Zaloguj się, aby obserwować  
Magok

Battlefield Heroes

3284 postów w tym temacie

Dnia 21.04.2009 o 17:47, Woo-Cash napisał:

Mógłby ktoś podać link do downloadu polskiej wersji, jeśli taka istnieje?


Jest tylko beta, zamknięta dla 1337 ;p

Zapisz się, może się dostaniesz

www.battlefield-heroes.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2009 o 17:04, Grizzly1 napisał:

uuumm nowa mapa bedzie :) delicious...

Chociaż ten BF:H do mnie jakoś tak nie przemawia i nie zabardzo mi się podoba to w niego
gram.. nie wiem czemu ;p
Chyba mam parcie na 10 lvl ;p Żeby poszpanować ciuszkami ;d



Ja mam 10lvl i coraz ciężej już zdobyć następny lvl:) Gra mi się miodnie a jak będzie nowa mapa to super bo te już się powoli nudzą. Jako najgorsza mapa oceniam tącoś Village.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2009 o 19:47, Citkowsky napisał:

Gra mi się miodnie a jak będzie
nowa mapa to super bo te już się powoli nudzą.


wow, ja zagrałem z 3 razy na każdej i mi się zaczeły już nudzić.

Dnia 21.04.2009 o 19:47, Citkowsky napisał:

Jako najgorsza mapa oceniam tącoś Village.


hehe, jak dla mnie ta jest właśnie najlepsza. Prawie samo infantry. I ciągle tam z nożem biegam i skilluje ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2009 o 20:16, Grizzly1 napisał:

> ................


Skirmish dla mnie wymiata:) I najbardziej właśnie denerwują mnie ci commando, podchodzą z tyłu i nóż w plecy. Do tego żadnego skilla mieć nie trzeba. Ja lubie albo otwartą walkę czołgami tudzież samolotami lub pojedynek mg vs mg i do tego trzeba mieć skilla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2009 o 22:21, Citkowsky napisał:

Skirmish dla mnie wymiata:) I najbardziej właśnie denerwują mnie ci commando, podchodzą
z tyłu i nóż w plecy. Do tego żadnego skilla mieć nie trzeba. Ja lubie albo otwartą walkę
czołgami tudzież samolotami lub pojedynek mg vs mg i do tego trzeba mieć skilla.

A widzisz, kiedy ja grałem to preferowałem komando. Otwarta gra czołgami mnie nie satysfakcjonuje(kto gra w BF2, wie dlaczego, kto nie - tu jest strasznie prosto, i nie decyduje strzał strzelony to w tył, czy bok, ale kto pierwszy zacznie strzelać)
A commando przypomina mi Spy z TF2... choć troche wnerwia mnie, że cloak tak długo się odnawia, a hit w plecy nie zabija od razu... kurcze co ja plotę :P Dla commando byłoby lepiej, ale biorąc pod uwagę duże rozmiary map, commem łatwo się ukryć. Ok, cofam zarzuty ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.04.2009 o 22:21, Citkowsky napisał:

Skirmish dla mnie wymiata:) I najbardziej właśnie denerwują mnie ci commando, podchodzą
z tyłu i nóż w plecy.


a ja właśnie tak lubię się pobawić xD

Dnia 21.04.2009 o 22:21, Citkowsky napisał:

Do tego żadnego skilla mieć nie trzeba. Ja lubie albo otwartą walkę
czołgami tudzież samolotami lub pojedynek mg vs mg i


Wiem że to beta ale co do pojzadów to.. żal.. na Buccaner Bay co ja czasami wogóle robie tym samolotem.. Jak kogoś zabijam samolotem to przez przypadek. Robię wing killa, lol. Czasami wydaje mi się że rozbiłem się niesprawiedliwe bo nie zachaczyłem ale i tak wybucham. W BFH nie ma precyzji.. w BF2 to jest dopiero precyzja przy lataniu.

Dnia 21.04.2009 o 22:21, Citkowsky napisał:

do tego trzeba mieć skilla.


hahaha
skilla ? nie w tej grze
tutaj to trzeba 3 razy walnąć komuś heada żeby go zabić. I dopiero za 3 strzałem pisze headshoot.
__
dziwna ta gra ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>>>.............

Jak walisz snajperka to możę 3 strzly w głowe i ci pisze headshot ale cwaniaki spróbujcie normalnie np. gunnerem ze zwykłego mg gdzie aby zabic trzeba 2 magazynki wyładowac przy pełnym zyciu przeciwnika i to z bliska gdzie oponent odpowiada ogniem a nie jak partyzant znienacka za plecami w tył głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.04.2009 o 22:50, Citkowsky napisał:

Jak walisz snajperka to możę 3 strzly w głowe i ci pisze headshot ale cwaniaki spróbujcie
normalnie np. gunnerem ze zwykłego mg gdzie aby zabic trzeba 2 magazynki wyładowac przy
pełnym zyciu przeciwnika i to z bliska gdzie oponent odpowiada ogniem a nie jak partyzant
znienacka za plecami w tył głowy.


i po co takim grać ?

Ale wydaje mi się że przesadzasz bo czasami to ci gunnerzy wydają mi się zbyt dobzi jak mnie zabijają ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>>>............

Bo commando to taka szuja, piep****y partyzant, nie nawidze tej klasy. A gunnerem gram bo tutaj przynajmniej można sobie wyrobić jakiegoś tam skilla. Bo tocząc pojedynek 1vs1 na strzelby czy mg celować w głowę nie każdy potrafi i utrzymać każdy strzał na głowie prosto nie jest. A taki commando wyceluje, strzeli w głowę a przeciwnik nawet nie wie skąd padł strzał. Żal po prostu.
No ale twórcy gry zapewnili fun dla wszystkich to i commando jest i cóż, muszę zacisnąć zęby jak mnie jakiś wieśniak nożem od tylca atakuje. na szczęście gunnerów też jest sporo i mozna sobie stoczyć fajne pojedynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.04.2009 o 22:50, Citkowsky napisał:

>>>.............

Jak walisz snajperka to możę 3 strzly w głowe i ci pisze headshot ale cwaniaki spróbujcie
normalnie np. gunnerem ze zwykłego mg gdzie aby zabic trzeba 2 magazynki wyładowac przy
pełnym zyciu przeciwnika i to z bliska gdzie oponent odpowiada ogniem a nie jak partyzant
znienacka za plecami w tył głowy.


Dokładnie,wiedzę że kolega sądzi tak samo jak ja.Gunner to dopiero zabawa bo co jest trudnego na podejściu na cloaku do wroga i machnięciem nożem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam gram Soldierem i mi to osobiście wisi ;p. Na bliski dystans najpierw parę kulek z SMG (plus "Burning Bullets") a potem dobitka z shotguna...
A mnie jakoś commando nie wkurzają, bo już po prostu nauczyłem się z nimi radzić - jak któryś z nich mnie pociągnie z noża, to tylko wtedy gdy mam mało żyćka ;). Normalnie to pakuję temu frajerowi parę kulek z shotguna i nie ma co z niego zbierać. BTW. w ostateczności Soldier ma fajną umiejętność "punch" - odpycha wszystko w jakimś tam promieniu od ciebie - mina zdziwionego Commando który właśnie "odleciał" - bezcenna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2009 o 12:29, demigod93 napisał:

wszystko git tylko, gdy pisze mi, ?e za nied3ugo gra sie uruchomi nic sie nie dzieje...:|
mam Opere, ktoś coś poradzi ?


Tak na Operze nie bangla. Spróbuj na Firefoxie bądź IE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2009 o 12:30, Nufiko napisał:

> wszystko git tylko, gdy pisze mi, ?e za nied3ugo gra sie uruchomi nic sie nie dzieje...:|

> mam Opere, ktoś coś poradzi ?

Tak na Operze nie bangla. Spróbuj na Firefoxie bądź IE.


przerzuciłem się właśnie na FF :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.04.2009 o 23:41, Citkowsky napisał:

Bo commando to taka szuja, piep****y partyzant, nie nawidze tej klasy. A gunnerem gram
bo tutaj przynajmniej można sobie wyrobić jakiegoś tam skilla. Bo tocząc pojedynek 1vs1
na strzelby czy mg celować w głowę nie każdy potrafi i utrzymać każdy strzał na głowie
prosto nie jest. A taki commando wyceluje, strzeli w głowę a przeciwnik nawet nie wie
skąd padł strzał. Żal po prostu.


Hehe, grając commando trzeba raczej oddawać strzały w ruchu i w ruszających się przeciwników. To też trzeba umieć i nie jest łatwe :) Stojący commando i równo celujący to nie dla mnie ;p Nie w moim stylu :)

Dnia 21.04.2009 o 23:41, Citkowsky napisał:

No ale twórcy gry zapewnili fun dla wszystkich to i commando jest i cóż, muszę zacisnąć
zęby jak mnie jakiś wieśniak nożem od tylca atakuje. na szczęście gunnerów też jest sporo
i mozna sobie stoczyć fajne pojedynki.


a mi się czasami wydaje że soldier jest za dobry ;p Grając takim commando to nie ma się szans z nim. Ten wasz karabin szybko nas zabija bo my tylko 80 życia mamy :( Poza tym jeszcze w walce możecie się uleczyć, odepchnąć i rzucić płonącą beczką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2009 o 13:04, Grizzly1 napisał:

a mi się czasami wydaje że soldier jest za dobry ;p Grając takim commando to nie ma się
szans z nim. Ten wasz karabin szybko nas zabija bo my tylko 80 życia mamy :( Poza tym
jeszcze w walce możecie się uleczyć, odepchnąć i rzucić płonącą beczką...


Tak soldier jest dobry jak walczy w grupie bo samemu to jest ciężko. granade spam idealnie działa na większe grupy osłabiając ich i potem się dobija z czegoś innego, do tego leczenie działa tym lepiej im więcej jest sojuszników wokół. Nie ma on wybuchających beczek bo one są dla gunnera. A grając komando masz niewidzialność, która daje ci pierwszy strzał nie będąc narażonym na zauważenie, dodatkowo masz zwiększanie dmg i masz pierwszy strzał za ok 50 dmg i następne też tak samo co zabija prawie każdego w 2-3 strzałach, a jeśli ostrzeliwujesz z daleka to praktycznie każdy jest osłabiony więc już pierwsze trafienie może zabić. Jeśli chodzi o nóż to soldier przyjmie 2-3 ciosy i jest martwy więc to też nie problem jeśli go zajdziesz. Ja gram każdą klasa i wydaje mi się że gra jest nieźle wyważona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować