Produkcje EA Sports powinny zaskoczyć in plus

[Gram.pl 3]

pepsi

Peter Moore napisał na swym blogu, że jest pewien wysokiej jakości nowych tytułów ze stajni EA Sports. Najbardziej pozytywnie ma zaskoczyć seria NBA live, do której dodano pewien tajemniczy, przełomowy element.

Przeczytaj cały tekst "Produkcje EA Sports powinny zaskoczyć in plus" na gram.pl

[Ari13 0]

Jak ja nie lubię EA! Wykupują licencje wszystkich dziedzin sportowych świata, a potem robią crapowate gry. Na konsole wychodzi NASCAR 2009...i co z tego, jak i tak najlepszą grą z tego gatunku był NASCAR Racing 2003 season od Papyrusa/Sierra.

[Los_Emilos 0]

To gościu może szykować sobie miejsce na tatuaż z logiem :) .

[Lycz 0]

Tia... gry od EA Sports zaczną szokować innowacyjnością zaraz po tym jak Duke Nukem Forever otrzyma porta na PSP. :P

[shinoda 0]

jak patrzyłem na pierwsze screeny z FIFY 09 to przełomu w grafice nie widzę a tej właśnie rewolucji ta gra potrzebuje:P

[master_matrox 0]

EA zapewniało kilka razy, ale nic z tego nie wyszło.

Oby tym razem było inaczej i wreszcie ich ''serialowe'' produkcje rzeczywiście zaskoczyły in plus. Fajnie, że głównie skupiają się na NBA Live - bardzo lubię koszykówkę i chęcią zagrałbym w NBA Live 09, o ile jej poziom byłby dość wysoki i gra prezentowała się nieźle. Dla mnie obecnie najlepszą grą o koszykówce jest NBA 2K8 :D

[Luk_Der_Ritter 0]

Dnia 12.06.2008 o 17:34, Ari13 napisał:

Jak ja nie lubię EA! Wykupują licencje wszystkich dziedzin sportowych świata, a potem
robią crapowate gry. Na konsole wychodzi NASCAR 2009...i co z tego, jak i tak najlepszą
grą z tego gatunku był NASCAR Racing 2003 season od Papyrusa/Sierra.

Piwo mu! Prawdę gada. Przełom w wykonaniu EA wygląda w ten sposób: ulepszona grafika, całą reszta jak rok temu + nowa cena, 2-3 krotnie wyższa niż u konkurencji.

[DarkAng3l 0]

a ja wyczytałem w cda że nie będzie już nba live to jak to jest?

[Ari13 0]

Dnia 12.06.2008 o 18:34, Luk Zombi napisał:

> Jak ja nie lubię EA! Wykupują licencje wszystkich dziedzin sportowych świata, a
potem
> robią crapowate gry. Na konsole wychodzi NASCAR 2009...i co z tego, jak i tak najlepszą

> grą z tego gatunku był NASCAR Racing 2003 season od Papyrusa/Sierra.

Piwo mu! Prawdę gada. Przełom w wykonaniu EA wygląda w ten sposób: ulepszona grafika,
całą reszta jak rok temu + nowa cena, 2-3 krotnie wyższa niż u konkurencji.

Dzięki wielkie! Dobre piwo nie jest złe :-)

[Backstabber 0]

Wow. Powalił mnie tym oświadczeniem. A co innego ma robić, jak nie zachwalać swojej firmy? Propaganda się to nazywa.

[tomas92 0]

Może tym nowym elementem jest piłka uliczna w NBA? Zresztą obiecanki jak zwykle wielkie, a wyjdzie jak zawsze...

[LESZ3u 2]

Po pierwsze wg. CDA NBA w tym roku na PC nie będzie. Po drugie podobne informacje od pracowników EA słyszeliśmy już niejednokrotnie. Co z tego wychodziło chyba wszyscy wiemy... Ja osobiście grami z serii FIFA i jej podobnymi przestałem się interesować po edycji 2005, w którą IMO można było jeszcze pograć bez większych oporów. Później poza aktualizacjami składów nie było nic innego, co mogłoby skłonić do zakupu...

Dziwi mnie też polityka EA, która zakłada, że większość komputerów nie jest w stanie uciągnąć gier z grafiką current-gen, w wyniku czemu otrzymujemy konwersje z PS2. Rozumiem, że grono odbiorców dzięki temu się poszerza, ale chyba nie na tym polega tworzenie gier. Dzięki temu przykładowi widać, że zależy im tylko na kasie...

[EmoDarius 0]

Takie przełomy to są od kilku lat :PP

[Adjatha 0]

"Przygotowaliśmy pewien przełomowy element."

Buehehehehehe. To tyle komentarza. ;) Prędzej doczekamy się sequela DNF. ;P Chyba, żeprzełom będzie polegał na dodaniu nowych butów Kobe Bryanta czy innego LeBrona. ;P
Jednak chciałbym, żeby na gadaniu się nie skończyło. W NBA grało się przyjemnie. :)

[Strange101 0]

Jeśli tegoroczny NHL będzie taki jak na nowych konsolach (next-gen) to będzie prawdziwy przełom. Od kilku lat wersje konsolowe są lepsze niż na pieca i to o wiele. Dotychczas mieliśmy na PC ciągle current-geny, których edycje różniły się głównie aktualizacją składów i dodaniem jakiegoś szczegółu. Jeśli teraz będziemy mieli wersję NG, to można się spodziewać świetnej gry - lepsze skill sticki, dobrze broniący goalie, a do tego tegoroczne nowe opcje - kariera rozgrywana pojedynczym zawodnikiem (od prospektu do gwiazdy ligi) oraz one-handed dekes...
Ale jeżeli znowu dostaniemy wersję CG, to nie zagram w tego odgrzewanego od 5 lat kotleta.

[Shini 0]

Jeśli wszystko pójdzie jak przez ostatnie dwa lata, to następna edycja Fify pobije PESa, a Wy mówicie, że EA Sports nie umie zrobić dobrej gry? Że w ogóle EA nie umie? Dajcie sobie już spokój, czasy masowego wydawania crapów i tylko crapów minęły.

[SpecShadow 0]

Jeden element? Mam nadzieję że będzie choć trochę widoczny...