gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

Dnia 31.08.2006 o 19:38, Grucha91 napisał:

Po 2 dniach jesteś w stanie powiedzieć tej dziewczynie, że ją kochasz? Jak dla mnie to trzeba
na to chyba troszkę więcej czasu :) Czasami lepiej upewnić się co do swoich uczuć, bo inaczej
możesz się trochę przejechać... :)

eee a kto powiedzial, ze tak powiedzialem? Byloby to nie na miejscu i glupio jakos ;) No i dlatego Ona nic nie postanowila, bo jak sam napisales potrzeba troche czasu. Znalismy sie ze szkoly bardziej z widzenia, troche zaczlismy gadac jak sie przypadkiem spotkalismy a przez te 2 dni przed wakacjami sie spotkalismy czesciej. No i wlasnie robimy to, upewniamy sie bo przez te 2 miesiace moze sie nie widzielismy ale w sumie nie bylo dnia, zebysmy nie mieli ze soba kontaktu. Po tych 2 dniach cos mnie tknelo troche mimo wszystko, jakies zauroczenie ale zauroczenie minelo.

Dlatego bez pochopnych decyzji po spotkaniu sie zaczniemy myslec co robic ;] Chociaz powiem, ze i tak jak na rozmowy przez internet/telefon to i tak baaaardzo sie do siebie zblizylismy...

Ale czasami jest tak, ze jedna chwila i trafiony zatopiony :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie powiedzialem jej, ze ja kocham bo ona i ja wiemy, ze to nie bedzie to samo jak to, zeby sie spotkac i powiedziec to sobie w oczy, przez internet czy telefon to nie bedzie to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2006 o 20:16, Araondoion napisał:

Nie powiedzialem jej, ze ja kocham bo ona i ja wiemy, ze to nie bedzie to samo jak to, zeby
sie spotkac i powiedziec to sobie w oczy, przez internet czy telefon to nie bedzie to samo.

Wywnioskowałem to z tych słów: "Ale hmm ja mysle, ze bedzie dobrze jutro i ona sie przekona/upewni co do swoich/moich uczuc ;]". Więc myślałem, że już jutro chcesz Jej powiedzieć te dwa, bardzo ważne słowa :)
Życzę powodzenia na jutrzejszym spotkaniu, oby Wam się dobrze ułożyło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2006 o 20:27, Grucha91 napisał:

Wywnioskowałem to z tych słów: "Ale hmm ja mysle, ze bedzie dobrze jutro i ona sie przekona/upewni
co do swoich/moich uczuc ;]". Więc myślałem, że już jutro chcesz Jej powiedzieć te dwa, bardzo
ważne słowa :)
Życzę powodzenia na jutrzejszym spotkaniu, oby Wam się dobrze ułożyło :)


Wiesz, mozliwe jest, ze i powiem te wazne slowa, ale nasza znajomosc to juz nie jest tylko 2 dni tylko dluzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć, mam poważną sprawę i proszę o poważną odpowiedź, znam pewną dziewczynę od niedawna i zamiezam "poznac ją" bardziej, wiecie o co chodzi ... ;) ale boję się ze ona nie chce :/ jak mozna sprawdzic czy serio mnie lubi? nie mam doświadczenia w tych sprawach, a pozatym jakbym sprawdził już to co dalej? poprostu tak bez słowa się zaczynać powoli "kleić", przytulać, czy tak chamsko zapytać się jak małe dziecko "chcesz ze mną chodzic?" xD proszę o porady tych co się znają na tym ;) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2006 o 10:47, Gość666 napisał:

Cześć, mam poważną sprawę i proszę o poważną odpowiedź, znam pewną dziewczynę od niedawna i
zamiezam "poznac ją" bardziej, wiecie o co chodzi ... ;) ale boję się ze ona nie chce :/ jak
mozna sprawdzic czy serio mnie lubi? nie mam doświadczenia w tych sprawach, a pozatym jakbym
sprawdził już to co dalej? poprostu tak bez słowa się zaczynać powoli "kleić", przytulać, czy
tak chamsko zapytać się jak małe dziecko "chcesz ze mną chodzic?" xD proszę o porady tych co
się znają na tym ;) pozdr


Przełam swój strach i zapytaj lepiej to zrobić wcześniej niż później cierpieć.
Nic na chama a już napewno nic na siłę bo to do niczego nie prowadzi. Myślę że tak odrazu "kleić" się to nie na miejscu i bardzo niestosowne. Na początek zaproś Ją do kina czy kawiarenki, kup kwiatka powiedz że to dla Niej.
Dasz radę zobaczysz powodzenia życzę i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o to że się boję, a pozatym ona woli spacer do lasu itp., juz tak chodzilismy kilka razy, i napisałeś jeszcze:
>zapytaj lepiej to zrobić wcześniej niż później cierpieć.
Co mam zapytać? bo ja raczej takiego tekstu nie chciałbym rzucać "chcesz ze mnąchodzic?" wkońcu to juz mam 17 lat ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2006 o 11:06, Gość666 napisał:

Nie chodzi o to że się boję, a pozatym ona woli spacer do lasu itp., juz tak chodzilismy kilka
razy, i napisałeś jeszcze:
>zapytaj lepiej to zrobić wcześniej niż później cierpieć.
Co mam zapytać? bo ja raczej takiego tekstu nie chciałbym rzucać "chcesz ze mnąchodzic?" wkońcu
to juz mam 17 lat ;/


Spoko nic w tym złego że chce pójść do lasu na spacer. Przy nastepnym takim spacerze zaproś ją gdzieś. Powiedz Jej że Ci się podoba zobaczysz jak na to zareaguje. Jeżeli będzie tak że Ty również Jej się podobasz napewno jakoś Ci to okaże.
Pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2006 o 11:06, Gość666 napisał:

Co mam zapytać? bo ja raczej takiego tekstu nie chciałbym rzucać "chcesz ze mnąchodzic?" wkońcu
to juz mam 17 lat ;/

Na początek staraj się ją poznać. Dużo rozmawiajcie. Zwracaj uwagę na szczegóły, to co lubi, jej przyzwyczajenie itd. (kobiety uwielbiają świadomość, że są słouchane). Jeżeli zacznecie być ze sobą "blisko", to często nie trzeba pytać czy się chce być z tą osobą czy nie. To się po prostu czuje. Nie staraj się działaś zbyt szybko, trochę cierpliwości, wszystko w swoim czasie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2006 o 11:24, Grucha91 napisał:

Powiedz jeszcze, jak długo już się znacie ?

Pod koniec wakacji się poznaliśmy, jakoś ponad tydzień przed rozpoczęciem roku szkolnego, rozmawiamy juz troszkę o takich powarzniejszych sprawach ale na gg (np. ostatnio się wyżalała że musi schudnąć bo jest gruba (a to nie prawda ;) ) ), na realu jakoś nie poruszamy takich tematów :/ rozmawiamy na różne tematy, o szkole o zainteresowaniach, często coś zartujemy
A co do tych szczegułów paweusz to chyba ją juz dość poznałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2006 o 11:36, Gość666 napisał:

> Powiedz jeszcze, jak długo już się znacie ?
Pod koniec wakacji się poznaliśmy, jakoś ponad tydzień przed rozpoczęciem roku szkolnego, rozmawiamy
juz troszkę o takich powarzniejszych sprawach ale na gg (np. ostatnio się wyżalała że musi
schudnąć bo jest gruba (a to nie prawda ;) ) ), na realu jakoś nie poruszamy takich tematów
:/ rozmawiamy na różne tematy, o szkole o zainteresowaniach, często coś zartujemy
A co do tych szczegułów paweusz to chyba ją juz dość poznałem


Tak jak to wyżej napisano dużo rozmawiać a z twojej strony słuchać i słyszeć co ma ci do powiedzenia. Jeżeli bedzie miała jakiś problem staraj się jej pomóc to ważne aby wiedziała że może na Tobie polegać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.09.2006 o 11:41, fx22 napisał:

Tak jak to wyżej napisano dużo rozmawiać a z twojej strony słuchać i słyszeć co ma ci do powiedzenia.
Jeżeli bedzie miała jakiś problem staraj się jej pomóc to ważne aby wiedziała że może na Tobie
polegać.

Dobra, dzięki za pomoc, zobaczymy jak to będzie wkońcu się nie pali :] A coś miłego to jej napewno powiem jak będzie okazja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co, skoro dobrze spędza się wam ze sobą czas, to wszystko przyjdzie samo. Rozmawiaj z nią dalej, wyciągaj na jakieś romantyczne spacery, skoro ona to lubi, kup czasami jakieś kwiaty. Wraz z upływem czasu będziecie coraz bliżej i bliżej siebie. Wtedy zaczniecie się już do siebie tak naturalnie przytulać i tak dalej - na razie wszystko jest na dobrej drodze. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedna rada - nie pytaj jej "czy chcesz ze mną chodzić" . To sie czuje i wie, a pytaniem możesz spłoszyć dziewczynę. Powodzenia ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam wielka prozbe do wszystkiich forumowiczów (głownie forumowiczek) wypowiadających się w tym temacie. Mam takie pytanie : Co dziewczyny lubią najbardziej? CZyli chodzi mi o to co lubia dostawać, jakie komplementy uwielbiają sluchać i w ogóle takie sprawy... Co sprawia im przyjemność? Wiem, że to zalezy od dziewczyny, ale prosze o takie głowne porady, wskazówki... Z góry dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trudne pytanie...Każda dziewczyna lubi cos innego. Widzisz, jedne lubia dostawać róże, a inne tego nie cierpią. Ja np. lubie małe bukieciki (fiołki, stokrotki) - najbardziej własnoręcznie zbierane (jezeli jest okazja). Komplementy - tak, ale bez przesady, tylko, gdy jest ku temu okazja. Dziewczyny lubią, gdy chłopak potrafi zrezygnowac z czegoś (np. mecz) właśnie dla niej, wtedy czuje , że jest dla chłopaka kimś ważnym. Przepraszam Panowie - nie wszystkie mecze ;))) chociaż jeden, malutki...Dziewczyny nie lubią, gdy chłopakowi "sypią" się z ust wulgaryzmy. Lubia też, gdy chłopak zauważa zmianę uczesania, jakiś ładny ciuch (który własnie ubrała).Jeżeli cos pominęłam, pytaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2006 o 14:55, Nulinka napisał:

Komplementy - tak, ale bez przesady, tylko, gdy jest ku temu okazja.

Sypanie komplementów średnio co 10 sekund nie jest za dobre, ale nie jest złe.
Mam takiego nieśmiałego kumpla, co się zakochał w takiej koleżance, poszli sobie do kina.
Przed tym wypadek On mi sie pytał co ma robić, to mu powiedziałem, żeby jej mówił jakieś komplementy, był sobą. Po tym spotkaniu rozmawiałem z tą dziewczyną i mi mówi, że Piotrek ją zawstydzał, że ciągle jej słodził.
Sądzę, że niejedna dziewczyna nie będzie się urażać, ani nie będzie zniesmaczona, ponieważ widzi, że chłopak się stara, nie robi naumyślnie nic złego. :)

Dnia 10.09.2006 o 14:55, Nulinka napisał:

Dziewczyny lubią, gdy chłopak potrafi zrezygnowac z czegoś (np. mecz) właśnie dla
niej, wtedy czuje , że jest dla chłopaka kimś ważnym. Przepraszam Panowie - nie wszystkie mecze
;))) chociaż jeden, malutki...

No cóż, a my lubimy jak dziewczyna zrezygnuje z czegoś dla nas. :) To naturalne.
Jednak mecz jest w sobotę, to mogę się z nią spotkać w piątek, albo w niedziele i będzie ok. Po co z czegoś rezygnować ? Chyba dla samej... reakcji.

Dnia 10.09.2006 o 14:55, Nulinka napisał:

Dziewczyny nie lubią, gdy chłopakowi "sypią" się z ust wulgaryzmy.

Zależy jakie dorosłe te dziewczyny.
Ostatnio jadę tramwajem - w tym tygodniu, po szkole i widzę, że wsiadają dwie "dorosłe" panny w wieku gimnazjalnym. No i się zaczęło, wiązanki leciały - "A uczy cię ten XXX, stary *** z niego, po*** jakiś, już nam zadał, ku**, nie wiem ale załama".
Śród mi znanych dziewczyn w moim wieku, młodsze i starsze też, ale około 18 lat około 40 % klnie, nie tak jak panny z tramwaju, ale zawsze, 59,9 % nie klnie (duża złość - każdemu się wymsknie), ale zarazem nie przeszkadza jej to, no i ta jedna jedyna, której to przeszkadza. :D

Dnia 10.09.2006 o 14:55, Nulinka napisał:

Lubia też, gdy chłopak zauważa zmianę uczesania, jakiś ładny ciuch (który własnie ubrała).Jeżeli
cos pominęłam, pytaj...

No chłopak zawsze zauważy, tylko nie zawsze mówi. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba dla samej... reakcji.
Dla samej reakcji ?Myslę, że to nie o to chodzi. Zrezygnowac dlatego, żeby zrobić to własnie dla niej !

no i ta jedna jedyna, której to przeszkadza. ...szkoda, że takie dziewczyny spotykasz. Szkoda, że tylko jednej nie przeszkadza "klęcie". Ale taka jest niestety rzeczywistośc.

No chłopak zawsze zauważy, tylko nie zawsze mówi. Lepiej by było, żeby i zauważał , i tym bardziej - mówił ! ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2006 o 15:27, Nulinka napisał:

szkoda, że takie dziewczyny spotykasz.
Szkoda, że tylko jednej nie przeszkadza "klęcie". Ale taka jest niestety rzeczywistośc.

JA takich nie spotkam, w sensie tylko ja. Teraz to codzienność.
Ty nie lubisz wulgaryzmów, a jak ktoś się bardzo mocno uderzy i się wymsknie, to co ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się