gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

Dnia 03.05.2010 o 00:51, Grinczar napisał:

Napisał Ramiro - lat 15.


No cóż. Mój post był gówniarski, jednak niezbyt mijający się z prawdą. Mimo, że mam to nieukończone 16 lat, to uważam, że nie jestem na tyle niedojrzały, żeby spożywać, w szczególności na imprezach, alkohol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.05.2010 o 01:04, RamiroPL napisał:

No cóż. Mój post był gówniarski, jednak niezbyt mijający się z prawdą. Mimo, że mam to
nieukończone 16 lat, to uważam, że nie jestem na tyle niedojrzały, żeby spożywać, w szczególności
na imprezach, alkohol.


Też tak myślałem, dopóki nie trafiłem na szpitalną wytrzeźwiałkę kilka lat temu. (Na zwykłą nie mogłem, gdyż nie byłem pełnoletni - zresztą wiekiem byłem tak jak Ty). Ale nikomu tego nie życzę rzecz jasna.
W ogóle czemu w temacie o relacjach damsko-męskich tak wkradł się alkohol? :) Da się chyba bez tego poderwać jakieś babeczki. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.05.2010 o 01:14, Choinix napisał:

W ogóle czemu w temacie o relacjach damsko-męskich tak wkradł się alkohol? :) Da się
chyba bez tego poderwać jakieś babeczki. ;p Jakos chyba troche imprezowy temat zostal poruszony.Swoja droga, to ja nie mam zbytnio sie az tak zapedzac z alkoholem. Preferuje domowe imprezy, wiec wypije ile chce, zwroce ile bedzie trzeba i walne sie spac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.05.2010 o 01:25, RamiroPL napisał:

> W ogóle czemu w temacie o relacjach damsko-męskich tak wkradł się alkohol? :) Da
się
> chyba bez tego poderwać jakieś babeczki. ;p Jakos chyba troche imprezowy temat
zostal poruszony.Swoja droga, to ja nie mam zbytnio sie az tak zapedzac z alkoholem.
Preferuje domowe imprezy, wiec wypije ile chce, zwroce ile bedzie trzeba i walne sie
spac :)

No to przynajmniej tyle z tego pożytku, że nie chodzisz i nie szalejesz jak to niektórzy moi znajomi robią po wódce czy piwie. Owszem jak np na koncercie pochlam to moge do rana napierdddd ale nikogo nie mam zamiaru pobić czy rozdupcyć czegoś... A normalnie idę po prostu spać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Achhh ależ zeszłego wieczora byłem rewelacyjny. Poszedłem sobie na karaoke, szło mi lepiej niż zwykle (trudno to opisać, bo zawsze mi świetnie idzie). Bardzo fajnie śpiewałem na przemian growlem i normalnie-delikatnie. Lubię zacząć normalnie i nagle ''uderzyć'' wokalną agresją. Już mam tak wyrobiony wokal, że minimalnie zdzieram gardło, dzięki czemu mogę śpiewać całą noc dowolny repertuar. Chyba już o tym pisałem, ale warto przypomnieć moją wspaniałość.

No w każdym razie potem się dosiadłem do paru osób i już się z nimi umówiłem na koncert. Mnie to zawsze się świetnie impreza udaje. A moja panna z którą kręce się na mnie obraziła, że z nią nigdzie nie chodzę. Faktycznie z nią nie wychodzę, raz że ona mieszka daleko a dwa że jakoś mi się zbytnio nie chce.

Jak wracałem to stwierdziłem, że jestem na tyle zajebisty że mogę zatańczyć przed radiowozem. Trochę się kręciłem po mieście, nie mogąc żadnego znaleść (radiowóz bez policjantów w środku się nie liczy). W końcu znalazłem pod jakimś budynkiem rządowym. Zaczynam tańczyć (moonwalk, robot, chwyt za krocze, pełen zestaw). Wysiadł policjant i powiedział... że fajnie tańcze. No proste, bo ja ogólnie wszystko co robię to robię świetnie. A potem się grzecznie pożegnałem i poszedłem do domu.

Strasznie dużo achievementów nabiłem tej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 03.05.2010 o 15:53, KannX napisał:

Trochę się kręciłem po mieście, nie mogąc żadnego znaleść

znaleźć*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.05.2010 o 18:02, loczyn napisał:

Wyjdź z domu i przewietrz się... ;)

I mówi to student informatyki do szalonego imprezowicza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.05.2010 o 18:02, loczyn napisał:

Wyjdź z domu i przewietrz się... ;)


To że nie chodzisz nigdzie wieczorami, nie znaczy że inni nie chodzą. Byłeś kiedyś na karaoke czy się wstydzisz? Ja nawet nie potrzebuję towarzystwa żeby się dobrze bawić, bo na miejscu się zawsze ktoś napatoczy. A zresztą co ja będę pisał, nie muszę udowadniać nikomu niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.05.2010 o 18:44, Graszcz napisał:

I mówi to student informatyki do szalonego imprezowicza

Stereotypy rox!

@Kannx
Na karaoke byłem co nie zmienia faktu, że nie odwalam YouCanDance przed policją no i nie "chodzę" z dziewczyną jak Ty haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.05.2010 o 00:06, loczyn napisał:

Na karaoke byłem co nie zmienia faktu, że nie odwalam YouCanDance przed policją no i
nie "chodzę" z dziewczyną jak Ty haha :D


No to dobrze, bo już myślałem żeś nerd ;) A jeśli chodzi o chodzenie z panną to faktycznie, chodzeniem tego nie nazywajmy. Ale w sumie to jakoś mnie ona zbytnio nie kręci, więc może się obrażać ile jej się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Ale w sumie to jakoś mnie ona zbytnio nie kręci, więc może się obrażać ile jej się podoba.
W takim razie zakończ ten związek jak prawdziwy mężczyzna! Mówi Ci to... ech... nieważne... :p

Chciałbym zobaczyć tą scenkę z policjantem, ale to musiało być dobre!

Graszcz@ Ty na komixxy nie wchodzisz, że nie widziałeś jakie to informatycy mają szalone imprezy ? ;D Ech... te stereotypy. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.05.2010 o 00:22, KannX napisał:

No to dobrze, bo już myślałem żeś nerd ;)

Trzeba zacząć od tego, że nerdy to jakieś 5 do 10% tylko, reszta to normalni ludzie. No i nerdy zamiast wchodzić na jakiegoś gram.pl to siedzą na IRCu i piszą na forum linuksowym. :]

Dnia 04.05.2010 o 00:22, KannX napisał:

A jeśli chodzi o chodzenie z panną to faktycznie,
chodzeniem tego nie nazywajmy. Ale w sumie to jakoś mnie ona zbytnio nie kręci, więc
może się obrażać ile jej się podoba.

To nie lepiej zakończyć ten "związek"? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.05.2010 o 10:41, Witcher1990 napisał:

No to przynajmniej tyle z tego pożytku, że nie chodzisz i nie szalejesz jak to niektórzy
moi znajomi robią po wódce czy piwie. Owszem jak np na koncercie pochlam to moge do rana
napierdddd ale nikogo nie mam zamiaru pobić czy rozdupcyć czegoś... A normalnie idę po
prostu spać:)


Ja tam nie lubię alkoholu, bo ani to pożyteczne, ani dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.05.2010 o 07:56, loczyn napisał:

No i nerdy zamiast wchodzić na jakiegoś gram.pl to siedzą na IRCu i piszą na forum linuksowym.
:]


Nieprawda!!! Ja wchodzę na gram.pl :<
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.05.2010 o 00:50, Albii napisał:

Graszcz@ Ty na komixxy nie wchodzisz, że nie widziałeś jakie to informatycy mają
szalone imprezy ? ;D Ech... te stereotypy. :/

Nie wchodzę i jestem z tego dumny

@loczyn

Dnia 04.05.2010 o 00:50, Albii napisał:

o i nerdy zamiast wchodzić na jakiegoś gram.pl to siedzą na IRCu i piszą na forum linuksowym. :]

i ty mi wytykasz stereotypy? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.05.2010 o 00:50, Albii napisał:

W takim razie zakończ ten związek jak prawdziwy mężczyzna!

No ale kurcze po co? KannX jest taki fajny, że nie potrzebuje nic robić. Związek sam się skończy jeśli taka będzie wola KannXa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurczę, nie pomyślałem o tym. To pewnie przez tą późną porę, która nie pozwoliła mi trzeźwo myśleć. Wybacz KannX, za te bluźniercze słowa napisane w poprzednim poście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się