziałem, że jestem tu z dziewczyną. Jakoś tak wtedy się ulotniła, a jako że moja odpoczywała to ruszyłem do tańca z kolegą. Potem doszła cała nasza ekipa i nie było na nas mocnych :)

Impreza udana, tylko nocny był zapchany po same brzegi i spod Galerii Krakowskiej musieliśmy iść 1,5h do domu. Zimno jak cholera, ja w samej marynarce i koszuli, ale jakoś dotrwałem. Trzeba być wojownikiem :)

EDIT: Zapomniałem dodać - spociłem się jak świnia. Do takich klubów trzeba mieć kondycję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zacznij chodzić na siłkę, biegać, pływać, jeździć na rowerku
Rob klate i bica przed imprezą i każda Twoja. Sprawdzone doświadczalnie.
A właśnie z tym małym to sama racja. Jak nie wiem czy laska mi się podoba ale jest jakaś akacja i mały jest gotów do manewrów to wiem, że jest fajna.
Ot to tak jak z powiedzenia: "Fajna ta laska? Eee jakaś taka dziwna ale ch** wie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się zaprosić świetną dziewczyne na wesele. Koleżanka z klasy, fajna, miła, baardzo urodziwa dziewczyna.
Byłem przekonany, że na weslele pójdę z rodzicami i będę pił z bratem bo nic innego do roboty bym nie miał. A tu się okazało, że pójdę z fajną laską :D Teraz tylko musze sie nauczyc szybko tańczyć, bo w sumie to nie wiem jak to na weselu się zachować, byłem już pare razy na tego typu imprezie ale to było 3 lata temu, tańczyłem z dziewczynami 10 lat starszymi ode mnie bo byłem taki fajny słodziak. xD Teraz trzeba pokazać klasę to może uda mi się coś z tą koleżanką.

Jakieś rady, sugestie co do takiej imprezy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2010 o 17:39, Transylvanian_Hunger napisał:

> Jakieś rady, sugestie co do takiej imprezy?
Przede wszystkim się nie upij, bo tym raczej nie zachwycisz swojej partnerki.
Tańczyć cię nie nauczę poprzez forum ;)



Czemu? Nie ma rzeczy nie możliwych :P Z tym to sobie jakoś poradze.
Co do picia to napewno z umiarem, albo i wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.11.2010 o 10:29, Ancient_Lord napisał:

Impreza udana, tylko nocny był zapchany po same brzegi i spod Galerii Krakowskiej musieliśmy
iść 1,5h do domu.


Powiedz który, bo moze nim wracałem xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

16nastke trafiłem, nawet numer mam;| Chyba będę miał wyrzuty sumienia jak do niej zadzwonie i się umówię aż takim skur nie jestem, to jeszcze dziecinka... Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2010 o 13:17, Witcher1990 napisał:

16nastke trafiłem, nawet numer mam;| Chyba będę miał wyrzuty sumienia jak do niej zadzwonie
i się umówię aż takim skur nie jestem, to jeszcze dziecinka... Co myślicie?

Bierz się za nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2010 o 14:43, Witcher1990 napisał:

Yyy ja mam 20 w tym wieku to przepaść.


Niekoniecznie, jeżeli jest inteligentna i ma równo pod sufitem to nie widzę problemu. 4 lata różnicy to niewiele :) Sam związałem się z 15 letnią dziewczyną (mając 16 wiosen na karku) i po dziś dzień jestem w szczęśliwym związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2010 o 14:43, Witcher1990 napisał:

Yyy ja mam 20 w tym wieku to przepaść.


Głupoty gadasz, umawiałam się z 23-latkiem, jak byłam szesnastką. ;p No ale to już zależy, jak ty indywidualnie czujesz, gdzie jest granica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale odwaliłem dzisiaj..
Umówiłem się z panną na wesele, a dzisiaj spacerowałem z dwoma dziewczynami przez miejscowość w której owa panna mieszka. Nie chciałem nigdzie iść z tymi dziewczynami ale przedrałowały kilka km z buta do mnie, wiec głupio by było odmówić. Chyba trzeba czasem jednak być chamem :F
Mam nadzieje że moja koleżanka sie nie dowie albo sie nie obrazi.
Z tamtymi czas zerwać kontakt, ani one ładne ani fajne. Nie wiem po kiego sie w to pchałem.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To że się umówiłeś z jakąś panną na wesele = celibat na wszelakie mniej lub bardziej zaangażowane relacje z innymi dziewczynami? You can''t be serious. Jeżeli ta "weselna" robiłaby ci z tego powodu wonty to znaczy że ma niewątpliwie poważny problem z częścią ciała osadzoną na szyi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.11.2010 o 18:02, Tyler_D napisał:

robiłaby ci z tego powodu wonty to znaczy że ma niewątpliwie poważny problem z częścią
ciała osadzoną na szyi.

Z tym to akurat wszystkie mają problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się