Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Age of Conan - wideosprawozdanie

57 postów w tym temacie

@Myszasty

"Nie potrafię też zrozumieć tego ciągłego porównywania, stawiania wyżej, niżej, pomiędzy, pośrodku... Po co to w ogóle? Mamy po prostu nowy, nieco inny tytuł, który powiększył ofertę dostępnych na rynku MMORPG. Cieszyć się trzeba, a nie płakać. Do niektórych trafił, do innych nie. Tyle. A w kwestii niedopracowania - początki Wowa, tak z pierwsze pół roku, to był dopiero koszmar!"

Dobrze gada, nalejcie mu ;]
Jak już mu nalejecie to lejcie tych, co mówią, że słyszeli, że dużo bugów i niedoróbek więc grać nie będą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Khasim
To mi zabiłeś ćwieka z tym "rogue''m". To znaczy, że wszyscy, których znam mówią niepoprawnie. Ciekawe ilu Anglosasów też tak mówi, bo nawet oni mają problemy ze swoim szalenie "konsekwentnym" systemem transkrypcji swojego języka.

@Myszasty
Hyboryjska brzmi lepiej niż hyborska, ale w Polsce jest ugruntowana forma "hyboriańska". Nie będę się wypowiadał, czy któraś z nich lepiej spełnia zasady polskiego słowotwórstwa.

Co do filmu, to taki film o niczym na początek może być, tylko niepokoi mnie to, że odniosłem wrażenie, że autorzy uznali kwestię tworzenia postaci za wyczerpaną. Tymczasem to, że można zmieniać rysy postaci czy wybrać profesję to żadna informacja. Na ekranie tworzenia postaci dostrzegłem intrygujący trójkąt, który w filmie w ogóle nie został omówiony. Czekam więc na film poświęcony tworzeniu postaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

AAaaaaa..... Mimo, że wow mnie nie znudził i planowałe zainwestować w dodatek, to chyba z tego rezygnuje. Mimo, że klimaty Conana mnie nie ciągną, to chyba kupię tą a nie inną, a dlaczego ? Bo te budowanie miast przez gildie uderzyły mnie w sam środek mojego poczciwego interesu :P, właśnie tego mi brakowało w WoW''ie... i jak ktoś wspomniał, mnie również nie pociągło GW, Lineage... WoW jednak dał rade wspaniała gra (:*), więc moze i conan coś wywalczy.
Tylko teraz jaki abonamencik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

EmperorKaligula --> Zapowiedzi i beta testy, to - jak sama nazwa wskazuje - zapowiedzi i beta testy. Czyli teksty powstałe w oparciu o obietnice i niekomercyjną jeszcze wersję produktu. Proste, prawda? Teraz czas na przybliżenie tego, co ujrzało światło dzienne, jako pełnoprawny, rynkowy produkt. A że jest wyjątkowo podobne do tego, co było wcześniej w zapowiedzi i beta teście? No popatrz, niesamowite, prawda? Może, jakimś cudem, to nawet ta sama gra? :)

Filmik miał wybadać przede wszystkim zainteresowanie tematem i taką formą przedstawienia gry, co warunkowało między innymi możliwość stworzenia kolejnych, skupiających się bardziej szczegółowo na kilku jej aspektach. Zainteresowanie jest, więc myślę, że możecie się spodziewać kolejnych. :)
I przecież nikt, nikogo i nigdy nie zmusza siłą do ich oglądania, ani nie pobiera za to żadnych opłat. ;)

zawcia --> Ja tylko NAPRAWDĘ liczę, że babole jak najszybciej usuną i balans zabangla jak trzeba. Bo klimatem trafili w mój gust idealnie. :)

Qamar --> Zasięgałem rady polonistki, na dodatek tłumaczki. Uparcie twierdziła, że winno być i zgrabniej jest "hyboryjska". :)
A propos tworzenia postaci: tak naprawdę wybór płci i klasy to chwila, a jest w sumie najważniejszy. Współczynniki i statsy są narzucane z automatu. Reszta, to tylko kosmetyka awatara. A ten tajemniczy trójkąt to zabawa ogólną budową ciała - balans między muskulaturą, tkanką tłuszczową i jej brakiem. :)

Ogólnie daje się zauważyć, że większość ludzi jeszcze w fazie testowania i eksperymentów jest. Chyba tylko najbardziej zapamiętali i Ruscy jadą na permanentnym aggro, bijąc jak szaleni levele. Inna sprawa, że trudno się zdecydować na klasę, bo co chwila coś albo nerfują, albo całkowicie zmieniają. A muszą się spieszyć, bo ludzie nie są już tak cierpliwi, jak kiedyś... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem chyba wszystkie książki Roberta E. Howarda i jego kontynuatorów i zawsze było "Era hyboryjska" w tekście. Także rażą mnie takie ''hyboriańskie'' przeinaczenia tekstu jak podają koledzy powyżej. Nikt natomiast nie odpowiedział na moje powyższe pytanie - czy po ściągnięciu tych 14GB mam jeszcze szanse wypróbować tę grę (lub chociaż odpalić) i zobaczyć czy mi się spodoba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2008 o 00:10, Myszasty napisał:

Metalhead86 --> To jest tłuczenie potworków, owszem. Ale cała zabawa polega na tłuczeniu
innych graczy - mimo trybów multi, to nie do samo w zwykłych h''n''s. A fabularnie -
przynajmniej otoczka: questy, dialogi etc - AoC przebija niektóre gry single. :)

To, że przebija niektóre gry single wierzę, ale nie są to z pewnością gry cRPG ;). Questy w grach MMORPG są żałosne - zabij 20 potworków i wróć po nagrodę. Podoba mi się za to jak Funcom podszedł do kwestii dialogów. Są one dużo bardziej ciekawsze niż w innych, dennych grach tego typu - szczerze mówiąc przypominają mi lekko te z serii Gothic.

Dnia 23.06.2008 o 00:10, Myszasty napisał:

Generalnie AoC nie jest przesadnie odkrywczy - ale... ALE... ma niepowtarzalny klimat
i jeśli wszystkie te elementy składowe w końcu zagrają - ja będę również grał dalej...
WoW mnie szybko znudził, a w GW i L1, L2 jakoś nie mogłem się odnaleźć na dłuższą metę.

WoW to IMHO największa porażka Blizzard''a. Jest to cukierkowy bubel, który nie wprowadził żadnej innowacji do świata gier MMORPG - wszystko co do tej pory widzieliśmy w tego typu grach zostało wrzucone do jednego worka. GW choć darmowy nie zwrócił zbytnio mojej uwagi, a o Lineage nie będę się wypowiadał ;). Jeśli jednak AoC jest tak klimatyczny jak słyszę to pora to sprawdzić na własnej skórze.

PS. Era Hyborska a nie Hyboriańska. Poza tym fonetyka "Rogue" to "roug" - żeby się upewnić musiałem spytać się mojej dziewczyny, która jest Irlandką więc nie ma szans abym źle prawił ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> Qamar --> Zasięgałem rady polonistki, na dodatek tłumaczki. Uparcie twierdziła, że
> winno być i zgrabniej jest "hyboryjska". :)

Jakoś nie dowierzam tej tłumaczce. W końcu formę "hyboriańska" również wprowadził na nasz grunt tłumacz i wielu tłumaczy potem ją powielało. W języku polskim istnieje zarówno forma kanadyjska, jak i meksykańska, peruwiańska. Dla mnie osobiście zgrabniej brzmi forma "hyboriańska" niż "hyboryjska", ale to akurat może być kwestia wieloletniego przyzwyczajenia.

@maximvs
Nie ma tu żadnych przeinaczeń. Nie zapominaj, że nie czytasz tekstu oryginalnego. Opowiadania o Conanie powstawały w języku angielskim. To co czytasz to efekt pracy tłumacza. A tak w ogóle to "zawsze" było "hyboriańska".

W filmie znalazłem jeszcze dwa błędy językowe. Lektor czyta Cymeria przez "c". Poza tym w pewnym momencie pada sformułowanie "umiejętności profesjonalne" zamiast "profesyjne".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.06.2008 o 23:44, Qamar napisał:

> Qamar --> Zasięgałem rady polonistki, na dodatek tłumaczki. Uparcie twierdziła,
> że winno być i zgrabniej jest "hyboryjska". :)
Jakoś nie dowierzam tej tłumaczce. W końcu formę "hyboriańska" również wprowadził na
nasz grunt tłumacz i wielu tłumaczy potem ją powielało. W języku polskim istnieje zarówno
forma kanadyjska, jak i meksykańska, peruwiańska.

Powielanie błędów jest powszechne i częste, ale nie odważyłabym się tego użyć jako argumentu w dyskusji... Kanada, Meksyk i Peru dość daleko odbiegają od Hyborii. Już prędzej porównałabym odmianę do Syrii, a tam zdecydowanie użyjemy syryjska, a nie syriańska. Jeżeli nie jesteśmy pewni odmiany, trzeba szukać słów podobnych, a nie całkiem odmiennych. Staję zdecydowanie po stronie polonistki Myszastego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za 2 posta ale dopiero film obejrzałem. Ehem z tego co wiem miasta gildii nie mogą być atakowane, tylko jak miasto osiągnie tier 3 to wybiera sie battlekeepa i tylko te mogą być atakowane. A z tempest jakoś guardianem nie mam żadnych problemów by wygrać duala wiec wcale nie pokonany to on nie jest. Swoja drogą musieliście na niezłym sprzęcie grac, może i są ładne widoki w grze ale co z tego jak z radeonem 1950 pro 512 i 2 gb ramu przy direct 9 i pixel shader zmniejszonym do 2.0 gra tnie sie nawet na medium/low. Mało kogo stać na takie widoki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gosu --> W gildii, miasto "sponsorowało" tak naprawdę ledwie czterech graczy - więc jest to całkiem niezłe osiągniecie uważam. Ja dopiero dziś będę mógł się wbić na serwer, a filmik robiony był ponad tydzień temu, więc niewykluczone, że sporo sie przez te kilka dni zmieniło. Battlekeep był oczywiście celem, nie wiem czy jednak w tej chwili osiągniętym i pod tym kątem powstał też filmik. :)
Z tosikami da się wygrać, owszem, bo niepokonanych tak naprawdę nie ma. Problem w tym, że trzeba się naprawdę mocno napocić, jeśli ktoś grający tamtą klasą nie popełnia jakichś podstawowych błędów. A akurat Guardian twarde i żywotne bydlę jest, więc ma szansę ostatecznie dopaść upierdliwca i zasadzić mu w plery ze dwa razy końcówkę comba. :) Uwierz, że tak do 30 lvl, Bear Shaman, którym aktualnie gram, może co najwyżej omijać takich z daleka. Mogliby w końcu podnieść mu chociaż troszkę HP-y :)
A filmiki robiłem u siebie: C2D E6300, 4GB RAM (w AoC gram pod XP, więc w sumie tylko 3) i GF9600GT 512. Rzadko, bardzo rzadko zdarza się, że fps spada poniżej 25-30. Co najlepsze, między całkiem konkretnymi ustawieniami jakie miałem przy robieniu filmików, a zjechaniem wszystkiego na minimum, zauważyłem może 5-10 fps różnicy. Maksymalnie tyle. Magiczny ten engine jakiś... :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

HMMM. Ciekawe. Dzięki, że coś takiego pokazujecie bo bym miał problemy z kupic czy nie kupic Conana. Ale z tego co widze ta gra ma holendarne wymagania więc przez jakiś czas będzie na pewno nie kupic. Daje 5 za to że pomaga w wyborze i świetny styl wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Myszasty

Bo wiesz, albo gra chodzi na maxa na twoim sprzęcie, albo pozostaje Ci się męczyć żeby wyciągnąć płynność na low detalach :) Co za gra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Myszasty

Generalnie mam podobnie, mogę nawet na max detalach grę odpalić, nie będzie dużej różnicy, mi gra tnie a właściwie spowalnia, kiedy jest więcej graczy wokół mnie, a w grupie na otwartym terenie to już w ogóle koszmar. W instancjach działa póki co dość dobrze, jestem ciekawy czy twórcy skupiają sie już tylko i wyłącznie na gameplayu czy tez będą pracować na tym aby gra lepiej działała na gorszym sprzęcie? Mowiac gorszym mam na myśli 2 gb ramu heh :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.06.2008 o 00:49, Meghan_mph napisał:

> Jakoś nie dowierzam tej tłumaczce. W końcu formę "hyboriańska" również wprowadził
na
> nasz grunt tłumacz i wielu tłumaczy potem ją powielało. W języku polskim istnieje
zarówno
> forma kanadyjska, jak i meksykańska, peruwiańska.
Powielanie błędów jest powszechne i częste, ale nie odważyłabym się tego użyć jako argumentu
w dyskusji... Kanada, Meksyk i Peru dość daleko odbiegają od Hyborii. Już prędzej porównałabym
odmianę do Syrii, a tam zdecydowanie użyjemy syryjska, a nie syriańska. Jeżeli nie jesteśmy
pewni odmiany, trzeba szukać słów podobnych, a nie całkiem odmiennych. Staję zdecydowanie
po stronie polonistki Myszastego :)


Moim argumentem było to, że formę "hyborjańska" też wprowadził tłumacz. Żeby zarzucić mu błąd, dobrze by było podać jakieś rzeczowe argumenty. Nie twierdzę, że ta forma jest bardziej poprawna od "hyboryjska" Neguję tylko twierdzenie, że można kategorycznie napiętnować jedną z nich jako niepoprawną. Podobieństwo wyrazów od których się wyprowadza przymiotnik jest marną wskazówką. Również podobna jest Szwajcaria, a w tym przypadku przymiotnik tworzy się jeszcze inaczej. Szwajcarska nie "szwarcaryjska". Lepiej i bardziej naturalnie brzmi to do czego jesteśmy przyzwyczajeni. Dlatego ci, którzy poznawali Conana z nowszego przekładu krzywią się na formę "hyboriańska". Z tym że gdyby chcieć zastosować zasadę priorytetu, dłuższą tradycję na polskim gruncie ma ta właśnie forma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować