gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

Dnia 21.11.2010 o 15:48, Graszcz napisał:

Muszę przyznać, że ten temat wraca do poziomu czasów swej świetności!

Jak wszystko ma swoje wzloty i upadki ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trzeba było postąpić jak prawdziwy mężczyzna i wypłacić typowi z pół obrotu. Albo chociaż prawy prosty prosto w zęby. Poza tym to za bardzo się cackasz z tymi panienkami. A kannx to dupa pewnie nawet żadnej nie przeleciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.11.2010 o 17:20, Witcher1990 napisał:

A kannx
to dupa pewnie nawet żadnej nie przeleciał


Ze mną niczego nie możesz być pewien.

A swoją drogą dzisiaj miałem iść z nowopoznaną panną. Już byłem z nią dwa razy na imprezie, ale od wczoraj nie odbiera ani nie odpisuje na smsy. Może ją coś przejechało albo zjadło. Nie widzę innej możliwości, bo bardzo sobie przypadliśmy do gustu.

No i w związku z tym muszę iść sam, ale na miejscu sobie coś wyrwę i pójdę na karaoke. Na pewno się uda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.11.2010 o 17:20, Witcher1990 napisał:

Trzeba było postąpić jak prawdziwy mężczyzna i wypłacić typowi z pół obrotu.

Winić jakiegoś kolesia za to, że panna gra na dwa fronty? W tej sytuacji panna leci w wała i glebowanie jakiegoś kolesia byłoby prymitywne i bezpodstawne.
Kiedyś moja ex próbowała wzbudzić we mnie zazdrość flirtując z moim kumplem. On wiedział, że to moja panna i ją olewał - znowu powrót do mnie i kop w dupę - bo ja się tak z pannami nie bawię. Kumpel nic złego nie zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, JCL ma prawo być wkurzony i zwymyślać pannę ile mu się podoba. A teksty typu ''brzydzę się takimi ludźmi'' sobie darujcie, bo to nie kółko różańcowe. Chłopak pisze co myśli i za to ma plusa. A z panny faktycznie ściereczka niezła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale on albo nie ma przyjaciół, albo jest głupi, bo mało kto na forum wylewa swe żale niczym plemniki do chusteczek higienicznych co wieczór.

Potem znowu pieprzy, że wypił i tak dalej. Znowuż, albo jest mu głupio, albo jest pipką i alkoholu nie powinien pić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

[...]

No jeśli chodzi o alkohol to faktycznie widać pewną prawidłowość :) Jakby się nieco ograniczył to na pewno by coś wyrwał na ''pół-trzeźwo''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie zamierzam tu bronić owego poszkodowanego przez los ale ... pomyślcie ...

A czym się różni Jcl z tym jego "wylewaniem żali" na forum od tych [ nie będę wskazywał palcem ] którzy:

- przychodzą tu pisać o swoich przeżyciach typu "przelizałem się z tą czy ową oneone!!!" tudzież "wypiłem na imprezie krówkę i poznałem świetną dziewczynę a pod koniec obrzygałem kumplowi kibel"

- piszą jacy to oni nie są ubezajebiaszczy robiąc to czy tamto na imprezie / ulicy czy w innym dowolnie wybranym miejscu

No czym? On pisze o swoich dołkach [ pomijając ich sensowność i to że raczej nie powinien tutaj pisać takich rzeczy ] a inni o swoich rzekomych lub nie wzlotach.

Ten temat miał chyba jak sądzę w założeniach pomagać ludziom a zrobił się z tego ogólnoforumowy pamiętnik dołów i wzlotów o dość marnej jakości ... Poza tym co jak co ale nazywanie go akurat "głupkiem" to lekkie nieporozumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie zrozumiałeś - jak wy przychodzicie i opisujecie wasze ''przeżycia'' to jest ok - jak gość wpada i się żali [ w marnym stylu - fakt ] to trzeba go zjechać. To się nazywa niekonsekwencja. Pytacie po co on to pisze tutaj - a wy niby dlaczego? Hm? Podbudować ego? Pochwalić się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra, raz, albo dwa razy zdałem "raport" z jakichś eventów, ale on prawie codziennie leje żale opowiadając jak to jest napieprzony i co głupiego powiedział.

Niech chociaż zacznie pisać "na trzeźwo" a zupełnie inaczej będzie się go traktowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja jest jeszcze gorsza.
Chciałem wyjść z typem na "słowo", gdy zaczął mi gadać że on z nią nic i w ogóle.
Siedzieliśmy sobie i było spoko, ale zauważyłem te jego uśmieszki do niej. Później wyszedł, ona napisała sms''a i tak się złożyło że jak miałem w moich rękach jej telefon to przyszła do niej odpowiedź od mojego byłego kolegi "No to widzimy się o x".
Niektórzy ludzie to szmaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Najchętniej odpisałbym Ci jakie żałosne posty piszesz i w ogóle, ale w tym momencie powiedzmy, że wiem jak się czujesz. Nie zmienia to faktu, że trochę na głupa tu wychodzisz z tymi bajeczkami z alkoholem w roli głównej. Opanuj się, bo jeszcze kilka takich akcji i resztki twojej godności będziemy w Czarnobylu szukać (czemu tam, nie mam pojęcia). Życzę Ci jak najlepiej, ale sam sobie dołki kopiesz, w życiu osobistym jak i na tym forum. Cholera, trochę poważny ten post jak na mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam :]. Mam taki jeden problem do rozwikłania, czy możecie mi poradzić, gdzie spędzić miło, romantycznie andrzejki z dziewczyną ? Tylko prosiłbym, żebyście nie pisali "restauracja, czy coś takiego'' bo fundusze mam ograniczone. Co myślicie, że jej się spodoba. Ma to być niespodzianka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.11.2010 o 21:47, Perry_Cox napisał:


Łóżko. Walnij dookoła świeczki, to będzie też romantycznie. Albo do Baru u Ryśka/Heńka/Stasia/Mieczysława,
w takich tanio jest.

Ale tak całe andrzejki w domu, albo barze ;> ? Ja miałem plan zabrać ją do kina, ale u mnie w mieście lipa, bo jedyne co leci w ten dzień to Wall Street II O,O...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Bądź oryginalny i olej andrzejki. W jakiś inny dzień bez okazji walnij coś romantycznego. A co dokładnie to zależy od twojej pomysłowości, stany konta i ew. co twoje okolice mają do zaoferowania. Powodzenia życzę, może Ci się poszczęści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.11.2010 o 21:50, kuba9876543210 napisał:

Moze do teatru, a potem na jakas kolacje?

Nie, myślę, że teatr to nie jest najlepszy pomysł dla 17-letniej pary :P. Myślę, że kolacja też odpada, już prędzej jakaś impreza... Gdyby ktoś robił domówkę myślicie, że spodobało by się jej ?


Perry_Cox


Nie no, umówiłem się z nią na andrzejki, trzeba dotrzymać słowa :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się