Zaloguj się, aby obserwować  
Qba-13

Dragon Ball

856 postów w tym temacie

Myślicie że jeszcze w DB Super jakieś inne postacie oprócz Goku i Vegety będą stanowić jakieś zagrożenie dla przyszlych przeciwników.
Mam na myśli starą ekipę bo Beerus i inni bogowie nie wchodzą w grę.
Naprawdę lubiłem Gohana a teraz on jak i inni są załatwiani na jednego hita. Dlatego lubiłem sagę Cella. Bo Goku nie rozwala każdego i nawet kilku wojowników musiało się w minimalnym stopniu wykazać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.04.2015 o 22:43, Gumisiek2 napisał:

Jak to jest z kinówkami? Tylko Battle of Gods jest kanoniczne? Jeżeli tak, to lipa, nie
podoba mi się ten psi bożek, a skoro akcja filmu dzieje się trzy lata po walce Goku z
Buu, to pewnie jego postać pojawi się i w serialu.

Na bank się pojawi i to widać już w pierwszym epizodzie.... ale ja z czym innym tutaj.


Witajcie

Co jest z Wami... Fani Dragon Balla zdechli ? pozamykali się w piwnicach ? Dragon Ball Super do obejrzenia jest a Wy nic ? żadnych refleksji ? Wstydzilibyście się :P aktualnie można obejrzeć Epizod 4 ale po kolei. Będzie troszku spoilerów ale bez nich się nie da. Ci co nie widzieli czytają na własną odpowiedzialność :P [Mam zamiar się tutaj podzielić swoimi wrażeniami odnośnie najświeższych tworów Akiry Toriyamy]

Dla nie wtajemniczonych. Jak powszechnie wiadomo kinowe odcinki zazwyczaj .. praktycznie zawsze były spin-offami i działy się tylko w określonym czasie danej sagi Z.

Pojawił się Dragon Ball: Starcie Bogów. Odcinek no cóż, może i ciekawy ale może i też przegięty z racji

Spoiler

nowego stadium Super Saiyan God

Odcinek dość śmiechowy. Chociażby śmieszny był moment kiedy to
Spoiler

wszechpotężny Shenron widząc Boga Zniszczenia wręcz się przed nim ukłonił czując respekt jaki Beerus reprezentuje... xD


Sam wygląd Boga Zniszczenia pewnie wywołał wiele kontrowersji bo szczerze powiedziawszy nie powala. Ma to nawiązanie to egipskich bóstw ale Akira mógł się postarać bardziej. Ale pal licho, stało się. Fajnie było widzieć jego moc i potęgę kiedy to
Spoiler

Goku SSJ3 zostaje pokonany jednym ciosem jak ostatni leszcz :O Nawet to nie jest cios. To jest zwykłe dotknięcie palca!!!

Jak już się dowiadujemy w jaki sposób może powstać
Spoiler

SSJG

zostajemy uraczeni nowym wyglądem:

http://orig04.deviantart.net/1ea1/f/2014/048/3/c/goku___ssj_god__color__by_nikocopado-d76vyeh.png

Jak i jego procesem powstawania, który może wydawać się dość epicki :P [Zależy jak komu pasuje]
Jest to zupełnie inny poziom KI którego nikt nie jest wstanie wyczuć. Boski poziom. Zupełnie nieznany

Co do wyglądu to tragedii nie ma. Coś w podobie Kaio-Kena. Osobiście bardziej mi się to podoba niż SSJ4. Jest, że tak to ujmę bardziej schludnie :). Samo starcie nawet daje radę ale spodziewałem się czegoś więcej. Większej rozwałki. Większej wymiany ciosów. A jest tak sobie. Przysłowiowej dupy nie urywa.

Co może zaskakiwać i jednocześnie dziwić
Spoiler

to mimo iż Goku jest SSJG to Beerus praktycznie więcej sprzedaje mu ciosów i częściej go trafia. Jakby był jeszcze potężniejszy niż się wydaje.


Kolejną dziwną akcją i zarazem lekkim absurdem jest to,
Spoiler

że Goku w pewnym momencie traci boską formę i zmienia się w zwykłego SSJ! i mimo tego stadium dotrzymuje tępa Beerusowi a wcześniej na SSJ3 przegrał z kretesem. Ja rozumiem gniew i moc Saiyan ale tylko SSJ ? ;/. Później dowiadujemy się o jakiś wszechświatach a ten który znamy jest szóstym. Mało tego później widzimy z pozoru śmieszną scenkę gdzie Beerus próbuje Wasabi gdzie po jego skosztowaniu odpala doszczętnie niszcząc wszystko a niepozorny Whis jego nauczyciel "łanhituje" go uderzeniem w brzuch. Osobiście jestem ciekaw potencjału Whisa i tego co będzie pokazane w DBS...

. Technicznie animacja jest całkiem spoko. Przyjemna dla oka. Jest znany nam humor i podejście. Zamiłowanie do jedzenia oraz walka. Z czystym sumieniem daję 7/10

Nie wiem czy wiecie ale od kwietnia jesteśmy uraczeni nowym odcinkiem kinowym.

Zowie się "Dragon Ball Z: Resurrection ''F''"

Trailer [niestety po angielsku] https://www.youtube.com/watch?v=WiONylGn8Xw Daje radę ? :>

Miałem okazję obejrzeć ten odcinek w wersji Portugalskiej z polskimi napisami.
Jest dobrze. Fajnie, że mamy ukłon w stronę sagi Frezera bo ta saga mi się najbardziej podobała. Wszyscy się angażowali a sama waksa Goku Vs Frezer była naprawdę epicka.
Frezer zostaje wskrzeszony przez niedobitki swojej armii za pomocą smoczych kul i jakimś dziwnym cudem zyskuje zupełnie nowy poziom mocy ujawniając nam zupełnie nieznaną nam dotąd formę.
!!UWAGA NA ZDJĘCIU ZNAJDUJE SIĘ TEŻ ZUPEŁNIE INNY WYGLĄD SSJG!!



Akcja dzieje się po wydarzeniach ze Starcia Bogów.
Spoiler

Vegeta i Goku trenują sobie u boku Whisa który wydaje się być niedościgniony i nieosiągalny. Jakby był najszybszy we wszechświecie. Oczywiście nie są świadomi zagrożenia jakie spływa na ziemie. Ekipa Z rusza do walki z armią Frezera i to jest na spory plus bo jest angaż ze wszystkich stron. Trochę, Krilan, Yancha, Tenshin, Picollo. Nawet Gohan "Leszcz" się angażuje. Nie mogę strawić tego, że Akira tak pokierował tą postacią robiąc z niego naukowca wręcz patałacha, który zaniedbał trening. Miał przecież taki potencjał mocy. Jego niekontrolowany wybuch gniewu mówił wszystko za siebie. A w samej sadze Z osiągnął poziom Mistic Gohan, który praktycznie był na równi z SSJ3!

Walka jest całkiem spoko lepsza nawet niż ta z Beerusem
Spoiler

ale to co razi to zupełnie inny wygląd SSJG.

Nie wiem dlaczego Akira tak postąpił i nie trzymał pierwszego wyglądu ze Starcia Bogów.
Spoiler

Co dziwuje i jest lekkim abstraktem to fakt, że nawet i Vegeta osiąga ten poziom. A przecież on nie potrafił nawet osiągnąć SSJ3! ale idzie zdzierżyć.

Jak zwykle mamy do czynienia z humorem. Moment chociażby
Spoiler

kiedy to Beerus z Whisem zajadają tort a nagle dostrzega ich Frezer. Widząc go wręcz robi kupę w majtki i pyta się go czy nie będzie przeszkadzał na co ten odpowiada, że nie stoi po żadnej ze stron chyba, że do jego pysznego tortu naleci kurz i pył xD xD

Mamy też zmianę obrotu sprawy bo później Vegeta
Spoiler

wkracza do akcji robiąc z Frezera miazgę totalną osłabiając go na tyle, że traci ostateczną formę i wraca do fazy trzeciej

jednak i w tym odcinku jesteśmy uraczeni poziomem absurdu i pewnym niesnasek...
Spoiler

Frezer nie dając wiary, że znów poległ postanawia na szybkości wysadzić ziemię. Dochodzi do kataklizmu i ziemi nie ma... a co za tym idzie Vegeta też ginie.... Trochę to dziwne. Przecież powinien przeżyć wybuch. Z racji, że był na poziomie God =.=. Whis cofa czas o 3 minuty by Goku mógł odpowiednio zareagować i wykańcza Frezera potężna kamehamehą. Whis później miło żartuje, że cofnął czas tylko dlatego, że na ziemi są takie pyszności :D :D cały Akira...



Co do Dragon Ball Super. Zaraz zabieram się za oglądanie 4 epizodu, który miał premierę na dniach. Jestem ogólnie ciekaw tego co Akira Toriyama poczyni. Mam nadzieję, że gdy już w DBS dojdzie do konfrontacji z Beerusem [a to jest nieuniknione] walka będzie bardziej fascynująca. No i też liczę na nowych i innych przeciwników oraz jakiś delikatny angaż ze strony drużyny Z.

http://zet-wu.pl/wp-content/uploads/2015/07/maxresdefault.jpg <--- patrząc na to mam pozytywne uczucia i już nie mogę się doczekać następnych epizodó. Koleś koło Goku wygląda jak Broly! [Chyba, że to jakiś fanowski wytwór ale wątpię]

A największą drzazgą w mym umyśle pozostawia ten o to screen

http://attackofthefanboy.com/wp-content/uploads/2015/06/Dragon-Ball-Super.jpg

Kim jest, że tak go nazwę "Grubszy Beerus" <-- on też ma swojego Whisa. Pochodzi z innego wszechświata ? albo z innego jego zakątku ?. Coś czuję, że Akira Toriyama zaprezentuje nam sporo niespodzianek. Mam nadzieje, że nie będą one przesadne a jednymi godnymi ratującymi Świat jak i cały wszechświat nie będzie jak zwykle Vegeta i Goku bo się lekko wpienię. [A to bardzo możliwa wizja]
No nic. Biorę się za oglądanie 4 Epka. Może on przyniesie nieco odpowiedzi na nurtujące mnie pytania......

Pozdrawiam.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje się spisałeś :)
A wracając do pytania. Fani DB nie śpią tylko odnośnie Super nie ma wiele co komentować . Na razie wszystko idzie do wydarzeń z kinówki. Dodaje śmieszne momenty żeby trochę rozluźnić atmosferę.

Co do SSJ . Autor kiedyś chyba wspomniał, jak i Goku w anime ze poprzez masterowanie zwykłego SSJ można uzyskać większe efekty niż SSJ 2 i 3. Niezbyt to ma sens ale co zrobisz .

Spoiler

I tak Super Sayian God znów dobija moc bohaterów do nowego levelu i SSJ pójdzie w odstawkę.


Nie podoba mi się ze podobnie w GT autor idzie w stronę tego ze jeśli nie masz na imię Goku a teraz Vegeta w walce będziesz śmieciem i chłopcem do obijania . Gohan patrze na ciebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wow jaka rozkmina. Nie wiem, dla mnie ten Super jest średni jako kontynuacja i nie doszukiwałbym się jakiejś większej logiki jak w opisywanej sytuacji, że Goku na zwykłym ssj daje sobie radę lepiej niż na ssj3, ot tak im pasowało. Szkoda, że wychodzi raptem 1 rozdział mangi na miesiąc przez co anime wlecze się niemiłosiernie i jest strasznie zawalone fillerami. Niestety póki co to straszne odcinanie kuponów, mam nadzieję, że jak machną już materiał z kinówek to dalej będzie lepiej. No ale dla mnie wszystko co po Friezie już było lekko na siłę. Dalej fajne, ale po latach już nie umiem się tak tym jarać. Starość ;<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2015 o 19:06, Braveheart napisał:

Co jest z Wami... Fani Dragon Balla zdechli ?

Żyją i mają się dobrze... tylko nie ma co tu komentować skoro seria póki co wieje żenadą jak kinówka :P

Większość pewnie wyczekuje nowego filmu F, który może będzie się nadawał do obejrzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2015 o 21:52, MisticGohan_MODED napisał:

> Co jest z Wami... Fani Dragon Balla zdechli ?
Żyją i mają się dobrze... tylko nie ma co tu komentować skoro seria póki co wieje żenadą
jak kinówka :P

Pozwólmy jej się rozkręcić.. No tylko ciekawe w jaki sposób się rozkręci.

Dnia 06.08.2015 o 21:52, MisticGohan_MODED napisał:

Większość pewnie wyczekuje nowego filmu F, który może będzie się nadawał do obejrzenia.

Jak pisałem wcześniej. Nowego F już można obejrzeć. Ja oglądałem wersje z portugalskimi głosami jednak ktoś był łaskawy i dodał napisy PL. Jakość filmu też była zadowalająca :>

Spoiler

[ironia] Czuje się wyjątkowy :P :P [/ironia]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2015 o 19:06, Braveheart napisał:

Kim jest, że tak go nazwę "Grubszy Beerus" <-- on też ma swojego Whisa. Pochodzi z
innego wszechświata ? albo z innego jego zakątku ?

>

Grubszy Beerus ma na imię Champa (alkoholowym tropem idąc "szampan" ;) Beerus od browca, Whis od whisky etc.), ma być jego odpowiednikiem (cokolwiek przeciwstawnym patrząc na obwód pasa ;p).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nikogo nie interesuje DBS bo tego oglądać się nie da. I nie dlatego że było Battle of Gods (sam nie znam), że scenariusz wolny jak ślimak inwalida, ale jakość animacji jest tragicznie słaba. Dinozaur, którego okładał Trunks i Goten w pierwszym (?) odcinku wyglądał jakby został pokolorowany zielonym marmurem z wypełnienia Worda ''95. I to nie jest pojedynczy przykład niekompetencji. W ogóle całość wygląda jakby pracowało nad nim 3 grupy, a najbardziej nowoczesna zatrzymała się w rozwoju gdzieś na początku 2000. A osoby odpowiedzialnej za spójność artystyczną brak, bo pieniędzy brakło. Zresztą całość wali budżetowiec na mile. A mi się wydawało że BD to dość mocna marka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.08.2015 o 21:23, bVarador napisał:

Nikogo nie interesuje DBS bo tego oglądać się nie da.

To chyba jestem jakiś dziwny, bo nie dość, że mnie on interesuje, to dodatkowa dostarcza dużo radości. :/ Nie oglądałem Battle of Gods, a to może mieć jakiś wpływ na to. Denerwuje mnie jedynie głos Mistrza Kaito, który jest wyprany jest z emocji i nie pasuje do tego co się dzieje na ekranie.
Co się stało z Ububem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Akcja dzieje się przez końcówką Z czyli przed turniejem z Ububem. Jeśli chodzi o głos Kaito to seiyuu podkłądający głos ma już swoje lata poza tym o ile dobrze czytałem to jest chory. Jak dla mnie nawet pasuje, może momenty wybuchowe Kaito są przez to bardziej stonowane, ale da się przyzwyczaić.

bVarador: Seria pewnie będzie miała dziesiąt coś odcinków, trudno żeby rozpoczęli z przytupem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.08.2015 o 21:23, bVarador napisał:

Nikogo nie interesuje DBS bo tego oglądać się nie da. I nie dlatego że było Battle of
Gods (sam nie znam), że scenariusz wolny jak ślimak inwalida, ale jakość animacji jest
tragicznie słaba. Dinozaur, którego okładał Trunks i Goten w pierwszym (?) odcinku wyglądał
jakby został pokolorowany zielonym marmurem z wypełnienia Worda ''95.

Say wut ?
A kim że ty jesteś by przemawiać w imieniu wszystkich.? Ktoś cię posadził na tron króla Salomona ? =.= slow down...
To jak to jest starego Dragona oglądać się da a nowego narysowanego od zera zapewne w lepszej technologii niż kiedyś już nie ?
Wytłumacz mi bo może ja coś źle postrzegam ewentualnie nie dostrzegam. Oświeć mnie swą wiedzą i intelektem [jestem otwarty na wszystko]. Dragon Ball od zawsze nie był taki jakim by się chciało aby był. Wiele rzeczy może pozostawiać sporo do życzenia. Może na tle innych anime [a jest ich sporo na tym świecie] wyglądać może słabo i mizernie ale to Dragon Ball. On taki już jest. To się kocha albo nienawidzi. Mi też się kilka aspektów nie podoba ale co chrzanić to.. wychowałem się na tym anime a gdy przychodziła godzina [o ile dobrze pamiętam 16:15] to życie z podwórek znikało.... Może i doczekamy się wiele rzeczy przesadzonych [kto wie co Akira nam pokaże w tej serii] wtedy będzie można wydać osąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.08.2015 o 21:58, Wipu napisał:

Akcja dzieje się przez końcówką Z czyli przed turniejem z Ububem.

Wszystko jasne. Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj tam, to że nikogo nie interesuje to taka ładna hiperbola. Przecież wiadomo dlaczego jest jak jest - oficjalnej dystrybucji z polskimi napisami czy nawet angielskiej nie ma, więc przyznanie się do oglądania DBS równoznaczne jest z przyznaniem, że ma się go z mocno niepewnego źródła, bo w Polsce znajomość japońskiego, nawet wśród fanów anime jest mizerna.

Ale nie zaprzeczysz, że nowa animacja wygląda słabo od strony technicznej. Albo jest niespójna stylistycznie. Masz załączony obrazek. Okazało się że to wąż, nie dinozaur. Ale to wypełnienie do ręcznie malowanych teł? A są sceny, w których łączone są malowane tła, z postaciami kolorowanymi pojedynczą barwą + cień, postaciami wypełnionymi jak ten wąż jakąś fatalną teksturą i jeszcze na to wszystko jakieś komputerowe animacje i efekty rodem z ''90. To zbrodnia oczekiwać spójności? Nie każdy jest fanem kanapek z serem, konfiturą, kiszonym ogórkiem, nutellą i śledziem.

Mówisz, że to ułomności nadają uroku Dragon Ball-owi, ale śmiem wątpić. Przelatując po kanałach z 2 miesiące temu wpadłem wpadłem na AXNie na DBZ Kai. I od strony technicznej, to nawet lekko odświeżony DBZ wygląda lepiej niż Super. Regres to ewenement w serii. Bo do tej pory (przyznaje, nie znam kinówek) pod względem technicznym widać było progres. Z-etka była lepiej narysowana niż pierwsza seria. Ba, nawet w obrębie samej Z widać olbrzymi postęp od krzywych twarzy z walk z Sayanami na Ziemi, po bardziej foremne z przełomu serii Freezy i Cella. Więc nie rozumiem oburzenia, tym, że ktoś mógł oczekiwać lepiej narysowanej i animowanej serii.

Coś co człowiek akceptował 15 lat temu - bo nie miał dużej alternatywy, oglądał co pokazywał RTL7 czy Polonia 1 albo nie oglądał anime, chyba że na jakiś FHS-ach - jest mało strawne dzisiaj. Kiedy na zawołanie ma się dostęp do setek lepiej rysowanych serii. A doba ma ciągle 24h i trzeba robić przesiew, tym silniejszy im szersze zainteresowania.

edyta: wąż na statycznym obrazku wygląda lepiej niż animowany, bo wydaje się, ze tektura imituje łuski. Animowana jest nie dostosowuje się do ruchów węża więc wygląda sztucznie i amatorsko rodem z WordArtu - http://thumbpress.com/wp-content/uploads/2013/09/funny-Word-Art-project-school1.jpg

20150807224056

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja się zastanawiam, jaki jest sens wydawania jednego rozdziału DBS na miesiąc. Jeśli anime jest oparte na wychodzącej mandze to będzie ono niesamowicie rozfillerowane.

Swoją drogą, nie wiem co tu uznać za pierwowzór - mangę czy anime :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2015 o 12:17, Kubson023 napisał:

Jak to się stało, że Cell po powrocie ze świata zmarłych był silniejszy od Ghana a mimo
to przegrał:D?


To pytanie na serio :P ?
Bo zachciało się mu epickiego pojedynku na fale uderzeniowe. Nie wydaje się że że Super Perfect Cell był silniejszy od Gohana . Inna sprawa wyglądała po uszkodzeniu jego ręki . Mógł to zakończyć w walce a tak dzięki pomocy przyjaciół zakończyła się moja ulubiona saga .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować