Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

[mlynar911 0]

Dnia 10.04.2009 o 10:51, Infes napisał:

Szkoda jedynie że jak jechałem do szkoły to pewna 13-14 latka nie była na tym meczu.
Może wtedy by pamiętała a tak to dostała brzuszek.

Heh to już jest pewnego rodzaju patologia ;d spaczenie społeczeństwa ;d teraz już nawet 14 - 15 lat mając dzieci palą sobie ;/ Nie lubię jak dziewczyna pali bo to tak jakby całować popielniczkę ... ;/

[Infes 0]

O i tutaj Cie popre. Paleniu u lasek mówie nie :P A sam też nie pale :]

[hans_olo 0]

Dnia 10.04.2009 o 11:03, mlynar911 napisał:

Heh to już jest pewnego rodzaju patologia ;d spaczenie społeczeństwa ;d teraz już nawet
14 - 15 lat mając dzieci palą sobie ;/ Nie lubię jak dziewczyna pali bo to tak jakby
całować popielniczkę ... ;/

Po słodkim irish stout nic nie czuć ;]. Ale też popieram :).

[mlynar911 0]

Dnia 10.04.2009 o 12:44, hans_olo napisał:

Po słodkim irish stout nic nie czuć ;]. Ale też popieram :).

Po mentolowych, jakichś tam smakowych i tak i tak czuć ;p raz miałem niemiłą przyjemność zasmakować tego jak dziewczyna paliła. Powiem tak ... jukh

[8bit 0]

Może i to hipokryzja, ale również nie lubię palących dziewczyn, choć sam palę. Nie wiem czym się to objawia. :P
Na szczęście moja dziewczyna nie pali. Ale myśli, że ja również. :P Trzeba to w końcu rzucić...

[Infes 0]

Ojjj jak wyczuje że palisz a będziecie się całować to życze Ci żebyś potrafił szybko biegać :D

[KannX 0]

Dnia 10.04.2009 o 16:21, Infes napisał:

Ojjj jak wyczuje że palisz a będziecie się całować to życze Ci żebyś potrafił szybko
biegać :D

Skosztuj czystego tytoniu z torebki. Drogi, ale niezwykle smacznie się go pali (zwykłych petów nie lubię tak pozatem). Tylko sobie trzeba lolka skręcić samemu wedle uznania :)

[8bit 0]

Dnia 10.04.2009 o 16:21, Infes napisał:

Ojjj jak wyczuje że palisz a będziecie się całować to życze Ci żebyś potrafił szybko
biegać :D

Dlatego właśnie Bóg wymyślił gumy do żucia. ;P Ale fakt, że kiedyś pewnie się zorientuje. Trzeba cholerstwo rzucić i tyle.

[mlynar911 0]

Dnia 10.04.2009 o 13:49, 8bit napisał:

Może i to hipokryzja, ale również nie lubię palących dziewczyn, choć sam palę. Nie wiem
czym się to objawia. :P
Na szczęście moja dziewczyna nie pali. Ale myśli, że ja również. :P Trzeba to w końcu
rzucić...

Heh pomyśl ,że dziewczyna może myśleć o tym jak tutaj sobie piszemy ;]
Dobrym sposobem na rzucenie palenia jest kupowanie i jedzenie lizaków wtedy gdy zechce się palić ;] ponoć pomaga ;d

[Calia 0]

Dnia 10.04.2009 o 11:03, mlynar911 napisał:

> Nie lubię jak dziewczyna pali bo to tak jakby
całować popielniczkę ... ;/

Zaskoczę Cię. Jak facet pali to też śmierdzi. (; Niewybaczalne, przynajmniej dla mnie [i dla całej rzeszy niepalących dziewczyn].

[Infes 0]

Swoją drogą jak długo jesteście? Nigdy Cie nie przyłapała? Aż tak dobrze się maskujesz? ;)

[8bit 0]

Dnia 10.04.2009 o 20:10, Infes napisał:

Swoją drogą jak długo jesteście? Nigdy Cie nie przyłapała? Aż tak dobrze się maskujesz?
;)

Ponad dwa miesiące. Dobry jestem w maskowaniu się. ;P Mam po prostu zasadę, że godzinę przed spotkaniem z nią nie palę i żuję dużo gum. Ale trochę mi źle z tym, że ją oszukuję. Kiedyś rzucę, nie? :P

[hans_olo 0]

Dnia 10.04.2009 o 13:25, mlynar911 napisał:

> Po słodkim irish stout nic nie czuć ;]. Ale też popieram :).
Po mentolowych, jakichś tam smakowych i tak i tak czuć ;p raz miałem niemiłą przyjemność
zasmakować tego jak dziewczyna paliła. Powiem tak ... jukh

Irish stout to piwo :P. Ona pali, Ty pijesz :D. Ona też może popić :).

[mlynar911 0]

Dnia 10.04.2009 o 18:29, Calia napisał:

Zaskoczę Cię. Jak facet pali to też śmierdzi. (; Niewybaczalne, przynajmniej dla mnie
[i dla całej rzeszy niepalących dziewczyn].

Heh a ja myślałem ,że to działa tylko w jedną stronę ;d (oczywiście wiem ;])

hans_olo
Nie wiem czemu ta nazwa skojarzyła mi się ze smakowymi fajkami xD

[Calia 0]

Dnia 10.04.2009 o 21:04, mlynar911 napisał:

> Zaskoczę Cię. Jak facet pali to też śmierdzi. (; Niewybaczalne, przynajmniej dla
mnie
> [i dla całej rzeszy niepalących dziewczyn].
Heh a ja myślałem ,że to działa tylko w jedną stronę ;d (oczywiście wiem ;])

No popatrz, czego to się człowiek nie dowie q=

[Infes 0]

No kłamstewko kłamstewkiem no ale lepiej pozbądź się tego nałogu bo wątpie żeby Ona to zaakceptowała, no chyba spróbujesz z Nią o tym porozmawiać ;)

[Budo 0]

/.../

Tak długo jak nic nie wie, tak długo nic nie musi akceptować ;]
A na serio- rzucić to badziewie w cholerę, u mnie panna, która pali jest spalona na miejscu.

[Azra 0]

Dnia 10.04.2009 o 22:52, Budo napisał:

jest spalona na miejscu.

LAZERZ IN TEH EYS!!

papierosy ssą ostro, śmierdzą i pochłaniają mnóstwo hajsu - mnie denerwuje na przykład, gdy ktoś pali w towarzystwie, co uznaję za brak kultury -_- coś jak rozmawiać przez komórkę przy stole, przy którym siedzą jeszcze inne osoby.

[Infes 0]

Spalona jest od papierosa? Ja to w ogóle nie potrafie znieść dymu a co dopiero jak dotknę papierosa. Nie wiem czy serce mam słabe czy uczulony na sam dym jestem ^^

[8bit 0]

Dnia 10.04.2009 o 22:47, Infes napisał:

No kłamstewko kłamstewkiem no ale lepiej pozbądź się tego nałogu bo wątpie żeby Ona to
zaakceptowała, no chyba spróbujesz z Nią o tym porozmawiać ;)

Zaakceptować by zaakceptowała. Jak się poznaliśmy, to wiedziała, że palę. Tylko, że jej powiedziałem, że to rzucę. Pewnego dnia przyszedłem do niej, a ona nie poczuła widocznie, że paliłem. Powiedziała: "O, widzę, że już nie palisz". Wiadomo co ja na to. :)