Zaloguj się, aby obserwować  
DonSzabla

Uzależnienie od komputera - Czy wasi rodzice tak uważaja

493 postów w tym temacie

Dnia 06.06.2008 o 23:08, LuQeMaStEr napisał:

Uzależnieni zwykli zaprzeczać, że ulegli nałogowi, a Ty po prostu stwierdzasz, że jesteś
uzależniony. W związku z tym są dwie opcje : jesteś uzależniony, ale mało Ci brakuje,
aby uwolnić się od nałogu lub po prostu uzależniony nie jesteś. Takie jest moje zdanie.



Ja twierdze tak samo - i tak wlasciwie to mi przechodzi :) Kiedys mowilem ze niejestem ale teraz dobrze wiem ze jestrem...codziennie 10~h, do rana gream jak tylko zdarzy sie okazja, ale jak przyjda koledzy to ide na dwor...
Gry mnie juz tak nie interesuja... chyba dojrzewam ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja siedze pewnie z 4 godziny w ciagu dnia ale komp caly czas na chodzie nudzi mi sie to podejde zagram i odejde :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja siedzę do 3 godzin max dziennie, chyba że robię film, to dłużej, a teraz o moim starszym bracie o 1,5 roku.
Gdyby nie ja, moi 2 bracia i rodzice, to mój 3 brat(którego nienawidzę, bo mi bardzo dokucza[chciałem mu raz przywalić z rury od odkurzacza]) mógłby siedzieć w nieskończoność przed kompem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.07.2008 o 14:02, albert.jarema napisał:

ja siedzę często 10 -12 godzin dziennie xD a kiedyś mi sie zdarzyło siedzieć 15 godzin
;)

Skąd ja to znam:) Jak komp jest rano odpalany to gasnie o 22...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.07.2008 o 14:32, Patryk Mogilno napisał:

> ja siedzę często 10 -12 godzin dziennie xD a kiedyś mi sie zdarzyło siedzieć 15
godzin
> ;)
Skąd ja to znam:) Jak komp jest rano odpalany to gasnie o 22...


Hmm... ja znam wersje w ktorej jest odpalany rano a gasnie... tez rano, lecz bynajmniej nie tego samego dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2008 o 20:32, Kalejdoskop86 napisał:

Teraz to ja mam tak: średnio wstaję o 14, a idę spac o 3 w nocy. Oczywiście komp cały
czas na chodzie. ;)

Identycznie jak u mnie, tyle że ja śpię do 12 zawsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2008 o 22:30, czapla56 napisał:

> Teraz to ja mam tak: średnio wstaję o 14, a idę spac o 3 w nocy. Oczywiście komp
cały
> czas na chodzie. ;)
Identycznie jak u mnie, tyle że ja śpię do 12 zawsze :)

Ja może i też często, ale w pokoju zegar mnie się zepsuł i nie zamierzam go naprawiać ani ruszać się z łóżka, aby zobaczyć jaka godzina. Na działce zwykle się przebudzam, ale zasypiam. W mieście rzadko, a jak wstanę to leniuchuję zwykle godzinę. Ech, wspaniale! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takie dziwne nieco uzależnienie ( albo nawet nie wiem czy można to tak nazwać ). Często siedzę długo na kompie ale jak mama powie żebym wyłączał albo brat że jego czas teraz na kompa, to potrafię się powstrzymać. Dziwne, nie ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2008 o 00:32, Ja Guar napisał:

Ja mam takie dziwne nieco uzależnienie ( albo nawet nie wiem czy można to tak nazwać
). Często siedzę długo na kompie ale jak mama powie żebym wyłączał albo brat że jego
czas teraz na kompa, to potrafię się powstrzymać. Dziwne, nie ? :P

Nieee;-) Poprostu czujesz taka potrzebe żeby ustapic bo myslisz wtedy co mi zrobia jak nie zejde hehe. Ale powiec co by było jak by ci nie kazali zejsc z kompa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2008 o 23:03, Jacobek92 napisał:

ja siedze dzięnnie 12 godziń ale nie non stop tylko z przerwami ( w przerwach ide na
TV ) ;] . A mamusia tylko troche krzyczy ;D


Tylko "trochę"? ;) W przerwach zamiast tv, zrób sobie lepiej spacer - inaczej zdrowie stracisz za młodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2008 o 12:18, Laid back napisał:

Tylko "trochę"? ;) W przerwach zamiast tv, zrób sobie lepiej spacer - inaczej zdrowie
stracisz za młodu...

Co masz na mysli? Zdrowie można popsuc przed kompem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2008 o 13:19, Patryk Mogilno napisał:

> Tylko "trochę"? ;) W przerwach zamiast tv, zrób sobie lepiej spacer - inaczej zdrowie

> stracisz za młodu...
Co masz na mysli? Zdrowie można popsuc przed kompem...


Mam na myśli, że jeśli już tyle czasu spędza się przed kompem, to w przerwach lepiej się trochę ruszyć, niż iść przed tv :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2008 o 13:23, Laid back napisał:

Mam na myśli, że jeśli już tyle czasu spędza się przed kompem, to w przerwach lepiej
się trochę ruszyć, niż iść przed tv :)

Ja też tak robie jak on;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja to kiedyś byłem uzależniony i to siedziałem przed kompem po pare godzinek dziennie... teraz jakoś mniej 2-3h z przerwami... ew jak wakacje to max 4-5h i koniec... bo a to na dwór z sąsiadem wyjdę a to z dziewczyną się na miasto wpadnie ;) więc jakoś mniej czasu i chęci na kompa... gry mnie nudzą ostatnio... i jak ktoś chce kompa to dam bo i tak za długo siedzę ale jak się dorwę to długo mnie trzyma czasem przy kompie... no cóż często się dzieje tak że zgłodnieje(i to bardzo często) to ide do kuchni i sobie coś wymyślę do jedzenia(zwykłym kanapkom mówie NIE!!!) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy moje zachowanie można nazwać uzależnieniem... Na codzień komputer jest na chodzie ale jeżeli mam coś ciekawego do roboty to mogę go sobie bezproblemowo odpuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować