Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Poza firewallem: filmy - recenzja - "Ognistooka Shana" (odcinki 1-6)

18 postów w tym temacie

Lucas the Great

Jak zapowiadaliśmy w zeszłą środę, zaczynamy w ramach testu publikować recenzję serialu w odcinkach. W roli naszego królika doświadczalnego wystąpi bardzo interesująca seria anime - Shakugan no Shana (Ognistooka Shana).

Przeczytaj cały tekst "Poza firewallem: filmy - recenzja - "Ognistooka Shana" (odcinki 1-6)" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Recenzja całkiem niezła. Nie wiem dlaczego ale anime jest tak specyficznym dla mnie nurtem, że mogę o tym poczytać ale samemu wertować komiksy i oglądać filmy/seriale mi się nie bardzo chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"(...)jeden z młodzieżowych tasiemców anime(...)"
Tasiemiec liczyący zaledwie 24 odcinki? Autor najwyraźniej nie słyszał o takich seriach jak Naruto (300+ odcinków) i Bleach (160+ odcinków). Do reszty nie ma co się przyczepić.

Polecam Shakugan no Shana, jest to całkiem dobre anime.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak chcecie poznac najleprze anime to zapraszam na my Gramsajcik... Ogistooką Shanę bym sobie obejzal ale wszystkie odcinki kosztuja 120zł (nie bede kupowal piratów) - 4 plyty po 6 odcinkow po ok. 30zl. Stanieje - kupie. Tak wogle to zainteresowalem sie tym anime po zobaczeniu reklany w CD-Action :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi osobiście to anime się nie podobało, ale widać skoro kupili licencje to trzeba było coś o tym pisać. Szczerze powiedziawszy najlepszych animów nie zobaczy się raczej na licencji polskiej, ponieważ przeważnie za dużo przemocy zaawansowane patologie psychologiczne (np. Neon Genesis Evangelion, Elfen Lied czy nawet Full Metal Alchemist) media zaraz by podniosły raban że to nie etyczne dzieciom szkodzi i w ogóle (mimo iż mają ograniczenia wiekowe ale nikt widać na to nie patrzy) dlatego jakoś nie czekam na licencje polskie animców, chyba nasz rynek do tego po prostu nie dojrzał. W każdym razie kolejne przyjemne zaskoczenie od strony gram.pl gratuluje ludziska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.03.2008 o 22:29, Elith napisał:

Mi osobiście to anime się nie podobało, ale widać skoro kupili licencje to trzeba było
coś o tym pisać. Szczerze powiedziawszy najlepszych animów nie zobaczy się raczej na
licencji polskiej, ponieważ przeważnie za dużo przemocy zaawansowane patologie psychologiczne
(np. Neon Genesis Evangelion, Elfen Lied czy nawet Full Metal Alchemist) media zaraz
by podniosły raban że to nie etyczne dzieciom szkodzi i w ogóle (mimo iż mają ograniczenia
wiekowe ale nikt widać na to nie patrzy) dlatego jakoś nie czekam na licencje polskie
animców, chyba nasz rynek do tego po prostu nie dojrzał. W każdym razie kolejne przyjemne
zaskoczenie od strony gram.pl gratuluje ludziska.


Nie wiem gdzie w NGE i FMA masz patologie psychiczne. Poza tym FMA leciało na Hyper więc jednak ktoś licencje w Polsce kupił. A Elfen Lied? Jest poprostu mocno zryte ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nazywanie anime liczącze 24 epki tasiemcem to przesada, jak wiec nazwac taki dragon ball liczacy ponad 200 setki, naruto aktualnie majacy 220, czy (boże uchowaj) pokemony ledwie 483 epki ]bez[ filmów pełnometrażowych.
@Elith
patologie psychologie, zważ ze anime gate nie ma specialny oporów przed wydawaniem anime dla doroslych jak "BB"*. wszystko opiera sie na problemie wykupu licencji.
odnosnie NGE to akurat Gainax jak pamiętam nigdy nie wydalo na swiat niczego latwego ani tym bardziej "normalnego" dla przecietnego europejczyka. a Elfen lied... cóż to temat na osobna dyskusje.
*wizytersi empiku czy media beda wiedziec o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ahhh polskie tłumaczenia tytułów nadal rox :P
Ogólnie to się cieszę, że w Polsce pojawia się coraz więcej anime.
Tasiemiec ? 24-26 odcinków to standard krótkich serii anime. No są krótsze ale wtedy jest niedosyt (Tsukihime :P).
Shakugan no Shana ma 2 sezony już, 2gi się konczy (22 odcinków już jest, buu T_T).
Szkoda, że takie drogie :P
Polecam Shakugan no Shana mówiąc ogólnie, ale od drugiego sezonu się robi śmiesznie ("głowny bohater" zaczyna być bardziej brany pod uwagę :P), i ciekawiej.


"- rodzaj animacji niestrawny dla części widzów" Znaczy zbyt ładnie animowany ?:P Zbyt dokładny ?:P
"a nazewnictwo zaklęć, broni i artefaktów rozbraja kiczowatością." Np. to, że Margery Daw jedna z bohaterek używa krótkich rymowanek dla łatwiejszego zapamiętania męczących inkantacji ?
Dobra nie chcę mi się więcej szukać śmiechotek w recenzji :P
Owari.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm... a tak na marginesie, lepsze od polskiego jest angielskie tłumaczenie tego anime. Cóż, polscy translatorzy zawsze coś skopią... Dlatego jeśli ktoś umie angielski na poziomie B2, może nawet B1, sugeruję obejrzeć tą wersję.

...i chciałbym zobaczyć tu recenzję anime, które nie ukazały się w Polsce lub były tylko np. na Canal+ (mam tu na myśli np. Wolf''s Rain) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hyper jest programem na stacji prywatnej dlatego nawet jeśli by się ktoś chciał przyczepić to by nie mógł i tam słyszałem że było NGE,FMA, Wampire princess miu. Jednak chodzi mi o to że recenzja tych anime nie ukarze się tu zapewne(chyba że znowu mnie zaskoczą :P).

Namaru: no weź mi powiedz że w NGE nie masz rasowych patologi. Shinji wiecznie pokrzywdzony przez los płaczek, który ma kompleksu z powodu ojca i matki. Asuka dziewczynka z przerostem ambicji, która całe życie poświęca udowadnianiu że jest najlepsza by się dowartościować i czuć się potrzebną powodowana samobójstwem jej matki.Rei....No właśnie a jeśli chodzi o FMA to wchodzi tam brutalność i jakoby profanowanie wartości chrześcijańskich.Tak przy okazji to są to 2 z 3 moich ulubionych animców :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2008 o 09:54, Furusu napisał:

Tasiemiec ? 24-26 odcinków to standard krótkich serii anime. No są krótsze ale wtedy
jest niedosyt (Tsukihime :P).
Shakugan no Shana ma 2 sezony już, 2gi się konczy (22 odcinków już jest, buu T_T).

To, że dopiero u swego startu, nie znaczy, że nie tasiemiec ;)
Biorąc pod uwagę oryginalne 16 (i przybywa) książek (no dobrze, książeczek), materiału jest... a i jak widać spokojnie pracują dalej nad Shaną.

Dnia 19.03.2008 o 09:54, Furusu napisał:

Szkoda, że takie drogie :P

Bez przesady, cena jest analogiczna jak typowego DVD z czterema odcinkami zwykłego serialu. Czyli całkowicie w normie.

Dnia 19.03.2008 o 09:54, Furusu napisał:


"- rodzaj animacji niestrawny dla części widzów" Znaczy zbyt ładnie animowany ?:P Zbyt
dokładny ?:P

Ja tam doczytałem na początku recenzji wytłumaczenie autorki, a nie wymyślałem samemu ;) - kontrast w stosunku do "poważniejszej" wizualnie anime.

Dnia 19.03.2008 o 09:54, Furusu napisał:

"a nazewnictwo zaklęć, broni i artefaktów rozbraja kiczowatością."

Może to kwestia tłumaczenia, zresztą nawet znając japoński (co nie jest obowiązkowe dla recenzenta) należy się koncentrować na recenzowanym wydaniu, w tym wypadku naszym, polskim :)

Przy okazji - do osób piszących, że przydałoby się więcej anime: klient nasz pan, po Waszej reakcji już wdrożyliśmy szersze plany związane z obecnością anime w naszym dziale filmowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować