Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

O SecuROM-ie w grze Mass Effect

196 postów w tym temacie

Dnia 07.05.2008 o 13:15, Saqool napisał:

Nie zostanie usunięta w żadnym patchu, na ten temat na forum Bioware już wypowiedział
się upoważnieony do tego Pan .

No zobaczymy, choć wydaje mi się, że po pewnym czasie, gdy już gra się odpowiednio sprzeda, zrezygnują z aktywacji.
Ciekawe jak aktywacja wpłynie na sprzedaż, bo że piraci złamią to zabezpieczenie to pewne, kwestia czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.05.2008 o 13:19, YahooPL napisał:

Jeśli o mnie chodzi to pomysł naprawdę kretyński. I tak każdy pirat obejdzie każde zabezpieczenia
więc po co w ogóle wymyślać? Wkurza to tylko normalnych użytkowników. Jeszcze za każdym
razem wpisywac klucz do gry? Totalny debilizm. Naprawdę karygodne. Mocno zniechęciło
mnie to do kupna.


Nie wpisywac klucz za kazdym razem bo wpisujesz przy instalacji tylko a potem gra sama sprawdza i weryfikuje go przez internet.
A jeśli chodzi o piratów to zabezpieczenia są głównie dla że tak powiem "piratów casualowych". Bo to tacy nie odpalą gry np. po skopiowaniu płyty od kumpla czy kupieniu gdzieś na giełdzie czy rynku. "Piraci hardcore''ow"i i tak sobie poradzą, to jasne dlatego na takich jest policja itp. A kolega wiedząc że ma tylko 3 instalki nie da ci klucza bo sam zostanie w d.... w razie zmiany sprzętu wiec kopiując gre od niego i tak sobie nie pograsz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wy tutaj niedługo zaczniecie książki pisać w komentarzach ; ))

najlepsze zabezpieczenie wyimaginowane przez moją chorą wyobraźnie :

Podczas każdego włączania gry, z serverów EA ściąga się kilku kilobajtowy plik potrzebny (Codziennie INNY!!) do odpalenia gierki ... eh wiem wiem słabe ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Waaazuuup masz racje jesli chodzi o piraty,ale załuszmy ze gra bd na jakiejs stronie do ściągnięcia to raczej powinna byc instrukcja jak to zrobic.

Jak dla mnie nie potrzebne,nie masz internetu nie pograsz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja sie buntuje bo to znow cios w normalnych ludzi, piraci beda sie smiac i grac a normalny czlowiek z oryginalem i np bez neta cierpi i musi znosic takie wydziwiania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.05.2008 o 13:17, kanut napisał:

Czyli jednym słowem wszystkim tym, którzy nie mają dostępu do netu (z jakichkolwiek przyczyn),
ale mają wystarczająco dobre kompy powiedzmy - "to se załóżcie internet?" ;)


Mniej więcej ;).

Dnia 07.05.2008 o 13:17, kanut napisał:

A wiesz co Ci oni na to odpowiedzą? ;)
"Po co mi, ściągnę sobie cracka i po kłopocie. A do tego po co mi w ogóle oryginalna
gra, też sobie ją ściągnę" - takie będzie ich stanowisko. Co więcej po cracka sięgną


Zatwardziałego pirata może i nie zmienisz, ale za to możesz wpłynąć na masę piratów, którzy gdy nie mogą zagrać w pirata to grę kupią, bo np. koledzy będą o grze gadać, a on dopiero za kilka tygodni pogra, więc część się "złamie" i kupi oryginała, a to już coś.

Dnia 07.05.2008 o 13:17, kanut napisał:

też właściciele gier oryginalnych (jak już wyżej zapowiadali), żeby pozbyć się kłopotliwej
weryfikacji klucza.


Tyle że to wcale nie wygląda na kłopotliwą weryfikację, raz na 10 dni gra połączy się z serwerem Bioware i sprawdzi klucz, to jest uciążliwe? Nawet nic nie trzeba robić, sama gra ma to zweryfikować w tle np. w czasie oglądania reklam developerów, silnika, czasem sprzętu i tyle, no rzeczywiście wielki problem. Jedyne co mi tutaj nie pasuje to ograniczenie liczby instalacji, ale w tym przypadku może da się coś wskórać jeżeli naprawdę będzie z tym problem. Zresztą z drugiej strony plusem jest to, że gra chodzi bez płyty, co jest bardzo wygodne.

Dnia 07.05.2008 o 13:17, kanut napisał:

Tym samym piractwo i hakowanie wcale się nie zmniejszy, bo jest popyt
jest podaż. Takie błędne koło bez wyjścia. Dlatego uważam, że takie zabezpieczenie jest
bezcelowe, bo niczemu nie zapobiegnie, a tylko zniechęci jakąś część chętnych do kupienia
oryginału.


Zdaniem Valve Steam mimo, że został złamany przez non-steam''a i tak bardzo przyczynia się do spadku piractwa, bo uniemożliwia piracenie przed premierą i przez kilka dni/tygodni po, co kończy się tym że gry, które normalnie zostałyby ściągnięte przez masy ludzi są kupowane w znacznie większej ilości, nawet jeżeli część i tak będzie chciała czekać ileś tygodni na cracka (bo crackerzy zaczynają wtedy robotę dopiero w dniu premiery, a nie jak przy zwykłych grach znacznie wcześniej), dlatego nawet jeżeli złamią to zabezpieczenie, to i tak sukcesem będzie każdy dzień opóźnienia.

Dnia 07.05.2008 o 13:17, kanut napisał:

I żeby wszystko było jasne mam odpowiedniego kompa i podłączenie do netu, a grę na pewno
nabędę :)


No to gitara, bo ja także :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.05.2008 o 13:33, MisioKGB napisał:

Wy tutaj niedługo zaczniecie książki pisać w komentarzach ; ))

najlepsze zabezpieczenie wyimaginowane przez moją chorą wyobraźnie :

Podczas każdego włączania gry, z serverów EA ściąga się kilku kilobajtowy plik potrzebny
(Codziennie INNY!!) do odpalenia gierki ... eh wiem wiem słabe ;D


Czemu słabe? ;) Też uważam, że takie coś miałoby sens, bo tu nie wystarczyłby zwykły crack, jeżeli wymagany plik za każdym razem byłby inny ;).

Swoją droga to wcale nie jest cios w uczciwych graczy, bo jakby spojrzeć na to z drugiej strony, większa sprzedaż i mniejsze piractwo zachęcają więcej firm do robienia gier na PC, więc uczciwi gracze PC tylko na tym zyskują, a to że raz trzeba wpisać klucz, a później wszystko odbywa się automatycznie wcale uciążliwe nie jest, bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 07.05.2008 o 13:39, ROTFL napisał:

> A wiesz co Ci oni na to odpowiedzą? ;)
> "Po co mi, ściągnę sobie cracka i po kłopocie. A do tego po co mi w ogóle oryginalna

> gra, też sobie ją ściągnę" - takie będzie ich stanowisko. Co więcej po cracka sięgną


Zatwardziałego pirata może i nie zmienisz, ale za to możesz wpłynąć na masę piratów,
którzy gdy nie mogą zagrać w pirata to grę kupią, bo np. koledzy będą o grze gadać, a
on dopiero za kilka tygodni pogra, więc część się "złamie" i kupi oryginała, a to już
coś.


Jakoś nie podzielam Twojego optymizmu w tej sprawie. Coś mi się wydaje, że przewrotna natura ludzka będzie wolała poczekać ten czas kiedy będzie w końcu mogła grać na piratach, a nie podąży ścieżką prawa i sprawiedliwości jak to zakładasz ;) Ach ta przewrotna natura ludzka... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam dostępu do netu pomimo, że mam bardzo dobry komputer. Bioshocka aktywowałem przez komórkę, nie potwiem jaki rachunek potem przyszedł. Lost Plane ciągle kurzy się na półeczce, ponieważ koszt zainstalowania gry i śicągnięcia obowiązkowego uaktualnienia jest dla mnie za wysko, nazywa się to wyrzucić stówkę w błoto.

To samo będzie z Mass Effeck - póki co nie zanosi się, że założe sobie internet, mam w pracy, więc w domu mi nie potrzeba. No i zastanawiam się czy nie anulować zamówienia.

Żałosne, sami kopią sobie dołek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jedyny plus jaki tutaj widzę to fakt, że nie trzeba będzie mieć płytki w napędzie podczas gry. Ale cóż, producent musi się jakoś bronić przed piractwem. Problem w tym, że nie ma zabezpieczenia, którego nie da się złamać. Także w tym przypadku się to sprawdzi zapewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.05.2008 o 13:23, MandiATO napisał:

I tu się możesz sromotnie mylić. Raczej najwięcej będą płakać osoby mające komputer niepodłączony
do sieci. Ja płakać nie zamierzam, po prostu nie kupię gry, która wymaga ode mnie podłączania
się do sieci aby grać w SinglePlayer.

Widać producenta mało obchodzą osoby nie posiadające internetu, a takich wśród graczy pecetowych jest zapewne niewiele.
Np. w takiej rzekomo biednej Polsce na koniec ubiegłego roku:
GUS: 30 proc. gospodarstw domowych w Polsce ma szerokopasmowy dostęp do internetu (256Kb/s i więcej). Komputer jest w 54 proc. polskich mieszkań.
Doliczyć modemowców i tych z 128Kb/s i już naprawdę mało kto nie ma internetu.
A na Zachodzie stopień uinternetowienia społeczeństwa jest znacznie wyższy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niech się starają zabezpieczać gry przed piratami, ale znając życie hakerzy i tak dadzą sobie z tym radę niestety :| Ja się cieszę z tego, że gra nie będzie wymagała płyty w napędzie podczas grania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

po prostu piekny uklon w strone piartow :(
nie masz polaczenia z netem to sobie nie pograsz... co prawda w dzisiejszych czasach brak netu to niemal grzech, jednakze zdarza sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A mnie jakoś nie bardzo bolą zabezpieczenia. Wielkich problemów z nimi jeszcze nie miałem więc może dlatego. A raz nawet dziękowałem za StarForce''a, widziałem jak znajomy się z piratem PoP:TTT męczył, a ja sobie bezstresowo pomykałem na prawdziwej wersji (tak, tak dla mnie pirat to "nieprawdziwa" wersja :P). Duży hałas przed premierą, a i tak jak gra będzie dobra to zejdzie jak BioShock (i w tym wypadku też był raban o zabezpieczenia, a nie okazały się takie straszne). A, że net wymagany... No cóż IMHO jest to tak samo logiczne jak oburzanie się , że gra wymaga SM 3.0 czy dużo ram''u ^^ Net to dziś podstawa jak ram czy CPU :P To jest oczywiście tylko moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.05.2008 o 13:56, Zebius napisał:

Doliczyć modemowców i tych z 128Kb/s i już naprawdę mało kto nie ma internetu.

Co doliczyć?? Modemowcy to ułamek procenta, a łącza z prędkością 128Kb/s niemal nie istnieją...

A co do newsa, to kolejny strzał w stronę piratów, gdzie rykoszetem obrywają uczciwi gracze. I tak już dość często widziałem sytuacje, gdy ktoś do oryginalnej gry instalował cracka, bo mu było szkoda płyty, albo co ciekawsze - gra bez cracka w ogóle nie działała. Teraz będzie jeszcze ciekawiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.05.2008 o 14:05, JaMES` napisał:

po prostu piekny uklon w strone piartow :(
nie masz polaczenia z netem to sobie nie pograsz... co prawda w dzisiejszych czasach
brak netu to niemal grzech, jednakze zdarza sie...


Tak samo jak zdarza się mieć procka sprzed 8 lat i narzekać, że żadna nowa gra nie chce ruszyć. Także rzadkość, ale czy producenci gier powinni ze względu na te kilka % osób ograniczać pozostałe 90%+? Kto wie, może bez tego zabezpieczenia w ogóle nie chciałoby się im wydawać gry na PC w obawie przed piractwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.05.2008 o 14:09, ROTFL napisał:

Tak samo jak zdarza się mieć procka sprzed 8 lat i narzekać, że żadna nowa gra nie chce
ruszyć.


Tylko że normalnie piraty nie mają obniżonych wymagań do tego stopnia, że działają na prockach sprzed 8 lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować