Red Faction

[Graszcz 0]

Dnia 04.08.2008 o 15:41, Sebat1 napisał:

Dokładnie tak i do dzisiaj nie mam pojęcia dlaczego tak się stało , przecież to wspaniała
gra z bardzo rozbudowanym i oryginalnym uzbrojeniem oraz z ogromną grywalnością , więc
czemu została tak chłodno przyjęta przez prasę... :(

Recenzenci potrafili tylko zauważyć "bardzo krótką" rozgrywkę w singlu i "puste i sterylne pomieszczenia"...

[Graszcz 0]

Przed chwilą obejrzałem napisy końcowe i jestem pod wrażeniem. Zgadzam się z Noxbim, że trzyma w napięciu do samego końca. Najbardziej urzekły mnie dwie sceny: przemykanie pomiędzy skałami pod ostrzałem rakietowym (z każdym trafieniem skały stanowiły coraz słabszą osłonę) oraz [SPOILER!] końcowa sekwencja rozbrajania bomby [SPOILER!]

[Dark_Sebat 0]

Dnia 06.08.2008 o 14:49, Graszczur napisał:

Przed chwilą obejrzałem napisy końcowe i jestem pod wrażeniem. Zgadzam się z Noxbim,
że trzyma w napięciu do samego końca.

Gra jest mega grywalna i bardzo wciągająca więc nic dziwnego że trzyma w napięciu aż do samego końca. :)

Dnia 06.08.2008 o 14:49, Graszczur napisał:

Najbardziej urzekły mnie dwie sceny: przemykanie pomiędzy skałami pod ostrzałem
rakietowym (z każdym trafieniem skały stanowiły coraz słabszą osłonę)

Ta scena nie zapadła mi aż tak bardzo w pamięć , ale chyba trochę ją kojarzę. To wtedy zaczęli się pojawiać w dużej ilości wrogowie z tym niebieskim laserem ?

Dnia 06.08.2008 o 14:49, Graszczur napisał:

oraz [SPOILER!] końcowa sekwencja rozbrajania bomby [SPOILER!]

Czy ja wiem czy to była taka urzekająca scena , moim zdaniem o wiele lepiej strzelać do wrogów niż , bawić się w odnajdywanie właściwego kodu i w dodatku w nerwach przed nieubłaganie uciekającym czasem. ;]

A co do Twojego poprzedniego posta to nie zauważyłem takich wad , gra w żadnym wypadku nie jest krótka , a z tego co pamiętam to w pomieszczeniach było dużo różnych mebli itp. , więc wychodzi na to że recenzenci nie znają się na grach. ;)

[Graszcz 0]

Dnia 07.08.2008 o 13:45, Sebat1 napisał:

Ta scena nie zapadła mi aż tak bardzo w pamięć , ale chyba trochę ją kojarzę. To wtedy
zaczęli się pojawiać w dużej ilości wrogowie z tym niebieskim laserem ?

Czyli Rail Driverem. Fajnie się ich przez ściany kosiło.

Dnia 07.08.2008 o 13:45, Sebat1 napisał:

> oraz [SPOILER!] końcowa sekwencja rozbrajania bomby [SPOILER!]
Czy ja wiem czy to była taka urzekająca scena , moim zdaniem o wiele lepiej strzelać
do wrogów niż , bawić się w odnajdywanie właściwego kodu i w dodatku w nerwach przed
nieubłaganie uciekającym czasem. ;]

A mnie się ta nerwówka podobała :). Zwłaszcza że za każdym razem kod jest inny (raz miałem cztery razy z rzędu ten sam znak :D)

Dnia 07.08.2008 o 13:45, Sebat1 napisał:

A co do Twojego poprzedniego posta to nie zauważyłem takich wad , gra w żadnym wypadku
nie jest krótka , a z tego co pamiętam to w pomieszczeniach było dużo różnych mebli itp.
, więc wychodzi na to że recenzenci nie znają się na grach. ;)

Co do pustych pomieszczeń: jest w tym trochę prawdy, ale do ciężkiej cholery, czego ludzie oczekują od kopalni i pomieszczeń przemysłowych? ;]
A jeśli chodzi o długość, to tylko świadczy o tym, jak długie w tamtych czasach były gry, a jak krótkie są teraz...

[Dark_Sebat 0]

Dnia 07.08.2008 o 13:58, Graszczur napisał:

Czyli Rail Driverem. Fajnie się ich przez ściany kosiło.

Właśnie zapomniałem jak ta broń się nazywała , ale na szczęście od razu wiadomo o co chodzi. :) To genialna broń , a ten patent z koszeniem wrogów przez ściany to prawdziwe mistrzostwo , taką bronią to można tylko kosić , kosić , jeszcze raz kosić , tylko gorzej z amunicją. xD

Dnia 07.08.2008 o 13:58, Graszczur napisał:

A mnie się ta nerwówka podobała :). Zwłaszcza że za każdym razem kod jest inny (raz miałem
cztery razy z rzędu ten sam znak :D)

Takie nerwy to zdecydowanie nie dla mnie , a takiego szczęścia do znaków to nigdy nie miałem. ;) Świetna była ta misja w której uciekało się z wybuchającego statku kosmicznego i trzeba było zapamiętać drogę ucieczki , pamiętam jak raz mi się coś zacięło i za nic nie mogłem wsiąść do kabiny ratunkowej i przez to musiałem powtarzać kilka razy tą misje. ;]

Dnia 07.08.2008 o 13:58, Graszczur napisał:

Co do pustych pomieszczeń: jest w tym trochę prawdy, ale do ciężkiej cholery, czego ludzie
oczekują od kopalni i pomieszczeń przemysłowych? ;]
A jeśli chodzi o długość, to tylko świadczy o tym, jak długie w tamtych czasach były
gry, a jak krótkie są teraz...

To wszystko jest bardzo mocno naciągane , jak można czepiać się tego że w kopalnianych pomieszczeniach jest trochę pusto. A poza tym to sam powiedz czy ta gra rzeczywiście jest krótka ? W porównaniu z niektórymi dzisiejszymi tytułami to gra wydaje się bardzo długa.

[CR7 0]

Mam problem. Otóż jestem na levelu w którym cośtam sobie sabotażowaliśmy (jakieś tam pompy, jakieś tam lawy, no chyba wiecie o co chodzi;)) no i schodzę do doku z tą łodzią podwodną. Gdy naciskam któryś z przycisków (czy to ten przy zaczepie łodzi do rusztowania czy ten w control roomie obok) łódź miast spokojnie wodować wybucha najzwyczajniej w świecie (jeszcze w powietrzu). Za każdym razem. Jako że pod wodą są te łodzie i rybki nie można tam dopłynąć samodzielnie. Macie może jakieś propozycje? (znaczy o pomoc mi chodzi ;))

[Graszcz 0]

A zainstalowałeś ostatniego patcha? Ja grałem w wersję 1.20 i nie miałem żadnych problemów tego typu

[Dark_Sebat 0]

Chyba wiem o co Ci chodzi , zastosuj się do tej oto mojej porady http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=3719&pid=42 . Jak pierwsze rozwiązania nie pomoże to na pewno drugie pomoże.
Aha , tylko później koniecznie napisz które rozwiązanie pomogło Tobie w tym problemie. ;]

[skpack 0]

Witajcie!
Własciwie to nie jest kwestia kompa tylko raczej mojej niewiedzy... Jak sądze. kupiłem Lost Planet extreme condition i nie mogę jej uruchomic w trybie offline. Najpierw trzeba było zainstalować Steam''a, bo bez tego wogle się gierka by nie zainstalowała. A mi nie chodzi o sieciówkę, tylko o narmalną wersję dla jednego gracza, za nic nie wiem jak ją uruchomić. Jeśli ktoś wie coś niech pomoże... Dzięki.

[CR7 0]

Dnia 07.08.2008 o 19:47, Sebat1 napisał:

Chyba wiem o co Ci chodzi , zastosuj się do tej oto mojej porady http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=3719&pid=42
. Jak pierwsze rozwiązania nie pomoże to na pewno drugie pomoże.
Aha , tylko później koniecznie napisz które rozwiązanie pomogło Tobie w tym problemie.
;]

Tak właśnie zrobiłem. Znaczy god modem przepłynąłem tą wodę. W każdym razie dzięki.

[Krzysztoferro 0]

Jest ktoś chętny do gry po sieci? Ostatnio wieczorami nie mam co robić i bez sensu skaczę ze strony na stronę, a jakby się kilka osób zebrało możnaby jakoś pożytecznie spędzić ten czas. ;-)

[Dark_Sebat 0]

Dnia 04.10.2008 o 17:09, Krzysztofer napisał:

Jest ktoś chętny do gry po sieci?

Ja jestem chętny i to nawet bardzo. Tylko , że niestety gra mi w ogóle nie działa prawidłowo , a mianowicie gra nie wyświetla mi tekstur i przez to niestety nie da się grać , a szkoda... :|

[Krzysztoferro 0]

Dnia 04.10.2008 o 17:58, Sebat1 napisał:

Ja jestem chętny i to nawet bardzo. Tylko , że niestety gra mi w ogóle nie działa prawidłowo
, a mianowicie gra nie wyświetla mi tekstur i przez to niestety nie da się grać , a szkoda...
:|

A pure faction masz zainstalowane? Podobno Red Faction nie działa za dobrze z niektórymi kartami graficznymi, i ten dodatek to naprawia. Tak słyszałem. ;-)

[Dark_Sebat 0]

Dnia 04.10.2008 o 18:46, Krzysztofer napisał:

A pure faction masz zainstalowane? Podobno Red Faction nie działa za dobrze z niektórymi
kartami graficznymi, i ten dodatek to naprawia. Tak słyszałem. ;-)

Kurcze przepraszam , zapomniałem odpisać Ci na tego posta. Jutro zainstaluje grę oraz pure faction i sprawdzę czy będzie działało. Dzięki za poradę. ;)

[Krzysztoferro 0]

Dnia 05.10.2008 o 00:10, Sebat1 napisał:

Kurcze przepraszam , zapomniałem odpisać Ci na tego posta. Jutro zainstaluje grę oraz
pure faction i sprawdzę czy będzie działało. Dzięki za poradę. ;)

Nie ma sprawy, i tak nie było mnie cały dzień. Sprawdziłeś już może czy RF działa? Jeszcze jedna sprawa: we dwóch i tak sobie za dużo nie pogramy bo na dłuższą metę to trochę nudne. Przydałoby się jeszcze parę osób (co najmniej dwie). Nikt inny nie chce pograć w RF? ;-)

[Dark_Sebat 0]

Dnia 05.10.2008 o 20:58, Krzysztofer napisał:

Sprawdziłeś już może czy RF działa?

Przecież napisałem , że jutro sprawdzę. ;P

Dnia 05.10.2008 o 20:58, Krzysztofer napisał:

Jeszcze jedna sprawa: we dwóch i tak sobie za dużo nie pogramy bo na dłuższą metę to
trochę nudne. Przydałoby się jeszcze parę osób (co najmniej dwie). Nikt inny nie chce
pograć w RF? ;-)

Może popytam znajomych i uda mi się zebrać kliku osobową drużynę. ;)

[Krzysztoferro 0]

Dnia 05.10.2008 o 22:33, Sebat1 napisał:

Przecież napisałem , że jutro sprawdzę. ;P

No tak ale to było w poście o 00:10 więc myślałem, że dzisiaj jest "jutro". ;-P

Dnia 05.10.2008 o 22:33, Sebat1 napisał:

Może popytam znajomych i uda mi się zebrać kliku osobową drużynę. ;)

Fajnie by było bo mi nie udało się nikogo namówić na RF (za mała charyzma czy co? ;-)).
Jeszcze jedna sprawa. Masz patch 1.20? Jak coś to na fileplanet jest.

[Dark_Sebat 0]

Dnia 05.10.2008 o 23:01, Krzysztofer napisał:

No tak ale to było w poście o 00:10 więc myślałem, że dzisiaj jest "jutro". ;-P

X-D

Dnia 05.10.2008 o 23:01, Krzysztofer napisał:

Fajnie by było bo mi nie udało się nikogo namówić na RF (za mała charyzma czy co? ;-)).

Jak uda mi się włączyć grę i uzbierać kilku graczy to dam ci znać. Bo jak się nie odezwę to będzie to oznaczało , że niestety nie wyszło. OK. ?

Dnia 05.10.2008 o 23:01, Krzysztofer napisał:

Jeszcze jedna sprawa. Masz patch 1.20? Jak coś to na fileplanet jest.

Nie mam pojęcia , czy mam taką łatkę.

[kriss 0]

Bardzo ciepło wspominam Red Faction - w momencie premiery gra miażdżyła innowacyjnymi rozwiązaniami, grafiką oraz klimatem. Demolka otoczenia była wówczas nie lada atrakcją, która na dobre zaczęła być rozwijana dopiero po kilku latach od ukazania się tego tytułu. RF nie zawiodło oczekiwań także w kwestii grywalności - gra była bardzo wciągająca i bez przerwy trzymała w napięciu, in plus należy również zaliczyć spore zróżnicowanie poszczególnych poziomów. Wielka szkoda, że sequel nie okazał się tak dobry, jak pierwowzór - cała nadzieja w trzeciej części, choć prawdę mówiąc Guerrilla na pewno nie okaże się takim przełomem, jak część pierwsza.

[Dark_Sebat 0]

Dnia 05.10.2008 o 23:57, des1og napisał:

(ciach)

No normalnie jakbym widział swoją własną wypowiedź , w pełni się z tobą zgadzam , chociaż po zastanowieniu to jednak nie zupełnie. Oglądając filmiki z Guerrilli , bardzo wyraźnie widać , że nie będzie to już stary dobry Red Faction , tylko już zupełnie inna gra , jedyne podobieństwo jakie można zauważyć to tytuł i demolka otoczenia , wszystko inne jest po prostu... inne , a szkoda. A poza tym nie wspomniałeś nic o całym tym cudownym uzbrojeniu (ale możliwe , że zawarłeś to w bardzo ogólnym stwierdzaniu ''''gra miażdżyła innowacyjnymi rozwiązaniami'''') jakie można napotkać w grze i ogromnej frajdy ze strzelania z tych broni. Co ja bym dał żeby w dzisiejszych czasach w grach były tak różnorodne i dające takiego kopa uzbrojenie.