Zaloguj się, aby obserwować  
Tokkarian

Michael Jackson - jakie jest wasze zdanie na jego temat?

224 postów w tym temacie

Widzieliście wywiad z Robertem Leszczyńskim?
http://wp.tv/i,Leszczynski-nie-plakal-po-Jacksonie,mid,362062,klip.html?ticaid=684b7
Straciłem cały szacunek jaki do niego miałem. Rozumiem, że można nie lubić muzyki Jacksona, nawet samego Jacksona, ale jak się jest krytykiem muzycznym, to się powinno znać chociaż kilka o nim faktów. Nie wiem skąd Leszczyński wymyślił sobie, że MJ się wybielił, dla mnie to jest czysta abstrakcja. Jackson załamywał się psychicznie, bo utożsamiał się z afroamerykanami, a na takiego nie wyglądał. Piosenka "Black or White" nie jest tym czymś o czym mówi Leszczyński, a wywodem Jacksona na jego chorobę. Co do procesu o pedofilię, niedawno przeczytałem, że chłopak, który go o to oskarżył, teraz przyznał się, że nic nie zaszło, a do oskarżenia zmusił go ojciec, który chciał wyrwać się z biedy, chciał sławy i pieniędzy. Niektórzy ludzie są zaślepieni tym co podsuwają im media, bo tak jest wygodniej. Szkoda, że ludzie tak kontrowersyjni i niezależni jak Leszczyński dali się w to wciągnąć. Mogę się zgodzić tylko z pierwszą częścią wywiadu - niedawno cały świat się śmiał z MJ, dzisiaj wszyscy go kochają. Dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2009 o 15:39, Merovingian napisał:

Bardziej obstawiałbym straty finansowe spowodowane śmiercią Jacksona. W końcu jakieś
plany na przyszłość miał i ktoś wyłożył na to sporo kapusty.

Śmierć można wykorzystać marketingowo. Z resztą zobaczymy, czy rozwinie się to jak w przypadku innych legend wąchających kwiatki od spodu (tzn ile jeszcze MJ zarobi po swoim zejściu... Daję se ptoka uciąć, że powstaną składanki, remixy itp, dzięki którym ktoś wyjdzie na swoje :P)

@ibisz
Nie dziwne, tylko prawdziwe niestety :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2009 o 16:30, Budo napisał:

/.../

Leszczyński to burak, taki z niego krytyk jak ze mnie papież.

Stary. On nie jest wyjątkiem. Dzisiaj w empiku siegnąłem po gazetki i to co przeczytałem we Wprost = żenada. Jak się pisze kilkustronicowy materiał na taką pałę jak ten kolega ze Wprostó, to za głowę idzie się łapać, jakieś chemiczne wybielanie i inne pierdoły. Dziwie się, że nawet śmierć MJa, czyli moment w którym refleksja nad jego życiem, biografią przyjdzie jeszcze najprędzej, pisze się takie rzeczy. Wystarczy wejść na wikipedię, to byłby dla wielu z dziennikarzy szczyt możliwości, ale myślę że jest w ich zasięgu. Ale niestety, po co się męczyć, najlepiej dalej kontynuować dezinformację, to co niszczyło MJa za jego życia. Co za szmaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że koleś za dużo przegioł z dragami, sławą i skalpelem. Sam przed śmiercią przyznał, że nia ma po co żyć, że jest skończyony. Ja szanuje go bo osiągnął wiele i był świetnym piosenkarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jackson był bez wątpienia królem popu i to bez znaczenia co robił kiedy nie był na scenie. Osobiście nie specjalnie zachwycała mnie jego muzyka ale miał kilka piosenek które mi w ucho wpadły.
Są jednak ludzie dla których Michael Jackson był całym życiem.
Wierzcie lub nie ale mam kumpla który:
1. zna wszystkie kroki taneczne wymyślone przez Jacksona
2. Zna na pamięc 90% jego piosenek
3. Ma w portfelu 4 zdjęcia: Mame, tatę, siostrę i Michaela Jacksona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2009 o 16:30, Budo napisał:

Leszczyński to burak, taki z niego krytyk jak ze mnie papież.


Heh, no bez przesady, chyba się trochę na tej muzie zna... :)
I ma rację w jednym - świat jest obłudny, wiele ludzi się z niego naśmiewało, a teraz świeczki w necie palą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2009 o 16:30, Budo napisał:

/.../

Leszczyński to burak, taki z niego krytyk jak ze mnie papież.

Popieram.

@plushak90
Ja mam podobnie, ale zdjecia w portfelu nie nosze, ale mam w ramce na polce. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2009 o 01:09, YoungCezar napisał:

A jak dla mnie Leszczyński ma sporo racji w tym wywiadzie:)

[ironia mode on]no oczywiscie![/ironia mode off] , a na pogrzebie swojej mamy czy taty tez bylbys taki ucieszony, jakby ktos ich oczernial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2009 o 01:12, KaRkAsZo napisał:

> A jak dla mnie Leszczyński ma sporo racji w tym wywiadzie:)
[ironia mode on]no oczywiscie![/ironia mode off] , a na pogrzebie swojej mamy czy taty
tez bylbys taki ucieszony, jakby ktos ich oczernial?


On jest krytykiem muzycznym, i nie obchodzi go czy ten artysta zmarł dzień wcześniej czy 10 lat wcześniej. Zadano mu pytanie a on na nie odpowiedział.
A że teraz pół świata mimo ze pewnie w ogóle nie słuchało kawałków MJ będzie udawać wielki żal, smutek z powodu jego śmierci to też jest śmieszne...90% ludzi stawia te świeczki na popis żeby być fajnym wśród znajomych na gadu itp ;S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2009 o 01:16, YoungCezar napisał:

On jest krytykiem muzycznym, i nie obchodzi go czy ten artysta zmarł dzień wcześniej
czy 10 lat wcześniej. Zadano mu pytanie a on na nie odpowiedział.
A że teraz pół świata mimo ze pewnie w ogóle nie słuchało kawałków MJ będzie udawać wielki
żal, smutek z powodu jego śmierci to też jest śmieszne...90% ludzi stawia te świeczki
na popis żeby być fajnym wśród znajomych na gadu itp ;S

Tak, krytyk, który wciąż nie pamięta, jak sam stawiał kroki w disco-polo. Powiem brutalnie, ze chyba panu sie przewracaja flaki w żoladku, ze Jacko jest slawniejszy od niego i ludzie go kochaja mimo licznych procesow, znieslawien itp. ... Poza tym taki z niego krytyk jak ze mnie kardynał, powiedzialby byle co ocierajacego sie o skandal byle o nim mowiono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://tygodnik.onet.pl/33,0,29280,4,artykul.html
Czytaliście to? Jeżeli nie to polecam ;] Chyba bardziej by się nadało do Kwasów, ale co tam ;]
Autor rozpływa się nad Jacksonem w sposób jakiego jeszcze nie znałem.
Np.

[...]I nagle cięcie: lata 80. Z tą twarzą coś się dzieje. Zaczyna tracić kolor, skóra wyraźnie jaśnieje. Zmienia się owal ust, kształt nosa, rysunek oczu. Ciało wprawdzie nie traci wigoru, a nawet przeciwnie, zda się, że rozsadza je jeszcze więcej energii niż dotąd, jednak taneczne kompozycje króla nowej epoki muzyki rozrywkowej zaczynają przypominać ruchy robota. Gwałtowne, gniewne, jak gdyby kanciaste, choć jest to kanciastość podskórna – wszyscy wszak mamy w pamięci zjawiskową płynność Jacksonowego moonwalk. Można oczywiście powiedzieć, że owa gwałtowność i gniew były obliczone na medialny efekt. Ale czy jest wyłącznie rzeczą przypadku, że trzy kolejne, najsłynniejsze albumy Jacksona nosiły nader zbliżone w swej wymowie tytuły – "Thriller" (1982), "Bad" (1987) i "Dangerous" (1991)?

Na swoich ówczesnych teledyskach – które, nawiasem mówiąc, właśnie dzięki niemu stały się w latach 80. odrębnym rodzajem sztuki – król Michael tańczy bez mała tak, jak gdyby chciał kogoś zabić. Obrót, gwałtowne zatrzymanie się, błyskawiczny wymach nogą, zsunięcie kurtki, skurcz mięśni twarzy. Tak, już wtedy Jackson toczył jakąś wojnę, choć większość z nas skłonna była uznać jego zachowanie za dziwactwa zblazowanego gwiazdora.

Ludzie jak można uznawać taniec "przypominający ruchy robota" za "gniewny" tylko dlatego, że jest "gwałtowny"? ;]

Ale to Onet właśnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Słuchałam go będąc małą dziewczynką :P ale od lat tego nie robię (i od lat nic nie nagrywał) zatem ciężko, żebym przeżywała jakoś szczególnie jego śmierć. Do tego tak się oszpecił... szkoda go, ale sam roztrwonił wszystko co zdobył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi osobiście pomysł pochowania go w hali sportowej delikatnie mówiąc nie przypadł do gustu. Neverland byłoby symbolem - stamtąd wyprowadził się, gdy oskarżono go o molestowanie dzieci( tak przynajmniej słyszałem), mimo uniewinnienia jednak nie powrócił. A teraz nie żyje...czy to nie wystarczy, by zapomnieć o złym? Powinien spocząć na ukochanym, bajkowym ranchu, jak przystało na króla - króla Popu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie miałem o nim złego zdania. Wokół tego co się o nim mówiło przechodziłem obojętnie. Dla mnie najważniejsze było to czym się zajmował. Lubiłem i nadal lubię jego muzykę. Naprawdę szkoda, że już go nie ma : (. Wątpię, że zobaczymy jeszcze kiedykolwiek drugiego takiego Jacksona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja wiedza o nim ogranicza się do tego, że gość miał parę ciekawych pomysłów na biznes w branży rozrywkowej i umiał to wykorzystać ... talent pewnie i też miał, no ale nie mnie to oceniać bo ja słucham rocka a więc coś zupełnie nie pasującego do jego twórczości. Obojętnie także przechodziłem obok tych jego skandali i innych wydarzeń z nim związanych. Bardzo wkurza mnie np. jak dzieci naszej-klasy dodają fotki z jacksonem, a jednocześnie potrafili wyśmiać jego fana ledwo dwa tygodnie wcześniej... jest to doprawdy żałosne. Gość umarł bo umarł ... jego fani opłakują .. reszta powinna przyjąć to jak śmierć sławnej osoby, a nie takiej sztuczne smutki i rozpacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.07.2009 o 20:39, Woo-Cash napisał:

Mi osobiście pomysł pochowania go w hali sportowej delikatnie mówiąc nie przypadł do
gustu. Neverland byłoby symbolem - stamtąd wyprowadził się, gdy oskarżono go o molestowanie
dzieci( tak przynajmniej słyszałem), mimo uniewinnienia jednak nie powrócił. A teraz
nie żyje...czy to nie wystarczy, by zapomnieć o złym? Powinien spocząć na ukochanym,
bajkowym ranchu, jak przystało na króla - króla Popu.


Nikt nie powiedział że MJ zostanie pochowany w hali sportowej. Z resztą, jak sobie to wyobrażasz? Tam tylko odbędzie się ceremonia jego pogrzebu. Miejsce pochówku będzie tajemnicą rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować