Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Nvidia narzeka na pecetowych piratów

153 postów w tym temacie

Khasim
> A co wam przeszkadza w patrzeniu na ręce, skoro nic nie zrobiliście? Winni się tłumaczą,
> prawda zawsze wyjdzie na jaw, i na pewno bardziej ucierpią złodzieje (już nie używam
> słowa "piraci"), niż ludzie uczciwi. Jak tak dalej będziecie myśleć to na pewno piractwo
> nie zmaleje, a będzie rosnąć.
Takie myślenie kojarzy mi się z państwami policyjnymi - bo jak nie mówicie o niczym zdrożnym obywatelu, to wam nie będzie przeszkadzać, że rozmowa jest na podsłuchu...
Każde zabezpieczenie da się złamać kwestia czasu, chęci i zapotrzebowania, a ci w których wymierzone jest zabezpieczenie zapewne nawet tego nie odczują, natomiast ci którzy zapłacą musza się z danym zabezpieczeniem męczyć (skoro takie popularne są porównania do kradzieży samochodów, wyobraź sobie autoalarm, który się włącza tylko gdy ty wchodzisz do swojego samochodu, a na złodzieja nie reaguje wcale;D), dodatkowo za tą "wygodę" muszą płacić.
> Osobiście jestem ZA pomysłem na bardziej skomplikowaną autoryzację gier, cholera, niech
> to będą nawet wersje OEM, byle można je było instalować na jednym kompie ile razy się
> chce. W dzisiejszych czasach każdy prawdziwy pecetowiec posiada Internet, więc taka autoryzacja
> kopii to chyba jedyny sposób. Dobrym sposobem byłoby nawet to, że aby grać w singleplayera,
> trzeba by było założyć konto, dajmy na to, na stronie EA, i przy każdym włączeniu gry
> logować się na własne konto aby uzyskać dostęp do gry. Jakoś porządne gry oferujące multiplayer
Im system bardziej skomplikowany, tym więcej szans na błąd- np. Starforce, raczej nei kupie gry z tym dziadostwem, a jeżeli będzie mi bardzo zależało, to najpierw na innej grze ze SF sprawdzę sposoby na jego usuwanie... Wersja OEM, dla mnie też dobry pomysł, aby zrezygnować z zakupu, gdyż oznacza to, że nie mogę kupić gry z drugiego obiegu, ani odsprzedać gry. Rejestracja, aby móc zagrać w single? ja nie mam ochoty sobie komplikować życia, płacę- wymagam i nie mam ochoty sobie komplikować życia, ani powiększać ilości spamu na moim mailu - oraz innych uniedogodnieniach z tym związanych nie wspominając.

PS Znów nawala forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 13:49, Mattio napisał:

-Sporo drozsze plyty na ktorych nagrywa sie gre

Tak jakby grę się nagrywało. No chyba, że jest sie piratem. A płyta jest tańsza niż 10 dag brudu spod paznokcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 13:44, Vojtas napisał:

Taylor to niezły hipokryta. Piractwo to jedno, ale zapobieganie piractwu, edukacja i
uświadamianie to drugie. A tymczasem walczy się tylko objawami, a nie z przyczynami.

Uswiadomie cie! Wiekszosc osob sciagajacych z internetu wie ze to jest "zle".

Dnia 08.05.2008 o 13:44, Vojtas napisał:

Druga sprawa - co się tak naprawdę robi w kwestii zabezpieczeń? Czym są wszystkie programy
i sprawdzacze płyt? Przeszkodą, której żywot liczy się w dniach, a nie w tygodniach,
nie wspominając o miesiącach.

Zeby spiracic gre ktora ma sprawdzacz CD-KEyi przy instalacji trzeba sciagnac / zrobic / wyczarowac wersje z instalatorem stworzonym przez jakies grupy koderskie, a to juz wiekszy problem i dosc skuteczne zabezpieczenie.
A zwykle cracki to bezsens :/

Dnia 08.05.2008 o 13:44, Vojtas napisał:

Nie mam nic przeciwko autoryzacji internetowej, jeśli tylko
miałoby to przynieść poprawę sytuacji w segmencie - to również mogłoby zaoowocować spadkiem
cen gier, co jeszcze bardziej zwiększyłoby atrakcyjność oryginalnego softu dla potencjalnych
klientów. Trzecia sprawa- zwiększenie atrakcyjności wydań gier - tak jak to robi np.
CD Projekt. Takie rzeczy można koordynować od góry poprzez umowy zawierane z lokalnymi
dystrybutorami.

Czasem dystrybutor dorzuci cos do gry fajnego, ale niestety czesto sa to poprostu papierowe mapki albo cosik innego co mozna odrazu wyrzucic.

Dnia 08.05.2008 o 13:44, Vojtas napisał:

Kto będzie chciał przegrywać płyty, jeśli będzie mógł tanio kupić estetycznie
wydaną grę z drukowaną instrukcją i np. drzewkiem technologicznym?

:D Drzewka technologiczne rox, a pamietaj ze piracenie to zazwyczaj tez zyskanie cennego czasu.

Dnia 08.05.2008 o 13:44, Vojtas napisał:

Czwarta sprawa - zwiększenie
sprzedaży online, opracowanie nowych systemów a'' la STEAM - Valve nie narzeka; ostatnio
czytałem, że podobny system zamierza wdrożyć MS i oprzeć go o standardy Games For Windows.

STEAM rox - niestety brak polskiego odpowiednika

Dnia 08.05.2008 o 13:44, Vojtas napisał:

Piąte: wprowadzenie płatnych map, broni itd.? Bulshit. Jedną z największych zalet PC
jest modowanie, spontaniczna działalność "u podstaw", aktywność społeczności tworzących
niejednokrotnie dodatki równie dobre, a nawet lepsze niż oryginalne. Takiej polityce
- która już obecnie jest wdrażana na konsolach - należy się całkowicie przeciwstawić,
a wydawców stosujących takie praktyki bojkotować z całą stanowczością (pozdrowienia dla
EA).

"Zagraj de_dust2 - <Click - 5zł>"

Dnia 08.05.2008 o 13:44, Vojtas napisał:


Przy okazji tematu "segment PC ma problemy" wypadałoby zapytać, dlaczego wielu graczy
PC przenosi się na konsole. Choćby dlatego, że trwa wyścig technologiczny, który w dużej
mierze napędza nVidia. Developerzy za nim nie nadążają, gry nie są dopracowane i należycie
zoptymalizowane. To wszystko zniechęca. Na konsoli, choć drożej, ma się pewność, że gra
będzie działać płynnie (przynajmniej teoretycznie).

Na 2 letnim sprzecie (za ktory dalem 3k) gram w najnowsze tytuly na srednich detalach wiec zle nie jest. A ten wyscig kart graf. - sciaga sie ostro z AMD a ostra konkurecja jest dobra dla nas konsumentow.

Dnia 08.05.2008 o 13:44, Vojtas napisał:

Podsumowując: brutalnie powiedziawszy, Taylor i nVidia zamiast piep**yć powinni się wziąć
ostro do roboty. Mam nadzieję, że PC Gaming Alliance, w którym to sojuszu też biorą udział,
to nie tylko etykietka i marketingowa "nowa marka".

nVidia daje ostro :p wymysla nowe nazwy dla starych kart!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A co powiesz na reszte ludnosci swiata?? np bialorusini, rosjanie ukraincy itd. Przeciez oni sa w jeszcze gorszej sytuacji niz my...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Największy wpływ na piractwo ma brak zaufania (całkiem słuszny zresztą) do wydawców. Coraz więcej jest badziewnych gier albo kiepskich konwersji z konsoli, to widać że większość wydawców chce wycisnąć jak najwięcej kasy przy jak najmniejszej pracy włożonej w opracowanie gier. Czemu takie firmy jak Blizzard, Paradox czy Stardock (te 2 ostatnie wydają gry bez zabezpieczeń) potrafią zarobić na grach na PC i mają swoich zagorzałych fanów którzy nie żałują im kasy. Bo to firmy wkładające dużo pracy i serca w to co robią. I tu wyłania się kolejny problem, jednolita cena za nowe gry. A przecież cena Fiata nie jest taka sama jak Ferrari prawda ? Czemu mamy płacić za jakąś kichę tyle samo co za wspaniałe epickie produkcje ? Śmiem twierdzić, że w obecnych czasach gdzie robi się coraz mniej dem, gdzie nie ma jak przetestować gierki, piractwo jest pożyteczne. Może nie dla korporacji wydającej buble ale dla wydawców wydających dobre gry jak i potencjalnych kupców na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.05.2008 o 12:51, EmperorKaligula napisał:

> Osobiście jestem ZA pomysłem na bardziej skomplikowaną autoryzację gier, cholera,
niech
> to będą nawet wersje OEM, byle można je było instalować na jednym kompie ile razy
się
> chce. W dzisiejszych czasach każdy prawdziwy pecetowiec posiada Internet,

jakies ankiety na temat tego posiadania internetu ? albo przynajmniej jakies statystki
? bo to ze my mamy nie znaczy ze wszyscy maja... na pewno nie ma go 100% pecetowcow,
a co jak masz modernizacje sieci na kilkanascie dni i massz interent "w kratke" ? a co
jak masz problemy z kablami (ot ktos sobie je poprzecinal dla zabawy) i trzeba czekac
na przyjazd fachowcow i naprawe ?

no ale co tam, glupi losowy przypadek ze nie masz neta to myslisz "a pykne sobie w singa"
a tu sobie jednak nie pograsz bo jakies debilne autoryzacje na kazdym kroku...

Przeciez NIKT nie powiedzial - zaden wydawca - ze bedzie autoryzacja przez internet przy kazdym wlaczeniu (no chyba ze w WoW xD). W Mass Efekt masz minimum raz na 10dni sprawdzanie autentycznosci - a 10dni problemu z netem to zadkosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 14:13, Fenrisulfr napisał:

Największy wpływ na piractwo ma brak zaufania (całkiem słuszny zresztą) do wydawców.
Coraz więcej jest badziewnych gier albo kiepskich konwersji z konsoli, to widać że większość
wydawców chce wycisnąć jak najwięcej kasy przy jak najmniejszej pracy włożonej w opracowanie
gier. Czemu takie firmy jak Blizzard, Paradox czy Stardock (te 2 ostatnie wydają gry
bez zabezpieczeń) potrafią zarobić na grach na PC i mają swoich zagorzałych fanów którzy
nie żałują im kasy. Bo to firmy wkładające dużo pracy i serca w to co robią. I tu wyłania
się kolejny problem, jednolita cena za nowe gry. A przecież cena Fiata nie jest taka
sama jak Ferrari prawda ? Czemu mamy płacić za jakąś kichę tyle samo co za wspaniałe
epickie produkcje ? Śmiem twierdzić, że w obecnych czasach gdzie robi się coraz mniej
dem, gdzie nie ma jak przetestować gierki, piractwo jest pożyteczne. Może nie dla korporacji
wydającej buble ale dla wydawców wydających dobre gry jak i potencjalnych kupców na pewno.

Ceny akurat nie zawsze sa takie same np. H5 EXP2 - 50zł przy premierze. WH40k:SS 60zł. Jednak na ogol masz troche racji w tych cenach. A co do gier blizzarda: tam dostajesz genialny multi player dzieki battlenetowi - nie masz orga nie masz battlenetu - masz lipe. A oprocz tego ich gry nie sa wydawane poki nie bede genialne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba tym najlepszym rozwiązaniem będzie to, żeby bardziej ścigać osoby ściągające, dać ludziom do wiadomości, że kradną coś, nad czym niektórzy ludzie poświęcili swoje życie i ścigać tych, którzy nie przestają. To tylko słowa, a działań jeszcze nie ma...

Nvidia, dziwne, że dopiero teraz zaczęła narzekać na piractwo. Toć jak nie będzie gier na PC, to także ich karty graficzne staną się bezużyteczne, co nie jest im na rękę. Zamiast wygadywać niech jakoś zadziałają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 14:16, Gol Galad napisał:

Chyba tym najlepszym rozwiązaniem będzie to, żeby bardziej ścigać osoby ściągające, dać
ludziom do wiadomości, że kradną coś, nad czym niektórzy ludzie poświęcili swoje życie
i ścigać tych, którzy nie przestają. To tylko słowa, a działań jeszcze nie ma...

Nvidia, dziwne, że dopiero teraz zaczęła narzekać na piractwo. Toć jak nie będzie gier
na PC, to także ich karty graficzne staną się bezużyteczne, co nie jest im na rękę. Zamiast
wygadywać niech jakoś zadziałają...

Zadzialaly - bys sie pointeresowal bys wiedzial. Razem z M$ i kims tam jeszcze cos z tym niby chca zrobic - moze nie chodzi konkretnie o piractwo, ale o same utrzymacie sporej ilosci gier na PC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 13:35, Valium napisał:

Ekhm, przeciez nawet jakby sie piractwo "przesiadlo" na konsole po smierci PC (jakby
x360 nie byl spiracony), to i tak bedzie duzooo mniejsze, bo z przerobieniem konsoli
jest tyle zachodu, ze malemu gnojkowi nie bedzie sie chcialo, bo na PC jest za latwo.

Tia, strasznie dużo zachodu, jak chcesz piracić to już kupujesz "złamaną" konsolę, nie wiem jakie teraz są koszta takiego zabiegu, ale za czasów PSX kosztowało to kilkadziesiąt złotych - dla osób z zacięciem elektronika kilka złotych i kilka minut z lutownicą. Po spędzeniu kilku min na googlach, mogę powiedzieć, że na 360 jest to jeszcze tańsze, wygodniejsze i szybsze, PS3- wyników mniej, ale też się da przerobić.

Dnia 08.05.2008 o 13:35, Valium napisał:

Na konsoli nie sciagniesz cracka. A najlepsze zabezpieczenie jakie istnieje, jest na
PS3 :P. Gry na Blu-Ray, plytki po 30zl, nagrywarki za 1000zl (aktualnie w ta cene strzelam
;d), wiec nawet jesli soft bylby do przerobki to i tak piractwo bedzie malutkie na PS3
przez 2-3 lata.

To samo słyszałem o CD i DVD :P na CD były na początku trochę droższe gry, przyszło DVD - które też było niby takie drogie i niedostępne to piraci mieli na PS2 wersje alternatywne np. na kilku CD. Dopóty ktoś będzie chciał piracić, to znajdzie na każdej platformie sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 14:21, kordzio1 napisał:

> Ekhm, przeciez nawet jakby sie piractwo "przesiadlo" na konsole po smierci PC (jakby

> x360 nie byl spiracony), to i tak bedzie duzooo mniejsze, bo z przerobieniem konsoli

> jest tyle zachodu, ze malemu gnojkowi nie bedzie sie chcialo, bo na PC jest za latwo.

Tia, strasznie dużo zachodu, jak chcesz piracić to już kupujesz "złamaną" konsolę, nie
wiem jakie teraz są koszta takiego zabiegu, ale za czasów PSX kosztowało to kilkadziesiąt
złotych - dla osób z zacięciem elektronika kilka złotych i kilka minut z lutownicą. Po
spędzeniu kilku min na googlach, mogę powiedzieć, że na 360 jest to jeszcze tańsze, wygodniejsze
i szybsze, PS3- wyników mniej, ale też się da przerobić.

hmm nie wiecej niz 100zl - cena z allegro.pl pierwsza lepsza. Pewnie i taniej by sie znalazlo.

Dnia 08.05.2008 o 14:21, kordzio1 napisał:

> Na konsoli nie sciagniesz cracka. A najlepsze zabezpieczenie jakie istnieje, jest
na
> PS3 :P. Gry na Blu-Ray, plytki po 30zl, nagrywarki za 1000zl (aktualnie w ta cene
strzelam
> ;d), wiec nawet jesli soft bylby do przerobki to i tak piractwo bedzie malutkie
na PS3
> przez 2-3 lata.
To samo słyszałem o CD i DVD :P na CD były na początku trochę droższe gry, przyszło DVD
- które też było niby takie drogie i niedostępne to piraci mieli na PS2 wersje alternatywne
np. na kilku CD. Dopóty ktoś będzie chciał piracić, to znajdzie na każdej platformie
sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh autoryzacja jeśli już musi powinna się odbywać, bez zakładania żadnych kont, na stronach czy innego badziewia. Ale osobiście jestem przeciwnikiem tego typu rozwiązań. Chce sobie pograć odpalam grę i jazda, a nie 100 zapytań o połączenia i ustawianie dostępu w firewallu. A co do gier online wystarczy spojrzeć na „nProtect GameGuard” który sprawia więcej problemów niż pożytku. Za hacki uważa niektóre sterowniki czy firewalle. A ci co chcą i tak go omijają. A co do piractwa wszyscy tylko narzekają na PC tak jak by na konsolach problem nie istniał. Z reszta konsole i Pc idą w jedną stronę. Na PS3 i X360 przecież już są patche, gry też już się przycinają(GTA 4) i są lepiej optymalizowane na jedną z platform. Więc konsole idą bardziej w stronę Pc niż odwrotnie. Kiedyś to była różnica wkładało się płytkie i jazda, a teraz zwiechy, przycinki, resety, padniecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 14:06, Mattio napisał:

Uswiadomie cie! Wiekszosc osob sciagajacych z internetu wie ze to jest "zle".


Mylisz złe z karalnym. Piraci nie traktują tego jako coś złego.

Dnia 08.05.2008 o 14:06, Mattio napisał:

pamietaj ze piracenie to zazwyczaj tez zyskanie cennego czasu.


Jakiego cennego? Ktoś umiera? Pociąg odjeżdża? Pre-order nie istnieje?

Dnia 08.05.2008 o 14:06, Mattio napisał:

Na 2 letnim sprzecie (za ktory dalem 3k) gram w najnowsze tytuly na srednich detalach
wiec zle nie jest. A ten wyscig kart graf. - sciaga sie ostro z AMD a ostra konkurecja
jest dobra dla nas konsumentow.


A najlepsze jest to, że producenci chipów graficznych - nVidia i AMD - prawdopodobnie mają jakieś ciepłe układy z dużymi koncernami, którzy umyślnie śrubują wymagania - niekoniecznie dodając supergrafę a np. nie optymalizując należycie gry - ja obstawiam taką wersję, bo trudno inaczej wytłumaczyć zachowanie np. EA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dużo ludzi tutaj pisze takie bzdury że musiałem napisać. kordzio1 napisał "Rejestracja, aby móc zagrać w single? ja nie mam ochoty sobie komplikować życia, płacę- wymagam i nie mam ochoty sobie komplikować życia" takim podejściem to piractwa nie wyeliminujesz, zresztą dużo osób wypowiedziało się prawie tak samo. Dzięki takim podejściom większości z was, GTA 4 i inne produkcje w ogóle nie znalazły się na pieca a jak będą to po długim czasie. Takie trudne byłoby wejść na stronę zarejestrować sie i odpalić grę?? Wszyscy chcielibyście najlepiej by ktoś wam dupe podcierał przez całe życie ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szczyt chamstwa normalnie, żeby banda wyłudzaczy pieniędzy narzekała na piractwo. Założyli sobie to "PC gaming alliance" żeby nie daj Bóg ludzie nie przestali sprzętu kupować i dalej kombinują.

Co jego to obchodzi? Mniej pieniędzy z gier opatrzonych logo nVidia pewnie, bo przecież piraty nie mają jakichś mniejszych wymagań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niektóre komentarze świadczą tylko tym, że piszą je dzieci. Nic po za tym. Zrozumcie jedno - PIRACTWO mam już we krwi. Dowód? Gra Painkiller. Ładnie wydana - instrukcja, płyta DVD z grą itp. Cena w salonach prasowych 19,99 zł. Ok. Dwa tygodnie później jadę na stadion, po chwili podchodzi do mnie jakiś gościu i się pyta, czy chcę kupić grę Painkiller - nowość. Pytam o cenę - odpowiedź 30 zł! Jakieś było moje zdziwienie, gdy zza pleców podeszła matka z dzieckiem i kupiła gierkę synkowi. No bez jaj! Takich przykładów mógłbym wymienić więcej.
I jeszcze jedno - ale większość dzieci tego nie zrozumie, no może kiedyś jak dorośnie, założy rodziny i zacznie pracować - GRY KOMPUTEROWE TO NIE RZECZ PIERWSZEJ POTRZEBY, NIE MUSICIE TEGO MIEĆ! Mnie też nie stać na samochód, ale to nie znaczy, że go ukradnę! Szkoda właśnie, że pirat nie dostaje takich samych wyroków jak złodzieje samochodów.


@kondixes

Święte słowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Vojtas ciekawa teoria ... no to musieli wyłożyć grubą kasę dla PB żeby tak źle zoptymalizowała Gothica 3 :DD (żart)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kiedys gdzies napisalem w podonym temacie ze przez takich idiotów którzy chcą miec wszystkie najnowsze gierki i je sciagaja a nie graja nawet w polowe z nich ludzie nie chca wydawac gier na pc. kolo mi napisal ze sa za drogie to ja mu ze i tak we wszystkie nie gra i szybciej bedzie kupic gre niz ja sciagnac. nawet jak nie ma kasy na 10 gier to niech kupi 1 i sie z niej cieszy. a kolo mi dalej swoje to ja mu ze ciekawe jak on by sie czuł jak by jemu nie placili za to co robi. a ten debil mi napisal ze robienie gier nie jest takie trudne i ze ciezej sie lopata rowy kopie. to jakies idiota byl. piratów powinno sie zamykac i to natychmiast bo ci ludzie mysla ze jak on sciagnie to sie nic nie stanie a jak tak mysli milion osób to chyba straty sa ogromne ciekawe czy oni by chcieli tyle tracic. moim zdaniem zeby gra dzialala to powinno sie ja rejstrowac przez neta i byl by spokoj. teraz ludzie sa przeciwni ale chyba 5 minut zeby to zrobic to karzdy znajdzie i nie bedzie to problem dla nikogo. i mam gdzies piratow bo to idioci ktorych mama i ojciec nie kochaja i sie kapia w blocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować