Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Obniżka pomogła - skok sprzedaży Xboksa 360 na Wyspach o 36%

54 postów w tym temacie

Dnia 19.03.2008 o 13:15, ROTFL napisał:


Witamy w świecie konsol ;), na darmowe dodatki nie masz co liczyć, kupiłeś tanio konsolę
i na tym koniec prezentów od MS, teraz dopiero zaczną się wydatki ;P


Jesteś w błędzie. Część rzeczy jest całkowicie za darmo - np. niektóre samochody do Forzy czy PGR, kompozycje, obrazki graczy. Zdarzają się też darmowe gry na arcade (Carcassone, Undertow), itd. Tyle w temacie.

Edit ---> Domek mnie ubiegł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2008 o 13:32, Domek napisał:

Blabla, a na PC to oczywiście nie ma płatnych dodatków, wszystko jest za darmo... Może
na Torrentach.


No ale nie porównuj np. Frozen Throne czy dodatków do HoM&M 5. itp. do modów/map itd. robionych przez zdolnych za darmo. Na PC firmy są bardziej fair dając toolsety/toolboxy/edytory i pozwalając przedłużać żywotność tytułom bez opłat. Czy na konsolach jest coś takiego? Poza tym wymowny jest news o 3 mapach do Halo 3 za ~10 Euro. Do UT 2004 miałem ponad 100 map, do Q3 dwie płytki DVD :) - o większości z nich mogę powiedzieć , że były zrobione na wysokim poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2008 o 14:02, Uspatente napisał:

No ale nie porównuj np. Frozen Throne czy dodatków do HoM&M 5. itp. do modów/map itd.
robionych przez zdolnych za darmo. Na PC firmy są bardziej fair dając toolsety/toolboxy/edytory
i pozwalając przedłużać żywotność tytułom bez opłat. Czy na konsolach jest coś takiego?
Poza tym wymowny jest news o 3 mapach do Halo 3 za ~10 Euro. Do UT 2004 miałem ponad
100 map, do Q3 dwie płytki DVD :) - o większości z nich mogę powiedzieć , że były zrobione
na wysokim poziomie.


No ale Ty mówisz tutaj o czymś zupełnie innym - o treściach tworzonych przez samych graczy. I tego faktycznie na konsolach nie ma, tutaj trudno się sprzeczać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2008 o 13:32, Domek napisał:

Blabla, a na PC to oczywiście nie ma płatnych dodatków, wszystko jest za darmo... Może
na Torrentach.

Oczywiście, że są również darmowe dodatki do gier na Live Marketplace, to już zależy
od producenta na jakiej zasadzie chce je graczom udostępniać. Tak samo jak wszędzie,
na ogół wolą sprzedać, ale zdarzają się darmowe (są darmowe mapy do Gearsów, piosenki
do GH III, do Burnouta Paradise dodatki też mają byc darmowe, itd.).


Prowokacja się udała :P

A teraz na poważnie, to nie przesadzaj z tymi torrentami chłopcze, bo tak naprawdę to możesz znaleźć na nich również masę gier na X360, PS3, Wii oraz na każdą inną konsolę, więc jak chcesz sprowadzać dyskusję do poziomu piractwa, to wiedz że konsole są piracone i to na ogromną skalę. Jeżeli chodzi o dodatki to nie mówiłem o czymś takim jak np. Soulstorm do WH40k, bo taki dodatek zawiera tyle co sama gra, więc porównanie nie ma sensu, a z tymi darmowymi dodatkami na X''a to oczywiście są pewne pojedyncze przypadki, ale np. jak trzeba płacić 35 zł za 3 mapy do Halo (albo teraz mają wyjść nowe 4 mapy do CoD''a 4, też oczywiście płatne), to chyba coś jest na rzeczy, na PC pomijając oczywiście mody i inne dodatki tworzone przez samych graczy dostajesz od twórców gry nowe mapy czy jakieś dodatki wszelkiego rodzaju za darmo, a na X''a musisz za nie zapłacić i to sporo (bo za 3 mapy płacić ponad 30 zł, to jednak trochę drogo) i to nie z winy twórców, a w dużym stopniu z winy twórcy konsoli, któremu nie na rękę jest jedna gra kupowana przez gracza raz na bardzo długi czas, a jeżeli już taka gra jest, to niech granie w nią przez ten długi czas odpowiednio więcej kosztuje. Różnica polega na tym, że twórcy gry zależy, żeby gracze jak najdłużej grali w jego grę, bo jest to bardzo ważne w przypadku kształtowania reputacji, dzięki czemu kolejne gry danej firmy rozchodzą się z jeszcze większym rozmachem. Przykładem może być Guild Wars gdzie nie płacisz abonamentu, a ANet musi serwery utrzymać; teoretycznie wydawałoby się że im jak nikomu innemu powinno zależeć na tym, żeby gra była krótka i intensywna i żeby gracze szybko po kupieniu przestawali w nią grać, a jak jest każdy kto grał wie, darmowe dodatki, nowe bronie, automatyczne turnieje z wysokimi nagrodami i masa innych rzeczy, ale to wszystko w tej brańzy jest dla nich opłacalne, bo dzięki temu GW2 jest wyczekiwane przez miliony graczy i kolejne miliony nakręcane przez poprzednie, tak to się kręci z punktu widzenia twórców gier, dlatego zezwalają na modding, mało tego coraz częściej dają graczom profesjonalne narzędzia do tego.
W przypadku twórcy konsoli sprawa wygląda zupełnie inaczej, z jego punktu widzenia nie liczy się jakie gry zostaną sprzedane ale ile ich zostanie sprzedanych (nie obchodzi ich od jakiego twórcy pochodzą, a dla samych developerów gier jest to sprawa kluczowa) w względnie krótkim okresie czasu. Jak gra będzie absorbująca, to kto kupi następną jak ma w co grać? Dlatego nakładane są takie haracze na "dodatkowy content", bo w tym przypadku walka toczy się o czas graczy, który determinuje ich skłonność do wydawania pieniędzy - zwykła ekonomia w specyficznym rynku gier ;).

Lordpilot

Dnia 19.03.2008 o 13:32, Domek napisał:

Jesteś w błędzie. Część rzeczy jest całkowicie za darmo - np. niektóre samochody do Forzy czy PGR,
kompozycje, obrazki graczy. Zdarzają się też darmowe gry na arcade (Carcassone, Undertow), itd. Tyle w
temacie.


Na PC masz tysiące darmowych gier każdego roku, w tym także wspomniane przez ciebie Carcassone, ale także takie gry jak np. Far Cry, więc kilka przykładów które są tworzone przez twórców konsoli w celu "załagodzenia" prawdy dotyczącej ceny grania na konsolach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

(ciach)

Nie bardzo rozumiem - czyli twierdzisz, że na PC standardem są darmowe dodatki do gier, przygotowywane przez twórców, a na konsolach to są wyjątki...? Nieźle się rozpisałeś żeby mi to udowodnić (z wchodzeniem w głowy developerów, twórców i sprzedawców włącznie - wooo), a wystarczyłoby podać trochę przykładów takich darmowych dodatków i byłoby po problemie.

A a propos tysięcy darmowych gier każdego roku - wydaje mi się, że zaczynamy mówić o zupełnie innych rzeczach. Niech nawet będzie, że są tysiące, zawsze możesz powiedzieć, że 641 zrobiłeś sam. Ale przecież to zupełnie inny temat, nie oszukujmy się, ilu z tu rozmawiających pasjami gra w darmowe produkcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No muszę przyznać że sam się do podbicia sprzedaży przyłączyłem, choć kupiłem przed obniżką za cenę, za którą teraz miałbym Elite - ale nie żałuję. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ceny jeszcze lepsze, muszę poważnie pomyśleć nad Elite albo Premium bo dla porównania Wii kosztuje prawie tyle samo co premium (ok. 950 zł).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ostatnie pytanie.
JAk jestem na XLIVE\NOWE PROPOZYCJ\DEMONSTRACYJNE WERSJE GIER\ pisze mi ze" w tej chwili nie są dostępne żadne gry. Sprobuj pozniej" tak powinno byc??? czy moze do tego potzrebny jest abonament gold?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2008 o 18:57, MLODY2K6 napisał:

ostatnie pytanie.
JAk jestem na XLIVE\NOWE PROPOZYCJ\DEMONSTRACYJNE WERSJE GIER\ pisze mi ze" w tej chwili
nie są dostępne żadne gry. Sprobuj pozniej" tak powinno byc??? czy moze do tego potzrebny
jest abonament gold?


Nie jest potrzebny, tylko musisz wejśc tam gdzie jest pełna lista, bo w nowościach są tylko rzeczy które pojawiły się ostatnio, a że ostatnio nic się nowego nie pojawiło, to tam pustki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2008 o 15:57, Domek napisał:

Nie bardzo rozumiem - czyli twierdzisz, że na PC standardem są darmowe dodatki do gier,
przygotowywane przez twórców, a na konsolach to są wyjątki...? Nieźle się rozpisałeś
żeby mi to udowodnić (z wchodzeniem w głowy developerów, twórców i sprzedawców włącznie
- wooo), a wystarczyłoby podać trochę przykładów takich darmowych dodatków i byłoby po
problemie.


Jeżeli chodzi o darmowe "dodatki" w rozumieniu np. kilku map, nowego bajerku etc. (nie chodzi o pełnoprawne rozszerzenia, co już wcześniej napisałem), to takich przykładów mogę Ci podać wiele (rzecz jasna pomijając te tworzone przez graczy, których zliczenie byłoby bardzo trudne, a które poziomem bardzo często przewyższają poziom oficjalnych), np.:
- Warcraft III - masa oficjalnych map udostępnianych do pobrania (czyli z pominięciem standardowego pakietu, który dostajesz z grą), zarówno map standardowych (których stworzenie oczywiście wymaga dość długiej pracy nad balansowaniem) jak i umsów (których stworzenie poza oryginalnym pomysłem wymaga nieraz tysięcy przełączników, tworzenia nowych modeli, importowania elementów spoza gry itd., oczywiście balansowanie także jest standardem), do tego dochodzi 3 dodatkowych neutralnych bohaterów, którzy byli dodawani wraz z kolejnymi uaktualnieniami, dodatkowe epizody kampanii "Założenie Durotaru" itd.
- Guild Wars - Nowe bronie, nowi bossowie, nowe tereny (jak np. Sorrow''s Furnace), nowe przedmioty, nowe guild halle, nowe areny i masa innych nowych rzeczy, które są dodawane dla każdego kto ma choć 1 część GW (nie jest tak, że nowości są tylko w nowych rozdziałach).
- World of Warcraft - Nowe bronie i ogólnie tak jak powyżej np. latająca nekropolia Naxxramas.
- Lord of the Rings Online - Darmowe rozszerzenia nazywane kolejno: Book 9: Shores of Evendim, Book 10: The City of the Kings, Book 11: Defenders of Eriador, Book 12: The Ashen Wastes, Book 13: Doom of the Last King, Book 14: Ring Forged of the Elven Rings. Co każdy nowego wnosi do gry nie chce mi się pisać, bo jest tego dość sporo, ale jak jesteś zainteresowany to zapewne poszukasz w necie ;).
- Counter-Strike - Nowe mapy od Valve, które jednak są przytłaczane przez tony usermade ;), do tego np. update map przy versji 1.6, podobnie jak dodanie nowych broni oraz update grafiki.
- Wiedźmin - teraz ma wyjść darmowe narzędzie do modyfikacji gry, a także zapowiadane są dodatki dostępne w nowym wydaniu gry, które mają być darmowe do ściągnięcia.
- Team Fortress 2 - nowe mapy i tryby rozgrywki jak np. przepychanie wagonu ze złotem przez mapę ;P (niewiem jak ma się to nazywać, goldrush?)
- Diablo 2 - nowe itemy (nowe rodzaje np. talizmany jak i nowy sprzęt w starych kategoriach i synergiczne działanie umiejętności.
I cała masa innych mniej lub bardziej znanych gier, których naprawdę nie chce mi się wypisywać. Na konsolach natomiast np. są nowe mapy do kupienia (tak czasem jakaś jest za darmo, np. teraz jak mają wyjść 4 nowe do CoD4, to podobno 1 ma być darmowa, ale to po prostu "demo" pakietu ;)), nowe trasy czy samochody do ściągnięcia, Nintendo zapowiada nowe postacie do Brawla za Wii Points (a te za kasę ;)), nowy 2-godzinny epizod do Mass Effect, DLC do GTA IV na X360 (te za które MS zapłacił 50 mln ;), jakoś trzeba sobie odbić ;P).

Co się tyczy tego rzekomego "wchodzenia w głowę developerów", to rzeczywiście mam taką moc ;), a na poważnie, to czy musisz być kamieniem, żeby przewidzieć tor jego lotu? Nie, a w tym przypadku niczego nie trzeba przewidywać, a wystarczy jedynie zaobserwować, a to spora różnica, wymienione kilka przykładów może w takiej obserwacji pomóc, zresztą studiuję ekonomię (a poza studiowaniem jest to także jedno z moich zainteresowań ;)) więc jakieś pojęcie o działaniu przedsiębiorstw mogę mieć (nie żebym uzurpował jedynie ekonomistom prawo do tego, nie jestem też pracownikiem takich firm, ale obserwować potrafię). A z punktu widzenia opłacalności właśnie tak to wygląda - developer gry nie traci na długowieczności swojej gry, ponieważ nie wydaje np. dwóch RTS''ów tego samego dnia, przez co gracze mogliby grać w jednego a drugiego olać z braku czasu, w interesie developera gry jest, to żeby grał w daną grę jak najdłużej, żeby zapadła mu w pamięć i żeby marka kojarzyła się jak najlepiej (wystarczy spojrzeć jak do tego tematu podchodzi Blizzard, ze świecą szukać drugiego developera z tak ogromną reputacją, jest ona tak wielka że Activision + Vivendi = Activision Blizzard ;), a w tej branży reputacja ma ogromne znaczenie, ona w dużym stopniu nakręca hype, oceny oraz co najważniejsze dla developera portfele). W interesie twórcy konsoli jest częsta sprzedaż gier, ponieważ na każdej sprzedanej zgarnia on kasę, która początkowo rekompensuje straty na badaniach oraz na hardware, a następnie generuje czysty zysk. Dlatego gdy np. gracz kupi jedną grę, w którą może grać przez długi czas, to pozostałe pieniądze może przeznaczyć na coś innego niezwiązanego z konsolą, bo niekoniecznie potrzebne są mu dziesiątki Heavenly Swordów, skoro ma jedno Halo 3 (mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem ;P, obie gry dobre, ale pierwsza krótka i SP, a druga MP, więc bardziej żywotna) za podobną cenę. Internet pomógł w pewnym sensie pogodzić obie strony przez stworzenie właśnie takiego systemu płacenia za nowe mapy -> dev jest zadowolony bo ludzie grają w jego grę, rozmawiają o niej i utrwalają jej pozycję w zbiorowej świadomości graczy (kurde jak to zabrzmiało :P), twórca konsoli także jest zadowolony bo gracze płacą mu kasę. Na poparcie tego wszystkiego wystarczy podać przykłady taki jak np. niedawny news na gram.pl, że była sprzeczka developera gry z MS''em, o dodatki do jakiejś gry chyba Team Fortress 2 - dev chciał je udostępnić za darmo, a MS nie, więc masz pokazane różne podejście obu stron w pigułce, był też kiedyś news o tym, że Sony nie chce udostępniać darmowych dem na PSN, bo ludzie wykorzystują czas na granie w dema i nie kupują gier, ten sam problem - gry się nie sprzedają -> Sony nie zarabia na zwrot wcześniejszych kosztów. Mam nadzieję, że dość jasno opisałem ten problem ;).

Dnia 19.03.2008 o 15:57, Domek napisał:

A a propos tysięcy darmowych gier każdego roku - wydaje mi się, że zaczynamy mówić o
zupełnie innych rzeczach. Niech nawet będzie, że są tysiące, zawsze możesz powiedzieć,
że 641 zrobiłeś sam. Ale przecież to zupełnie inny temat, nie oszukujmy się, ilu z tu
rozmawiających pasjami gra w darmowe produkcje?


Jak ostatnio MS zapowiadał, że będzie 1000 gier to też nie twierdził, że wszystkie będą pełnoprawnymi "pudełkowymi" produkcjami. Jak uważasz, że ściemniam z tą ilością darmowych gier, to poszukaj w necie. Nie twierdzę, że jest to rocznie 1000 darmowych gier pokroju Far Cry; przytłaczająca większość to gry flashowe najróżniejszej jakości (od klikania w znikające kropki na wzór whack-a-mole, po mmorpgi). No ale jak liczymy ilość gier, to tak to wygląda. Jednak jak szukasz gier darmowych o dość wysokiej jakości, to także nie ma na co narzekać (lista wybranych ciekawszych darmowych gier na PC wg. użytkownika o nicku AdrianWerner, oczywiście wielu ciekawych gier tam nie ma, ale znaleźć i jeszcze przetestować wszystkie z takiej masy byłaby problemem):
http://www.gamespot.com/pages/forums/show_msgs.php?topic_id=25943291
D o tego niedługo ma wyjść darmowe Battlefield Heroes (zapowiada się bardzo ciekawie + humor w stylu Monthy Pythona i do tego jest to gra od EA, jak widać nawet oni zaczynają rozumieć znaczenie reputacji coraz bardziej).
Zdaję sobie sprawę z tego, że większość forumowiczów gram.pl gra głównie w gry płatne, ale takie flashowe darmówki obok pasjansa i sapera są jednymi najczęściej grywanych gier jeżeli brać pod uwagę ogół ludzi, a nie tylko hardocore''owych graczy, bo w np. w przerwie w pracy mało kto odważy się włączyć WoW''a, a takie gry się świetnie nadają na kilka minut gry ;).

Przewaga gier na PC to także modding i twórczość własna graczy, która często przewyższa samą grę, ale oczywiście to już inny temat, jednak w pewnym sensie łączy się z tym o czym pisałem, bo ostatnio coraz częściej można zobaczyć, że gracze PC''owi dostają narzędzia do moddingu, dlatego że twórcy gier dostrzegają kreatywność i talent graczy zwielokrotniony przez bazę danego tytułu, z którym ciężko jest im się równać, więc razem z nimi tworzą nowe rzeczy w grach.

Jak jeszcze czegoś nie rozumiesz to pisz, postaram się wyjaśnić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować