O SecuROM-ie w grze Mass Effect

[Gram.pl 3]

Renor Mirshann

EA ujawniło, że gra Mass Effect w wersji na PC będzie zabezpieczona programem SecuROM. Bardzo konrowersyjnie, trzeba dodać. Poprawność klucza instalacyjnego będzie sprawdzana przy każdym jej uruchomieniu, a jeśli nie uda się to przez dziesięć dni z rzędu - np. w związku z brakiem połączenia z Internetem - to nowy RPG studia BioWare zwyczajnie odmówi współpracy.

Przeczytaj cały tekst "O SecuROM-ie w grze Mass Effect" na gram.pl

[Deamian 0]

Tak utrudnia sie zycie osobom wydajacym swoje oszczednosci na ORYGINALNE gry. Super. :|

[Enteriusz 0]

Jeśli to prawda, to rezygnuje z mojego pre-ordera.
Mam dość bycia traktowanym jak potencjalny złodziej (niedługo pewno trzeba będzie wysyłać podanie z próbka krwi aby dostał łaskawe pozwolenie na zapłacenie i pogranie).
Złodzieje "niepotencjalni" mają takie zabezpieczenia głęboko w rzyci.

[Skie 0]

a mnie pomysł się nawet podoba - wkurza mnie ze zawsze musze mieć pod ręką płytę z gry zeby tę odpalic, mimo ze cala jest zainstalowana na dysku twardym. Czasem gram w 3-4 gry i przez to po biurku walają mi sie pudelka, plyty i takie tam.

[Cirno 0]

omg -.-
tzn jak mi net odłączą albo mi coś się z kablem/sieciówką sie stanie to ja mam przewalone ?
dziękuje za takie coś, z pewnością zmniejszy to ilość piratów !
Good choice !

[kanut 0]

Ale wymyślili!!! Producent sam zniechęca graczy do kupowania oryginalnej wersji. A co mają powiedzieć ludzie bez dostępu do netu? Oni się już nawet nie zawahają przed użyciem pirackiej wersji z crackiem. Moim zdaniem to całkiem chybiona, niepraktyczna i nieżyciowa idea, która wręcz zmieniejszy sprzedaż gry.

[Solmath 0]

To może niech program od razu robi formata w przypadku niepoprawności klucza? To będzie lepszy straszak na piratów.

A tak na serio, to te wszystkie zabezpieczenia zazwyczaj bardziej utrudniają grę posiadaczom oryginalnych kopii niż piratom...

[NeMo-PL 0]

właśnie tu jest ten problem... tyle gier w pudełkach na półce a praktyczne każda gra wymaga płyty :/ Zabezpieczenie w sumie jest ok ale to że bedzie wymagało dostępu do internetu jest głupotą.

[penny 0]

rotfl

a tak na marginesie, to ten nowy interfejs dla pc to jakieś nieporozumienie :/ oryginalne rozwiązanie było mega proste i banalne w obsłudze, a tutaj widzę, że trzeba będzie się nieźle gryzoniem namachać żeby cokolwiek zdziałać. ciekawe czy zostawią opcję gry na padzie ze starym interfejsem? a zresztą, co mnie to obchodzi - w weekend wracam do tego tytułu i zasysam bring down the sky :)

[Klimos 0]

Debilizm i tyle!
Piraci i tak zapewne w jakiś sposób znajdą sposób na obejście zabezpieczeń. W związku z czym jedynymi, którzy ucierpią na zaimplementowaniu tyh zabezpieczeń będą legalni nabywcy gry. Kolejna przewaga konsoli nad PC. Tutaj nikt mnie z góry nie traktuje jak przestępcę :P

[SpecShadow 0]

Dnia 07.05.2008 o 10:51, Skie napisał:

a mnie pomysł się nawet podoba - wkurza mnie ze zawsze musze mieć pod ręką płytę z gry
zeby tę odpalic, mimo ze cala jest zainstalowana na dysku twardym. Czasem gram w 3-4
gry i przez to po biurku walają mi sie pudelka, plyty i takie tam.

Co ma piernik do wiatraka? Przez takie numery nie przyznaję się do posiadania oryginałów bo takiemu piratowi zwisa taki "problem". On ściągnie odpowiedni pliczek i gra a my nie możemy ściągnąć plików "bo to nielegalne". żal.m$

[R4venger 0]

Ja nawet do oryginalnych gier stosuje ulepszacz z dwoch powodów, nie chrzanie się ciagle z płytą w napedzie, płyta cd\dvd jest mniej porysowana.

Mogą nawet wymyslec czytanik siatkówki oka do gier mnie to i tak nie rusza. A dla tych którym zabezpieczenia przeszkadzają, to jakos nie wierze, ze kupuja oryginały.

[Waaazuuup 0]

lol co wy piszecie w tych komentach?? Jak ktoś nie ma neta to od razu po pirata sięgnie?? A kto dzisiaj nie ma neta? A nawet jeśli ktoś nie ma to jak dla mnie w większości przypadków nie ma ponieważ go nie stac, a więc na oryginalne gry też. Raczej mało już jest miejsc na mapie polski gdzie nie ma zasięgu jakiś dostawca netu.
A jeśli chodzi o brak konieczności płyty w napędzie do grania to jestem na tak. Sam crackuję wszystkie swoje gry bo mnie szlag trafia jak mam żonglowac płytami. Nie wspomnę już o fakcie że się rysują. Tylko dwie gry są których nie "paczowałem" Wiedźmin i Splinter Cell:CT bo za dużo zabawy.
Widzę, że EA faktycznie rozwija się w dobrym kierunku

[Klimos 0]

Dnia 07.05.2008 o 11:08, Spector 109948 napisał:

Co ma piernik do wiatraka?
/.../
żal.m$

No właśnie, co ma piernik do wiatraka? Już nie zwalajmy wszystkiego co złe na M$. Ani gra nie jest przez nich wydwana ani też nie oni wymyślili i stworzyli ten sposób zabezpieczenia. Tak na marginesie, za SecuROMem stoi Sony...

[NeMo-PL 0]

Dnia 07.05.2008 o 11:05, Klimos napisał:

Debilizm i tyle!
Piraci i tak zapewne w jakiś sposób znajdą sposób na obejście zabezpieczeń. W związku
z czym jedynymi, którzy ucierpią na zaimplementowaniu tyh zabezpieczeń będą legalni nabywcy
gry. Kolejna przewaga konsoli nad PC. Tutaj nikt mnie z góry nie traktuje jak przestępcę
:P

Gdzie ty tu widzisz przewagę konsoli nad PC pisać takie głupoty... masakra. No nie wiem czy piracie sobie poradza z tym problemem...

[dudi_mati 0]

Też macie problem, w Bioshocku też było podobne zabezpieczenie, a gra tak czy siak się dobrze sprzedała, mi tam takie zabezpieczenia nie przeszkadzają.

[Vifon 0]

Najlepiej by było gdyby zrobili, tak jak jest w nowszych wersjach Company of Heroes: grasz łącząc się z netem, a płyta leży na półce, albo wkładasz płytę i grasz niezależnie od neta.

[Marrbacca 0]

Zaraz, zaraz, bo nie wiem, czy dobrze rozumiem:
Znaczy gram sobie w ME i jestem podłączony do interka. Wszystko w porządku, sprawdza mi klucz i jest ok. Potem mam powiedzmy 2tygodniową przerwę w grze (a bo cośtam) i po raz kolejny uruchamiam ME, tym razem powiedzmy zapominając podłączyć się modemowo z neo (bo u nas to dość powszechne jest). Gra jest od razu blokowana? Bo przecież od ostatniego sprawdzenia minęło już ponad 10 dni...

[GL1zdA 0]

Piraci i tak będą mieli cracka, a ludzie z oryginalem będą się bujać z idiotycznym zabezpieczeniem. I po co?

[Black_Monday 0]

No to ja już podziękuję za Mass Effect, a na xboxa jakoś mogli...