Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Bethesda: "Fallout 3 taki sam na wszystkich platformach" - fanboye płaczą

357 postów w tym temacie

Podsumowując:
Wiem, że czasami moje teksty można traktować jako podejście ja wiem więcej niż ty i udowodnię ci to, ale nigdy nie chcę by tak były traktowane - ot taki ostry sposób pisania...

Co do meliski to możemy ją wypić obaj - ja już piję od dawna więc zapraszam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.05.2008 o 22:35, pRed@toor napisał:

zawsze zabawne jest kiedy ktoś próbuje m izaimponować swoimi chamskimi wyzywankami :)
jest oparty na punktach akcji, tak samo jak w fallout tactis.
tam jak być może wiesz miałeś wybór, na real time, i turówke.

porównaj ten tacticowy real timowy system, z vatsem, napisz jakieś różnica.
tym razem grzeczniej jeśli można


Taka, ze vats to pauza,a nie tury ;] W FO3 nie ma tur, nawet jak uzywasz VATS to pauzujesz, zuzywasz AP do strzelania, wylaczasz VATS i dalej grasz normalnie w real-time. W Tacticsie kiedy jest tura wroga nic nie mozesz zrobic. W FO3 nie ma tur wroga.
Zreszta, tworcy FO3 mowia, ze nie jest turowy. Oni chyba wiedza lepiej, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.05.2008 o 22:35, pRed@toor napisał:

porównaj ten tacticowy real timowy system, z vatsem, napisz jakieś różnica.
tym razem grzeczniej jeśli można


No właśnie nie ma żadnej różnicy prócz "aktywnej pauzy" i tyle, ale w przypadku Tacticsa masz wybór turówka czy też real time w przypadku F3 takeigo wyboru nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Soundwave, to co mówisz nie trzyma sie kupy, po co mi punkty akcji ja kgram w real time?

marselus
czy ta kwestia wyborum aż tak olbrzymie znaczenie? czy to, że fallout nie mia turoweg osystemu walki sprawa, że już jest przekreślony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.05.2008 o 00:41, pRed@toor napisał:

Soundwave, to co mówisz nie trzyma sie kupy, po co mi punkty akcji ja kgram w real time?


Czlowieku...
Walczysz w real-time, walczysz dalej, wlaczasz VATS, gra pauzuje sie, planujesz w co chcesz strzelic przeciwnika i ile razy i to wlasnie kosztuje punkty akcji, wylaczasz VATS, gra pokazuje w spowolnionym tempie jak twoja postac strzela i znowu wracamy do strzelania w real-time.

Gdzie tu sa tury? Ja widze tylko pauze i slow-mo, reszta to real-time.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.05.2008 o 00:41, pRed@toor napisał:

Soundwave, to co mówisz nie trzyma sie kupy, po co mi punkty akcji ja kgram w real time?

Real time w BoS nie był rzeczywistym RT. Było to przełożenie systemu turowego na czas rzeczywisty (IMO bardzo udane przełożenie). Punkty akcji po ich użyciu narastały spowrotem w miarę upływu czasuby można było je użyć po chwili ponownie. Czyli był to taki system turowy wymagający większej zręczności w dowodzeniu.

Dnia 31.05.2008 o 00:41, pRed@toor napisał:

marselus
czy ta kwestia wyborum aż tak olbrzymie znaczenie? czy to, że fallout nie mia turoweg
osystemu walki sprawa, że już jest przekreślony?

A czy "cywilizacja" bez tur byłaby "cywilizacją"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Osobiście uważam, że tak gra bardziej przypomina FPS niż RPG, dlatego takie wnioski, Bethezda najwyraźniej zapomniała jak sie robi RPG, a wiadomości dotyczące samej gry które są nam serwowane przez B, nie wiadomo dlaczego przedewszystkim przedstawiają walkę i nic innego, co do reszty osobiście uważam, że to co B robi z Falloutem odbiega tak bardzo od pierwotnego Fallouta, że zabija całkowicie to co tworzy Fallouta, Z Ghuli zrobili bezmózgich zabójców, BOS to zacni rycerze, Enclave, za dużo tego wszystkiego by można było to nazwać innowacyjnym działaniem na rzecz tytułu to raczej jest żerowanie na Tytule w celu osiągnięcia niezłego profitu i tyle...
A zmiany owszem mogą być, mogą być nawet ostre zmiany ale to co robi B to jest po prostu kpina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.05.2008 o 03:00, marselus napisał:

Osobiście uważam, że tak gra bardziej przypomina FPS niż RPG, dlatego takie wnioski,
Bethezda najwyraźniej zapomniała jak sie robi RPG, a wiadomości dotyczące samej gry które
są nam serwowane przez B, nie wiadomo dlaczego przedewszystkim przedstawiają walkę i
nic innego, co do reszty osobiście uważam, że to co B robi z Falloutem odbiega tak bardzo
od pierwotnego Fallouta, że zabija całkowicie to co tworzy Fallouta, Z Ghuli zrobili
bezmózgich zabójców, BOS to zacni rycerze, Enclave, za dużo tego wszystkiego by można
było to nazwać innowacyjnym działaniem na rzecz tytułu to raczej jest żerowanie na Tytule
w celu osiągnięcia niezłego profitu i tyle...
A zmiany owszem mogą być, mogą być nawet ostre zmiany ale to co robi B to jest po prostu
kpina


panowiee, nie znam ani jednego studia które by wyjaśniała fabułe swego dzieła przed premierą, nie znam ani jednej gry której klimat dało się określić w choćby 70% przed premierą, i znam Deus ex, jednego z najlepszych RPgów, który jest wcałości wykonany w konwencji fpp.
a ggry zawsze się robi dla profitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.05.2008 o 00:55, hans olo napisał:

A czy "cywilizacja" bez tur byłaby "cywilizacją"?


Porównanie deczko bez sensu. Cywilizacja jest strategią turową, tury ją definiują. Fallout jest RPG, definiuje go odgrywanie roli, dialogi, setting itd. Jeśli dla kogoś Fallouta definiują tury to szczerze współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.05.2008 o 16:12, Seldon napisał:

> A czy "cywilizacja" bez tur byłaby "cywilizacją"?

Porównanie deczko bez sensu. Cywilizacja jest strategią turową, tury ją definiują. Fallout
jest RPG, definiuje go odgrywanie roli, dialogi, setting itd. Jeśli dla kogoś Fallouta
definiują tury to szczerze współczuję.

A dla mnie ma sens. W końcu walka w turach to jeden ze znaków rozpoznawczych które wsławiły tę serię a zarazem istotny element rozgrywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.05.2008 o 16:12, Seldon napisał:

> A czy "cywilizacja" bez tur byłaby "cywilizacją"?

Porównanie deczko bez sensu. Cywilizacja jest strategią turową, tury ją definiują. Fallout
jest RPG, definiuje go odgrywanie roli, dialogi, setting itd. Jeśli dla kogoś Fallouta
definiują tury to szczerze współczuję.

Fallout jest RPGiem, ktory emuluje RPGi pen & paper, a tury i rzut izometryczny sa waznym elementem. Jesli dla kogos tury w Falloucie nie sa wazne to szczerze wspolczuje.

Ktos ma chyba blade pojecie o czyms. Kotor- rpg. Fallout- rpg. Wizardry- rpg. A sa takie same? Nie. Wniosek? Rpg rpgowi nie rowny. Szczerze wspolczuje tym, ktorzy tego nie rozumieja. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.05.2008 o 16:29, SoundWave napisał:

Fallout jest RPGiem, ktory emuluje RPGi pen & paper, a tury i rzut izometryczny sa waznym
elementem. Jesli dla kogos tury w Falloucie nie sa wazne to szczerze wspolczuje.


Żeby bawić się turami trzeba walczyć, ja w Falloucie praktycznie nie walczę,a w każdym razie sporadycznie. Tury w tej grze nie są mi do szczęścia potrzebne, nawet wolałbym gdyby ich nie było bo nie musiałbym tracić pół godziny na zabicie szczurów czy jakiś cholernych mrówek w kanałach.

Dnia 31.05.2008 o 16:29, SoundWave napisał:

Ktos ma chyba blade pojecie o czyms. Kotor- rpg. Fallout- rpg. Wizardry- rpg. A sa takie
same? Nie. Wniosek? Rpg rpgowi nie rowny.


Wow, długo nad tym myslałeś ?? Powinieneś opublikować te wnioski, byłaby sensacja wydawnicza.

Sorry ale jeśli dla kogoś mechanika walki jest najważniejsza w serii Fallout to chyba nie do końca pojął o co w tej grze chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.05.2008 o 16:29, Marqsek napisał:

W końcu walka w turach to jeden ze znaków rozpoznawczych które wsławiły
tę serię a zarazem istotny element rozgrywki.


Fallout z turami czy bez byłby jednakowo popularny. Jest chyba jedyną "współczesną" grą RPG z systemem turowym na PC która odniosła sukces. Można wręcz zaryzykować stwierdzenie, że odniosła go pomimo tego systemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.05.2008 o 16:54, Seldon napisał:

Żeby bawić się turami trzeba walczyć, ja w Falloucie praktycznie nie walczę,a w każdym
razie sporadycznie. Tury w tej grze nie są mi do szczęścia potrzebne, nawet wolałbym
gdyby ich nie było bo nie musiałbym tracić pół godziny na zabicie szczurów czy jakiś
cholernych mrówek w kanałach.

Nikogo nie obchodzi twoje szczescie :) Zalozenia Fallouta sa jakie sa, tury i rzut izometryczny sa wazne dla Fallouta i tyle. To czy ty walczysz i czy masz z tego radoche nikogo nie interesuje

Dnia 31.05.2008 o 16:54, Seldon napisał:

Wow, długo nad tym myslałeś ?? Powinieneś opublikować te wnioski, byłaby sensacja wydawnicza.

Jak widac te wnioski sa dla ciebie zbyt skomplikowane, zebys to pojal

Dnia 31.05.2008 o 16:54, Seldon napisał:

Sorry ale jeśli dla kogoś mechanika walki jest najważniejsza w serii Fallout to chyba
nie do końca pojął o co w tej grze chodzi.


Slyszeliscie? Mechanika w grach nie jest wazna. Nie gadaj o pojmowaniu Fallouta, bo gra jest swietna, ale nie narzuca przemyslen filozoficznych, nie ma za bardzo co pojmowac.
Widze, ze gadka z typkiem, ktory wie lepiej od tworcow Fallouta czym jest Fallout mija sie z celem, wiec pozwol, ze cie oleje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.05.2008 o 16:59, SoundWave napisał:


> Żeby bawić się turami trzeba walczyć, ja w Falloucie praktycznie nie walczę,a w
każdym
> razie sporadycznie. Tury w tej grze nie są mi do szczęścia potrzebne, nawet wolałbym

> gdyby ich nie było bo nie musiałbym tracić pół godziny na zabicie szczurów czy jakiś

> cholernych mrówek w kanałach.
Nikogo nie obchodzi twoje szczescie :) Zalozenia Fallouta sa jakie sa, tury i rzut izometryczny
sa wazne dla Fallouta i tyle. To czy ty walczysz i czy masz z tego radoche nikogo nie
interesuje

Dobry jesteś... tury i rzut izometryczny to fallout? Tak nisko go cenisz? Tylko tyle ci się w tej grze podobało? A może jest tak jak mi się wydaje że nie jesteś w stanie zaakceptować tego że świat się zmienia i gry razem z nim. Ja na przykład nie jest zwolennikiem tych zmian, ale nie jestem też ich przeciwnikiem - pożyjemy zobaczymy jak to wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.05.2008 o 17:59, J.a.k napisał:

Dobry jesteś... tury i rzut izometryczny to fallout? Tak nisko go cenisz? Tylko tyle
ci się w tej grze podobało?

A powiedzialem, ze tylko to mi sie podobalo? Nie? To przestan wyciagac swoje wnioski z czterech liter i zacznij myslec i uwaznie czytac, bo jeszcze pomysle, ze trollujesz.
>A może jest tak jak mi się wydaje że nie jesteś w stanie

Dnia 31.05.2008 o 17:59, J.a.k napisał:

zaakceptować tego że świat się zmienia i gry razem z nim. Ja na przykład nie jest zwolennikiem
tych zmian, ale nie jestem też ich przeciwnikiem - pożyjemy zobaczymy jak to wyjdzie.

A moze ty po prostu nie kumasz, ze tury i rzut izometryczny mialy byc nieodlacznym elementem Fallouta. Kiedy Interplay robil Fallouta to ustanowili mechanike PRZED swiatem, czyli tury i izometryczny rzut byly przed post-nuklearnym swiatem.
Nastepny znawca, ktory filozofuje, zamiast po prostu zapoznac sie z tematem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.05.2008 o 16:58, Seldon napisał:

Fallout z turami czy bez byłby jednakowo popularny. Jest chyba jedyną "współczesną"
grą RPG z systemem turowym na PC która odniosła sukces. Można wręcz zaryzykować stwierdzenie,
że odniosła go pomimo tego systemu.

KOTOR - turowy i odniósł sukces. Arcanum - turwy i odniósł sukces. Baldurs Gate turowy (tylko pozornie tak jak KOTOR wygląda na RT) i odniósł olbrzymi sukces. Turowość to nierozerwalna część RPG. Współczuję jeśli uważasz, że unikanie walki pozwala Ci uniknąć korzystania z tur, bo rozmowy też są przeprowadzane turowo i są w nich wykonywane testy. Z RPG bawię się połowę mojego skromnego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.05.2008 o 16:58, Seldon napisał:

> W końcu walka w turach to jeden ze znaków rozpoznawczych które wsławiły
> tę serię a zarazem istotny element rozgrywki.

Fallout z turami czy bez byłby jednakowo popularny.


To jedynie przypuszczenie, którego już nie będziemy w stanie potwierdzić.

Dnia 31.05.2008 o 16:58, Seldon napisał:

Jest chyba jedyną "współczesną"
grą RPG z systemem turowym na PC która odniosła sukces. Można wręcz zaryzykować stwierdzenie,
że odniosła go pomimo tego systemu.


Ale z drugiej strony, można też zaryzykować stwierdzenie odwrotne. Ze odniosła sukces także dzięki temu systemowi. Udowodniłbyś, że nie? :)

--> SoundWave

Czytam ten tema od początku i zauważyłem, że zawsze prędzej czy później obrażasz każdego, z kim się wdajesz w dyskusję. Musisz? Fallout czy nie, to w końcu fajna gra ale TYLKO gra. Przyhamuj miejscami z tonem wypowiedzi.

Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.05.2008 o 18:14, Marqsek napisał:

--> SoundWave

Czytam ten tema od początku i zauważyłem, że zawsze prędzej czy później obrażasz każdego,
z kim się wdajesz w dyskusję. Musisz? Fallout czy nie, to w końcu fajna gra ale TYLKO
gra. Przyhamuj miejscami z tonem wypowiedzi.

Pozdrawiam :)

Musze. Ale musze tylko ludzi, ktorzy na roznych dziwnych poziomach "interpretuja" posty, tudziez wiedza wszystko lepiej, pomimo tego, ze nie maja bladego pojecia o co chodzi w danym temacie. Wyjasniam na tym forum po raz n-ty, ze nie mozna miec Fallouta bez tur i izometrycznego widoku i za kazdym razem przylaz ktos, kto wie lepiej. Tak wiec dzieki za rade, ale nie skorzystam. Lepiej zmien ja na "zainteresuj sie tematem i upewnij sie, ze wiesz co mowisz" i zaserwuj ja roznych tutaj obecnym "wiedzacym"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować