Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Pierwszy zwiastun filmu Max Payne

160 postów w tym temacie

Jedyny moment , który mi się skojarzył z grą to był moment, jak leci w powietrzu i strzela w klawiaturę zamka. Trailer moim zdaniem do dupy. Jak widać twórcy chyba nie grali w grę, tylko sobie gdzieś o niej przeczytali. Film przechodzi w psychodeliczną bajkę, a nie tak jak powinno być w mroczny świat Nowego Jorku... Lepszym filmem jest gameplay z gry, bo to co tu mają zaprezentować w październiku woła o pomstę do nieba. Jak Wam to się może podobać? Przecież to nie ma nastroju gry! Chyba widzicie w tym filmie doskonałą rozrywkę, a nie tak jak powinno być - odzwierciedlenie gry. Zawiodłem się. I te ciała upadłych aniołów. Szlag mnie trafi jak widzę, jak zaśmiecają ten film...

>dobrze że chociaż główny bohater nazywa się Max Payne bo z tego co widziałem film nie będzie miał wiele >wspólnego z grami a szkoda :(

Niestety, tylko nazwisko jest związane z grą, bo tu nawet tematyka nie nawiązuje... Nie mogę się doczekać października. I nie filmu, tylko ostrej krytyki z ust graczy. I jeszcze kategoria jaką wybrali 13+ to już wiadomo jaki będzie film. Bajeczka sajens fikszyn...


Ocena w skali 1/10: 0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.07.2008 o 15:37, Madoxx napisał:

> Max nigdy nie był nacpany tylko miał koszmary. Te koszmary to był najcięższy klimatycznie
element obu maxów.
Nie opieraj swojej wiedzy na ten temat tylko na podstawie 2 części. W jedynce raz mu
mona podała w drinku drugi raz taka starsza babka podała mu dożylnie na siłę... Trzeci
taki etap to jeśli dobrze pamiętam to był właśnie koszmar spowodowany po nie kont lekami
szpitalnymi.


masz rację bracie, przyznaję się do błędu. Po przejściu dawno temu MP2 zapomniałem jak to dokładnie było w jedynce. Owszem był naćpany :D ale i tak mam nadzieję, że te aniołki to tylko zwidy będą bo okultyzm w grze był tylko urojeniem jednego z bossów, który swoją drogą ostro jechał na valkirii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie... Max po podaniu tych środków, mówił mniej więcej:
-Widziałem duchy, które krzyczały w mojej głowie.
Czy coś taiego.
A na dowód:
Max Payne 1 Część III, Rozdział I. Jest tam rysunek, jak Maxa otaczają takie zielono-czarne duszki.
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiem oczywiście, że nie należy oceniać filmu po obejrzeniu pierwszego zwiastuna, ale... Wydaje się, że z gry pozostał jedynie tytuł i miano głównego bohatera. Wojman ma rację - brakuje mi charakterystycznego motywu muzycznego z gry. Nie bardzo rozumiem czym są owe anioły?, ptaki?, demony???, które tak raźno latają po ekranie. Gdzie się podział tak charakterystyczny i rzucający się w oczy przyodziewek Maxa?

Na razie widzę coś w rodzaju estetycznej fusion kitchen - trochę z Constantine, trochę z Hitmana, trochę z Matriksa. Jestem pełen obaw po obejrzeniu tego zwiastuna. Chyba po raz kolejny spece z Hollywood postanowili nakręcić własną wersję gry. Jak do tej pory w większości wypadków przynosiło to mierne rezultaty. Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.07.2008 o 16:43, Arachnos napisał:

masz rację bracie, przyznaję się do błędu. Po przejściu dawno temu MP2 zapomniałem jak
to dokładnie było w jedynce. Owszem był naćpany :D ale i tak mam nadzieję, że te aniołki
to tylko zwidy będą bo okultyzm w grze był tylko urojeniem jednego z bossów, który swoją
drogą ostro jechał na valkirii.


Fakt nie było by to zbyt oddane grze, ale osobiście uważam, że ten element odpowiednio wykorzystane nada świeżości seri. No bo co? Pierwsza część o zemście na mordercach żony... Druga ciąg dalszy, co działo się za kurtyną etc. Max wciągnięty dalej w te samom intrygę... Film jako duchowy spadkobierca? Znowu to samo? Wszyscy w to zamieszani już dawno wykitowali z ręki Maxa... No oprócz Mony ;p Choć przyznam się, że nie pamiętam czy przeżyła czy nie x )
Tak czy tak to może nadać świeżości seri... Tylko tak jak mówię odpowiednio wykorzystane...
Myślę, że nie miałbym nic przeciwko gdyby te "aniołki" były prawdziwe, tylko niech jakoś sensownie i fajnie będą tam wprowadzeni... No i ich rola, a gdyby były zmyślone... Max w wariatkowie? Jakoś mi się to nie podoba x )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niektóre komentarze są naprawdę śmieszne... Czy wy naprawdę chcielibyście dokładną ekranizację którejś części gry? Po co?! Co to za przyjemność oglądać film, którego zna się zakończenie?...

Co do tych kontrowersyjnych aniołów - osobiście nie mam nic przeciwko - Max często miewał różne schizy i nie widzę żadnych przeszkód, aby takie postacie miały się w nich pojawiać.

Jedyna moja obawa to Mark Wahlberg w roli Payne''a - choć z wyglądu jest IMO całkiem podobny (jeśli porównywać go do Maxa z pierwszej części gry), ale ostatnio całkowicie spieprzył swoją rolę w "Zdarzeniu". Mam nadzieję, że się zrehabilituje ;) Aha - co tu robi Nelly Furtado? Czy ma ona jakiekolwiek aktorskie doświadczenie?

Na razie jestem jednak dobrej myśli i myślę, że będzie to całkiem niezły film. Szykuje się dobra akcja z gęstym klimatem (o ile całość utrzyma poziom z trailera).

Hitman, który nie zebrał zbyt pochlebnych opinii mi się podobał, więc i tym razem powinno być nieźle ;)


PS kto mówił, że już po Payne & Redemption? Z tego co widzę po oficjalnym blogu twórcy mają się całkiem nieźle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi się zwiastun bardzo podoba.

Co do upadłych aniołów, jestem za... a napewno nie jestem przeciw. Mroczny klimat jeszcze żadnemu trillerowi nie zaszkodził! Efekty specjelne? Dlaczego nie? Przecież w prawie każdym filmie występują. Gdyby wszystko miało odbywać się bez efektów tego typu film najprawdopodobniej byłby strasznie nudny. Ogólnie nie jestem zwolennikiem filmów z przeładowaną ilością efektów specjalnych ale jak niema ich w ogóle też do du... Co do tego że nie przypomina gry... Po pierwsze! Nie można powiedzieć o czym będzie cały film i że nie bedzie miał nic wspólnego z serią po 1:30 minutowym filmiku, a po drugie gdyby film miałby być dokładnym odwzorowaniem gry to wyglądało by to tak że główny bohater lata przez godzine z "ganem" w ręku i wszystkich rozwala + komiksowe wstawki znane z gry. Szczerze mówiąc nie chciałbym pójść na takie coś do kina... Chce coś takiego obejrzeć to poprostu po raz 100 przechodze Maxa... Muzyka... Hmmm... Tak brakuje tej mrocznej muzyczki z drugiej części... Mmm... Miodzio :D Moim zdaniem zapowiada nam się całkiem niezły film... Choć przyznaje: bardzo rzadko się zdarza żeby ekranizacja gry była co najmniej w połowie tak dobra jak sama gra. No ale trzeba być dobrej myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trailer taki sobie choć film może nie myć najgorszy, jakby był wykonany po części jak Sin City to by bardziej pasowało do Max Payne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że film nie okaże się tandetą... Szkoda mi całej, niecodziennej historii Maxa Payne''a jeśli film miałby okazać się porażką. Ja klimat w zwiastunie dostrzegłem, jednak jest on słabą namiastką tego z gry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To prawda, ale lepiej będzie jeśli nie nastawimy się na dokładną adaptację gry. Kino ma swoje prawa, dlatego NA PEWNO nie będzie tam niektórych scen, dialogów, a nawet klimatu. Ponieważ trudno jest przenieść tak skomplikowaną, mroczną historię na duży ekran. Lecz jeśli ta produkcja samo w sobie będzie mieć klimat, nie miejmy pretensji. Ukaże się film, który na pewno skrytykują gracze: "Gdzie klimat\fabuła\historia Maxa!". Takie podejście może źle nastawić na film. Nie wiem jaki będzie film, ale wiem, że spodoba mi się nawet jeśli będzie kiszką. Bo twórcy moim zdanie chociaż "próbowali"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja to normalnie nie rozumiem, dlaczego powstaje jakiś trend ekranizacji gier... Wychodzi z tego tyle, co z egranizacji filmów, czyli badziewie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.07.2008 o 10:53, Mściwój napisał:

Ja to normalnie nie rozumiem, dlaczego powstaje jakiś trend ekranizacji gier... Wychodzi
z tego tyle, co z egranizacji filmów, czyli badziewie...


Heh, masz absolutną rację. Nigdy im to nie wychodziło na dobre, ani w te ani w te ;)
Kurcze nie zapomnę klimatu pierwszej części. I te schizowe etapy normalnie bomba!
Może film nie odzwierciedli atmosfery gry ale będzie posiadał swoją (inną) własną? I coś mi ten Mark Wahlberg nie pasi. W sumie może się wybiorę do kina, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Większość mówi że film jest do dupy po oglądnięciu 1,5 minutowego trailera. Gratuluje ;P
Według mnie film będzie trzymał poziom filmu. Pewnie nie będzie to jakieś arcydzieło ale zapewne będzie się z przyjemnością oglądało. Na pewno będzie można liczyć na co najmniej 1,5 godziny ciągłej akcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować