gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

Mam już dość tego rzucania grochem o ścianę.
Na konto Airandill wędruje ban a na to konto degrad -2, albo zwrócisz uwagę na to co do Ciebie mówią inni i zaczniesz ciąć cytaty albo wylecisz z tego forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.07.2012 o 23:37, Geeko napisał:

>
Ok ok ale ja nie mówię o bezpośrednim "ładniutka jesteś" tylko raczej o wyrażaniu podziwu,
że "taki ukrop a ona w pracy" lub coś w tym rodzaju. Jak się ma odrobinę pomyślunku to
można w takim przypadku wymyślić coś dobrego :). Jeżeli dziewczyna czyta książkę to wtrącanie
się jest wręcz niegrzeczne więc odpada z miejsca :). Poza tym pisałem mu już, że musi
próbować wiele razy bo nie koniecznie musi trafić na dziewczynę, która to podchwyci.



Jak z miejsca odpada ja nie szukam grzecznej dziewczynki, ja jestem niegrzeczny jak nie pasuje to trudno. Ty chcesz żebym podrywał, sam tak zarywasz ;p ?? ja chyba za krótko na to jeszcze jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.07.2012 o 23:49, Xardasss napisał:

Tu chodzi o to że jestem nudny zawsze taki byłem, nie jestem ekstrowertykiem i jakoś
się z tym żyło ja mam takie usposobienie że nudzę ludzi. Chciałem iść na infę na uw albo
do polsko- japońskiej ale wymagania rozszerzona matma na maturze do widzenia.


Chciałem, ale...
Próbowałem, ale...
I tak w kółko na każde zdanie jakie ludzie tutaj tobie przytaczają. Albo usuniesz ze swojego życia to słowo, albo do końca matka będzie cię karmić, podcierać tyłek i myć między nogami.
Zastanawia mnie co by było gdybyś nagle został sam? Gdyby nie było matki w pobliżu, która niby ciągle leży, ale gdy ty dotykasz się do pralki to ona już stoi nad tobą, żebyś sobie paznokcia przypadkiem nie złamał?
Uważasz, że jakbyś był z biednej rodziny, to też miałbyś takie podejście? Że wszystko byś ignorował, bo albo czegoś nie opłaca się robić, albo i tak nic to nie da? Założę się, że pewnie musiałbyś jeszcze zapi$%@&! na utrzymanie domu, bo nie miałbyś co do lodówki włożyć (o ile miałbyś lodówkę). I nie patrzyłbyś wtedy, że sprzątasz ulicę czy myjesz kible, tylko cieszyłbyś się, że będziesz miał za co kupić jedzenie.
No ale jest jak jest. Albo ma się kasę za free lecz bez kolegów, albo się na kasę pracuje i żyje pośród ludzi.
I tak samo jest z szukaniem towarzystwa. Albo się ruszy dupsko i otworzy do ludzi, albo...

20120724001031

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chciałem iść na informatykę ale nie dałbym rady, matma podstawowa to byłby mój max a oni chcieli rozszerzonej, nie widzę się w tym kompletnie. Nie wiem co by było gdyby, nie chce na to patrzeć jest jak jest i tyle. A dupsko ruszam tylko nic mi to nie daje, za bardzo a nie poznałem kolesia 35 lat chyba, ale to wiesz jak jest pracuje ma inne zajęcia czasu nie ma za bardzo. Z własnej woli nie chcę pracować przy myciu kibla, bym szefowi szmatę w gębę rzucił i tyle.

Dnia 24.07.2012 o 00:12, sirufok napisał:

Chciałem, ale...
Próbowałem, ale...
I tak w kółko na każde zdanie jakie ludzie tutaj tobie przytaczają. Albo usuniesz ze
swojego życia to słowo, albo do końca matka będzie cię karmić, podcierać tyłek i myć
między nogami.
Zastanawia mnie co by było gdybyś nagle został sam? Gdyby nie było matki w pobliżu, która
niby ciągle leży, ale gdy ty dotykasz się do pralki to ona już stoi nad tobą, żebyś sobie
paznokcia przypadkiem nie złamał?
Uważasz, że jakbyś był z biednej rodziny, to też miałbyś takie podejście? Że wszystko
byś ignorował, bo albo czegoś nie opłaca się robić, albo i tak nic to nie da? Założę
się, że pewnie musiałbyś jeszcze zapi$%@&! na utrzymanie domu, bo nie miałbyś co do lodówki
włożyć (o ile miałbyś lodówkę). I nie patrzyłbyś wtedy, że sprzątasz ulicę czy myjesz
kible, tylko cieszyłbyś się, że będziesz miał za co kupić jedzenie.
No ale jest jak jest. Albo ma się kasę za free lecz bez kolegów, albo się na kasę pracuje
i żyje pośród ludzi.
I tak samo jest z szukaniem towarzystwa. Albo się ruszy dupsko i otworzy do ludzi, albo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2012 o 00:18, Xardasss napisał:

Z własnej woli nie chcę pracować przy myciu kibla, bym
szefowi szmatę w gębę rzucił i tyle.


Byłbym rad gdybyś kiedyś zasmakował w takiej pracy jako ostatnia deska ratunku. W takim wypadku też rzuciłbyś szefowi ścierką w twarz? I co potem, założyłbyś sobie z głodu pętelkę?
Jak mawia moja babcia: "jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz", więc powodzenia w dalszym życiu z twoim podejściem. Na pewno znajdziesz ogrom kolegów i koleżanek, niestety w większości będą to .jpg.
EOT z mojej strony. I mam nadzieję, że przestaniesz zaśmiecać wątek tymi bezsensami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie muszę mieć takiej pracy, na szczęście, to nie są bezsensy to są fakty. Te twoje złośliwości nic ci nie dadzą, jedynie pogardę z mojej strony.

Dnia 24.07.2012 o 00:30, sirufok napisał:


Byłbym rad gdybyś kiedyś zasmakował w takiej pracy jako ostatnia deska ratunku. W takim
wypadku też rzuciłbyś szefowi ścierką w twarz? I co potem, założyłbyś sobie z głodu pętelkę?
Jak mawia moja babcia: "jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz", więc powodzenia w dalszym
życiu z twoim podejściem. Na pewno znajdziesz ogrom kolegów i koleżanek, niestety w większości
będą to .jpg.
EOT z mojej strony. I mam nadzieję, że przestaniesz zaśmiecać wątek tymi bezsensami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2012 o 00:09, Xardasss napisał:

Jak z miejsca odpada ja nie szukam grzecznej dziewczynki, ja jestem niegrzeczny jak nie
pasuje to trudno.

Hm:
- nie szukasz grzecznej i ułożonej dziewczynki
- narzekasz na patologie, alkohol, trawkę, bicie w twarz i pewnie jeszcze wiele rzeczy, boisz się chodzić wieczorem po centrum miasta

To niby jak sobie tę "niegrzeczną" wyobrażasz? ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W ogóle bo nie szukam dziewczyny jak narazie proste prawda :P.
Nie ma w tym spisku i niczego innego nie ciągnie mnie do związku i koniec.
Tak narzekam na patologie co jest w tym fajnego, tak boje się że skończę na chirurgii.
Szukam koleżanki jak już.

Dnia 24.07.2012 o 00:49, Kadaj napisał:

- nie szukasz grzecznej i ułożonej dziewczynki
- narzekasz na patologie, alkohol, trawkę, bicie w twarz i pewnie jeszcze wiele rzeczy,
boisz się chodzić wieczorem po centrum miasta

To niby jak sobie tę "niegrzeczną" wyobrażasz? ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawie jak głuchy telefon w przedszkolu. :D

Dnia 24.07.2012 o 00:56, Xardasss napisał:

W ogóle bo nie szukam dziewczyny jak narazie proste prawda :P.

Wskaż fragment mojego poprzedniego posta, który mówi o szukaniu dziewczyny, a postawię Ci piw... eee... gorącą czekoladę. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a dziewczynka to co przedmiot :P, ta piwo jasne chyba mocny full. A o kobietach nie chcę dyskutować mam złe doświadczenia niestety. Jedna tu z forum uznała że ją obchodzi jej chłopak rodzina i koniec, inni ludzie nie masz uszanować to ja tak chcę i koniec czy to jest pozytywne nastawienie do rozmowy do poznania ?.

Dnia 24.07.2012 o 01:10, Kadaj napisał:

Prawie jak głuchy telefon w przedszkolu. :D

> W ogóle bo nie szukam dziewczyny jak narazie proste prawda :P.
Wskaż fragment mojego poprzedniego posta, który mówi o szukaniu dziewczyny, a
postawię Ci piw... eee... gorącą czekoladę. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2012 o 01:15, Xardasss napisał:

A o kobietach nie chcę
dyskutować mam złe doświadczenia niestety.

Uciekanie od złych doświadczeń to kiepski sposób na nauczenie się, jak sobie z nimi radzić. ;p

Dnia 24.07.2012 o 01:15, Xardasss napisał:

Jedna tu z forum uznała że ją obchodzi jej
chłopak rodzina i koniec, inni ludzie nie masz uszanować to ja tak chcę i koniec czy
to jest pozytywne nastawienie do rozmowy do poznania ?.

Dla jednej będziesz żałosny, druga Cię oleje, trzecią czymś zainteresujesz.
Lekcja na dziś:
Nie ma obowiązku posiadania pozytywnego nastawienia do poznania kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej. Jest druga w nocy, ale postanowiłem, że wtrącę się do rozmowy... Przeczytałem chyba wszystkie Twoje posty i w zasadzie nie mam pojęcia co o Tobie myśleć... Inna sprawa, że wydaje mi się, że mógłbym Ci pomóc jeśli tylko dysponujesz kontem na Skype i kamerką internetową (pisanie do Ciebie, jak widać, nie przynosi rezultatu).
Jeśli chcesz, to zupełnie za darmo mogę spróbować Ci pomóc, ale tylko jeśli chcesz i serio chciałbyś coś zmienić.
Napisz tutaj, czy taki układ by Ci odpowiadał, to podam Ci mój identyfikator na Skype i odkurzę własne konto, bo od jakiegoś czasu już go nie używałem, ok?

Pozdrowienia,
Maciek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2012 o 02:04, Mohair napisał:

Hej. Jest druga w nocy, ale postanowiłem, że wtrącę się do rozmowy... Przeczytałem chyba
wszystkie Twoje posty i w zasadzie nie mam pojęcia co o Tobie myśleć... Inna sprawa,
że wydaje mi się, że mógłbym Ci pomóc jeśli tylko dysponujesz kontem na Skype i kamerką
internetową (pisanie do Ciebie, jak widać, nie przynosi rezultatu).
Jeśli chcesz, to zupełnie za darmo mogę spróbować Ci pomóc, ale tylko jeśli chcesz
i serio chciałbyś coś zmienić.
Napisz tutaj, czy taki układ by Ci odpowiadał, to podam Ci mój identyfikator na Skype
i odkurzę własne konto, bo od jakiegoś czasu już go nie używałem, ok?

Pozdrowienia,
Maciek.



Przynosi rezultaty jak by ci to porównać to jak rosnący las dopiero trwa to długo, człowiek ze mnie leniwy i nic tutaj tego nie poruszy a do tego mam złe doświadczenia to tym bardziej mam powody do ociągania się. Nie dysponuje nigdy nie było mi to potrzebne, a pozatym spoko jak chcecie przestańcie pisać wszyscy, tylko nie piszczcie że przestajecie po prostu wtedy przestańcie na moje posty odpisywać. 2 w nocy to jest bardzo wczesna pora, ja czasem siedzę i do 6 i nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jaki cel ma Twoje pisanie na forum, żeby nas poinformować o matce z depresją która trzyma się pralki w chwilach zagrożenia, ojcu wracającym późno z roboty nie mającym dla Ciebie czasu, kasiastym bracie który też nie ma czasu, co to jakiś blog interaktywny zacząłeś z nami prowadzić?

Czego ty od nas chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2012 o 08:43, zerohunter napisał:

To jaki cel ma Twoje pisanie na forum, żeby nas poinformować o matce z depresją która
trzyma się pralki w chwilach zagrożenia, ojcu wracającym późno z roboty nie mającym dla
Ciebie czasu, kasiastym bracie który też nie ma czasu, co to jakiś blog interaktywny
zacząłeś z nami prowadzić?

Czego ty od nas chcesz?


A tego żebyś nie pisał żebym do rozmów w toku dzwonił bo takie uwagi nic ci nie dadzą, a takie teksty jak teraz również nic nie dadzą od ciebie niczego nie chcę, bo nie mają czasu i co zmienią pracę bo ja pomocy potrzebuję to się kupy nie trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2012 o 07:36, Xardasss napisał:

/.../


Ok. Jeśli chcesz, to możemy rozmawiać przez Skype tekstowo, chociaż wtedy rezultaty są jednak mniejsze. Mimo to, i tak mogę spróbować Ci pomóc, jeśli Ci to odpowiada - tyle tylko, że prywatnie, nie na publicznym forum internetowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2012 o 09:39, Mohair napisał:

> /.../

Ok. Jeśli chcesz, to możemy rozmawiać przez Skype tekstowo, chociaż wtedy rezultaty są
jednak mniejsze. Mimo to, i tak mogę spróbować Ci pomóc, jeśli Ci to odpowiada - tyle
tylko, że prywatnie, nie na publicznym forum internetowym.


No dobra podaj identyfikator.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Marna prowokacja, a Wy dalej ciągniecie temat od kilkunastu stron...

Gość ewidentnie ma niezłą polewę pisząc posty tego typu, takim językiem i patrząc jak ludzie się stresują czytając jego posty. Człowiek mający 23 lata i oczekujący, że ojciec, który wróci z pracy będzie miał dla niego czas? Już tu bym się zastanawiał nad powagą tej rozmowy, a Wy mimo to dalej ciągniecie tą epopeję.
Tacy ludzie to ułamek procenta, a jeśli już są to potrafią znaleźć odpowiedniego lekarza/terapeutę i po prostu leczyć swoją depresję czy kłopoty psychiczne w innych miejscach niż forum gram.pl . Sam fakt gościa, który mówi, że nie potrafi rozmawiać z ludźmi daje dużo do myślenia - bo przecież do szkoły chodził, ma 23 lata i nie istnieje coś takiego "nie potrafię rozmawiać z ludźmi". Po prostu tak się nie da i już, ale większość z Was myśli, ze tak jest naprawdę i jedziecie dalej.

Xardasss - oficjalnie się na pewno nie przyznasz (może jak Ci się znudzi), ale już doszedłeś wystarczająco daleko, żeby powiedzieć, że masz aspiracje na mistrza trollingu ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2012 o 13:24, Psych0 napisał:

/Ciach - M-I/
Xardasss - oficjalnie się na pewno nie przyznasz (może jak Ci się znudzi), ale już doszedłeś
wystarczająco daleko, żeby powiedzieć, że masz aspiracje na mistrza trollingu ;).


Słuchaj z tobą rozmawiać nie będę to nie jest prowokacja a ja nie mam kłopotów psychicznych, możesz sobie pisać co chcesz ale na mnie to nie wpłynie wcale a wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się