Zaloguj się, aby obserwować  
Ambroo

Gry, które wpłynęły na życie....

91 postów w tym temacie

Dnia 11.03.2008 o 14:27, Ryan Kam napisał:

Allach Akabar !!

Źle, Allah Akbar. - za to by Cię już zabili ;-)

Dnia 11.03.2008 o 14:27, Ryan Kam napisał:

ee tam kałach nie kupiłem xD trochę przypominasz mnie :0 nie wiedziałem że też grałeś
w Zeusa i faraona . szkoda ze zeus nie ma multi x( Tez w nie grałem , ale tu było na
odwrót mitologia Parandowskiego mnie tak wciągnęła musiałem to kupić i zobaczyć jak to
naprawdę jest :)


Taa... Kałacha nie, tylko AK Kałasznikow Arabian Version ;-)
Ano, to teraz wiesz :D No nie ma multi, niestety. No nie, ja najpierw (w wieku ok. 7 lat) grałem u kolegi w Faraona, i nieźle mi szło, jak na 7 lat :D a potem, jak dostałem komputer (takie dziecko neo byłem ^^) w wieku 9 lat zacząłem grać i w Faraona i Zeusa (bez Posejdona), a także Cesarz: Narodziny Państwa Środka. Najbardziej grecka mitologia wciągnęła, a mniej chińska i egipska. Potem kupiłem Immortal Cities: Children of the Nile, i na tym się zakończyło, bo na razie nic ciekawego nie ma z takiej serii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tak jak Bifur, na MMO, ale na Lineage . Grałem od 3 kroniki, z 2-3 lata temu, siedziałem "trochę" za długo na komputerze ^^ Gdy miałem na 8 do szkoły, to wstawałem o 6;00 żeby zagrac sobie 1,5h a później zebrać się do szkoły, z powrotem biegłem xD Ale też podszkoliłem się w angielskim, i to fest, ale straciłem troche z życia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może życia mi nie zmieniły, ale i tak się wypowiem:

Dune II: The Building of a Dynasty --> pierwszy rts w historii. W dodatku w grę nadal gram! ;-)
Emperor: The Battle for Dune --> Nie wiem, czy był to pierwszy rts w trójwymiarze (chyba tak), ale byłem nim wprost zachwycony!
Prince of Persia: The Sands of Time --> Czwarta część przypomniała mi o poprzednikach i wniosła masę radości w moje życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2008 o 19:54, Magno napisał:

Ja tak jak Bifur, na MMO, ale na Lineage . Grałem od 3 kroniki, z 2-3 lata temu, siedziałem
"trochę" za długo na komputerze ^^ Gdy miałem na 8 do szkoły, to wstawałem o 6;00 żeby
zagrac sobie 1,5h a później zebrać się do szkoły, z powrotem biegłem xD Ale też podszkoliłem
się w angielskim, i to fest, ale straciłem troche z życia :P


Co do podszkolenia się w angielskim. Zajrzyj:
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=34803&u=1#end
I wypowiedz się ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O, właśnie - jeszcze:
- DSJ2 (ah, te pojedynki z rodzinką i znajomymi! "Yeah! Nowy rekord skoczni!!!" :D )
- MU (pierwsze MMO)
- i... uwaga... pierwszy Harry Potter xD (...pierwsza gra, którą przeszłam od początku do końca, nie przerywając w połowie, bo akurat mi coś innego w ręcde wpadło...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Harry Potter 1 - moja pierwsza gra, aż się łezka w oczku zakręciła ;P

Władca Pierścieni: Bitwa o Śródziemie - dzięki niej zacząłem swoją podróż ze strategiami i odtąd ta seria to moje ulubione gry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prince of Persia 1 - przez nią zostałem graczem :)
Dune 2- dzięki niej polubiłem RTS''y
Resident Evil- tej grze zawdzięczam moje zamiłowanie do Survival horrorów(i przez nią kupiłem konsole)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

KOTOR-gdyby nie on nadal uważałbym że świat SW to tylko 6 filmów
Gothic-dzięki niemu zakochałem sie w RPG
DSJ2-dzięki niej zdobyłem szacunek w szkole xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eye of the Beholder; Bard''s Tale; Crystals of Arborea - po tych grach zainteresowałem się RPG fabularnymi
Dune1 - dzięki tej grze pokochałem przygodówki (niestety ten gatunek umarł wraz z komputerem Amiga:(( -wielka szkoda)
Civilization; Dune2; Oil Imperium, Pirates! - a te wprowadziły mnie w świat gier strategicznych i ekonomicznych.

To chyba tyle z gier które wpłynęły w większym lub mniejszym stopniu na mój LIFE:)


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hmmmm Baldur''s Gate i cała saga i wszystkie gry powiązane z tym światem Czyli Icewind Dale i NWN2. Wpłynęło to na moje zamiłowanie do Fantasy a w szczególności w tym świecie jakim jest Faerun :D (Oraz uwielbiam RPegi) Gry wojenne na faktach prawdziwych czyli Medal Of Honor :D tam się można nauczyć czegoś :D np: Historii pamiętam jak na Hyperze cenili bardzo tą grę.. No i chyba to wszystko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

PES i FIFA - dzięki nim zainteresowałem się piłką nożną
Call of duty - poznałem trochę II wojnę światową
Warrock - dzięki niemu zauroczyły mnie gry posiadające multiplayer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Baldur''s Gate 2 - było to pierwsza gra w którą zagrałem na PC. Dzięki niej pokochałem RPG i do tej pory lubię sobie czasem do niej wrócić. Nie ma napisane, że gry tylko na PC więc wymienię pozycję z ... pegasusa. Najbardziej niezapomniana przeze mnie gra wszech czasów to Tanki i jej "multi" przy którym spędzałem z kolegami wiele czasu. A no i Wolf: ET który to jest mi wielce drogi przez swoje wymagania sprzętowe - przynajmniej płynnie mi chodzi. Cały czas gram w najlepsze i strzelam heady ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy Doom i Jazz Jackrabbit- to były pierwsze gry w które grałem.
Diablo 2- podczas grania w tą grę miałem źle skonfigurowane biurko, co wymagało ode mnie ułożenia się w pokracznej pozycji (:P) i przez to skręciłem sobie miednice. Później czekał mnie rok rehabilitacji żeby wrócić do zdrowia. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Neverhood - moja pierwsza gra, dzięki niej zakochałem się w komputerach;
DSJ - jak już ktoś pisał - niesamowite pojedynki ze znajomymi;
Jazz Jackrabbit - po prostu fajowa gra;
Joint Operations:TR, Battlefield 2142 i Call of Duty 4 -gry, które przyciągnęły mnie na długie miesiące;
Heroes III - gry ze znajomymi na 7-8 osób - niezapomniane przeżycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O jest kilka takich gierek...
Baldurs Gate 2 od tej gry zaczęła się wielka miłość do gier RPG, tych prawdziwych (papierowych).
Neverwinter Nights gdy grałem w tą grę puszczałem sobie ciężkie kawałki muzyczne w winampie (nie wiem dla czego) od tamtej pory słucham metalu :)
Final Fantasy X dzięki tej gierce poznałem fakt że gry mogą być naprawdę romantyczne :)
Assassin Creed i Wiedźmin te gry dawały mi bardzo dużo do myślenia...

Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Metin2 -->jedyna gra,która mnie uzależniła ;/
Mass Effect -->nauczył mnie że gry to nie wszystko
Prince of Percia --> takie gry uczą myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.07.2008 o 15:29, wolko napisał:

Prince of Percia --> takie gry uczą myśleć


Poszukaj teraz gry, która uczy poprawnie pisać :P.

W moim przypadku te gry to przede wszystkim WarCraft (dwójka i Beyond the Dark Portal, chociaż pozostałe również mają w tym udział), Wormsy, Heart of Darkness, StarCraft i cokolwiek starwarsowego. :P Te gry wpłynęły na me życie i na me zainteresowania, a jeśli mówić o grach ogólnie, to nauczyłem się z nich angielskiego (wykluczmy polonizacje i polskie gierki, czy też wszelkie gry w innym niż angielski języku) :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować