BioShock na PC bez limitu instalacji

[Paulie_Nord 0]

Wreszcie będę mógł znów pograć...

[kordzio1 0]

No i bardzo dobrze, widzę, że do czasu kiedy zbiorę się na zakup nowego kompa, to z zabezpieczeń BS nie pozostanie nic... będzie już zapewne w taniej serii, utwierdza mnie to w słuszności niekupowania premierówek:)

[Backstabber 0]

Największa głupota to to, że to dziadostwo było od początku. Ale lepiej późno niż wcale.

[Aqrelon 0]

Teraz może w końcu kupię BioShocka. Wcześniej miałem taki zamiar, ale jak dowiedziałem się o tym zabezpieczeniu to zmieniłem zdanie. Mam nadzieję, że w przyszłości producenci zrezygnują całkowicie z tego typu "zabezpieczeń".

[Michaelius 0]

Dnia 20.06.2008 o 13:33, MisioKGB napisał:

Hakerzy ze Starforcem mieli najwięcej problemów w Prince of Persia 2 Trony : ) a co do
posta Pana Michaelius''aa tak to było najgorszy shit ale za to przez krótki okres był
skuteczny uwierz mi ;)

Najskuteczniej to on uniemozliwial granie niektorym posiadaczom orginalu i uniemozliwial korzystanie z praw konsumenta wynikajacych z odpowiednich paragrafow w ustawach.

Zreszta co z tego ,ze przez chwile zabezpieczal jak wkrotce pojawily sie watpliwosci co do legalnosci jego dzialania, nie wspominajac o metodach jego obejscia.

Osobiscie obstawiam , ze wiecej pieniedzy stracono poprzez klientow bojkotujacych drakonskie zabezpieczenia i koszty z nimi zwiazane niz zyskano poprzez ich skutecznosc. Nie wspominajac o czarnym PR na wszelkich forach zwiazanym z problemami posiadaczy orginalu.

[shinoda 0]

Limit instalacji? To jakby kolega chciał mi pożyczyć gre to nie mógłbym zainstalować?

[czerwonypies 0]

Jedyne, co mnie powstrzymywało od zakupu BioShocka był limit instalacji. Teraz, kiedy został zniesiony przy najbliższej okazji zapewne kupię ten tytuł.

[tomas92 0]

Te zabezpieczenia to tylko uciążliwość dla uczciwych graczy, bo piraci i tak zagrają, z zabezpieczeniami, czy bez. Ale miło, że T2 zdjęło w końcu tą konieczność instalacji :)

[SpecShadow 0]

No nareszcie do cholery! Te całe zabezpieczenia to jak psu na budę, w takich momentach gracz żałuje że kupuje oryginały. Dobrze że coraz mniej gier z tego korzysta.