W roku 2007 sprzedano więcej laptopów niż PeCetów

[tomoliop 0]

Jak dla mnie to nic dziwnego. Na takim laptopku za 4000zł już można pogrywać przyjemnie w CoD4, więc po co stacjonarny:)

[Gram.pl 3]

zorza

Rynek notebooków notował szybszy wzrost, niż rynek komputerów osobistych już od dłuższego czasu. Jednak dopiero rok 2007 okazał się pierwszym, w którym laptopy wyprzedziły komputery typu desktop pod względem sprzedaży na rynku detalicznym.

Przeczytaj cały tekst "W roku 2007 sprzedano więcej laptopów niż PeCetów" na gram.pl

[SpecShadow 0]

"Taniej wyjdzie zmiana poszczególnych podzespołów niż wymiana całości" to cytat z pamięci ale dobrze oddaje niższą sprzedaż PCta.
No a żeby cokolwiek zmienić (poza kilkoma wyjątkami) w laptopie to trzeba kupić nowy model.

@tomoliop: bo równie przyjemnie można pograć w CoD4 na PCcie za połowę tej sumy? :)

[Foxeeney 0]

Laptopy są bardziej uniwersalne, można go wziąć praktycznie wszędzie, obecnie dostęp do internetu można uzyskać bezprzewodowo praktycznie z całej ziemi; dzięki nowym komponentom laptopy już tak bardzo nie odstają od swoich "większych", stacjonarnych braci, dlatego lepszym rozwiązaniem jest kupno laptopa.

[kjubus 0]

spector - swieta racja. bowiem powszechne jest przeciez okreslenie "zmieniam kompa", gdy myslimy TYLKO o wymianie plyty gl., proca, grafy i pamieci. choc trzeba przyznac, ze ostatnio laptopy tez ida w tym kierunku (tzn, plyty glownej raczej nei zmienisz, ale proc, dysk, pamieci, czasem nawet grafa...)

tomoliop - ja za swojego laptopa dalem 3800 niecale. UT3 na max smiga, wiec CoD4 tym bardziej:P i zeby nie bylo - komputer nie "spadl z ciezarowki" ale jest kupiony w sklepie;)

[VITOS 0]

Mi się na laptopowej klawiaturze gra średnio; niby można podłączyć normalną, ale nie po to przecież się kupuje laptopa ^^ Dlatego póki nie będe potrzebował internetu o każdej porze dnia i nocy o laptopie nawet nie pomyślę.

[The_Assassin 0]

Nie dziwię się - tak jak napisał tomoliop - można sobie kupić laptopa za 4000 tys. i będzie prawie ( prawie robi małą różnicę - tylko w tym wypadku ) to co PeCet - tylko że przenośny - a no i najlepsze są bez zintegrowanej karty graficznej bo na takim by nie golił np. Gothic 3

[Seqiu 0]

Nie powiem że jestem zszkowowany tą wiadomością, lecz tylko lekko zaskoczony...;)
Zawsze myslałem że to PeCety wiodą prym...

[Keymaker_7 1]

może i rośnie sprzedaż lapków, ale nie zmienia to faktu, że graczowi i tak nic nie zastąpi PC (ewentualnie jakieś konsolki), raz że tańszy i wydajniejszy, dwa że wygodniejszy do gry że tak powiem, po prostu zasadnicze cele notebooków i PC''ów są odmienne, więc może wymagania społeczeństwa się zmieniają....

[Zaitsev 0]

Laptopa można podłączyć do dobrego monitora. Do lapa można podłączyć klawę i mysz. Pobiera mnie mocy i jest mobilny. Co do integralności - i tak co rok - dwa następuje zmiana w technologii i tak trzeba od nowa blaszaka sładać, więc na jedno wychodzi.

[Raven091 0]

porównaj sobie PC za 4000zł i laptopa... PieCa można mieć C2D z górnej półki, 4GB ramu, świetną kartę graficzną (np. 8800GTS 512), do tego jeszcze dobra płyta główna itd. (monitor też wliczam do tych 4000PLN) za to Laptop za 4000zł to C2D około 2.2GHz, 2GB ramu i karta rzędu 8600GT...

Ciekawi mnie też w jaki sposób to liczą? Jeśli brać pod uwagę tzw gotowce (zestawy złożone przez sklep) i składane w sklepie (razem ze sprzedawcą) to jeszcze rozumiem, ale tutaj nasuwa się przeoczenie bo przecież ktoś sobie całego nowego PC może kupić tylko że w innych sklepach (ja modernizowałem kompa w 3 różnych) i pewnie tego nie wliczają:/ Wydaje mi się że nie można zliczyć kupowanych komputerów osobistych (myślę tu o całych zestawach) a jedynie liczbę sprzedanych podzespołów.

[d_a_m_i_a_n1 0]

Nie ma się co dziwić. Lapopy są poręczniejsze. Najlepiej mieć laptopa i konsolę. Jest na czym pracować i jest na czym grać.

[Dulak 0]

Nic dziwnego rynek laptopów bardzo szybko się rozwija szkoda tylko że notebooki z nie zintegrowaną kartą grafiki są nadal tak drogie

[Backstabber 0]

Co roku laptopy radziły sobie coraz lepiej, więc to było do przewidzenia.

[SpecShadow 0]

@Zaitsev: No to lepszym pomysłem byłby zakup komputera stacjonarnego, bo taniej i wygodniej.
Tak jak wspomniano wcześniej laptopy i PCty mają różne zastosowania, laptopy nie nadają się zbytnio do gier ze względu na ich karty graficzne.

[Gol_Galad 0]

Ja tam zostaję przy desktop, lepsze do grania od laptopów, na dodatek tańsze. ;P

A ludzie kupują laptopy częściowo dla szpanu, dla uniwersalności, że wszędzie da się użyć(wielkiej budy nie będziesz taszczył ;P). Laptopy też nie są najgorsze.........

[VITOS 0]

Laptopy służą do pracy, oglądanie filmów, surfowania w necie itp. Można na nim grać, ale, jak już mówiłem, bez podłączenia klawiatury, myszki, głośników/słuchawek nie ma to sensu. A przecież wtedy zajmuje to niewiele mniej miejsca niż PC. A co do ceny-ja swojego pieca kupiłem za 3000zł(wliczając w to cenę monitora, głośników, klawiatury, myszki oraz karty graficznej, którą dokupiłem całkiem niedawno) 2 lata temu i CoD4 działał na full detalach cały czas płynnie, a Crysis(też na full) zacinał się tylko w krytycznych momentach. Natomiast mój brat kupił laptopa za 2000zł i ledwo CS na nim działa.

[HiddenNick 0]

Dobra może nie jestem zwolennikiem grania na PC, ale ja nie rozumiem jak można wydać 4k na laptopa żeby na nim można było grać? No ludzie to dopiero trzeba być lamerem! Niestety znam takich ludzi multum... Przy czym za rok to już zupełnie do grania nadawać się nie będzie.
Osobiście jeśli bym miał potrzebę zakupienia laptopa to byłoby to coś zdecydowanie tylko do pracy, mniej więcej za coś około 2k można kupić sprzęt który by mi wystarczył.

[juke 0]

Osobiście do grania wolę PC, laptop z graniem mi się nie kojarzy i na pewno do gier go bym go nie kupił. Co innego do internetu to laptop jest wygodniejszy. Ale co z tego dla mnie są drogie i tyle. Tym bardziej do gier...

[kordzio1 0]

W sumie powiem, że nie dziwi mnie szczególnie taki obrót spraw, bo z tego co widzę, to od pewnego czasu laptop jest swego rodzaju modnym gadżetem, wiele osób po prostu chce mieć laptopa, większość osób z tych które znam kupuje bo laptop jest jakiś taki fajniejszy :), ewentualnie poręczniej jest wziąć laptopa, gdy się jedzie do domu odwiedzić rodzinę itd. Ja ze swojego korzystam tylko jak mam potrzebę - czyli może kilka razy w roku, a tak daje go pod całkowitą kontrolę dziewczynie. Jak na razie nie specjalnie odpowiada mi rozwiązanie pod tytułem laptop, za drogie, bateria działa za krótko, bez kilku dodatków korzystanie z niego w zaciszu domowym mało wygodne itd., co pracy i dla bardzo mobilnych ludzi może i dobre, ale do użytku domowego wolę jednak kupic zwykłego starego dużego PC :)