gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

Dajcie sobie z tym gościem spokój, znałem podobny przypadek w realu, to jest naprawdę typ niereformowalny (a w każdym razie nie w ten sposób).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2012 o 11:23, rob006 napisał:

Dajcie sobie z tym gościem spokój, znałem podobny przypadek w realu, to jest naprawdę
typ niereformowalny (a w każdym razie nie w ten sposób).

Ja stawiam na to że was troluje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2012 o 11:07, Airandill napisał:

Ja wszystko rozumiem, to może ty jesteś zbyt ograniczony żeby tłumaczyć pewne sprawy
i tyle.



Słuchaj ja miałem to samo(jeżeli chodzi o nieśmiałość) i niestety życie jest brutalne, albo się przełamiesz i zagadasz do kogoś lub spróbujesz się wkręcić w temat np podchodząc do nich słuchając i dorzucając 3 grosze albo lipa. W dzisiejszym świecie to albo chodzisz i szukasz znajomych gdzie się da(najłatwiej oto w szkole, na studiach, w pracy lub na dyskotece) a tam gdzie znajomi tam i dziewczyny(na początku to zawsze będą koleżanki, potem trzeba się zbliżyć i awansować na przyjaciela a potem to już z górki - jednak trzeba ją gdzieś zapraszać).

Wiem że łatwo się pisze takie rzeczy, ale jak nie przełamiesz czegoś sam w sobie to nikt na całym świecie ci nie pomoże(ani tutaj, ani w realu, ani psycholog).

Uczysz się to szukaj w szkole podchodź do rożnych ludzi i słuchaj o czym rozmawiają może masz cos do powiedzenia(tylko musisz być chociaż trochę pewnym siebie), a dziewczyny nie lubią jak facet jest nieśmiały i ma ze wszystkim problem.(ta sama zasada dotyczy pracy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2012 o 11:34, Enqore napisał:

Ja stawiam na to że was troluje ;)

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=3100&pid=24642
Ja chyba, że jedno i drugie ;-) Wpierw pisze jedno potem drugie że robi ludzi w konia a potem dalej ciągnie tą farsę
Ludzie mu starają się pomóc, doradzić [budują nawet ściany postów] "...a wszystko to jak krew w piach"
Samo czytanie jego postów nie zachęca do dłuższej rozmowy =/

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2012 o 11:43, Bosper napisał:

/cut/


Ja mam mnóstwo problemów nie potrafię ich rozwiązać, byłem zgadnij jak wychowywany mamusia i tatuś za ciebie zrobią z pracą wiesz jak jest to sobie mnie wyobraź w magazynie, w piekarni większy chaos zrobię niż coś pożytecznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2012 o 11:23, rob006 napisał:

Dajcie sobie z tym gościem spokój, znałem podobny przypadek w realu, to jest naprawdę
typ niereformowalny (a w każdym razie nie w ten sposób).


Twoje zdanie tylko że ja się boje że zamiast w pracy czy gdzieś coś dobrego zrobić to narobię burdelu i wiesz jak to się skończy z policją z sądem za mnie wszystko robiono zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja mam teraz problem z dziewczyną. Jesteśmy ze sobą jakiś czas i ona teraz wyjechała do pracy na miesiąc i rozmawiamy za pomocą komunikatorów i ona ostatnio strasznie się czepia o wszystko i zachowuje się tak jakby miała okres. Niestety go nie ma bo doskonale wiem kiedy ma te dni żeby móc się przygotować i nie wiem jak sobie z nią radzić. Znajoma powiedziała że to Norwegia tak na nią wpływa, że ten specyficzny klimat powoduje że ludzie stają się nerwowi a moja luba już wcześniej taka była. Wzbudza we mnie wyrzuty sumienia wciąż o byle gówno, stosuje na mnie pułapki typu coś sugeruje, ja jak przyznam rację to potem wielka pretensja że ja tak uważam i wgl że ją wkurzam. O rany pierwszy raz mam aż tak ciężki przypadek z babą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2012 o 12:23, Airandill napisał:

/cut/
Twoje zdanie tylko że ja się boje że zamiast w pracy czy gdzieś coś dobrego zrobić to
narobię burdelu i wiesz jak to się skończy z policją z sądem za mnie wszystko robiono
zawsze.



Z takim podejściem to możesz pójść i skoczyć z mostu, weź sie w garść ty facet jesteś czy baba. Jak nie pójdziesz i nie sprawdzisz to nie będziesz wiedział. Rodzice wieczni nie będą, a pracować musisz gdzieś no chyba że wygrasz w totolotka lub zamieszkasz pod mostem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2012 o 12:31, Bosper napisał:

/cut/
Z takim podejściem to możesz pójść i skoczyć z mostu, weź sie w garść ty facet jesteś
czy baba. Jak nie pójdziesz i nie sprawdzisz to nie będziesz wiedział. Rodzice wieczni
nie będą, a pracować musisz gdzieś no chyba że wygrasz w totolotka lub zamieszkasz pod
mostem.


Miałem operacje serca fizyczna odpada, to mi powiedz jak mam zakombinować z cv żeby mnie gdzieś przyjęli nie znam się na lewiźnie. Wieczni ale kasa też od brata idzie, sam proponował mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2012 o 12:30, bezimienny45 napisał:

A ja mam teraz problem z dziewczyną. Jesteśmy ze sobą jakiś czas i ona teraz wyjechała
do pracy na miesiąc i rozmawiamy za pomocą komunikatorów i ona ostatnio strasznie się
czepia o wszystko i zachowuje się tak jakby miała okres. Niestety go nie ma bo doskonale
wiem kiedy ma te dni żeby móc się przygotować i nie wiem jak sobie z nią radzić. Znajoma
powiedziała że to Norwegia tak na nią wpływa, że ten specyficzny klimat powoduje że ludzie
stają się nerwowi a moja luba już wcześniej taka była. Wzbudza we mnie wyrzuty sumienia
wciąż o byle gówno, stosuje na mnie pułapki typu coś sugeruje, ja jak przyznam rację
to potem wielka pretensja że ja tak uważam i wgl że ją wkurzam. O rany pierwszy raz mam
aż tak ciężki przypadek z babą.


Z babami jest zawsze problem i zawsze robią awantury o nic. Jedyne wyjście to przytaknąć, przetrzymać. Może też robi ci awantury bo nie ma z nią Ciebie i jej jest ciężko, ale ci tego nie powie tylko wewnętrznie ją to denerwuje. Jeżeli chodzi o okres to to nie jest wartość stała że równo co 28 dni i tyle, jak zmieniła miejsce zamieszkania okres mógł się jej rozregulować i sie spóźnił, nigdy nie jest tak że wiesz kiedy ma te dni a kiedy nie - to tylko biologia(i tylko ona wie kiedy jest blisko).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2012 o 12:34, Airandill napisał:

/cut/
Miałem operacje serca fizyczna odpada, to mi powiedz jak mam zakombinować z cv żeby mnie
gdzieś przyjęli nie znam się na lewiźnie. Wieczni ale kasa też od brata idzie, sam proponował
mi.


A ty uważasz że tylko praca fizyczna jest? Jest praca biurowa, jest praca np na kasie(niby fizyczna, ale możesz napisać w CV że tylko chcesz na kasie pracować bez ruszania się). Praca biurowa jest wszedzie na pracuj.pl napisz CV do 1000 firm i gdzieś się uda. Jakie masz wykształcenie i ile masz lat itp? Są szkolenia bezpłatne więc nie przesadzaj pracę za 1000 - 1500 zł znajdziesz na początek bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2012 o 12:39, Bosper napisał:

/cut/
A ty uważasz że tylko praca fizyczna jest? Jest praca biurowa, jest praca np na kasie(niby
fizyczna, ale możesz napisać w CV że tylko chcesz na kasie pracować bez ruszania się).
Praca biurowa jest wszedzie na pracuj.pl napisz CV do 1000 firm i gdzieś się uda. Jakie
masz wykształcenie i ile masz lat itp? Są szkolenia bezpłatne więc nie przesadzaj pracę
za 1000 - 1500 zł znajdziesz na początek bez problemu.

Słuchaj a co mi tak serio taka robota da mieszkanie tak, no wiesz z tym ciężko u mnie jest co ja ci będę gadał wiesz że lekko nie jest nie dopuścili mnie do licencjatu z mojej i nie mojej winy. A kfc etc, tak się zastanawiam. 23lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.07.2012 o 12:41, Airandill napisał:

Słuchaj a co mi tak serio taka robota da mieszkanie tak, no wiesz z tym ciężko u mnie
jest co ja ci będę gadał wiesz że lekko nie jest nie dopuścili mnie do licencjatu z mojej
i nie mojej winy. A kfc etc, tak się zastanawiam. 23lat.


Robota da ci trochę pieniędzy, nowych kolegów i jakoś pójdzie. Jak nie spróbujesz to nic u Ciebie się nie zmieni, jak masz depresję to idź do psychiatry to da ci leki i będziesz musiał z niej wyjść. Nie załamuj się bo wiele osób też tak ma i jakoś musi iść do przodu, jak nie będziesz nigdzie pracował to potem na 100%(bez znajomości) nikt cię nie przyjmie. I skończmy tego offtopa bo to temat o relacjach damsko-męskich a nie problemach życiowych, w końcu jakiś moderator się zdenerwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2012 o 12:55, Bosper napisał:

/cut/
Robota da ci trochę pieniędzy, nowych kolegów i jakoś pójdzie. Jak nie spróbujesz to
nic u Ciebie się nie zmieni, jak masz depresję to idź do psychiatry to da ci leki i będziesz
musiał z niej wyjść. Nie załamuj się bo wiele osób też tak ma i jakoś musi iść do przodu,
jak nie będziesz nigdzie pracował to potem na 100%(bez znajomości) nikt cię nie przyjmie.
I skończmy tego offtopa bo to temat o relacjach damsko-męskich a nie problemach życiowych,
w końcu jakiś moderator się zdenerwuje.


Nie ma depresji to matka ma, nie mam znajomości żeby mi prace ktoś załatwił i nie będę takich teraz miał. Nie ja muszę o takich sprawach się wygadać a u psychologa nie chce byłme, prubowałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przyczyną jest to że jednak masz depresje. Obwiniasz siebie o wszystko, widzisz tylko złe strony. Co my ci możemy pomóc jak ty sam nie chcesz tej pomocy? Wszędzie wtrącasz że to nie to tamto. Albo weźmiesz się w garść i zaczniesz coś robić, żeby podwyższyć sobie samoocenę i znajdziesz pracę (byle jaką, choćby rozdawanie ulotek) albo pozostaniesz takim jakim jesteś. Bez pracy nad sobą nic nie osiągniesz. Zawsze możesz próbować, tego nikt ci nie zabroni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2012 o 13:16, Akoss-94 napisał:

Przyczyną jest to że jednak masz depresje. Obwiniasz siebie o wszystko, widzisz tylko
złe strony. Co my ci możemy pomóc jak ty sam nie chcesz tej pomocy? Wszędzie wtrącasz
że to nie to tamto. Albo weźmiesz się w garść i zaczniesz coś robić, żeby podwyższyć
sobie samoocenę i znajdziesz pracę (byle jaką, choćby rozdawanie ulotek) albo pozostaniesz
takim jakim jesteś. Bez pracy nad sobą nic nie osiągniesz. Zawsze możesz próbować, tego
nikt ci nie zabroni.


Nie mam depresji wiem co to jest, po prostu nigdy nic mi nie wychodzilo jak działałem samemu niestety.
Nie wiem czy podwyższyć samoocene.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie nie wiem. Miała jakiś tydzień temu. Niemożliwe więc żeby miała znowu, niestety. Tak to zawsze można na coś złożyć. Chyba faktycznie po prostu będę ignorował i co najwyżej przytakiwał bo nie chce mi się wykłucać o byle gówna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2012 o 13:37, bezimienny45 napisał:

Nie nie wiem. Miała jakiś tydzień temu. Niemożliwe więc żeby miała znowu, niestety. Tak
to zawsze można na coś złożyć. Chyba faktycznie po prostu będę ignorował i co najwyżej
przytakiwał bo nie chce mi się wykłucać o byle gówna.


Jeśli dziewczyna dziwnie się zachowuje to nie musi od razu znaczyć, że ma okres. Zakładanie tego z góry jest błędem. Już ktoś wspominał, że to może być przez odległość, która was dzieli, przez zmianę miejsca pobytu, klimatu itp. Proponuję spokojnie przeczekać ten etap i być wyrozumiałym. Gorzej jeśli po powrocie wciąż będzie coś jej dolegać, to wtedy trzeba szukać przyczyny gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2012 o 13:37, bezimienny45 napisał:

Nie nie wiem. Miała jakiś tydzień temu. Niemożliwe więc żeby miała znowu, niestety. Tak
to zawsze można na coś złożyć. Chyba faktycznie po prostu będę ignorował i co najwyżej
przytakiwał bo nie chce mi się wykłucać o byle gówna.


Hmm, to faktycznie, tak jak pisał ktoś powyżej, może być jej reakcja na to, że jest daleko od domu, w zupełnie innym państwie i jest daleko od ciebie. Musisz to raczej przetrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się