Zaloguj się, aby obserwować  
Hi_my_name_is

Mass Effect PC - temat ogólny

6123 postów w tym temacie

Dnia 07.03.2009 o 19:47, MTSMAFIOSO napisał:

Ja na allegro kupiłem w b.dobrym stanie używaną grę za 31 zł :P
Trzeba wypatrywać oferty.


O no nieźle :) Będę miał szeroko otwarte oczy i ręce na oferty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2009 o 19:29, Desann235 napisał:

Hmmm... a można tak w ogóle znaleźć w grze przedstawiciela rasy Batarian? Bo znalazłem
w leksykonie wzmiankę o nich ale nigdy żadnego z nich nie spotkałem.


Ano, spotyka się. Dla przykładu zadanie poboczne "Zniszcz Niebo" to jest nt. asteroidy, która kieruje się w stronę jakiejś zaludnionej planety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.
Na forum przygnała mnie chęć zadania pytania i potrzeba podzielenia się jednym spostrzeżeniem odnośnie gry.
Pytanie: Czy "Bring Down the Sky" to kontynuacja fabularna? To znaczy: czy przygoda ta jest umiejscowiona chronologicznie po wydarzeniach z gry, czy też prezentuje ona zwyczajnie dodatkowe zadanie - lokacje, do której mamy dostęp z mapy galaktyki?
Spostrzeżenie: Czy ktoś z rezydentów forum dostrzegł pewne hmm.. zadziwiające analogie fabularne pomiędzy "Mass Effect" a cyklem "Hyperion Cantos" Dana Simmonsa (klasyka SF)? I nie mam tu na myśli jakichś drobiazgów, czy pojedynczych zapożyczeń... Chodzi mi o cały szkielet fabularny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.03.2009 o 15:34, ostatni napisał:

Pytanie: Czy "Bring Down the Sky" to kontynuacja fabularna? To znaczy: czy przygoda ta
jest umiejscowiona chronologicznie po wydarzeniach z gry, czy też prezentuje ona zwyczajnie
dodatkowe zadanie - lokacje, do której mamy dostęp z mapy galaktyki?


To ostanie :P

Dnia 08.03.2009 o 15:34, ostatni napisał:

Lecisz na asteroide, która ma uderzyć w jedną z ziemskich koloni i tyle.


To był chamski spojler! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja mam następujące pytanie.
Czy patch poprawia frame rate, stabilność itp ? Bo z tego co o nim piszecie to powoduje więcej błedów niż sama podstawowa wersja posiadała.
W ogóle nie widzi mi się spartolenie całej instalki patchem który w zasadzie nic nie dodaje.

I jeszcze jedno - czy na sprzecie:
Grafika:GTX 260,
Ram: 4 gb DDR2 ram,
Proc: E8400 3.5 ghz rdzeń [normalny 3.0 mój lekko podkręcony]
System: XP SP2

W rozdziałce 1440/900 [max mojego szajskiego monitora =.=] z wszystkimi ustawieniami grafiki na max gra poleci płynnie ? Czyli te 30-60 stałych fps przy v-syncu włączonym wyrwę na oko ?

I ogółem jak wygląda sama stabilność ME bez patcha i z patchem [w ogóle ten patch naprawdę coś zmienia niezbędnego czy można go olać żeby nie spartolić czystej instalacji ?]

Z góry dzięki za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.03.2009 o 02:38, Pietro87 napisał:

Czy patch poprawia frame rate, stabilność itp ?

Rzekomo tak. Na jednych kompach poprawia, na innych rzekomo psuje.

Dnia 17.03.2009 o 02:38, Pietro87 napisał:

Bo z tego co o nim piszecie to powoduje więcej błędów niż sama podstawowa wersja posiadała.

Moim zdaniem ten patch, to poza dodatkiem z nową zawartością zwykłe placebo aka homeopatia. Ktoś tam wierzy, że pomaga, ktoś twierdzi, że psuje, a ogólnie jeden pies. ;)

Dnia 17.03.2009 o 02:38, Pietro87 napisał:

W ogóle nie widzi mi się spartolenie całej instalki patchem który w zasadzie nic nie dodaje.

Jakby to był sam patch, to pewnie miałbyś rację. Tyle, że w polskiej wersji patch jest umową wiązaną z dodatkiem.

Dnia 17.03.2009 o 02:38, Pietro87 napisał:

W rozdziałce 1440/900 [max mojego szajskiego monitora =.=] z wszystkimi ustawieniami
grafiki na max gra poleci płynnie?

To zależy co rozumiesz przez płynne. Dam Ci przykład. Na takim Radeonie X1950GT w 1280x1024 czy ustawiając najgorszą grafikę czy najlepszą i tak zawsze ma się od 19 do 26 FPS. Mimo to obraz wygląda na płynny nawet jeżeli FPS będzie miało tylko 15.

Dnia 17.03.2009 o 02:38, Pietro87 napisał:

Czyli te 30-60 stałych fps przy v-syncu włączonym wyrwę na oko ?

V-sync nie zmienia nic poza tym, że zmniejsza maksymalny FPS do częstotliwości odświeżania karty graficznej, co eliminuje poziome paski/przesunięcia ekranu powstające w wyniku złożenia dwóch różnych ramek, które czasem widać przy szybkim obracaniu w lewo lub prawo. Ekran i tak nie wyświetli obrazu szybciej, więc synchronizację pionową można mieć zawsze włączoną.

Dnia 17.03.2009 o 02:38, Pietro87 napisał:

można go olać żeby nie spartolić czystej instalacji ?

Patcha i dodatek można olać, ale nazwanie tego czystą instalacją, to moim zdaniem zbyt śmiałe określenie. Jak już napisałem patch, to w większości przypadków placebo, więc jeżeli nie pomoże, ani nie zaszkodzi, to należy przestać się nim przejmować i skupić się na tym, czy chce się pograć w dodatek.
Problem graficzny z czarnymi płatami zamiast lawy, który może pojawić się na jednej planecie po instalacji patcha został rozwiązany w 2. poście od góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za odpowiedź.
Chyba za pierwszym podejściem skończę sobie ME na czysto bez patcha [no i owego dodatku... choć to w sumie też tylko jedna misja więc bez szaleństw, mogę bez niej żyć ^^]

Btw z tym v-synciem to nie do końca taki czysto "upiększający" element.
Dam ci przykład z wiedźmina, wyzima płonąca, prowadzę uchodźców z zoltanem do szpitala polowego, v sync onw krytycznych momentach 20-24 klatek [krytyczne - zakon i scoia tel kotłują sie koło mojej grupki kilkunastu npców, liczba modeli postaci na ekranie najwyższa w grze]
Ten sam moment v-sync off najniższy fps = 27 klatek.

Sam v-sync w 90% gier zjada nieco framerateu, jak i nieraz obniża w miejscach krytycznych rzeczywisty fps.


Ale do rzeczy - już zainstalowany ME, testy zrobione na razie tylko do 1szej misji.
Doleciałem do cytadeli i musiałem iść do pracy ^^
FPS = 60, miejscami lekkie skoki na 48-55.
Zauważyłem jednak że sceny w przestrzeni kosmicznej, jak np dokowanie w cytadeli itp spadają na 30 klatek.. ale tu raczej chyba mechanika gry za to odpowiada, wygląda to tak jak by miały przy włączonym v-syncu fps limiter włączony na scenach "lotów kosmicznych"
Musze przetestować bez synchronizacji, jak moja teza sie potwierdzi to znaczy że wina leży po stronie kodu gry który jest tak zwyczajnie zaprogramowany.


Btw jeszcze mam jedną prośbę.... czy jest jakaś najgorsza lokacja w ME, taka która najbardziej obciąża kompa i na niej klatki lecą najbardziej w dół ?
Coś takiego jak np wyzima płonąca i wyzima handlowa w wiedźminie ?
Chciał bym sobie w takiej lokacji porobić kilka testów z frapsem, jak takowa istnieje i ją znasz z góry dzięki za pomoc.

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.03.2009 o 11:42, Pietro87 napisał:

Ale do rzeczy - już zainstalowany ME, testy zrobione na razie tylko do 1szej misji.
Doleciałem do cytadeli i musiałem iść do pracy ^^
FPS = 60, miejscami lekkie skoki na 48-55.
Zauważyłem jednak że sceny w przestrzeni kosmicznej, jak np dokowanie w cytadeli itp
spadają na 30 klatek.. ale tu raczej chyba mechanika gry za to odpowiada, wygląda to
tak jak by miały przy włączonym v-syncu fps limiter włączony na scenach "lotów kosmicznych"
Musze przetestować bez synchronizacji, jak moja teza sie potwierdzi to znaczy że wina
leży po stronie kodu gry który jest tak zwyczajnie zaprogramowany.

Za ograniczenie liczby klatek odpowiadają funkcje w BIOEngine.ini:
[Engine.GameEngine]
bSmoothFrameRate=True
MinSmoothedFrameRate=22
MaxSmoothedFrameRate=62

Spróbuj np. zmienić na bSmoothFrameRate=False i wtedy sprawdź FPS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No, widzę, że już huczy od informacji o ME 2, ja muszę jeszcze skończyć jedynkę, dlatego wziąłem się ostro do gry. O trailerze nic nowego nie powiem, ciekawi mnie jak wyjaśnią sprawę z Shepardem.
I mam jeszcze takie proste pytanie: od czego zależy sprint naszego bohatera? Raz Shepard po naciśnięciu SHIFT biegnie trochę szybciej, a innym razem biegnie sprintem aż do wyczerpania pasku.
Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2009 o 11:27, Gryczka napisał:

I mam jeszcze takie proste pytanie: od czego zależy sprint naszego bohatera? Raz Shepard
po naciśnięciu SHIFT biegnie trochę szybciej, a innym razem biegnie sprintem aż do wyczerpania
pasku.
Pozdrawiam.


Jeśli jakiś przeciwnik jest w pobliżu wtedy biegnie prawdziwym sprintem i się męczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2009 o 11:27, Gryczka napisał:

I mam jeszcze takie proste pytanie: od czego zależy sprint naszego bohatera? Raz Shepard
po naciśnięciu SHIFT biegnie trochę szybciej


Biegnie szybciej tylko, jeśli są wrogowie w pobliżu, w innym przypadku zmienia się tylko perspektywa
co może sprawiać wrażenie szybszego biegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.03.2009 o 15:34, ostatni napisał:

Witam wszystkich.
Na forum przygnała mnie chęć zadania pytania i potrzeba podzielenia się jednym spostrzeżeniem
odnośnie gry.
Pytanie: Czy "Bring Down the Sky" to kontynuacja fabularna? To znaczy: czy przygoda ta
jest umiejscowiona chronologicznie po wydarzeniach z gry, czy też prezentuje ona zwyczajnie
dodatkowe zadanie - lokacje, do której mamy dostęp z mapy galaktyki?
Spostrzeżenie: Czy ktoś z rezydentów forum dostrzegł pewne hmm.. zadziwiające analogie
fabularne pomiędzy "Mass Effect" a cyklem "Hyperion Cantos" Dana Simmonsa (klasyka SF)?
I nie mam tu na myśli jakichś drobiazgów, czy pojedynczych zapożyczeń... Chodzi mi o
cały szkielet fabularny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.03.2009 o 11:42, Pietro87 napisał:

Btw z tym v-synciem to nie do końca taki czysto "upiększający" element.
Dam ci przykład z wiedźmina, wyzima płonąca, prowadzę uchodźców z zoltanem do szpitala
polowego, v sync onw krytycznych momentach 20-24 klatek [krytyczne - zakon i scoia tel
kotłują sie koło mojej grupki kilkunastu npców, liczba modeli postaci na ekranie najwyższa
w grze]
Ten sam moment v-sync off najniższy fps = 27 klatek.
Sam v-sync w 90% gier zjada nieco framerateu, jak i nieraz obniża w miejscach krytycznych rzeczywisty fps.

To nie tak. Nie ma czegoś takiego jak "rzeczywisty FPS". Jedyny rzeczywisty FPS, to liczba odświeżeń ekranu monitora wykonywanych przez kartę graficzną, a to jest liczba stała (tyle, że część ramek wyświetla ten sam obraz).
Jeżeli gra chodzi bez synchronizacji pionowej, to oznacza to, że na ekran bardzo często trafiają dwa fragmenty różnych ramek. To, że przy włączonym V-sync spada obliczany przez grę FPS - podkreślam obliczany przez grę - wynika z tego, że czas generowania ramki jest obliczany z czasu aktualizacji gry, odrysowania bufora i czasu od uruchomienia procedury aktualizacji ekranu, aż do momentu powrotu z takiej procedury. V-sync powoduje opóźnienie wykonania aktualizacji ekranu do momentu aż do granicy interwału czasowego przesyłania całych ramek do monitora. O tych momentach informuje sama karta graficzna poprzez swój sterownik. W efekcie gra dostaje informację o tym, że czas aktualizacji ekranu jest często nieco dłuższy niż bez włączonej synchronizacji. Stąd wyliczona wartość FPS jest nieco mniejsza niż bez v-sync.
Cała sprawa polega na tym, że zwyczajowo FPS podaje się w liczbach całkowitych podczas gdy bez synchronizacji powinna to być liczba z ułamkiem (albo kumulują się czasy wyświetlania - zależnie od intepretacji). W uproszczeniu te ułamki kumulują się dając pozornie te kilka FPS więcej. Realnie jest to różnica tylko jednej ramki na sekundę w jedną lub w drugą stronę (w tej lub w następnej sekundzie).
I to cała tajemnica rzekomo większej liczby FPS bez synchronizacji pionowej. Tak naprawdę, to bez v-sync liczba FPS jest po prostu zawyżona.

Natomiast gra aktualizuje się tyle razy na sekundę ile razy zostało to określone. Każda aktualizacja stanu gry, to odczyt urządzeń sterujących i przeliczenie stanu świata gry. To dlatego jeżeli liczba aktualizacji ekranu jest znacząco mniejsza od liczby aktualizowanych ramek na ekranie obserwujemy to jako "lag". Gra toczy się dalej mimo, że chwilowo nie widzimy jej efektów. Stąd w takim momencie w wielu grach postać może się zabić z powodu braku lub nieprawidłowej reakcji gracza.
Najczęściej liczba UPS (updates per second) jest albo określona na sztywno, albo zależy od częstotliwości pracy monitora. Nie ma sensu aktualizować gry częściej niż największa możliwa liczba aktualizacji ekranu (FPS), ponieważ i tak tego nie zobaczymy, a komputer zeżre tylko więcej prądu (albo będzie wymagać większej wydajności kompa).
Skoro więc liczba FPS musi być większa niż 25, a mniejsza niż 60 lub 100 - a i tak jest to tylko numerologia ;) - to nie ma się liczbą FPS co ekscytować.
Lepiej mieć płynny obraz bez widocznych błędów spowodowanych nałożeniem dwóch różnych obrazów i znać prawdziwą liczbę całych wysłanych ramek na ekran.

I dotyczy to oczywiście wszystkich gier, a nie tylko ME.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam,
Mam taki problem. Otóż w ostatniej walce z już zmutowanym Sarenem mam wszystkie bronie przegrzane. Taki stan rzeczy trwał już od początku wylądowania w Cytadeli. Na początku radziłem sobie z pokonywaniem wrogów walką wręcz, jednak w tej drugiej i ostatniej walce z nim nie mam szans. Czy jest to jakiś błąd w grze czy ja coś źle zrobiłem i teraz, aby przejść grę muszę ją zaczynać od nowa?
Z góry dzięki za odpowiedź,
Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jest błąd gry. Pierwszy raz jednak spotykam się z sytuacją że komuś przegrzały się wszystkie bronie.
Spróbuj załadować grę (o ile już tego nie zrobiłeś) a problem może zniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Własnie zamówiłem Mass Effecta. Jeżeli Kotor''y mi się podobały, i bardzo je polubiłem, to czy on też trafi w mój gust? Czy rozgrywka też jest tak urozmaicona jak w Kotorze? (czyt. chodzenie pod wodą, różne planety i wyścigi itp)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2009 o 12:03, Piotr13PL napisał:

Własnie zamówiłem Mass Effecta. Jeżeli Kotor''y mi się podobały, i bardzo je polubiłem,
to czy on też trafi w mój gust? Czy rozgrywka też jest tak urozmaicona jak w Kotorze?
(czyt. chodzenie pod wodą, różne planety i wyścigi itp)?


Hmm. KotOR to był klasyczny cRPG podczas gdy ME to action-RPG, jest pomiędzy tymi grami wiele podobieństw (w końcu robili je ci sami ludzie) ale też wiele różnic. Planet w ME jest zatrzęsienie niestety tylko kilka z nich można uznać za naprawdę ciekawe (pozostałe to pustkowia różniące się między sobą ukształtowaniem terenu i widokiem nieba). Mini-gry w stylu wyścigów w grze nie ma, chodzenia pod wodą też nie.
Jeśli już zamówiłeś grę to najlepiej poczekaj aż dojdzie i sam się przekonaj jak to wygląda:)
Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej już teraz to możesz przeczytać reckę z mojego GS''a:
http://ja.gram.pl/blog.asp?id=98610&np=1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować