Najlepsi gitarzyści, perkusiści, basiści i nieziemskie solówki [M]

[Witcher1990 0]

Ostatnio jestem zafascynowany Kreatorem, a to za sprawą niesamowitego wokalu Milanda Petrozzy. Wydaje mi się, że gdyby nie on ten zespół nie miałby "tego czegoś", tej duszy:D No i może to kogoś zdziwi, to co teraz napisze ale Agnieszka Chylińska też ma super głos. Tak więc Dodaję Agniesię Chylińską i Milanda Petrozzę:p A co?;p

[Niflheim 0]

Najlepszym gitarzystą był IMO Dimebag (R.I.P.) z Pantery. Te kosmiczne solówki i równie nieziemskie riffy... Za najlepszego perkusistę uznaję Dave''a Lombardo (ci, którzy ubóstwiają Joey "Superball''a" Jordisona są w błędzie - gra on nieziemsko szybko aczkolwiek brakuje mu rytmu). Najlepszym basistą jest bez dwóch zdań Cliff Burton (R.I.P.) - zobaczcie intro do For Whom The Bell Tolls (Live oczywiście) lub jego inną solówkę... Moimi ulubionymi wokalistami są James Hetfield (który ostatnimi czasy jednak zawodzi...), Corey Taylor (wokalista Slipkgniota, który pokazuje co tak naprawdę potrafi w Stone Sour), Tom Araya (Slayer) i Sully Erna z Godsmack.

[petergriffin 0]

Moje uszy dostają orgazmu przy solóweczce Zakka Wylde''a w ''No More Tears'' Ozziego Osbourne''a :P

[Witcher1990 0]

No myślę, że teraz w tym temacie dopisać solówki z nowej płytki Metalliki:D
No więc tak
1. the day that never comes
2. Unforgiven III
3. to już z innej beczki Testement- Formation of domnation- F.E.A.R.

[gogiell 0]

Dnia 23.06.2008 o 11:32, petergriffin napisał:

Moje uszy dostają orgazmu przy solóweczce Zakka Wylde''a w ''No More Tears'' Ozziego
Osbourne''a :P

A słyszałeś Crazy Train i Mr. Crowley ? To jest dopiero coś :P.

[bobbi_legitka 0]

Gitarzyści:

Kirk Hammet / Metallica
Gus G / Dream Evil (!!!)
Eric Clapton
Jimi Hendrix
John Frusciante / Red Hot Chili Peppers

Solówki:

The Unforgiven III
Dani California

[Miklak 0]

Gitarzyści: Moja lista najlepszych 100 znajduje się na Gramsajcie :)

Basiści:
Les Claypool - Primus
http://pl.youtube.com/watch?v=Yn3uiLZY9Jg
John Entwistle - The Who
http://pl.youtube.com/watch?v=ZzLky4U-xCg
Geezer Butler - Black Sabbath
http://pl.youtube.com/watch?v=r6sViZZjiZE
Cliff Lee Burton - Metallica
http://pl.youtube.com/watch?v=Pm02dZdF76g

[demigod93 0]

ostatnio widziałem solówkę jednego gitarzysty, tylko za cholere nie mogę sobie przypomnieć jego imienia - biały stratocaster (chyba), a w nazwie było chyba "hell", nie pamiętam, ale przy tej solówce padłem, jeśli ktoś wie o co chodzi to msg me plz ;P

a co do gitarzystów to moimi ulubieńcami są:
-Dave Mustaine i Dimebag Darrell na pierwszym miejscu
-Zakk Wylde
-Kirk Hammet i James Hetfield

jest ich niewielu, bo nie fascynuje się gitarzystami solowymi, tylko ogólnie zespołami jak już ;P

[Ulvraith 0]

W swoim poprzednim poście w tym temacie nie wspomniałem o pewnym kawałku, który
zawiera wręcz zjawiskowe solówki, energia i klimat w nich zawarte są po prostu cudne.
Zaczyna się w niepozornie, ale gdzieś od 4:40 zaczyna robić się ciekawie :)
Voila.

http://pl.youtube.com/watch?v=4I2g6PGVq3E

[Miklak 0]

Dnia 25.09.2008 o 21:03, Vesania666 napisał:

ostatnio widziałem solówkę jednego gitarzysty, tylko za cholere nie mogę sobie przypomnieć
jego imienia - biały stratocaster (chyba), a w nazwie było chyba "hell", nie pamiętam,
ale przy tej solówce padłem, jeśli ktoś wie o co chodzi to msg me plz ;P

W Hellraiser jest świetna solówka: (Zakk Wylde)
http://pl.youtube.com/watch?v=4Pbl4x1OKqs

[Animator 0]

Joe Satriani jego uczniem był Kirk Hammett (tak, tak ten sam). Ten gość naprawdę mistrzowsko wymiata na gitarze.


http://www.youtube.com/watch?v=MjNAeELQ_Z8&feature=related

[kindziukxxx 8]

Dnia 25.09.2008 o 21:34, GungravePL napisał:

W swoim poprzednim poście w tym temacie nie wspomniałem o pewnym kawałku, który
zawiera wręcz zjawiskowe solówki, energia i klimat w nich zawarte są po prostu cudne.
Zaczyna się w niepozornie, ale gdzieś od 4:40 zaczyna robić się ciekawie :)
Voila.

http://pl.youtube.com/watch?v=4I2g6PGVq3E

nie ma jak to dobre IM :) en utwór znam na pamięć i zalicza się do mojej 30 najlepszych utworów IM :P

[demigod93 0]

Dnia 25.09.2008 o 21:49, Findan napisał:

> ostatnio widziałem solówkę jednego gitarzysty, tylko za cholere nie mogę sobie przypomnieć

> jego imienia - biały stratocaster (chyba), a w nazwie było chyba "hell", nie pamiętam,

> ale przy tej solówce padłem, jeśli ktoś wie o co chodzi to msg me plz ;P

W Hellraiser jest świetna solówka: (Zakk Wylde)
http://pl.youtube.com/watch?v=4Pbl4x1OKqs

nie, to na pewno nie był Zakk Wylde, tamten grał na białym stratocasterze i miał czarne długie włosy i to nie była solówka w przerwie jakiegoś utworu, tylko tak jakby cały utwór był solówką

[Anonim_652a6840a229b3b9188db1359476f7913e0a4c8f2443eaab9a83336f4dbdb185 0]

To ja dopiszę tych, którzy się jeszcze nie pojawili (nie wiem po co wymieniać po raz n-ty tych samych)...

Steve Howe (Yes, Asia, GTR) - pierwszy gitarzysta rockowy, który znalazł się w "Guitar Player Hall Of Fame", jego gra jest niesamowitym połączeniem gry klasycznej, jazzowej i rockowej.
Steve Hackett (Genesis, GTR) - "wynalazca" techniki tappingu.
Eric Clapton - chyba nie trzeba wyjaśniać dlaczego.

[Sob-styl 0]

Może Yngiwe Malmsteen - Arpeggios from Hell?

Najlepsza solówka... nie wiem. Lubię w/w pana Malmsteena, czy Angusa Younga z ACDC ;)

[demigod93 0]

Dnia 25.09.2008 o 22:08, Sob-styl napisał:

Może Yngiwe Malmsteen - Arpeggios from Hell?

Najlepsza solówka... nie wiem. Lubię w/w pana Malmsteena, czy Angusa Younga z ACDC ;)

taaak jest ! stokrotne dzięki :D

[Tomek1120 0]

Wie ktoś może o jakimś brytyjskim gitarzyście podobno bardzo znanym co jest w jakieś akcji przeciwko zażywaniu narkotyków? Nazywa się jakoś Gas czy Gus coś w tym stylu. Bo ma do mnie do szkoły przyjechać.

[Witcher1990 0]

Temacik mi powoli umiera więc może żeby go trochę rozkręcić zadam wam takie pytanie- jeśli miałbyś składać zespół marzeń to kto by się w nim znalazł? Jeśli o mnie chodzi to wyglądałoby to mniej więcej tak:
1. Perka- tu jestem całkowicie pewny- Dave Lombardo
2. Gitara Solowa- Kirk Hammett
3. Rytmiczna- James Hatfield/ Dave Mustaine
4. Wokal Mustaine/Hatfield (o ile śpiewałby jak w latach 90)/ Araya
5. Bas tu nie mam pomysłu w zasadzie mógłby być Newsted.
Ogólnie to byłaby Metallika tylko, że z lepszym perkamanem:) Myślę, że jeśli chłopaki by się nie pozabijały to stworzyliby kawał dobrego thrashu lub czegoś podobnego w końcu są dość uniwersalni (szczególnie Lombardo)

[logray 0]

Dla mnie gitarzystą wszechczasów jest Django Reinhardt. W Sweet and Lowdown Woody Allena oraz Mafii wykorzystano kilka jego utworów. To ten gościu przed którym tak panicznie uciekał główny bohater filmu.
Jak ktoś lubi dobre brzmienie to polecam soundtrack z tego filmu. Niestety soundtrack do gry nie wyszedł.

[Budo 0]

Heh, nikt nie wspomina o prawdziwych gwiazdach- Slash, John Lee Hooker, Eric Clapton, Hendrix, Santana- to są gitarzyści wszechczasów ;]
http://www.youtube.com/watch?v=2BtUQbblCWo
http://www.youtube.com/watch?v=DXZ9DSrWgYw&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=rOyj4ciJk34

No i najlepsza solówka na świecie
http://www.youtube.com/watch?v=4ZSTFRKIjbs