Battlestar Galactica

[hans_olo 0]

No co prawda to prawda. Boomer nie mieszajmy z regulaminem. Ten zwiazek rozpadł się z bardziej prozaicznych powodów. Ona okazała się stać po drugiej stronie barykady i ani jedno ani drugie nie mogło się z tym pogodzić ot co.

[A-cis 0]

Sorry SwenG. Za długo pisałem swojego posta i nie odświeżyłem przed dodaniem :-)

[HumanGhost 0]

Dnia 22.12.2006 o 01:06, darsz napisał:

Pod tym względem nic sie nie zmieniło, ludzie (w serialu) ciągle wierzą w istnienie kilku bogów, Cyloni tylko jednego.

To m nie zawsze ciekawiło. Czemu Cyloni wierzą tylko w jednego Boga? Skoro stworzyli ich ludzie to czy nie powinni przejać ich wiary? Stworzyli sobie nową czy moze wrócili do starożytnej?

[hans_olo 0]

Dnia 25.12.2006 o 09:51, HumanGhost napisał:

To m nie zawsze ciekawiło. Czemu Cyloni wierzą tylko w jednego Boga? Skoro stworzyli ich ludzie
to czy nie powinni przejać ich wiary? Stworzyli sobie nową czy moze wrócili do starożytnej?

Może dlatego, że się zbuntowali?

[A-cis 0]

Dnia 25.12.2006 o 09:51, HumanGhost napisał:

Czemu Cyloni wierzą tylko w jednego Boga? Skoro stworzyli ich ludzie to czy nie powinni przejać ich wiary? Stworzyli sobie nową czy moze wrócili do starożytnej?

To też wygląda nienaturalnie. Gdyby przejęli religię od ludzi, to łatwiej by można było strawić, bo była gotowa, znana, i można nawet założyć, że uznawali ją już przed buntem.
Ale gdy się zbuntowali, musieli stoczyć wojnę, następnie w krótkim czasie się unowocześnić i przygotować do kolejnego ataku na ludzi. Był to bardzo intensywny i napięty okres. I w tym czasie zajmowali się takimi (z punktu widzenia maszyn) drobiazgami jak wymyślanie i upowszechnianie nowej religii?!!! Do czego była im ona w ogóle potrzebna?!!!
To IMHO bardzo słaby punkt scenariusza.

[hans_olo 0]

Dnia 25.12.2006 o 10:55, A-cis napisał:

> Czemu Cyloni wierzą tylko w jednego Boga? Skoro stworzyli ich ludzie to czy nie powinni
przejać ich wiary? Stworzyli sobie nową czy moze wrócili do starożytnej?
To też wygląda nienaturalnie. Gdyby przejęli religię od ludzi, to łatwiej by można było strawić,
bo była gotowa, znana, i można nawet założyć, że uznawali ją już przed buntem.
Ale gdy się zbuntowali, musieli stoczyć wojnę, następnie w krótkim czasie się unowocześnić
i przygotować do kolejnego ataku na ludzi. Był to bardzo intensywny i napięty okres. I w tym
czasie zajmowali się takimi (z punktu widzenia maszyn) drobiazgami jak wymyślanie i upowszechnianie
nowej religii?!!! Do czego była im ona w ogóle potrzebna?!!!
To IMHO bardzo słaby punkt scenariusza.

Nie zapominaj, że właśnie toczą się negocjacje o budżet dla czwartego sezonu, jeszcze wiele przed Tobą. Scenariusz jest o tyle silny, że on tych problemów wcale nie porzuca.
spoiler
Powiem więcej. Po ostatnich odcinkach można powiedzieć, że oni tej religii nie wymyślili. To jest religia objawiona.

[HumanGhost 0]

Ano właśnie - objawiona. Skoro to były myślące maszyny to czemu nie mógł się trafić jakiś fanatyk religijny podający się za proroka? Nie wiem. Za mało odcinków widziałem jeszcze. :-)

[hans_olo 0]

Dnia 25.12.2006 o 12:47, HumanGhost napisał:

Ano właśnie - objawiona. Skoro to były myślące maszyny to czemu nie mógł się trafić jakiś fanatyk
religijny podający się za proroka? Nie wiem. Za mało odcinków widziałem jeszcze. :-)

Właściwie to oni wszyscy są fanatyczni. Głównie to ich odróżnia od ludzi w tej kwestii.

[A-cis 0]

Dnia 25.12.2006 o 11:56, hans olo napisał:

Powiem więcej. Po ostatnich odcinkach można powiedzieć, że oni tej religii nie wymyślili. To jest religia objawiona.

Dobra, kończę spekulowanie, bo jak się okazuje wszystko zostaje dalej wyjaśnione :-D
Powiedz mi tylko czy ten scenariusz był od razu tak pomyślany, czy był pisany etapami i np. pewne niekonsekwencje z początkowych odcinków zdecydowano się później poprawić i wyjaśnić?
Bo jeśli to drugie, to moje uwagi są w pewnym sensie uzasadnione.

[hans_olo 0]

Dnia 25.12.2006 o 14:25, A-cis napisał:

> Powiem więcej. Po ostatnich odcinkach można powiedzieć, że oni tej religii nie wymyślili.
To jest religia objawiona.
Dobra, kończę spekulowanie, bo jak się okazuje wszystko zostaje dalej wyjaśnione :-D
Powiedz mi tylko czy ten scenariusz był od razu tak pomyślany, czy był pisany etapami i np.
pewne niekonsekwencje z początkowych odcinków zdecydowano się później poprawić i wyjaśnić?
Bo jeśli to drugie, to moje uwagi są w pewnym sensie uzasadnione.

Nie wiem jak ale na pewno jest pisany przytomnie. Zwykle sriale pisze się z sezonu na sezon. Jeśli 3 sezon jest w trakcie emisji, to czwarty sezon ma już zapewne jakiś zarys i kilka odcinków moze być gotowych do prezentacji na tajnym spotkaniu managerów stacji "sci fi". Więc generalnie z tego punktu widzenia każdy serial jest dziurawy. Jednak o ileż lepiej jeśli ktoś zauważy, że czegoś tu brakowało i doda to później niż jeśli stwierdzi, że i tak już wszyscy o tym pewnie zapomnieli i nic sie nie stanie jak porzucą jakiś wątek (vide Lost)?

[Night_Elf 0]

Btw. znasz jakas strone o BSG ala gwrota.pl?

I budrzet 3 sezonu byl wiekszy od poprzednich? I jaki bedzie na 4? Wiekszy-
mniejszy?

[Daimon_Frey 0]

Dnia 25.12.2006 o 16:53, Night Elf napisał:

Btw. znasz jakas strone o BSG ala gwrota.pl?

może być: http://sajfaj.net/ ?

[hans_olo 0]

O właśnie! Na sajfaj był kiedyś artykuł (zanim padł im serwer), w którym autor opierając sie na BSG Classic i wywiadach z rezyserem oraz na nowym BSG napisał historię Kolonii i Cylonów. Był tam taki mały szczegoł odnośnie naszej dyskusji o sztucznej inteligencji. Problem rozwiazano poprzez wprowadzenie materiału, który odkryli konstruktorzy cylonów. Mial on wlaściwości biologicznie zbliżone do przekaźników nerwowych. Pod wpływem prądu materiał ten sam zaczynał gromadzić informacje a nawet analizować - czyli myśleć. Nie jest to dla wielu satysfakcjonujące wyjaśnienie ale to jest sci fi, a w sci fi musi być trochę fantazji wykraczającej poza to co poznane i zbadane. No i sęk w tym, że lepiej jak jest choćby takie proste wytłumaczenie niż jak jest to coś w stylu "maszyny zaczęły się buntować" jak w "Matrix".

[Sareavok1 0]

Po ostatnim odcinku sądzę, że oni (Cyloni) wpływają na niewidzialnośc swojego ciała albo może na umysł.
Trochę ich potęga jest przez reżysera naciągana.

[HumanGhost 0]

Ehh no dobra, moze mi ktoś streścić ostatni odcinek? Przespałem cholercia i nie obejrzałem. :-/

[Daimon_Frey 0]

Na sajfaj.net są streszczenia wszystkich odcinków. Poszukaj tam.

[A-cis 0]

Dnia 29.12.2006 o 11:37, HumanGhost napisał:

Ehh no dobra, moze mi ktoś streścić ostatni odcinek? Przespałem cholercia i nie obejrzałem. :-/

Cały odcinek Strabuck przesłuchiwała jednego Cylona, który twierdził, że umieścił ładunek nuklearny na jednym z okrętów floty.
A tak przy okazji. Czy Cyloni muszą oddychać? Potrzebują powietrza aby żyć? Jeśli nie, to po co Cylonowi wtykano głowę do wiadra z wodą?

[HumanGhost 0]

Dnia 29.12.2006 o 15:17, A-cis napisał:

Cały odcinek Strabuck przesłuchiwała jednego Cylona, który twierdził, że umieścił ładunek nuklearny na jednym z okrętów floty.

Dzięki, juz wiem. PRzeczytałem sobie to streszczenie ze strony podanej przez Daimona. :-)

Dnia 29.12.2006 o 15:17, A-cis napisał:

A tak przy okazji. Czy Cyloni muszą oddychać? Potrzebują powietrza aby żyć? Jeśli nie, to po co Cylonowi wtykano głowę do wiadra z wodą?

Chyba musza. Wnioskuję to z odcinka z tym statkiem przechwyconym przez Starbuck. Znalazła tam rurkę z tlenem i mogła oddychać. Skoro ich statki musza oddychać to pewnie i ci ludzccy cyloni też. :-)

[Daimon_Frey 0]

Dnia 29.12.2006 o 15:17, A-cis napisał:

Czy Cyloni muszą oddychać? Potrzebują powietrza aby żyć?

Muszą. Ludzcy Cyloni i nie tylko ludzcy częściowo są organiczni.

[Alamut 0]

Sorka, że ni stąd ni zowąd sie wtrącam, ale jeśli sie przyjrzeć wszystkim dotychczasowym odcinkom to Cyloni są praktycznie takimi samymi organizmami biologicznymi jak ludzie, tyle że:

1. Istnieją różnicę na poziomie atomowym (troche inny skłąd chemiczny, który umozliwił Baltarowi rozpoznanie Boomer jako Cylona)

2. Maja lepszą kontrolą nad swoim ciałem i mogą o wiele lepiej wykorzystać jego możliwości (nadludzka siła i odpornosć na ból)

3. Mogą przenosic swoja jaźń między ciałami

Poza tym są identyczni z ludźmi. Muszą jeść i oddychać, mogą uprawiać seks (chociaż nieawiadomą jest czy mogą sie rozmnażać jak ludzie) oraz (co powinniście pamietać z filmu pilotowego, kiedy byli na tej stacji w polu magnetycznym) bledną i wykazują symptomy choroby popromiennej (z wyjątkiem wymiotów)