gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

Dnia 31.05.2015 o 21:53, pawbuk napisał:

Spróbuj jej to zaproponować, ale nie stawiaj jej pod ściana. Jeśli się zgodzi - super,
jeśli nie - być może jest jeszcze za wcześnie, ale nic to nie znaczy :)


Widząc jak się wacha, na pewno pod ścianą jej stawiać nie będę. W każdym razie dzięki za rady. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.05.2015 o 22:02, Thalanthas napisał:

Widząc jak się wacha, na pewno pod ścianą jej stawiać nie będę. W każdym razie dzięki
za rady. :)


Kobiety są różne, więc moje rady mogą być funta kłaków warte ;) To, że akurat u mnie się sprawdziły nie oznacza niestety, że i u Ciebie zadziałają - niemniej, powodzenia życzę :)

EDIT: Mam nadzieję, że moje rady nie są przestarzałe. Od 7 lat jestem z tą samą dziewczyną, więc po prostu przypominam sobie moje doświadczenia sprzed tego okresu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To ma być wyznanie? Że ci się podoba?

Jakbyś wyznał jej miłość po godzinie znajomości to by faktycznie było dziwaczne i creepy.

Ale w mówieniu że ci się podoba nie ma nic złego/dziwnego, nawet po sekundzie znajomości.

Po mojemu to ty nie powinieneś się z nią obchodzić jak z jajkiem (zresztą jak z żadną kobietą), tylko być bardziej bezpośredni.

Zagaduj o spotkanie kiedy chcesz, zamiast się przejmować że za szybko czy za późno

Nie wiem dlaczego twierdzisz że schrzaniłeś i dlaczego boisz się ją "do końca zepsuć"

Wierz mi, przyjmowanie taktyki "play it safe" w uwodzeniu to bardzo zły pomysł. Jak będziesz ostrożny żeby jej czasem nie urazić to ona nie zobaczy w tobie faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.05.2015 o 23:15, Graszcz napisał:

Wierz mi, przyjmowanie taktyki "play it safe" w uwodzeniu to bardzo zły pomysł. Jak będziesz
ostrożny żeby jej czasem nie urazić to ona nie zobaczy w tobie faceta.


To zależy od kobiety, one są naprawdę bardzo różne. Grunt to wyczuć z jakim typem ma się do czynienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.05.2015 o 23:15, Graszcz napisał:

To ma być wyznanie? Że ci się podoba?


Ona to tak chyba potraktowała bo się speszyła mocno.

Dnia 31.05.2015 o 23:15, Graszcz napisał:

Po mojemu to ty nie powinieneś się z nią obchodzić jak z jajkiem (zresztą jak z żadną
kobietą), tylko być bardziej bezpośredni.


Po jej reakcji, wydaje mi się, że bezpośredniość może bardziej zaszkodzić niż pomóc. Choći tak ciężko mi to w tym momencie stwierdzić na 100%.

Dnia 31.05.2015 o 23:15, Graszcz napisał:

Nie wiem dlaczego twierdzisz że schrzaniłeś i dlaczego boisz się ją "do końca zepsuć"


Może trochę tu brak u mnie pewności siebie w tym względzie. Sam nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak radzicie sobie z tęsknotą za przyjaciółką? Moja wyjechała do Anglii do rodziny na zawsze.. Byłem z nią bardzo blisko i to każdego dnia.. Ciągle się rozklejam, rozglądam i wspominam ją. Ciężko jest funkcjonować. Wyjechała wczoraj o 13 :( Niby będziemy pisać, ale wiecie, że to nie to samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przyzwyczaisz się ;) Początki są trudne, ale potem wszystko blaknie.

Grunt to żyć i funkcjonować, a nie tkwić w jakimś kręgu wspomnień. Ja w analogicznej sytuacji poszedłem do pracy, było dużo łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.06.2015 o 12:40, Diverso napisał:

Przyzwyczaisz się ;) Początki są trudne, ale potem wszystko blaknie.

Grunt to żyć i funkcjonować, a nie tkwić w jakimś kręgu wspomnień. Ja w analogicznej
sytuacji poszedłem do pracy, było dużo łatwiej.

Kiedyś pewnie i się przyzwyczaje, ale ona i ja byliśmy mega blisko że sobą aż do samego końca. Dużo mi dała i pomogła. Pzyrzekalismy sobie, że nie zapomnimy o sobie. Ciężko jest.. Nie chce jej zapomnieć bo trzeba żyć dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.06.2015 o 12:54, vegost napisał:

Kiedyś pewnie i się przyzwyczaje, ale ona i ja byliśmy mega blisko że sobą aż do samego
końca. Dużo mi dała i pomogła. Pzyrzekalismy sobie, że nie zapomnimy o sobie. Ciężko
jest.. Nie chce jej zapomnieć bo trzeba żyć dalej.


To pojedź do niej do Anglii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.06.2015 o 11:31, vegost napisał:

Jak radzicie sobie z tęsknotą za przyjaciółką? Moja wyjechała do Anglii do rodziny na
zawsze.. Byłem z nią bardzo blisko i to każdego dnia.. Ciągle się rozklejam, rozglądam
i wspominam ją. Ciężko jest funkcjonować. Wyjechała wczoraj o 13 :( Niby będziemy pisać,
ale wiecie, że to nie to samo...


Przecież to nie koniec świata:) Powątpiewam, czy to tylko przyjaciółka, a jeśli nawet - kto powiedział, że przyjaciółek nie można sypać? Zagadaj do niej, zbuduj erotyczne napięcie (nie wmawiaj sobie, że nie wypada, bo mieliście relacje czysto przyjacielskie etc.). Jeśli ewidentnie będzie zbijała temat, to nic nie szkodzi bo juz sie nigdy nie zobaczycie, jeśli jednak podchwyci haczyk to wpadnij do niej i pokaż jej co potrafisz :) Tylko bez zbytniego entuzjazmu, bo zostanie to odebrane zbyt nachalnie.

[m - Gumiś]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

[m - Gumiś]

Spoiler

Lepiej przeprowadź edycję posta bo już słyszę jak zbliżają się niebiescy. Chyba, że już jest za późno, w takim razie przypał!

Jakby co to nie ja Cię ostrzegałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miedza miedzą, ale wsi na forum robić nie musisz.

Otrzymujesz degrad -1.

@exMayoneS - przypominam, że mamy wgląd w historię edycji posta, więc szybkie zamaskowanie nic nie pomoże. Wystarczy ruszyć mózgownicą dwa razy przed wrzuceniem posta na forum. Natomiast za zacytowanie wyrażenia powszechnie uważanego za wulgarne otrzymujesz ostrzeżenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.06.2015 o 17:02, Gumisiek2 napisał:

@exMayoneS - przypominam, że mamy wgląd w historię edycji posta, więc szybkie
zamaskowanie nic nie pomoże. Wystarczy ruszyć mózgownicą dwa razy przed wrzuceniem posta
na forum. Natomiast za zacytowanie wyrażenia powszechnie uważanego za wulgarne otrzymujesz
ostrzeżenie.


Macie dzisiaj zły dzień co nie? Nie wyczuwacie ironii? Naprawdę macie wgląd w edycję posta i będziecie wiedzieć co się wcześniej pisało? Naprawdę?! A wiedziałeś, że maskowanie może każdy podświetlić i przeczytać co tam jest napisane i edycja celem zamaskowania całego posta w zasadzie nic nie zmienia? I nie miało to bynajmniej w niczym pomóc, bo w czym?

Po za tym mam kominiarkę w avatarze, więc powinienem być nieuchwytny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2015 o 17:15, exMayoneS napisał:

Macie dzisiaj zły dzień co nie? Nie wyczuwacie ironii? Naprawdę macie wgląd w edycję
posta i będziecie wiedzieć co się wcześniej pisało? Naprawdę?! A wiedziałeś, że maskowanie
może każdy podświetlić i przeczytać co tam jest napisane i edycja celem zamaskowania
całego posta w zasadzie nic nie zmienia? I nie miało to bynajmniej w niczym pomóc, bo
w czym?


Ale wiesz, że pisząc o maskowaniu, miałem na myśli usunięcie przez AL_PB ostatniego akapitu jego posta, a nie żaden spoiler?

Na pewno wiedziałeś. Kto jak kto, ale Ty musiałeś wiedzieć. Zero wątpliwości. Życzę smacznego podczas zjadania kolejnych rozumów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.06.2015 o 18:34, Gumisiek2 napisał:

Ale wiesz, że pisząc o maskowaniu, miałem na myśli usunięcie przez AL_PB ostatniego
akapitu jego posta, a nie żaden spoiler?

Na pewno wiedziałeś. Kto jak kto, ale Ty musiałeś wiedzieć.


Dobra, wygrałeś. Teraz już faktycznie nie wiem o co chodzi :) Fakt, zacytowałem fragment gdzie wystąpił wulgaryzm (co by wiedział o co mi chodzi), niedopatrzenie zwykłe. Zapomniałem, że można oberwać za coś co napisał kto inny. Jeśli nie o to chodzi to kij wi. Zresztą czemu mam wszystko wiedzieć, jam zwykły przodownik pracy.

Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie usunąłem ostatniego akapitu. Prosiłbym przy okazji o uzasadnienie, za który fragment tekstu zostałem tak surowo ukarany? Oczywiście bez względu na wydźwięk takiego pytania zaznaczam, że nie jest to ofensywa. Bez napinki - po prostu pytam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Zostałeś ukarany za określenie żeńskich narządów rozrodczych wyrazem powszechnie uważanym za wulgarny.

W razie wątpliwości co do zasadności kary, zapraszam na gumisiek2[at]moderator.gram.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2015 o 10:44, Gumisiek2 napisał:

Zostałeś ukarany za określenie żeńskich narządów rozrodczych wyrazem powszechnie uważanym
za wulgarny.


To ciekawe, mam wrażenie że to "wulgarne" słowo jest bez skrępowania używane przez np lekarzy. Na jakiej więc podstawie stwierdzasz że jest wulgarne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2015 o 11:44, rob006 napisał:

To ciekawe, mam wrażenie że to "wulgarne" słowo jest bez skrępowania używane przez np
lekarzy. Na jakiej więc podstawie stwierdzasz że jest wulgarne?


Na podstawie Wikisłownika, wydawnictwa "Nowy słownik języka polskiego PWN" oraz, co najważniejsze, własnej nieomylności*.

Pozwolisz, że spytam z ciekawości - widziałeś wyraz, o który się tu rozchodzi, czy tylko "masz wrażenie"?

Jeżeli chcesz drążyć ten temat dalej, to kontakt do mnie znajdziesz powyżej.

* - tak, to była ironia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.06.2015 o 11:33, Gumisiek2 napisał:

Pozwolisz, że spytam z ciekawości - widziałeś wyraz, o który się tu rozchodzi, czy tylko
"masz wrażenie"?


Widziałem. Nie widziałem za to żeby na wikisłowniku albo sjp.pwn.pl wyraz ten był uznawany jako wulgarny, jedynie jako wyrażenie potoczne/pospolite. Linki poszły na maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się