Zaloguj się, aby obserwować  
Pluton

Wpływ braku polonizacji gier, na znajomość angielskiego

83 postów w tym temacie

Ja dzieki gier w języku angielskim w wieku sześciu lat potrfiłem zrozumieć co pisze w menu w jakieś grze w języku angielskim. Dzięki temu teraz nie mam problemów z angla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.03.2008 o 09:58, Lisun napisał:

Uważam, że jeśli człowiek gra w gry wyłącznie po angielsku, a języka nie zna,
to może jakieś słówka wyłapie, lub się zainteresuje niektórymi zwrotami. Ale najlepsze
według mnie są polonizacje kinowe, bo gracz ma od razu tłumaczenie. Ale języka się całkowicie
nie nauczysz, najwyżej poznasz parę zwrotów.


Kolejny... Mógłbyś spojrzeć na post rozpoczynający tą dyskusję? Wyjaśnij mój przypadek. I przypadek kilku innych ludzi tutaj...

P.S.: Pytanie na przyszłość. Jak się sprawia, że pierwszy post jest zawsze widoczny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.03.2008 o 20:19, Pluton napisał:

P.S.: Pytanie na przyszłość. Jak się sprawia, że pierwszy post jest zawsze widoczny?


Przypiąć dany post może tylko moderator. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2008 o 20:24, Falconer napisał:


> P.S.: Pytanie na przyszłość. Jak się sprawia, że pierwszy post jest zawsze widoczny?


Przypiąć dany post może tylko moderator. :)


Ok, dzięki. To co, czekam na awans na moderatora? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2008 o 20:19, Pluton napisał:

P.S.: Pytanie na przyszłość. Jak się sprawia, że pierwszy post jest zawsze widoczny?

Musisz wypełnić formularz http://www.gram.pl/kontakt_formularz.asp?r=99
Podaj link do tematu i URL do posta,który ma zostać przypięty. Takie sprawy moderatorzy załatwiają od ręki,więc nie powinnieneś długo czekać na efekty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2008 o 21:07, mati285 napisał:

> P.S.: Pytanie na przyszłość. Jak się sprawia, że pierwszy post jest zawsze widoczny?

Musisz wypełnić formularz http://www.gram.pl/kontakt_formularz.asp?r=99
Podaj link do tematu i URL do posta,który ma zostać przypięty. Takie sprawy moderatorzy
załatwiają od ręki,więc nie powinnieneś długo czekać na efekty :)


Dzięki! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.03.2008 o 20:19, Pluton napisał:

P.S.: Pytanie na przyszłość. Jak się sprawia, że pierwszy post jest zawsze widoczny?


Prosi się moda przez formularz, by rzeczony post przykleił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No rzeczywiście, ja sam bardzo dużo sie nauczyłem z gier z napisami. I teraz gram w gry po ang. i jakoś nie mam problemów z fabułą itd. Jak jakiegoś słowa nie rozumiem to biorę słownik i masz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakies dwa lata temu nie lubiałem grac w gry po angielsku. A teraz nie wyobrazam sobie takich gier jak BIOSHOCK czy RESIDENT EVIL 4 w inym jezyku po prostu pewne zwroty straciły by swuj urok. dobze jest jak gra ma polske napisy wtedy zawsze mozna się nauczyć czegoś nowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.03.2008 o 21:58, marekjjjjj napisał:

Jakies dwa lata temu nie lubiałem grac w gry po angielsku. A teraz nie wyobrazam sobie
takich gier jak BIOSHOCK czy RESIDENT EVIL 4 w inym jezyku po prostu pewne zwroty straciły
by swuj urok. dobze jest jak gra ma polske napisy wtedy zawsze mozna się nauczyć czegoś
nowego


Tobie akurat polskie napisy by się przydały - masz wyraźne problemy z ortografią: "swuj", "dobze", "lubialem".

Ja robię wszystko, żeby daną grę mieć po angielsku. Jeżeli na płycie z grą jest patch polonizujący - nie instaluję go, jeżeli gra jest od razu instalowana w wersji polskiej - w miarę możliwości edytuję pliki, tak jak w przypadku UT3. Jeżeli nie da się nic zrobić, jestem gotów pobrać z neta pliki do wersji angielskiej - tak uczyniłem w Homeworld 2.

Podstawową wadą języka polskiego, oprócz tego, że jest trudny i przekomplikowany, jest to, że dialogi w nim brzmią po prostu... Nie wiem. Głupio? Dziwnie? Nie lubię tego po prostu. xD

Na grach nauczyłem się języka angielskiego, nie korzystałem z żadnych słowników ani innych tego typu pomocy. Za najbardziej prawdopodobną przyczynę uznaję w miarę wysoko rozwinięte zdolności obserwacyjne. I pomyśleć, że miękkoskórzy uważają cynizm za negatywną cechę charakteru. xP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.03.2008 o 22:02, Meledictum napisał:

> Jakies dwa lata temu nie lubiałem grac w gry po angielsku. A teraz nie wyobrazam
sobie
> takich gier jak BIOSHOCK czy RESIDENT EVIL 4 w inym jezyku po prostu pewne zwroty
straciły
> by swuj urok. dobze jest jak gra ma polske napisy wtedy zawsze mozna się nauczyć
czegoś
> nowego

Tobie akurat polskie napisy by się przydały - masz wyraźne problemy z ortografią: "swuj",
"dobze", "lubialem".

Ja robię wszystko, żeby daną grę mieć po angielsku. Jeżeli na płycie z grą jest patch
polonizujący - nie instaluję go, jeżeli gra jest od razu instalowana w wersji polskiej
- w miarę możliwości edytuję pliki, tak jak w przypadku UT3. Jeżeli nie da się nic zrobić,
jestem gotów pobrać z neta pliki do wersji angielskiej - tak uczyniłem w Homeworld 2.


Podstawową wadą języka polskiego, oprócz tego, że jest trudny i przekomplikowany, jest
to, że dialogi w nim brzmią po prostu... Nie wiem. Głupio? Dziwnie? Nie lubię tego po
prostu. xD

Na grach nauczyłem się języka angielskiego, nie korzystałem z żadnych słowników ani innych
tego typu pomocy. Za najbardziej prawdopodobną przyczynę uznaję w miarę wysoko rozwinięte
zdolności obserwacyjne. I pomyśleć, że miękkoskórzy uważają cynizm za negatywną cechę
charakteru. xP

co to jest test poprawnei pisowni czy forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja grałem 2 lata temu w większość gier po angielsku i teraz co nieco rozumiem po angielsku. Czasem jak znajdę spolszczenie w internecie to wydaje mi się że jak je zainstaluję to mniej wiem rzeczy w grze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.03.2008 o 16:49, marekjjjjj napisał:

co to jest test poprawnei pisowni czy forum


Pisze się "poprawnej"... A takim zachowaniem dajesz zły przykład... ;P
Dobra, żartowałem.

Meledictum --> W języku polski podoba mi się właśnie to, że jest taki trudny! ;-)
A w grach on głupio wypada bo... Nie wiem... Może ci co głos podkładają są głupi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.03.2008 o 22:02, Meledictum napisał:

Podstawową wadą języka polskiego, oprócz tego, że jest trudny i przekomplikowany, jest
to, że dialogi w nim brzmią po prostu... Nie wiem. Głupio? Dziwnie? Nie lubię tego po
prostu. xD


To jest raczej spowodowane tym, że jesteś z językiem obyty i jego brzmienie wydaje ci się naturalne, a co za tym idzie - nie zawsze pasujące do dialogu. W tym wypadku zawsze przypomina mi się Baldur''s Gate, w którym (której?) tłumaczenie było momentami lepsze niż oryginał (głównie przez archaizację języka, czego nie było w wersji angielskiej). Jedyne co naprawdę denerwuje mnie w polonizacjach to tłumaczenie nazw własnych bez znajomości kontekstu.
Mnie jest to obojętne w jakiej wersji językowej jest gra i nie będę skakał w poszukiwaniu jej angielskiej wersji. Prawdą jest, że pod względem nauki słów najlepsza wydaje mi się polonizacja kinowa, gdyż wątpliwości zawsze mogą zostać rozwiane przez przetłumaczone napisy. Co najważniejsze, gry (i filmy) w języku angielskim często uczą wielu kolokwialnych zwrotów, które mogą się przydać w życiu (choć nie zawsze na maturze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

moim skromnym zdaniem przy polonizowaniu gier powinni w dialogach (dubbing) pokazywać emocje, tutaj przypomina mi sie gothic 2 w wieży xardasa na samym początku gdy bezimienny wypowiada słowa "Co!? SMOKI!?" z całkowitym spokojem i brakiem przejęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.03.2008 o 08:26, Hav5ock napisał:

To jest raczej spowodowane tym, że jesteś z językiem obyty i jego brzmienie wydaje ci
się naturalne, a co za tym idzie - nie zawsze pasujące do dialogu. W tym wypadku zawsze
przypomina mi się Baldur''s Gate, w którym (której?) tłumaczenie było momentami lepsze
niż oryginał (głównie przez archaizację języka, czego nie było w wersji angielskiej).
Jedyne co naprawdę denerwuje mnie w polonizacjach to tłumaczenie nazw własnych bez znajomości
kontekstu.
Mnie jest to obojętne w jakiej wersji językowej jest gra i nie będę skakał w poszukiwaniu
jej angielskiej wersji. Prawdą jest, że pod względem nauki słów najlepsza wydaje mi się
polonizacja kinowa, gdyż wątpliwości zawsze mogą zostać rozwiane przez przetłumaczone
napisy. Co najważniejsze, gry (i filmy) w języku angielskim często uczą wielu kolokwialnych
zwrotów, które mogą się przydać w życiu (choć nie zawsze na maturze).

Całkowcie się z tobą zgadzam - z j. polskim jesteśmy "na codzień" i dlatego wydaje się nam zwykły i nie pasujący do wielu gier. A co do tłumaczeń to czasami naprawdę mam wrażenie że grę polonizował jakiś student, który jej nigdy na oczy nie widział;( A dzięki grom i filmom sporo się nauczyłem i nawet czsami udało mi się "zaświecić" wiedzą na lekcji anglika:) ale oczywiście było to dawno temu w gimnazju, teraz nauczycielka w technikum wymaga więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uczyłem się w podstawówce w 2 i 3 klasie na marnym poziomie ang., potem 3 lata niemiecki więc przerwa. A do gimnazjum dostałem się...do klasy Anglojęzycznej (8 godzin w tygodniu ang., warsztaty językowe w Anglii). Jakim cudem? Niby w 5 klasie chodziłem na zajęcia, ale zrywałem się z nich co chwila i nic nie pamiętałem. Pozatym to było nagłe przeskoczenie poziomu. Właśnie dzięki grom i programom TV po ang.
Co prawda wady są : Mam problemy z nazwaniem czasów, zastosowanie ok, wiem co gdzie i jak, ale nazwanie konkretnego czasu (np. Future perfect, Past perfect, perfect Countinous itp.) kuleje.

Zmierzam do sedna, to jest oprócz dorwanej gierki na odwal się, najwięcej grałem w Mafie. Miałem ang. wersję, przeszedłem ją 3 razy po ang. bez napisów, potem 2 z angielskimi napisami i 2 razy z polskimi podpisami (patch pl). Byłem osłuchany z wymową, akcentem, obeznany z gramatyką przez angielskie podpisy. Dostałem się do klasy z 3 wynikiem z egzaminu językowego i idzie mi w klasie naprawdę dobrze, a dzięki warsztatom w Londynie nie mam problemów z brytyjskim akcentem i dialekiem. Mafia grą edukacyjną ! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja bardzo nie lubię kiedy spolszczone (podkładane) są głosy polskie za angielskie :/ W np. cut-scenkach lubię słuchać angielskiej wymowy i czyta polskie napisy, bo załapię trochę akcentu Anglików i może wyłapie jakieś nowe słówko i zapamiętam :D
Pamiętam jak grałam w GTA: Vice City (wg mnie najlepsze GTA jakie wyszło, ale to na marginesie tak) i aby wytłumaczyć sobie angielski opis misji, siedziałam ze słownikiem (i to nie raz) i tłumaczyłam słowo po słowie. Dzięki temu nauczyłam się na pewno paru zwrotów i słówek. Teraz kiedy siadam do angielskiej gry nie mam zwykle dużych problemów ze zrozumieniem opisu misji, tak jak miałam kiedyś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale polonizacja nie we wszystkich grach jest bez sensu. Np. w The Longest Journey dialogi jakże i pojedyńcze wypowiedzi są bardzo udane.. a podkład głosu przez Jarosława Boberka jest genialny. Zdażaja się nieliczne wyjątki np. pozbawione emocji wypowiedzi, ale w ogóle to polonizacja jest dobra. Według mnie to jest tak gra jedna z niewielu bo większośc jest zpolonizowana na odwal się.

Ja tez nie grzeszę umiejętnością bardzo dobrego władania językiem angielskim, ale przez niektóre gry wiele sie ucze gdy gram w nie z oryginalną wersją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

gam w Guild WArs, moge tam zmieniać języki z angliekskiego na polski i odwrotnie, słowa podtsawowe próbuje wyłapać po angielsku bo jak sie siedzi na angielskich dyskrytach z anglikami to mówi się ( jka to na angielskich serwerach ) tylko po angielsku ( ale zajawka, nie? ), więc to i owo trzeba znać. Treść qesta czytam po polsku a nazwe qesta po angiesku, to samo z nazwami miast itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować