Zaloguj się, aby obserwować  
Budo

Energia, paliwo - jak dlugo wytrzymamy i co nas czeka...

62 postów w tym temacie


No wlasnie. Zloza sie wyczerpuja, wydobycie spada, znajdujemy coraz mniej nowych pol naftowych, a prawda jest taka, ze od ropoy jestesmy i jeszcze dlugo bedziemy uzaleznieni. Wegiel da sie zastapic- sa wiatraki, sa elektrownie jadrowe, sa panele sloneczne, sa rzeki i inne badziewia do wykorzystania, ale jak jest z paliwem? Dwa miechy temu ropa stala 104$ za barylke, teraz jest chyba 122. Niedlugo bedzie 200. Co wtedy, kto to wytrzyma i kiedy sie otrzasniemy z przekonania, ze ropy starczy nam na zawsze? Nawijac :>

http://www.peakoil.pl/
Fajna stronka, z tego co zauwazylem to solidnie przygotowana, mozna poczytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tak, jak mówisz niedługo wszystkie zasoby się wyczerpią i trzebab ędzie myśleć o czymś bardziej nieszkodliwym. Wydaje mi się że dobry był pomysł z samochodami na "śmieci" czyt. odpadki ;] A jeśli chodzi o cenę za baryłke ropy to jest ona kosmiczna... Złoża się wyczerpią i będziemy jezdzić rowerami :)
JUPIKAJEJ!! ;]
pozdrawiam,
ps. ale slang ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Problem w tym, ze JUZ trzeba myslec o czyms innym do lania do bakow... tylko o czym. Ogniwa wodorowe sa kosmicznie drogie, a postep w tej technologii jest powolny, tym bardziej ze trzeba tez energii zeby je wyprodukowac... samochody na baterie sloneczne? Nie w Polsce xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najbliższe lata mogą być ciężkie, ale zapewne w przyszłości poruszać będziemy się samymi ekologicznymi pojazdami na prąd, czy coś innego. To w dalszej przyszłości, bo na razie auta na inny napęd niż na benzynę są jedynie możliwością. Tak więc o dalszą przyszłość chyba nie trzeba się strasznie martwić, z tą bliższą jest już trochę gorzej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Paliwo da sie zastąpić,energią słoneczną,silnikami hybrydowymi.Ale jeżeli ropa będzie ciągle szła do góry na pewno czeka nas kryzys,a nawet wojna.
Najważniejsze jest to że główni dostawcy ropy mogą zakręcić zawory,i dostarczać rope tylko do swojego kraju,a wtedy raczej negocjacje a puzniej urzycie siły czyli wojna.


To tylko moja teoria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 20:56, Budo napisał:

No wlasnie. Zloza sie wyczerpuja...

Mówili tak już kilkadziesiąt lat temu.
A słyszało się o gigantycznych złożach w Brazylii, które będą porównywalne z tymi w Arabii:D? albo trochę bliżej, choćby w krajach skandynawskich...

Dnia 08.05.2008 o 20:56, Budo napisał:

Dwa miechy temu ropa stala 104$ za barylke, teraz jest chyba 122. Niedlugo bedzie 200.

Nie dziw się, że 104$ za baryłkę skoro wojna w Iraku. Szyby podpalają, ludzie przy nich regularnie giną itp. :P

W Polsce to tylko elektrownie atomowe. Ostatecznie gaz ziemny.

ps: jest kilka podobnych tematów;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszystko da się zastąpić, tylko na razie po co ? Specjalnie nadal robią te zwykłe samochody, nikt o tym na poważnie nie myśli bo "buisness is buisness" a kasa leci, więc nie ma w tym interesu by teraz zmieniać. Niestety.
Może się doczekamy III wojny z powodu ropy, może w końcu coś zacznie się dziać większego w kierunku energii odnawialnych. Na razie głucho panie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jest wbrew pozorom niebanalny problem. Pomysłów.. sensownych pomysłów, na zastąpienie ropy czymś innym w zasadzie niema, a zapotrzebowanie wciąż rośnie. Ciężkie czasy się rozpoczynają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 21:07, Get Down napisał:

To tylko moja teoria

Jeszcze wojny tu brakuje... Jeżeli paliw będzie bardzo mało to doprowadzania do konfliktów zbrojnych przy użyciu standardowych metod może doprowadzić do jeszcze głębszego kryzysu na planecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na pewno coś wymyślą, ostatnio ktoś zrobił prototyp silnika na wodę i działał, widziałem palnik na wodę trudno uwierzyć ale najprawdziwszy ogień z niego wychodził :)
Już można kupić samochody na prąd gdzie w domu można je ładować tak jak komórkę.
Poza tym kiedyś tam czytałem o jakiś pracach naukowców nad nową energią coś tam chodziło o wiązania między atomowe i to wszystko ze zwykłego powietrza. Co najlepsze jak tam mówili to z 1cm3 powietrza można byłoby wytworzyć energii na 24h i ogrzać nią cały świat.. brzmi narazie nienaturalnie ale pożyjemy i zobaczymy co z tego wyjdzie. Wokół ropy narazie się wszystko kręci i jest duża kasa z tego, po wprowadzeniu takiej technologi byłyby duże straty finansowe państw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 21:08, Forgotten napisał:

Mówili tak już kilkadziesiąt lat temu.


Teraz jednak mamy wojne w Iraku i ceny sa jakie sa... poza tym zauwaz ze obecnie wydobycie spada znaczaco, a konsumpcja strasznie rosnie... zachlysnelismy sie, a teraz chyba sie wyrzygamy ><

Dnia 08.05.2008 o 21:08, Forgotten napisał:

A słyszało się o gigantycznych złożach w Brazylii, które będą porównywalne z tymi w Arabii:D?
albo trochę bliżej, choćby w krajach skandynawskich...


Nie mow mi nic o Brazylii, to najwiekszy producent biopaliw na swiecie... szkoda ze cierpia na tym lasy deszczowe i atmosfera. A w krajach skandynawskich tez rozowo nie jest ile oni pokrywaja produkcji- 5%?

Dnia 08.05.2008 o 21:08, Forgotten napisał:

W Polsce to tylko elektrownie atomowe. Ostatecznie gaz ziemny.


Elektrownie jadrowe to jest jedyne wyjscie w naszym kraju, ew. obudowac wszystkie rzeki jakie mamy xD
Tylko ze jeszcze ani jednej eletrowni at. zesmy nie postawili ;]

Samochody elektryczne? Pomyslcie, ze prad skads trzeba brac, wegiel tez sie konczy xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W sumie olewam cene za baryłkę, ale jeśli benzyna przekroczy magiczną barierę 5 zł / litr to dokonam publicznego aktu podpalenia niczym bohater Małej Apokalipsy, tak na znak protestu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niedawno w Brazylii odkryto złoże które jest szacowane na 30 miliardów baryłek.. Ziemia jest dość duża więc pewnie jeszcze sporo złóż czeka gdzieniegdzie na znalezienie. Tak więc na jakiś czas kryzys zażegnany. A co potem? Myślę że do tej pory znajdziemy duużo wydajniejsze maszyny i samochody. Najprościej by było spalać węgiel, bo prawde mówiąc afera z globalnym ociepleniem wywołanym przez człowieka jest prawdpodobnie bujdą na resorach.. ot przykład, w ciągu jednego roku potroiło się wydalanie do atmosfery dwutlenku wegla z fabryk. Jakie zmiany zanotowano? Otóż około 1,5% więcej dwutlenku wegla w atmosferze. Człowiek to na razie drobinka, więc jeśli ropa się skończy, pozostanie znany od wieków węgiel. A jednym z najlepszych dowodów jest także to że USA w ogóle się nie kwapią do wprowadzania jakichkolwiek ograniczeń. Bo sam dwutlenek wegla nie jest zły, wręcz przeciwnie, jest potrzebny roślinom;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.05.2008 o 21:22, Budo napisał:

Teraz jednak mamy wojne w Iraku i ceny sa jakie sa... poza tym zauwaz ze obecnie wydobycie
spada znaczaco, a konsumpcja strasznie rosnie... zachlysnelismy sie, a teraz chyba sie
wyrzygamy ><

Zwymiotujemy Budo, zwymiotujemy :p.

Dnia 08.05.2008 o 21:22, Budo napisał:

Samochody elektryczne? Pomyslcie, ze prad skads trzeba brac, wegiel tez sie konczy xD


Wiatraki/elektrownie wodne/Elektrownie atomowe albo inne dziadostwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W Brazylii znaleziono jakieś złoża. Ale nie tylko, przecież ostatnio też głośno było o terenach złóż na Antarktydzie gdzie Rosjanie i Duńczycy kłócili się czyja to działka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O teraz mi się przypomniało: czytałem kiedyś (z rok temu) taki artykuł o jakimś naukowcu który wysnuł teorię że ropy praktycznie nigdy nie zabraknie i nie ważne gdzie się wykopie, bo ona jest dosłownie wszędzie. Dlatego na chyba trafił pojechał gdzieś do Norwegii (kopletnie losowe miejsce) zaczął kopać i dokopał się do ropy.
Eksperyment jeszcze powtórzono pare razy i za każdym razem koleś znajdował ropę ... może tak naprawdę to źle nie jest ? Spróbuję odszukać artykuł, chociaż czytałem go w jakiejś książce, Ciekawostki Naukowe czy cośtakeigo :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 21:22, Budo napisał:

Elektrownie jadrowe to jest jedyne wyjscie w naszym kraju, ew. obudowac wszystkie rzeki
jakie mamy xD
Tylko ze jeszcze ani jednej eletrowni at. zesmy nie postawili ;]

Zacznijmy od tego, że ludzie zbytnio nie będą chcieli prądu z elektrowni atomowych, ponieważ się boją powtórki z historii z 1986 roku ;) Poza tym mały nieszkodliwy wyciek może zostać nagłośniony przez media i zamieniony w olbrzymią katastrofę xD Zresztą uranu mamy całkiem sporo. Jak nie kopalnie to się wykorzysta coś z bomb. Poza tym uran wolno się zużywa, więc mamy dobre i stosunkowo tanie źródło energii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

arcyciekawe informacje sa na tej strnie - szkoda tylko ze niepoparte zadnymi zrodlami - czyste dywagacje wlasciciela na temat surowcow

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33207,5138027.html

tja... ropa sie konczy... taaaaa

a teraz garsc informacji dla mitomanow-gawedziazy:

ropa najdrozsza w historii - sugeruje obejrzec wykres wydobycia ropy/zapotrzebowania na ten surowiec i najwazniejsze wartsc nabywcza dolara. obecnie ropa w dalszym ciagu nie jest drozsza niz w czasie kryzysu paliwowego w latach 70...

wysoka cena ropy - w koncu oplaca sie wydobywac rope z glebszych zloz

pozdrawiam podnieconych profesjonalistow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 20:56, Budo napisał:

/.../ Dwa miechy temu ropa
stala 104$ za barylke, teraz jest chyba 122. Niedlugo bedzie 200. Co wtedy, kto to wytrzyma
i kiedy sie otrzasniemy z przekonania, ze ropy starczy nam na zawsze? Nawijac :>

Niczego nie starczy na zawsze. A cena ropy utrzymuje sie na mniej wiecej stałym poziomie, tylko wartość dolara spada. To się nazywa" inflacja". Dolar zszedł na koty (psy są za porządne, żeby powiedzieć "zszedł na psy").
Według prognoz sprzed mniej więcej 40-50 lat ropy miało starczyć na 30 lat. Latka biegna a ropy nadal starczy nam na 30 lat. Węgla na dłużej, na dwa razy tyle. No, to już nie będzie moje zmarwienie, Budo, pewnie dopiero Twoich dzieci a może wnuków. Badania nad zastąpieniem ropy trwają od dawna (np. zgazowanie węgla), najwięsze szanse ma wodór otrzymywany z wody - do tego potrzeba duuużo energii elektrycznej i zbiorników nie z metalu. Wodór rozpuszcza się w metalach a dodatkowo, nawet najlepsze i najszczelniejsze zbiorniki metalowe przepuszczają wodór mrzez supermikroskopijne pory. Cieżko ten wodór magazynować, no i jest baaardzo wybuchowy.
Pewnie wiesz, ze Francja 80% zapotrzebowanie na energię elektryczną pokrywa z elektrowni atomowych - i to jest to, co nas wszystkich czeka. Zresztą, co ja sie bedę martwił ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować