GaNgStA

Zdjęcia forumowiczów

17654 postów w tym temacie

Dnia 07.02.2009 o 13:57, lisek93 napisał:

1) Wbita we wloski puszek ;)
( tak - ja jestem na samym dole :D )
btw. świetne mają tam stoki ^^


Hmm... Gdzie to jest? Gdybyście się tak wszystkie trzy położyły tam, gdzie ja jeździłem w tym roku to by was zatopiło w śniegu na jakieś pół metra :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja na nartach długo jeździłem, pomyślałem że na desce może być fajnie i tak było :D. W tym roku pojechałem na góre Kamieńsk (po tygodniu deseczki) i po 2 latach przerwy założyłem narty... Moje mięśnie na drugi dzień odmówiły wpsół pracy xD...


@Revar

A o co chodziło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.02.2009 o 18:48, Mac Cry napisał:

To i ja coś zapodam :) Mac z pieskiem (Nic(k)o) i, uwaga, Mac obcięty xD

Mac Cry

Fajny zdjęcie i fajny kojot :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.02.2009 o 18:48, Mac Cry napisał:

To i ja coś zapodam :) Mac z pieskiem (Nic(k)o) i, uwaga, Mac obcięty xD

Mac Cry

po 1. nie widac twarzy , a po 2 nie widziałam jeszcze nieobciętego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tja, 95% populacji jaką znam sądzi inaczej... :P Teraz przynajmniej nie muszę poskramiac rano przed szkołą włosów... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.02.2009 o 19:27, Mac Cry napisał:

Tja, 95% populacji jaką znam sądzi inaczej... :P Teraz przynajmniej nie muszę poskramiac
rano przed szkołą włosów... ;]

Ja właśnie jak miałam krótsze włosy i grzywkę to musiałam rano wstawać i sie z tym artystycznym nieładem na głowie męczyć. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.02.2009 o 18:48, Mac Cry napisał:

To i ja coś zapodam :) Mac z pieskiem (Nic(k)o) i, uwaga, Mac obcięty xD

Mac Cry


To ten pies o którym mi mówiłeś? Słodki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.02.2009 o 18:57, SegaPL napisał:

2. Dreamcast - niech zyje Retro


Najlepsza konsola jaką kiedykolwiek stworzono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.02.2009 o 19:31, krwawa Mary napisał:

To ten pies o którym mi mówiłeś? Słodki :)

Kto, ja? Dzięki :P Tak, to ten psiunio ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 07.02.2009 o 17:36, Laska-z-Polski napisał:

Hmm... Gdzie to jest? Gdybyście się tak wszystkie trzy położyły tam, gdzie ja jeździłem
w tym roku to by was zatopiło w śniegu na jakieś pół metra :D.


hm.
Wlochy - Ravasletto ;)

swoją drogą, najbardziej rozwalil mnie ten widok - przyjeżdżamy tam dopiero co z Polski, patrzymy za okna - a tam ploty przysypane śniegiem, ulica ''czysta'' a na chodniku taka ponad jedno metrowa ''ściana'' śniegu się wala :D
a u nas to "TYYYYYLEEEE" śniegu bylo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.02.2009 o 18:04, peryfraz napisał:

Ja na nartach długo jeździłem, pomyślałem że na desce może być fajnie i tak było :D.
W tym roku pojechałem na góre Kamieńsk (po tygodniu deseczki) i po 2 latach przerwy założyłem
narty... Moje mięśnie na drugi dzień odmówiły wpsół pracy xD...


o :)
dobra zmiana :D
ja mam zawsze ''problemy'' z nogami jak dlużej pociskam po stoku - a już w ogóle jak przez dluższy czas moje nogi są bardziej ugięte ( glównie przy nabieraniu prędkości :D ) - wtedy to już w ogóle masakra, uda wysiadają ;D
ale ~2 dni i ból znika, stok też rozeznany to już w ogóle cud, miód ;)

jaką w tym roku glebę zaliczylam na stoku ;] ...
jadę zadowolona czerwoną trasą - nagle, "wyskakuje" przede mną teren, gdzie jest full muld + lód ( "kocham" takie trasy ... :P ) - jakoś się przebilam, nie widzę więcej większych muld no to się rozpędzam, seria skrętów krawędziowych, itp. ...
jak mnie do góry wyrzucilo na jakiejś ''niewidocznej'' muldzie xD
polecialam na supermana ze dwa metry do przodu , glową o lód zarylam ( szczęście, kask mialam :D )
"widzialam gwiazdy" :D
do tego takie ''cudowne'' deja-vu ( ja przydzwaniam glową o lód, a koleżanka przede mną też zalicza niezlą glebę :P )
na początku myślalam, że jakiegoś lekkiego wstrząsu mózgu dostalam, heh ;D

Już tak tam więcej razy nie jeździlam jak ''glupia''. ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/ciach/

Ja też uwielbiam "dzikie trasy" dlatego z kolegą (on na nartach) postanowiliśmy pójść w góry na obozie. Oczywiście wszystko działo się na stoku na którym jeździli wszyscy (tzn. grupa zaawansowana, tak tak ja tam byłem :D). Podeszlismy kilkadziesiąt metrów pod góre, akurat taki ładny pas bez drzew. Nachylenie ok. 45-50 stopni (ostatni kawałek to prawie 90 więc taka hopka :D). Świetnie mi się zjechało po puchu, kilkanaście metrów przed tą hopką trochę przychamowałem, ale i tak wyszło mi wpsaniałem stylkowe 180... ^^ szkoda że nikt nie nagrał ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No racja, pługi muszą mieć tam niezłe :D.

Ja też na pierwszy dzień zastanawiałem się, jakim cudem na dachach uzbierały się takie metrowe czapy... Trzeciego dnia się wszystko wyjaśniło, kiedy zaczął walić śnieg :P. Przynajmniej fajnie się zjeżdżało po takich zaśnieżonych, "dziewiczych" stokach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się