Zaloguj się, aby obserwować  
DonSzabla

Uzależnienie od komputera - Czy wasi rodzice tak uważaja

493 postów w tym temacie

hm, zależy jak kto postrzega uzależnienie. Jak nie mam w co grać, ani co robić to potrafię tydzień nie siąść na komputer. Jak nie mam w co grać, to na godzinę na gram.pl, po internecie, potem na kanapę jakąś książkę czy film. Ale jak jakieś nowości mi się trafią to potrafię całymi dniami grać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uzależnienie - strasznie denerwuje mnie kiedy moja kochana rodzicielka używa tego stwierdzenia... nie znoszę sytuacji kiedy leci program poruszający ten problem i słyszę tekst w stylu '''' Patrz to o Tobie"... Lubię siedzieć na komputerze , grać , gadać z kolegami , pisać na gram ;p i tego typu rzeczy , ale uważam że nie jestem uzależniony - nie zawalam szkoły chociaż dzień w dzień słyszę że się nie uczę....relacji międzyludzkich itp. Podam przykład - w zeszłym roku zepsuł mi się 2 razy komputer , nie posiadałem go odpowiednio 1,5 miesiąca i 3 tygodnie . Myślałem przedtem że fakt może coś jest ze mną nie tak ale po tym stwierdziłem że jednak nie gdyż nie rzucałem się jak pop..arzony bo nie mam kompa a po prostu spokojnie czekałem aż do mnie wróci ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.06.2008 o 11:35, timon 111 napisał:

Uzależnienie - strasznie denerwuje mnie kiedy moja kochana rodzicielka używa tego stwierdzenia...
nie znoszę sytuacji kiedy leci program poruszający ten problem i słyszę tekst w stylu
'''' Patrz to o Tobie"... Lubię siedzieć na komputerze , grać , gadać z kolegami , pisać
na gram ;p i tego typu rzeczy , ale uważam że nie jestem uzależniony - nie zawalam szkoły
chociaż dzień w dzień słyszę że się nie uczę....relacji międzyludzkich itp. Podam przykład
- w zeszłym roku zepsuł mi się 2 razy komputer , nie posiadałem go odpowiednio 1,5 miesiąca
i 3 tygodnie . Myślałem przedtem że fakt może coś jest ze mną nie tak ale po tym stwierdziłem
że jednak nie gdyż nie rzucałem się jak pop..arzony bo nie mam kompa a po prostu spokojnie
czekałem aż do mnie wróci ;D

Ja nie miałem 3 dni i już nie mogłem sie doczekac:) Dobrze że mam Play Station 2:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy moi rodzice naprawde tak sądzą, ale mój ojciec mówi mi, że jestem uzależniony. Taaaa, jasne, czasami siedzę na kompie kilka godzin, ale np. teraz od kilku dni nie grałem od paru dni, bo sporo czasu spędzam poza domem, chociaż rodzice wmawiają mi, że wogóle nie wychodzę i będę miał zanik mięśnie itd. xD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uzależnienie. Można by przypisać dwa znaczenia temu słowu. Jedno, uzależnienie w formie przejawów agresji, bądź nienormalnego zachowania w przypadku długiej rozłąki z daną rzeczą, od której jest się uzależnionym. Drugie, uzależnienie, przez które potrafimy bardzo długo siedzieć przed kompem, ale jak go zabraknie to zachowujemy się normalnie. Ja mam chyba to drugie uzależnienie, choć moi rodzice wydają się czasem twierdzić inaczej :) Zdarzyło mi się parę razy mieć zepsutego kompa, najdłużej chyba dwa miesiące, a w wakacje jak gdzieś na długo wyjeżdżam, to zwykle w ogóle nie mam dostępu do komputera. A od września ''07 w tygodniu komputera używam 0-6 godzin tygodniowo do celów innych niż nauki... a to przez to, że w nowej szkole jest O WIEEEELE więcej pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 22:00, mateusz.1994. napisał:

No moja mama też jest przekonana że jestem uzależniony od kompa. Ale to "prawda" przychodzę
ze szkoły włączam i ok. 23 wyłączam czasami nawet nad ranem. :)

Ja robie podobnie kompa odpalam jak tylko ze szkoły przychodze ale do nad ranem nigdy jeszcze nie siedziałem może w wakacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja wracam, odpalam komputer, sprawdzam co w necie sie dzieje(ok 15 min). Potem pogram sobie z 1h, jem obiad i sie uczę do ok. 18:00 (wracam o 14:00 ze szkoły). Chyba, że dużo zadane to uczę sie dopóki sie nauczę to co trzeba ;] Często po nauce(jak dobra pogoda) idę na dwór i o 21-22 zaczynam grac ,,na poważnie" ;] Ale jak jest nudno, brat nie truje, że chce grac to cały dzień mogę sie nie oderwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakieś dwa, góra trzy lata temu uzależnienie od komputera było dla mnie bardzo uciążliwe. Grałem na nim przez 8-9 godzin dziennie - czasami nawet zarywałem noce. Moi rodzice oczywiście zaniepokoili się i od czasu do czasu odcinali mi dojście do mojej maszynki. Wtedy zacząłem interesować się muzyką (thrash metal ftw!) i grywałem na perkusji wraz z moimi znajomymi. Poznałem też moją dziewczynę - można by rzec, że historia jak z bajki ;). Powiadam wam - przewietrzcie czasami mózgi w "świecie zewnętrznym"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2008 o 12:50, Bifur napisał:

Jakieś dwa, góra trzy lata temu uzależnienie od komputera było dla mnie bardzo uciążliwe.
Grałem na nim przez 8-9 godzin dziennie - czasami nawet zarywałem noce. Moi rodzice oczywiście
zaniepokoili się i od czasu do czasu odcinali mi dojście do mojej maszynki. Wtedy zacząłem
interesować się muzyką (thrash metal ftw!) i grywałem na perkusji wraz z moimi znajomymi.
Poznałem też moją dziewczynę - można by rzec, że historia jak z bajki ;). Powiadam wam
- przewietrzcie czasami mózgi w "świecie zewnętrznym"...


Życie tak będzie składać się wyłącznie z pracy i na inne ,rzeczy czasu brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2008 o 08:22, Patryk Mogilno napisał:

> No moja mama też jest przekonana że jestem uzależniony od kompa. Ale to "prawda"
przychodzę
> ze szkoły włączam i ok. 23 wyłączam czasami nawet nad ranem. :)
Ja robie podobnie kompa odpalam jak tylko ze szkoły przychodze ale do nad ranem nigdy
jeszcze nie siedziałem może w wakacje


ja gram sporadycznie do rana jak mnie jakaś nowa gra wciągnie i czasami Tibia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2008 o 15:27, mateusz.1994. napisał:

> > No moja mama też jest przekonana że jestem uzależniony od kompa. Ale to "prawda"

> przychodzę
> > ze szkoły włączam i ok. 23 wyłączam czasami nawet nad ranem. :)
> Ja robie podobnie kompa odpalam jak tylko ze szkoły przychodze ale do nad ranem
nigdy
> jeszcze nie siedziałem może w wakacje

ja gram sporadycznie do rana jak mnie jakaś nowa gra wciągnie i czasami Tibia

Ja w S.T.A.L.K.E.R.A gram do 1:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2008 o 15:29, Patryk Mogilno napisał:

> > > No moja mama też jest przekonana że jestem uzależniony od kompa. Ale to
"prawda"
>
> > przychodzę
> > > ze szkoły włączam i ok. 23 wyłączam czasami nawet nad ranem. :)
> > Ja robie podobnie kompa odpalam jak tylko ze szkoły przychodze ale do nad ranem

> nigdy
> > jeszcze nie siedziałem może w wakacje
>
> ja gram sporadycznie do rana jak mnie jakaś nowa gra wciągnie i czasami Tibia
Ja w S.T.A.L.K.E.R.A gram do 1:)


Ja stalkera już ukończyłem na 2 sposoby i teraz gram w Lost Planet

P.S stalker to moja ulubiona gierka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem ewidentnie uzależniony, ale mam real life więc się nie przejmuje ale czasami nie moge się oderwać i potem rano problem do szkoły wstać xD. Moja ulubiona gierka to Lineage 2 ( ROX ).


ps. zapraszam na mojego Gsajta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.06.2008 o 11:15, MaTTi_94 napisał:

Ja jestem ewidentnie uzależniony, ale mam real life więc się nie przejmuje ale czasami
nie moge się oderwać i potem rano problem do szkoły wstać xD. Moja ulubiona gierka to
Lineage 2 ( ROX ).


ps. zapraszam na mojego Gsajta :P

Nie wolno reklamowac gramsajta zapamietaj to bo dostaniesz degrada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2008 o 15:29, Patryk Mogilno napisał:

Ja w S.T.A.L.K.E.R.A gram do 1:)


Też ostatnio długo sobie pogrywam w tą gierkę;) Potrafi wciągnąć i za nim się obejrzysz od włączenia gry minie pięć godzin! :] Ale ogólnie to rzadko tak długo dziennie spędzam przed kompem; muszę dzielić czas na naukę, a czasem jeszcze na pocztę + gram.pl:) + nasza-klasa + poprawki w kodzie mojej strony + inne gry. Ale tak od poprzednich wakacji przed kompem siedzę nieporównywalnie mniej (grubo PONIŻEJ 10 godzin tygodniowo:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować