Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

[rob006 1]

Dnia 21.04.2010 o 23:09, Neisha napisał:

Całe szczęście, że ta sama zasada szybko wyeliminuje facetów z takim podejściem z rynku.

Eliminuje już dobre kilka tysięcy lat... No ale skoro tak, to nie masz się czym martwić. Zresztą ciebie faceci nie interesują, więc nie wiem w ogóle czym ty się przejmujesz. Nikt nie broni kobietom wskakiwać do łóżka z każdym napotkanym facetem, ale to jak faceci będą ją później postrzegać to jest już indywidualna sprawa facetów, i pretensje o to że na taką kobietę patrzą niechętnie są po prostu śmieszne.

Poza tym czy tylko ja odniosłem wrażenie że spośród kobiet na tym forum najwięcej do powiedzenia o kontaktach damsko-męskich mają lesbijki?

[Tyler_D 0]

Dnia 21.04.2010 o 23:38, rob006 napisał:

Poza tym czy tylko ja odniosłem wrażenie że spośród kobiet na tym forum najwięcej do
powiedzenia o kontaktach damsko-męskich mają lesbijki?

A jest tu jakaś inna lesbijka niż Neisha? Bo ja sobie jakoś nie przypominam. No chyba że ktoś pokusiłby się o wliczenie tych co są bi - wtedy byłoby więcej. :-P

[rob006 1]

Dnia 21.04.2010 o 23:40, Tyler_D napisał:

A jest tu jakaś inna lesbijka niż Neisha? Bo ja sobie jakoś nie przypominam. No chyba
że ktoś pokusiłby się o wliczenie tych co są bi - wtedy byłoby więcej. :-P

No ja doliczyłem jeszcze boobę, bo treść i styl wypowiedzi mają niemal identyczne. :P Oprócz tych 2 pań niewiele tu wypowiedzi kobiet (przynajmniej od kiedy ja zacząłem częściej zaglądać do tego wątku)...

[Tyler_D 0]

Była tu chyba jeszcze Fumiko [ a może pomyliłem wątki ] i niejaka Calia. Reszty sobie jakoś nie przypominam ... no chyba że jeszcze YOUlia [ tak to się pisało chyba ] ale nie wiem czy akurat w tym wątku się udzielała. O orientacji nie mam żadnych informacji. :-P

[qwertyzax 0]

There are no women on the internet. Nie dajcie sie zwiesc :P

[RamiroPL 0]

Fumiko to przeciez kwasowe flame''y :D

[Tyler_D 0]

Dnia 22.04.2010 o 00:23, RamiroPL napisał:

Fumiko to przeciez kwasowe flame''y :D

Zawsze uzasadnione. :-P

Nie wiem co wy od niej chcecie, Fumiko to spoko babka, nawet pisała swego czasu w tym wątku ale to było ze 4 lata temu. :o

A i zapomniałbym o Lilith która co prawda pisze tutaj niewiele ale jak już wpadnie to skrobnie sporo i całkiem na temat więc nie jest tak źle jakby mogło wyglądać. ;-P

[Rodzyn 0]

Dnia 21.04.2010 o 22:29, Neisha napisał:

kobieta uprawiająca seks z wieloma partnerami jest przez naszą kulturę poniżana, a facet nie?

Wiń za to kobiety. Mężczyzna mężczyźnie nie wypomni tych wszystkich razów. Ba! Czasem wręcz pochwali. Kobieta kobiecie już tak uznając, że się nie szanuje. Przy czym zarówno i facet i kobieta wypomną sobie nawzajem. Reasumując: Facet z facetem się zawsze dogada a kobiety to kłótliwa, zazdrosna i pełna hipokryzji rasa która sama sobie działa na szkodę kreując stereotyp o którym mówisz po czym stara się z nim walczyć :)

[Neisha 0]

Dnia 21.04.2010 o 22:37, HumanGhost napisał:

O ile można się zgodzić z tym, że wiele zachowań obecnie obserwowanych wobec relacji
kobieta-mężczyzna jest niesprawiedliwych i rażąco krzywdzących o tyle po rozmowie z Tobą
zaczyna mi to zwisać. Zawsze zrażasz do siebie rozmówców? [retoryczne pytanko]

Na zewnątrz jestem szorstka, ale w środku mam złote serce (tak mi mówią).

@rob006

Dnia 21.04.2010 o 22:37, HumanGhost napisał:

Eliminuje już dobre kilka tysięcy lat...

Nie wiedziałam, że emancypacja kobiet ma już tak długą historię.

Dnia 21.04.2010 o 22:37, HumanGhost napisał:

Zresztą ciebie faceci nie interesują, więc nie wiem w ogóle czym ty się przejmujesz.

Wyznaję prostą filozofię życiową – piętnować bucerę gdy tylko ją zobaczę.

Dnia 21.04.2010 o 22:37, HumanGhost napisał:

Nikt nie broni kobietom wskakiwać do łóżka z każdym napotkanym facetem,
ale to jak faceci będą ją później postrzegać to jest już indywidualna sprawa facetów,
i pretensje o to że na taką kobietę patrzą niechętnie są po prostu śmieszne.

Gdyby tak do tego podchodzić, chamstwo (nie tylko w tym aspekcie) by się panoszyło bez skrępowań. Oczywiście, każdy może uważać jak chce, ale to idzie w obydwie strony – a więc przyzwoity człowiek nazywa pewne rzeczy po imieniu – bucerą.

Dnia 21.04.2010 o 22:37, HumanGhost napisał:

Poza tym czy tylko ja odniosłem wrażenie że spośród kobiet na tym forum najwięcej
do powiedzenia o kontaktach damsko-męskich mają lesbijki?

Ja z kolei odniosłam wrażenie, że gimnazjaliści i ogółem mężczyźni, którzy obcowali dotąd tylko ze swoją ręką.

@Rodzyn
Nie dostrzegłam podczas tej dyskusji poza mną żadnej kobiety. Może to jakaś taka fanaberia z mojej strony, ale uważam, że odpowiedzialność za słowa ponoszą ci, którzy je wypowiadają, lub ewentualnie wypisują. Z tego wynika, że nie ma znaczenia, czy się znajdzie jakaś smutna mizoginka czy nie, buc jest bucem.

A poza tym najwyraźniej nie znasz siły więzów lesbijskiej wspólnoty. Pozostaje tylko skonwertować resztę kobiet, i świat będzie nasz :)

[rob006 1]

Dnia 22.04.2010 o 10:06, Neisha napisał:

> Poza tym czy tylko ja odniosłem wrażenie że spośród kobiet na tym forum najwięcej
> do powiedzenia o kontaktach damsko-męskich mają lesbijki?
Ja z kolei odniosłam wrażenie, że gimnazjaliści i ogółem mężczyźni, którzy obcowali
dotąd tylko ze swoją ręką.

"spośród kobiet" - czytanie ze zrozumieniem się kłania.

A jak chcesz uszczęśliwiać wszystkie kobiety na siłę, to proszę bardzo, nie licz tylko że ktoś twoim gadaniem się przejmie...

[Neisha 0]

Dnia 22.04.2010 o 10:41, rob006 napisał:

> > Poza tym czy tylko ja odniosłem wrażenie że spośród kobiet na tym forum najwięcej

> > do powiedzenia o kontaktach damsko-męskich mają lesbijki?
> Ja z kolei odniosłam wrażenie, że gimnazjaliści i ogółem mężczyźni, którzy
obcowali
> dotąd tylko ze swoją ręką.

"spośród kobiet" - czytanie ze zrozumieniem się kłania.

Miało być, że w ogóle dominują tutaj tacy ludzie, ale i tak myślę, że średnio inteligentny osobnik to zauważy.

Dnia 22.04.2010 o 10:41, rob006 napisał:

A jak chcesz uszczęśliwiać wszystkie kobiety na siłę, to proszę bardzo, nie licz tylko
że ktoś twoim gadaniem się przejmie...

A czemu ja się mam przejmować, jak jakiś buc się nie przejmie? Swoje zrobiłam.

[rob006 1]

Dnia 22.04.2010 o 10:59, Neisha napisał:

Miało być, że w ogóle dominują tutaj tacy ludzie, ale i tak myślę, że średnio
inteligentny osobnik to zauważy.

Średnio inteligentny osobnik zauważy że twoja odpowiedź ma się do mojej nijak. Że nie wspomnę o tym, że tekst o obcowaniu ze swoją ręką wskazuje albo na bezwartościową i zahaczającą o flejm docinkę, albo że dla ciebie kontakty damsko-męskie sprowadzają się tylko do seksu, co raczej pozbawia sensu dalszą dyskusję.

Dnia 22.04.2010 o 10:59, Neisha napisał:

A czemu ja się mam przejmować, jak jakiś buc się nie przejmie? Swoje zrobiłam.

No właśnie. Możesz więc przestać nudzić facetom o podwójnych standardach, a zacząć mówić o tym kobietom...

[Neisha 0]

Dnia 22.04.2010 o 11:11, rob006 napisał:

> Miało być, że w ogóle dominują tutaj tacy ludzie, ale i tak myślę, że średnio

> inteligentny osobnik to zauważy.
Średnio inteligentny osobnik zauważy że twoja odpowiedź ma się do mojej nijak.

Hmm, sugerujesz, że jednak trzeba tu inteligencji powyżej średniej?

Dnia 22.04.2010 o 11:11, rob006 napisał:

Że nie
wspomnę o tym, że tekst o obcowaniu ze swoją ręką wskazuje albo na bezwartościową i zahaczającą
o flejm docinkę, albo że dla ciebie kontakty damsko-męskie sprowadzają się tylko do seksu

Wiesz co, to naprawdę niesprawiedliwe tak postrzegać ludzi, których jedyną towarzyszką życia jest ich ręka.

Dnia 22.04.2010 o 11:11, rob006 napisał:

> A czemu ja się mam przejmować, jak jakiś buc się nie przejmie? Swoje zrobiłam.
No właśnie. Możesz więc przestać nudzić facetom o podwójnych standardach, a zacząć mówić
o tym kobietom...

A skąd myśl, że tego nie robię? Jak już zauważyłam, mówię co myślę, co za dawnych dobrych czasów doprowadziło do kłótni z katechetką.
Poza tym tak nawiasem mówiąc wybacz, ale śmiem wątpić, byś ty miał być głosem facetów.

[rob006 1]

Dnia 22.04.2010 o 11:20, Neisha napisał:

Poza tym tak nawiasem mówiąc wybacz, ale śmiem wątpić, byś ty miał być głosem facetów.

Powiedziała lesbijka, czyli kobieta reprezentująca przerażającą mniejszość jeśli chodzi o stosunek kobiet do mężczyzn. :D

[Neisha 0]

Dnia 22.04.2010 o 11:27, rob006 napisał:

> Poza tym tak nawiasem mówiąc wybacz, ale śmiem wątpić, byś ty miał być głosem facetów.


Powiedziała lesbijka, czyli kobieta reprezentująca przerażającą mniejszość jeśli chodzi
o stosunek kobiet do mężczyzn. :D

Raczej brak stosunku. Ale stosunek to jedno, a poglądy to drugie.

[rob006 1]

Dnia 22.04.2010 o 11:32, Neisha napisał:

Raczej brak stosunku.

Przez stosunek rozumiem podejście do mężczyzn, a to już niestety musisz mieć.

[Neisha 0]

Dnia 22.04.2010 o 11:37, rob006 napisał:

> Raczej brak stosunku.

Przez stosunek rozumiem podejście do mężczyzn, a to już niestety musisz mieć.

A w jaki sposób orientacja ma definiować spojrzenie na to, jak ludzie powinni się do siebie odnosić? Przecież rozmawiamy o podwójnych standardach, nie o tym, czy związek z facetem jest fajny lub nie. Ten wątek dyskusji z kolei został wywołany twoim zawłaszczeniem sobie prawa do mówienia za facetów w rozumieniu ogółu. Ja nigdy nie okazałam takiej arogancji.

I właśnie muszę tutaj zaznaczyć - ja nie mam żadnego określonego podejścia do facetów. Oceny formułuję na podstawie pierwszego wrażenia i ew. dalszej znajomości. Tutaj zaś piętnuję bucerę, nie płeć męską (choć niewątpliwie z racji wychowu w takiej a nie innej kulturze, bucera jest dosyć łatwo zaszczepiana).

[M1k3 0]

Ugh, chyba zgubiłem już wątek o czym tak naprawdę teraz dyskutujecie.

[Neisha 0]

Dnia 22.04.2010 o 12:09, M1k3 napisał:

Ugh, chyba zgubiłem już wątek o czym tak naprawdę teraz dyskutujecie.

Sama też już nie do końca wiem. Tak naprawdę myślą przewodnią moich postów jest to, że poniżanie kobiet (i ogółem ludzi) tylko na podstawie posiadania dużej liczby partnerów, gdy nie ma mowy o tym, by komuś miała się dziać z tego powodu krzywda (o czym by można mówić przy zdradzie), określeniami typu "zdzira", "zużyta" itd. to domena żałosnych buców.
Biorąc pod uwagę negatywny odzew i nawet ataki personalne (a że jako lesbijka mam zamilczeć), wygląda na to, że wielu ludzi poczuło się tym osobiście dotkniętych.

[rob006 1]

Dnia 22.04.2010 o 11:45, Neisha napisał:

Ten wątek dyskusji z kolei został wywołany twoim zawłaszczeniem
sobie prawa do mówienia za facetów w rozumieniu ogółu.

LOL! Niby gdzie to zrobiłem?