Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Crysis Warhead oficjalnie i ze szczegółami

90 postów w tym temacie

Dnia 05.06.2008 o 22:53, ROTFL napisał:

(swoją drogą sądzę, że dojenie na każdym kroku z rozrywką ma niewiele wspólnego)


Dla mnie granie ma z rozrywką wiele wspólnego. Dojarki? Coś ci się chyba myli... Spoko, nic straconego, dla takich jak ty jest piractwo. Ja nie mam problemu z płaceniem za to, co mi się podoba, włączając w to gry na konsole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 10:45, Bifur napisał:

Słyszałeś może o Stalkerze? Wątpie kolego fanboju... Jak tak Ci szkoda PeCetowców, którzy
tracą krocie na modernizowanie swoich blaszaków (przewyższających znacznie konsole -
i to pod wszelkimi względami) to idź wypłakać się koledze w Liberty City, ok? Denerwuje
mnie takie bezsensowne gadanie ("konsole som lebsze bo majom gta4 !!!11!!!1!") - jeśli
masz coś konkretnego to powiedzenia o wojnie konsole vs. PC to wybrałeś zły temat. Proszę,
przestań w każdym temacie w jakim się pojawiasz robić zamieszanie (vide temat z Fallout
3) - poza tym konsole jak i PC służą do grania (kwestia przyzwyczajenia - nienawidzę
"odmóżdżałek" konsolowych). Dobrze, że Crysis nie ukazał się na konsole - byłby wtedy
grą bez duszy i okrojoną z najlepszych fajerwerków.


Gdzie ja tam napisałem że konsole są lepsze bo tam jest jakaś gra której na PC nie ma? To by było nie na temat... Napisałem raczej że szkoda że na konsole nie ma Crysis bo to świetna gra, a szkoda dlatego że w przypadku większości ludzi ich konsole to lepszy hardwere niż ich PC(nie można też pomijać faktu że mogli by liczyć na znacznie lepsz). Poza tym są jeszcze inne powody dla których ludzie wolą grać na konsoli.

PS wolałbyś żebym napisał: "Fajnie że wychodzi, tylko czy mi pójdzie...". Wtedy byłbyś zadowolony?
To jest forum i raczej służy do dyskusji, a taki posta jak napisałem wyżej pewnie byś zignorował.

PS2 W przeciwieństwie do Crysis, Stalker'a uważam za bardzo średnią grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 11:25, J.a.k napisał:

Gdzie ja tam napisałem że konsole są lepsze bo tam jest jakaś gra której na PC nie ma?
To by było nie na temat... Napisałem raczej że szkoda że na konsole nie ma Crysis bo
to świetna gra, a szkoda dlatego że w przypadku większości ludzi ich konsole to lepszy
hardwere niż ich PC(nie można też pomijać faktu że mogli by liczyć na znacznie lepsz).
Poza tym są jeszcze inne powody dla których ludzie wolą grać na konsoli.

Również ubolewam nad tym, że Crysis nie ukaże się na konsole (<sarcasm mode off>). Ale rozumiesz, że twórcy nie mieli wyjścia? Musieliby albo zmienić fabułę drugiej części tak aby była ona jasna dla konsolowców i okroić (lub oczywiście zoptymalizować) silnik graficzny. Innym wyjściem byłoby przeniesienie pierwszego Crysisa na konsole nowej generacji - ale po cóż robić sobie tyle trudu? Skoro konsolowcy oceniają gry na PeCety, patrząc na ilość sprzedanych kopii z pewnością Crysis nie odniósłby dużego sukcesu na tej czy innej platformie...

Dnia 06.06.2008 o 11:25, J.a.k napisał:

PS wolałbyś żebym napisał: "Fajnie że wychodzi, tylko czy mi pójdzie...". Wtedy byłbyś
zadowolony?

Co ma piernik do wiatraka? Ciesz się swoją konsolą i nie zatruwaj jadem innych forumowiczów ;>.

EDIT: Stalker jest grą średnią bo nie ma wypasnionej grafiki pełnej efektów specjalnych i jest mało dynamiczny? -_-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 11:35, Bifur napisał:

Również ubolewam nad tym, że Crysis nie ukaże się na konsole (<sarcasm mode off>).
Ale rozumiesz, że twórcy nie mieli wyjścia? Musieliby albo zmienić fabułę drugiej części
tak aby była ona jasna dla konsolowców i okroić (lub oczywiście zoptymalizować) silnik
graficzny. Innym wyjściem byłoby przeniesienie pierwszego Crysisa na konsole nowej generacji
- ale po cóż robić sobie tyle trudu? Skoro konsolowcy oceniają gry na PeCety, patrząc
na ilość sprzedanych kopii z pewnością Crysis nie odniósłby dużego sukcesu na tej czy
innej platformie...

O czym ty mówisz?! Widzę że ty nie masz pojęcia dlaczego Crysis na konsole musiałby być trochę inną grą... Nie chce mi się tego tobie tłumaczyć(zresztą ROTFL w odpowiedzi na mojego posta już to mniej więcej wytłumaczył), a to co ty napisałeś świadczy o twojej inteligencji.

Dnia 06.06.2008 o 11:35, Bifur napisał:

EDIT: Stalker jest grą średnią bo nie ma wypasnionej grafiki pełnej efektów specjalnych
i jest mało dynamiczny? -_-

Nie... grafe ma fajną, ale ta gra jest debilna bo ma skopaną mechanikę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 12:07, J.a.k napisał:

Nie... grafe ma fajną, ale ta gra jest debilna bo ma skopaną mechanikę.


patrzac na twoje wypowiedzi mam wrazenie ze gadam z jakims dzieciakiem. Czy zastanowiles sie nad swoimi slowami jak gra moze byc debilna??? Debilny to moze byc czlowiek czyli idota niedorozwój, debill. Ale zeby przedmioty wirtualne nazywac debilnymi to swiadczy juz tylko o adresacie tej wypowiedzi. Tak dla uscislenia. Normalna rzecza ze w S.T.A.L.K.E.R grafika jest gorsza, ale gra jest rewelacyjna biorac pod uwage jej fabułę, plecak a takze swoi ekwipunek, masa broni itp, wiele zroznicowanych lokacji raz idzemy po łące a za chwile przeciskamy sie przez tunele skazonej fabryki, gra jest genialna, i nigdy ja z nia problemow nie mialem, oczywiscie pod warunkiem ze mamy wszystkie patche. Jedyna rzecza jaka zrobilem było sciagniecie moda na wieksza wage plecaka i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 09:06, J.a.k napisał:

Gdzie ja napisałem że PC powinny zdechnąć? A powiesz na to że COD4 sprzedało się 10 razy
więcej na x360 niż na PC? A Crysis który moim zdaniem jest lepszą grą niż CoD4, a mimo
to sprzedał się od niego słabiej i jedyny powód jaki mi przychodzi do głowy to po prostu
brak wersji na konsole! I to są argumenty za moimi przeświadczeniami.


Sprzedał się słabo, bo zwyczajnie wyszedł za wcześnie. Gdyby poczekali z miesiąc albo dwa, kiedy to komputery by spokojnie technicznie nadgoniły to by sie sprzedał znacznie lepiej. CoD 4 się sprzedał głównie ze względu na tytuł, jak to zwykle bywa z n-tymi odsłonami danej gry. Wtedy ludzie już nie patrzą na recenzje, oceny itp. - po prostu kupują "bo to Call of Duty/GTA/Final Fantasy". Nie wiesz, czy by się sprzedał lepiej. To tylko "gdybanie" i wiara w potęgę konsol.

Dnia 06.06.2008 o 09:06, J.a.k napisał:

PS moim zdanie na temat wojny platform jest takie że najczęściej uczestniczą w takich
tematach ludzie którzy mają PC i nienawidzą konsol(bo faktem jest że konsole zdobywają
coraz większą przewagę), znacznie rzadziej jest na odwrót. Natomiast częściej się spotyka
konsolowców kłócących się nawzajem niż konsolowców jadących po PC.


Mhm, jasne. Pierwszy post Blizzard Beasta w tym temacie oraz wypowiedzi pewnych osób (dokładniej dwóch) z forum CDA są doskonałym przykładem na poparcie tej tezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 09:31, J.a.k napisał:

A to nie jedyne problemy, bo jest jeszcze problem
patch''y(w tej kwestii konsole wyglądają zupełnie inaczej i na korzyść) czy ściągania
i instalowania hotfix''ów do systemu operacyjnego czy sterowników. Możesz powiedzieć
że: "jak się znasz to nie problem". Ale powiedz to 8-12 latkowi, który po prostu chce
się czasem przy grach rozerwać.


Kwestia patchy się powoli zmienia i to bynajmniej nie na korzyść. Ostatnio wyszedł ten GRID i jest na X360 zupełnie niegrywalny. Twórcy o tym wiedzą i już obiecali patcha. Patche konsolowców nie dotyczyły w czasach PS One i PS2, kiedy po prostu nie było możliwości już nic poprawić w wydanej grze. Teraz, przy twardych dyskach i dostępie do sieci to już nie problem.

Komputery nie są dla 8-12 latków. Tak było, jest i zapewne będzie. Już w czasach Atari było to widoczne. Znasz różne triki i "czary" - grasz na komputerze. Nie znasz? Masz konsolę z wprogramowanymi ilomaś tam grami. Po prostu sobie przełączasz. Nikt nie mówi, że PC są proste i łatwe, że włączasz i samo działa. Musisz mieć pewną wiedzę. Ale to nie sprawia, że to urządzenie jest gorsze, a wiele osób tak uważa (może akurat nie Ty, ale naprawdę jesteś wyjątkiem) Mi dawno się nic nie wysypało, nie wywaliło, nie zobaczyłem blue screena. Na PC odpalałem i swobodnie grałem w gry, które teoretycznie nie powinny działać, bo wymagania za duże (UT 2003 na C 333, GF 2 MX 400 64 RAM. I nie był to pokaz slajdów, brat grę bez problemów i frustracji ukończył).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 12:07, J.a.k napisał:

O czym ty mówisz?! Widzę że ty nie masz pojęcia dlaczego Crysis na konsole musiałby być
trochę inną grą... Nie chce mi się tego tobie tłumaczyć(zresztą ROTFL w odpowiedzi na
mojego posta już to mniej więcej wytłumaczył), a to co ty napisałeś świadczy o twojej
inteligencji.

Dziecko przestań się bulwersować - idź się odstresuj na konsoli... To forum nie jest od wyżywania się na innych. O twojej inteligencji może świadczyć ograniczenie do jednej platformy i brak wiedzy na temat, o którym właśnie rozmawiamy - nie będę zniżał się do Twojego poziomu żeby komuś dopiec.

Dnia 06.06.2008 o 12:07, J.a.k napisał:

Nie... grafe ma fajną, ale ta gra jest debilna bo ma skopaną mechanikę.

"Ta gra jest deblina" - człowieku nie ośmieszaj się, dobrze Ci radzę ;). Gra ma GENIALNĄ mechanikę - to nie jest kolejny FPS, w którym likwiduje się hordy idiotów z bazookami. To nie Halo z milusimi kosmitami a prawdziwie dojrzały shooter. Jak widać nie dorosłeś do takich gier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 12:41, Bambusek napisał:

Sprzedał się słabo, bo zwyczajnie wyszedł za wcześnie. Gdyby poczekali z miesiąc albo
dwa, kiedy to komputery by spokojnie technicznie nadgoniły to by sie sprzedał znacznie
lepiej. CoD 4 się sprzedał głównie ze względu na tytuł, jak to zwykle bywa z n-tymi odsłonami
danej gry. Wtedy ludzie już nie patrzą na recenzje, oceny itp. - po prostu kupują "bo
to Call of Duty/GTA/Final Fantasy". Nie wiesz, czy by się sprzedał lepiej. To tylko "gdybanie"
i wiara w potęgę konsol.

A ta twoja wypowiedź to nie gdybanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 13:11, Bifur napisał:

Dziecko przestań się bulwersować - idź się odstresuj na konsoli... To forum nie jest
od wyżywania się na innych. O twojej inteligencji może świadczyć ograniczenie do jednej
platformy i brak wiedzy na temat, o którym właśnie rozmawiamy - nie będę zniżał się do
Twojego poziomu żeby komuś dopiec.

Ale kochaniutki ty wcale lepszy ode mnie nie jesteś! Ja wobec siebie nie ma żadnych zarzutów, ale jak to przeszkadza to co piszę to powinno ci przeszakadzać także to co ty piszesz.

Dnia 06.06.2008 o 13:11, Bifur napisał:

"Ta gra jest deblina" - człowieku nie ośmieszaj się, dobrze Ci radzę ;). Gra ma GENIALNĄ
mechanikę - to nie jest kolejny FPS, w którym likwiduje się hordy idiotów z bazookami.
To nie Halo z milusimi kosmitami a prawdziwie dojrzały shooter. Jak widać nie dorosłeś
do takich gier.

Na ten temat nie będę się spierał, ty powiedziałeś że fajne, a że nie. A temat jest o Crysis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 12:54, Bambusek napisał:

> A to nie jedyne problemy, bo jest jeszcze problem
> patch''y(w tej kwestii konsole wyglądają zupełnie inaczej i na korzyść) czy ściągania

Kwestia patchy się powoli zmienia i to bynajmniej nie na korzyść. Ostatnio wyszedł ten
GRID i jest na X360 zupełnie niegrywalny. Twórcy o tym wiedzą i już obiecali patcha.
Patche konsolowców nie dotyczyły w czasach PS One i PS2, kiedy po prostu nie było możliwości
już nic poprawić w wydanej grze. Teraz, przy twardych dyskach i dostępie do sieci to
już nie problem.

Ta tylko że ja włączam grę i się pojawia żebym wcisnął ''A'' i mam najnowszą wersję gry...

Dnia 06.06.2008 o 12:54, Bambusek napisał:

Komputery nie są dla 8-12 latków. Tak było, jest i zapewne będzie. Już w czasach Atari
było to widoczne. Znasz różne triki i "czary" - grasz na komputerze. Nie znasz? Masz
konsolę z wprogramowanymi ilomaś tam grami. Po prostu sobie przełączasz. Nikt nie mówi,
że PC są proste i łatwe, że włączasz i samo działa. Musisz mieć pewną wiedzę. Ale to
nie sprawia, że to urządzenie jest gorsze, a wiele osób tak uważa (może akurat nie Ty,
ale naprawdę jesteś wyjątkiem) Mi dawno się nic nie wysypało, nie wywaliło, nie zobaczyłem
blue screena. Na PC odpalałem i swobodnie grałem w gry, które teoretycznie nie powinny
działać, bo wymagania za duże (UT 2003 na C 333, GF 2 MX 400 64 RAM. I nie był to pokaz
slajdów, brat grę bez problemów i frustracji ukończył).

No, a moi koledzy nawet nie zaczęli w AOC grać.
A co powiesz że zupełnie dojrzali ludzie także sobie często nie radzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 12:31, MLODY2K6 napisał:

patrzac na twoje wypowiedzi mam wrazenie ze gadam z jakims dzieciakiem. Czy zastanowiles
sie nad swoimi slowami jak gra moze byc debilna??? Debilny to moze byc czlowiek czyli
idota niedorozwój, debill. Ale zeby przedmioty wirtualne nazywac debilnymi to swiadczy
juz tylko o adresacie tej wypowiedzi. Tak dla uscislenia. Normalna rzecza ze w S.T.A.L.K.E.R
grafika jest gorsza, ale gra jest rewelacyjna biorac pod uwage jej fabułę, plecak a takze
swoi ekwipunek, masa broni itp, wiele zroznicowanych lokacji raz idzemy po łące a za
chwile przeciskamy sie przez tunele skazonej fabryki, gra jest genialna, i nigdy ja z
nia problemow nie mialem, oczywiscie pod warunkiem ze mamy wszystkie patche. Jedyna rzecza
jaka zrobilem było sciagniecie moda na wieksza wage plecaka i to wszystko.

Ale mam nadzieję że zrozumiałeś co miałem na myśli? Myślę że tak tylko nie wiem po co mnie porównujesz do inteligencji chłopca. Podobała ci się ta gra no to mam nadzieję że się dobrze przy niej bawiłeś, ale dla mnie nie była dobra.

A słyszałeś może o:
"Personifikacja (z łac. persona - osoba i facere - robić) lub uosobienie - figura retoryczna i środek stylistyczny polegające na metaforycznym przedstawianiu zwierząt i roślin, przedmiotów nieożywionych, zjawisk lub idei jako osób ludzkich[2] - szczególnie często personifikuje się pojęcia abstrakcyjne, zwłaszcza jako wygłaszające przemowy."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 10:45, Bifur napisał:

@Blizzard Beast
Nie wiem co nazywasz badziewiem ale jeśli chodziło Ci o Crysis po prostu emanujesz zazdrością
;P. Ten tytuł nigdy nie ujrzy światła dziennego na konsolach...


LOL, nie, badziewiem nazywam granie na PCtach. Sł€żą mi do pracy i nie mam ochoty na nich grać po dziesięciu godzinach roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 14:02, Blizzard Beast napisał:

LOL, nie, badziewiem nazywam granie na PCtach. Sł€żą mi do pracy i nie mam ochoty
na nich grać po dziesięciu godzinach roboty.

Spróbuj wytłumaczyć 12 milionom ludzi aktualnie grających w WoW lub świeżym graczom AoC, że PC służy do pracy -_-. Konsole są dobre właśnie do tego typu odstresowywania - wraca się po 12 godzinach w pracy/szkole i nie ma sił na włączenie PieCa. I tu przychodzi konsola z GTA IV ;). Ja gram średnio 5 godzin dziennie (tak, można mnie teraz nazwać no-liferem) ale w jakieś sensowne i wciągające gry typu Planescape: Torment czy Fallout - odmóżdżające gry na konsole do mnie nie przemawiają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 13:56, J.a.k napisał:

A słyszałeś może o:
"Personifikacja (z łac. persona - osoba i facere - robić) lub uosobienie - figura retoryczna
i środek stylistyczny polegające na metaforycznym przedstawianiu zwierząt i roślin, przedmiotów
nieożywionych, zjawisk lub idei jako osób ludzkich[2] - szczególnie często personifikuje
się pojęcia abstrakcyjne, zwłaszcza jako wygłaszające przemowy."


Widze ze ladnie umiesz uzywac ctrl + c i ctrl + v. Personifikacja ma sie nijak do przedmiotow wirtualnych bo to jak sam napisales nawet nie sa przedmioty chyba ze bierzemy pod uwgae plye z gra jako przedmiot ale my tu mowimy akurat o grze samej w sobie czyli bieganiu strzelaniu i setkoim innych rzeczy... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 14:11, MLODY2K6 napisał:

Widze ze ladnie umiesz uzywac ctrl + c i ctrl + v. Personifikacja ma sie nijak do przedmiotow
wirtualnych bo to jak sam napisales nawet nie sa przedmioty chyba ze bierzemy pod uwgae
plye z gra jako przedmiot ale my tu mowimy akurat o grze samej w sobie czyli bieganiu
strzelaniu i setkoim innych rzeczy... :P

A po czym wywnioskowałeś że to skopiowałem? Musisz mieć jakieś niesamowite zdolności percepcyjne! Tak oczywiście był to cytat(ja dobrze wiedziałem co to jest, ale wole w takich przypadkach podpierać się jakimś innym źródłem) i jest w nim także że Personifikacja może odnosić się do: "przedmiotów nieożywionych, zjawisk lub idei" - tak więc praktycznie do wszystkiego - także do gier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 14:29, J.a.k napisał:

A po czym wywnioskowałeś że to skopiowałem? Musisz mieć jakieś niesamowite zdolności
percepcyjne! Tak oczywiście był to cytat(ja dobrze wiedziałem co to jest, ale wole w
takich przypadkach podpierać się jakimś innym źródłem) i jest w nim także że Personifikacja
może odnosić się do: "przedmiotów nieożywionych, zjawisk lub idei" - tak więc praktycznie
do wszystkiego - także do gier.


tutaj bysmy mogli sie sperac czy cos wirtualnego jest przedmiotem ale zostawny to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widać jaki z Ciebie specjalista. Goldeneye: Rogue Agent to jeden z największych gniotów w jakie grałem, a o PDZ nie mogę nic powiedzieć.
Mi chodziło o Goldeneye i Perfect Dar na Nintendo 64. To były gry epickie, zresztą nie bez powodu są bardzo wysoko na gamerankings.com i nie tylko.

@MLODY2K6 -> Gdzie ja Ci mówiłem w co masz grać, uświadamiałem tylko, że rynek europejski (z naciskiem na Wielką brytanię, Hiszpanię i Niemcy) jest raczej bardziej rozwinięty pod kątem konsol, niż pod gry PC.
Poza tym twoje słownictwo wskazuje raczej na to, iż masz tyle lat, ile ja gram, ale może to tylko ''wysoko'' rozwinięta kultura osobista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ekscytująca dyskusja.

Dawno nie widziałem tyle gówna latającego na forum :D

A pomyśleć, że niektórzy chełpią się wiekiem i poważnością ale ja jakoś z postów tutaj nie zobaczyłem nic co by mi udowodniło że nie wyrośliście z pryszczatowości i babek z piasku.

Jeśli chcecie nowych argumentów do dyskusji na poziomie waszym to dorzucę, że miliony biurw gra na pecetach w saperach ergo dowód na miałkość i płytkość tej platformy do grania?

Albo konsole nowoczesnej generacji mają neta więc naturalną konsekwencją są patche i dodatkowa zawartość. Och, można nawet do jednej podłączyć klawiaturę i mysz! Och to już mamy jeno pecety na rynku czy jak?

Jeśli nie pamiętacie już to news był o wydaniu następnego Crysisa na peceta. Ciekawiej byłoby podyskutować gdzie firma stoi ze swoim silnikiem na konsole. A może o tym, że piece przez ostatnie miesiące "dojrzały" do wymogów tej gierki i teraz wypuszczają coś nowego mając nadzieje , że w końcu się sprzeda w ilości zapewniającej zwrot chociaż kosztów? No bo trzeba w końcu na tym silniku coś zarobić?

Podyskutujmy tak bo przestało tu śmierdzieć pampersami i kibolami, proszę?

PS: nie życzę sobie inwektyw fanboya i szczeniaka więc na wszelki wypadek: mam 35 lat, moja pierwsza przygoda to Amstrad, mam w domu w sumie 6 platform do grania (tak trochę oszukałem bo policzyłem maka jako maka i pieca a ps3 jak ps2 jako gratis, do tego Wii i psp)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować