Zaloguj się, aby obserwować  
reykan

Gothic 3: Zmierzch Bogów

2348 postów w tym temacie

Dnia 04.04.2010 o 21:10, Gumisiek2 napisał:

Przeskanowanie dysków antywirem i ich defragmentacja, zwiększenie ilości pamięci wirtualnej,
wyłączenie przyspieszania sprzętowego.

ok, a jak zwiekszyc ilosc tej pamieci i wylaczyc przyspieszanie systemowe na Viście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2010 o 22:57, Gumisiek2 napisał:

Na Viście się nie znam, więc masz wyniki z Google (parę sekund szukania):

Pamięć wirtualna - http://windows.microsoft.com/pl-PL/windows-vista/Change-the-size-of-virtual-memory
Przyspiesznie sprzętowe - http://forum.dobreprogramy.pl/przyspieszenie-sprzetowe-t188482.html

a wlasciwie na czym polega to przyspieszenie pc czy pamiec wirtualna? czy wplywa to na inne gry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przyspieszenie sprzętowe wyłącza m.in. przyspieszenia DirectDraw i Direct3D, co pozwala naprawić problemy z aplikacjami napędzanymi przez DirectX. Co do pamięci wirtualnej, to jej zwiększenie poprawia wydajność pamięci RAM. Sam kiedyś przypadkowo to odkryłem i pomogło mi w problemach z Gothic 3.

EDIT: Oczywiście przy przestawianiu wartości pamięci wirtualnej nie należy przekraczać rozmiaru maksymalnego, początkowo ustawić ten zalecany przez system, ew. zwiększać go później, jeśli nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam dość. Kompletnie.

Uwielbiam dwie pierwsze części, za ich klimat, za to jak świetnie udało im się skonstruować fabułę, łącząc otwarty świat i jednocześnie bardzo rozbudowany i zajmujący wątek główny (do teraz nie wyszły inne gry potrafiące połączyć te dwie cechy, zawsze mamy albo otwarty świat (Fallouty, TESy, Two Worlds) albo rozbudowany wątek główny (praktycznie cała reszta)). Za fajny design mapy, z wieloma ciekawostkami typu jaskinie, ruiny czy skrzynie ze skarbami, których rozmieszczenie jest bardzo przemyślane i takie... wiarygodne. Za pomysłowe zadania poboczne. Za naprawdę fajne i niesztampowe pomysły (bariera magiczna, obóz ćpunów itp). Praktycznie za wszystko co ważne, tylko walka i system magii średnio mi się podoba, ale w sumie też dają radę.

Trzecia część była kompletnym zaprzeczeniem tego wszystkiego co w tej serii lubiłem. Taki surowy i momentami przyciężkawy klimat zastąpiono kolorowymi widoczkami, pięknem natury itd. Zamiast tej charakterystycznej, takiej bardzo oszczędnej w brzmienie, niezwykle klimatycznej muzyki zaserwowano nam radosne granie całej orkiestry symfonicznej. W sumie świetne granie, tylko za grosz nie ''gothicowe''. Zrezygnowano z wątku głównego na rzecz bardziej rozbudowanej mapy i większej ilości miast. Tylko co z tego, skoro eksploracja tej mapy jest kompletnie nieciekawa, bo co to za frajda znaleźć gdzieś ukrytą skrzynię skoro jej zawartość jest absolutnie losowa, podobnie jak wszystkich innych. Nie ma już możliwości znalezienia sobie jakiejś zarąbistej broni pomysłowo schowanej za tyłkiem trolla. Wszystkie miasta i zadania do zrobienia w nich zostały stworzone wg jednego wzorca. Wszędzie mamy osobnika który każe nam zabić grupkę wilków/wilków śnieżnych/szakalów/czegokolwiekinnego. Wszędzie mamy gościa co nam każe pozbierać porozrzucane po osadzie skrzynie/snopki siana/innegówna. Mamy też kopie gości którzy każą nam ukraść pierścienie/puchary/itp. I jak już się uporamy z tymi kompletnie nieciekawymi kopiami zadań z każdego innego miasta, to w końcu (podobnie jak w każdym innym mieście) możemy porozmawiać z odpowiednią osobą i (podobnie jak w każdym innym mieście) wszcząć bunt. Co mi z tego że tych miast i osad jest tak dużo, jak wszystkie razem wzięte nie są nawet w połowie tak ciekawe, różnorodne, pomysłowe i wiarygodnie zaprojektowane jak dowolny obóz czy to z 1 czy 2. Hmm... myślę i myślę, ale za cholerę nie mogę sobie przypomnieć choćby jednego, ciekawego i charakterystycznego npca z trójki... wszyscy są tylko dawcami questów rodem z mmorpergerów... No i kwestia resztek tego marnego ''czegoś'' zwanego fabułą. Pierwsze rozczarowanie to

Spoiler

zrezygnowanie z genialnej zagrywki z końcówki G2, czyli Xardasa po stronie zła.

Po drugie... cała reszta, a właściwie brak całej reszty. Tu nie ma fabuły,
Spoiler

po prostu topimy te adanosowe przedmioty lub oddajemy je posągowi i

... koniec. Zapanował pokój, wszyscy żyli długo i szczęśliwie... Liczyłem że chociaż po przejściu przez ten portal gra zaskoczy mnie czymś fabularnie, tak jak robiły to wielokrotnie poprzednie części. I faktycznie zaskoczyła mnie: pokazem slajdów zwanym ''zakończeniem''. Strata czasu.

Ale naiwnie kupiłem jednak Zmierzch Bogów, bo liczyłem że gorzej być nie może. Liczyłem na to że po zmniejszeniu ilości miast jest większa szansa na jakąś pomysłowość, kreatywność. Że będzie fabuła, po prostu więcej gothica w gothicu. Ale już intro pozbawiło mnie wszelkich złudzeń. Jak do cholery można uśmiercić najciekawszą postać całej serii już w pierwszej chwili gry? I to tłumacząc to w taki naciągany kretyński sposób... Dalej jest jeszcze gorzej, nagle nasz Bezimienny przemienił się w największego patriotę w historii gier komputerowych... Ręce opadają. Dialogi? Gorszych i bardziej infantylnych jeszcze chyba nie widziałem... Trójka mnie denerwowała, ale jakoś dałem radę przejść całą, robiąc praktycznie wszystko co było do zrobienia. Jako Gothic może i była żałosna, ale tak ogólnie to w sumie przyjemna gierka. Natomiast w ZB pograłem kilka godzin i mam całkowicie dość. Jestem po prostu przemęczony tą grą. Na początku mi się zawiesiła, potem ganiałem krowy przez pół Myrtany. Następnie trafiłem do miasta które w 80% było wypełnione handlarzami i niemowami. A ta reszta to niezwykle ''ciekawa'' i ''pomysłowa'' arena + zadanie polegające na uciszeniu kilku górników ("proszę, uciszcie się, gdyż zakłócacie spokój tej wspaniałej rodziny" - co ku...!?). Na arenie nie mogłem zwyciężyć bo najpierw walka się po prostu... anulowała (jakbym wyszedł za arenę), a potem kiedy życie mojego przeciwnika było bliskie zeru nastąpił taki 15-sekundowy skok i... nagle ozdrowiał... Zadania z górnikami też nie zrobiłem bo gdy po tej kretyńskiej wymianie zdań doszło do walki to jeden z nich uciekł. A że wszyscy nazywają się tak jak połowa npców zamieszkujących to miejsce (''Górnik'') to za cholerę nie da się znaleźć uciekiniera... Do tego równie słaba walka jak w podstawce, tragiczne działanie, kwestie dialogowe wypowiadane przez niewłaściwe osoby, itd... I choć podchodziłem do ZB z dużą rezerwą, nie spodziewając się po niej zbyt wiele, w najgorszym razie powtórki z bezpłciowej trójki to się rozczarowałem. I zniesmaczyłem. Pograłem kilka godzin i już więcej jej nie włączę. To najgorsza gra z jaką kiedykolwiek miałem do czynienia. Rozpisałem się straszliwie, ale po prostu jestem zdenerwowany, bo po 1. z tymi kilkoma dychami które wydałem na ZB mogłem zrobić tysiące ciekawszych rzeczy (chociażby je wyrzucić i nie tracić czasu na próbę grania w to ''coś''). Ale to jeszcze przeżyję, gdyż na półkach wala mi się sporo gier które okazywały się mało grywalnymi gniotami, na które niepotrzebnie wydałem kasę. Tylko że żadna nie miała w nazwie ''Gothic'', ani tak świetnego rodowodu. I to mnie właśnie najbardziej boli - że z jedną z moich ulubionych serii gier zrobiono taki straszny twór. Ani grywalny, ani podobny do poprzedniczek. To po prostu żerowanie na naiwności fanów takich jak ja...

Uważam że po zainwestowaniu takiej gotówki (w sumie chyba 200 zeta) w dwa kawałki g... powinienem w ramach rekompensaty Risena dostać za darmo. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Całą serie przelazłem. ZB również, i powiem ci tyle, że trzy gniewy innosa w jednej jaskini, to trochę dziwne, skoro był tylko jeden...
A trójka nie jest dla mnie kompletną klapą, ale jest gorszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Krótka piłka:
Zamierzam kupić "Gothic 3: Złota Edycja" (platyna) lub po prostu samego "Gothic 3: Zmierzch Bogów" z TS. Jak sprawa wygląda z tymi bugami w przypadku Zmierzchu? Da radę już pograć normalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2010 o 23:12, Ezio napisał:

Patch 1. 089 i nie dają się tak we znaki.
Znaczy do ZB:) Ale najlepiej kup złotą edycję.

A ta z TS nie będzie miała w sobie więcej łatek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.04.2010 o 23:16, Dodus14 napisał:

Czy dodatek to kontynuacja G3?

Z tego co się orientuję, znaczy z tego co czytałem, to tak, a dodatek jest kontynuacją zakończenia drogi adanosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2010 o 23:36, Damianuss1 napisał:

A ta z TS nie będzie miała w sobie więcej łatek?

Ja mam edycję z TS i gra nie posiadała żadnego patcha, czyli była taka, jaka wyszła w dzień premiery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2010 o 09:38, Damianuss1 napisał:

Dziękuję za info. Teraz już wiem na 100% aby brać złotą edycję :).

Mi się nastomiast wydaje, że jeśli ZB wrzucili premierową, to pewnie tak samo będzie w Złotej kolekcji z PK. Mam Złotą kolekcję, ale taką za stówę. Tam ZB był niepatchowany, a G3 był 1.60.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.04.2010 o 23:16, Dodus14 napisał:

Czy dodatek to kontynuacja G3?

Tak. Samodzielna, pokazuje, co stało się z Bezimiennym po tym jak.. po zakończeniu trójki.
Sorry za drugi post..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Proszę, może podać ktoś lokalizację

Spoiler

jaskini Czarnego maga. Najbardziej pomocne będzie dla mnie informacja, co było w tym miejscu w podstawce

. Nie mogę znaleźć, albo już znalazłem a go tam nie ma. Nie mam już siły do tej gry, błędów masa, dialogi tragiczne a optymalizacja jeszcze gorsza. Podziwiam CDP, że zrobiło lokalizacje tego chłamu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować