Pytania i odpowiedzi odnośnie Fallouta 3

[Gram.pl 3]

fett

Liczba fanów Fallouta? Setki tysięcy, może miliony - nie sposób to stwierdzić. Zapowiedź trzeciej części gry to za razem ogrom pytań wychodzących od jej miłośników, na jakie spróbowali odpowiedzieć twórcy. My zaś udostępniamy już dziś polską wersję Q&A stworzonego przez Bethesdę, którą z radością prezentujemy jako jedni z pierwszych w Polsce!

Przeczytaj cały tekst "Pytania i odpowiedzi odnośnie Fallouta 3" na gram.pl

[Jaro7788 0]

"Szczerze, według mnie tak właśnie jest najlepiej, ale musimy czasem mieszać to z prostszym modelem wyboru, tj. tylko pomiędzy dobrem i złem."

Nie, nie musicie. Wy piszecie scenariusz, tylko od was zależy, ile w scenariuszu będzie odcieni szarości.

[BlickWinkel 0]

"zaatakowane dzieci po prostu uciekną"
Po np. strzale z rakietnicy :). Ciekawe.

[arabik 0]

po strzale z rakietnicy dzieci znikaja a nie uciekaja xD
ciekawy artukuł mialem lekture na jakis czas

[yetixxl 0]

Oj, kłamczuszki z panów z gram, ticitici :P. Wcale nie pierwsi, bo to Trzynasty Schron opublikował to Q&A jako pierwszy :P

Co do pytań - niestety ich odpowiedzi coraz bardziej napawają mnie smutkiem i utwierdzają w przekonaniu, że Fallout 3 będzie rozbudowanym modem do Obliviona. Co to za podniecanie się brodami? BRODA - najważniejsza cecha każdego dobrego, rozbudowanego cRPG... Bez jaj. Ograniczenie znaczenia charyzmy - tragedia. Może przynajmniej ta broda będzie wpływać na tą nieszczęsną charyzmę. Gdzie dialogi, rozbudowani NPC, dialogi, świetna fabuła (to co na razie o niej wiemy to jakieś pomieszanie z poplątaniem), dialogi, gdzie... Nieważne. Nie chcę oceniać gry po zapowiedziach, jednak jak na razie nie przekonuje mnie zbytnio.

[Zurris 0]

No cóż szykuje się Falloutblivion. Jeżeli mam opierać swoje doświadczenia z grami Bthesdy na podstawie mrrowinda i obliviona to wole żeby ta gra nigdy nie powstała.


Załamało mnie zdanie

Kiedy "umierają", to tak naprawdę są jedynie pozbawieni "przytomności" i dochodzą do siebie chwilę później.

To jest kolejny sposób na zabicie legendy. Szykujmy się na pogrzeb Fallouta.

[ToxicIce 0]

mojm zadniem z tymi dziecmi to powinni zostawic... dobra to jest chore ale jak by ludzie postepowali po prawdziwej Apokalipsie ?? nie mysleli by co dobre tylko zeby samie przetrwac

[Marteusz 0]

"Bawiliśmy się z deszczem i wichurami, ale zdecydowaliśmy, że ich nie będzie."
No w sumie dobrze... Czy w "starych" falloutach był deszcz? :) No nie... Zresztą to jest śwait po zagładzie - niezbyt tu deszcz pasuje. Ale szkoda tych wichur... Jakaś burza piaskowa by sie przydała na pustkowiu :)
A tak w ogóle to trochę z gry powycinali... Co odpowiedź jest coś takiego: "miało być, ale jednak nie będzie...". No nie wiem, nie wiem... Jestem jednak optymistą :) Tak jak pisali w CDA - jeśli ktoś oczekuje klimatycznego, postnuklearnego świata to się nie zawiedzie. Ja tego oczekuje :)

[Melchah 0]

Dobry art, dobre pytania i ciekawe odpowiedzi.

Niewiele w tym roku wychodzi gier, na które naprawdę czekam, a to właśnie jedna z nich. Oby to wszystko wyszło tak jak sobie wyobrażam, że będzie wyglądało.

[PlushowyMisio 0]

Dnia 13.07.2008 o 21:31, yetixxl napisał:

Oj, kłamczuszki z panów z gram, ticitici :P. Wcale nie pierwsi, bo to Trzynasty Schron
opublikował to Q&A jako pierwszy :P

Cóż... Wszystko na to wskazywało, ponieważ otrzymaliśmy pozwolenie od Bethesdy na opublikowanie tego po polsku. Skoro jest inaczej, to "(...) prezentujemy jako jedni z pierwszych w Polsce!"

:)

[Pile 0]

Spoko pytania i fajne odpowiedzi. Ja często w grach najpierw gram jako dobry. Przy następnym podejściu jako zły. Bycie złym jest fajne jeśli jest w tym jakiś cel a nie np. rozwalenie miasta bo "wstałem lewą nogą". :]

[grzegrz 0]

"Stworzenie możliwości przejścia całej gry przy korzystaniu jedynie z walki wręcz nie było naszym celem. "

Czyli co? FPS? :/ Bo pewnie o przejsciu gry bez uzycia przemocy nawet nie pomysleli...

[Niewiernus 0]

Fajne będzie tworzenie swojego bohatera(od małego dosłownie)

[Melchah 0]

Dnia 13.07.2008 o 22:24, zegosz napisał:

"Stworzenie możliwości przejścia całej gry przy korzystaniu jedynie z walki wręcz nie
było naszym celem. "

Czyli co? FPS? :/ Bo pewnie o przejsciu gry bez uzycia przemocy nawet nie pomysleli...

Są takie RPGi gdzie bez całkowitego użycia przemocy da się przejść całą grę? Nie grałem we wszystkie, przypomnij mi jakiś, gdzie było to jednak możlwe.

[Niflheim 0]

IMHO zbyt dużo podobieństw do poprzedniego dzieła Bethesd''y - Obliviona. Nie sądzę, żeby Fallout 3 nawet dorównywałby legendom poprzedniczek, dlatego też jest to jedyny (action?) cRPG na jakiego nie czekam z niecierpliwością.

[SoundWave 0]

Dnia 13.07.2008 o 22:26, Melchah napisał:

> "Stworzenie możliwości przejścia całej gry przy korzystaniu jedynie z walki wręcz
nie
> było naszym celem. "
>
> Czyli co? FPS? :/ Bo pewnie o przejsciu gry bez uzycia przemocy nawet nie pomysleli...

Są takie RPGi gdzie bez całkowitego użycia przemocy da się przejść całą grę? Nie grałem
we wszystkie, przypomnij mi jakiś, gdzie było to jednak możlwe.

Fallout 1 i 2 bylyby chyba dobrym przykladem...

[Get_Down 0]

Szkoda ze nie ma zmian pogody

[Terrorite 0]

Todd Howard, czy to nie ten sam pan ktory przy okazji Obliviona podniecal sie do nieprzytomnosci istnieniem koni w grze? Uznawal je za absolutnie wspaniale i wiekopomne wydarzenie? Cos mniej wiecej ze:
...Tak, możesz jeździć szybciej, uciec z tłumu w dzicz, itd. Nie zapewniają więc przytłaczającej przewagi, ale są po prostu świetne. To jest coś, co po prostu chcesz robić w grze. ...
I to nie przypadkiem ten sam facet dla ktorego RPG to: "RPG''s to me is a knight on horseback killing people!".?
No to zaczynam sie obawiac ze przedmowcy moga miec racje, to moze byc taki oblivion gdzie beda lataly orki z shotgunami.

[metronom 0]

Cóż, Bethesda to nie BioWare (moim zdaniem pierwsi nawet nie dorastają do pięt drugim) i dzieła wybitnego czy nawet bardzo dobrego raczej się nie spodziewam. W odpowiedziach mnóstwo tekstu o mało istotnych sprawach, nic co mogłoby mnie przekonać, że jednak F3 będzie dobrym cRPG. Co z tego, że mają 40k linijek tekstu, samymi "" też można je zapełnić, nie ilość się liczy, a jakość. I ta ściema, że nie może przedstawić przykładowego dialogu... żenada. Duperele, duperele i jeszcze raz duperele.
Gość się podnieca brodami i jakimiś pierdółkami. Po jego gadce mam dziwne wrażenie, że o istocie RPG wie tyle co ja o hydraulice.

[grzegrz 0]

> Są takie RPGi gdzie bez całkowitego użycia przemocy da się przejść całą grę? Nie grałem
> we wszystkie, przypomnij mi jakiś, gdzie było to jednak możlwe.

ja znam jedna taka gre, tytul miala jakos... Fallout: A Post Nuclear Role Playing Game czy cos w tym stylu :P jestem pewny na 100% ze da sie przejsc do momentu rozwalenia bazy mutantow bez zabijania nikogo. a to wlasciwie koncowka gry, katedra zostaje, ja nie poradzilem sobie bez zabijania, ale pewnie sie da.