Zaloguj się, aby obserwować  
Mr_Kalej

"afropolskie upały" - czy dały się wam we znaki?

140 postów w tym temacie

Dnia 30.07.2008 o 19:36, kitek0101 napisał:

No co Ty! Mi w nocy jest gorąco. Na wakacjach w Bułgarii, przy otwartych drzwiach od
balkonu marzłem, ale nie w Polsce! :P


Oj, jest chłodno. Chyba że śpisz w kalesonach :D Faktycznie te noce to coraz zimniejsze, a też pamiętam jak byłem mały i siedziało się do północy i dłużej w krótkich spodenkach. BTW tak samo zanikło zjawisko ciepłego deszczu, a to już tylko z opowiadań rodziców znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2008 o 19:48, destro177 napisał:

Oj, jest chłodno. Chyba że śpisz w kalesonach :D Faktycznie te noce to coraz zimniejsze,
a też pamiętam jak byłem mały i siedziało się do północy i dłużej w krótkich spodenkach.
BTW tak samo zanikło zjawisko ciepłego deszczu, a to już tylko z opowiadań rodziców znam.

U mnie problemów z zimnymi nocami od dłuższego czasu nie ma... I nie śpię w kalesonach :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.07.2008 o 19:58, kitek0101 napisał:

U mnie problemów z zimnymi nocami od dłuższego czasu nie ma...

No wiesz, ja też posiedzę i nie zmarznę, bo do takich nie należę. Ale tak naprawdę ciepło nie jest, chłodem wieje.

Dobra kończmy rozmowę w tym temacie, bo nadajemy jak typowy polak - o pogodzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj znowu ciepło, ale już jakby mniej, no i chmurki są. Mam nadzieję, że już w sobotę jakiś deszczyk będzie, a w niedzielę mają być podobno na bank... ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2008 o 15:02, Get Down napisał:

Po co ci deszcz?Ja tam wole jak jest upał.

Bo jestem ponurym człowiekiem i nie lubię słońca. ;P

Lubię oczywiście jak w lato jest ciepło, ale nie tak, że na dworze jest jak w piecu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc jestem człowiekiem zimnolubnym więc te upały to dla mnie istna katorga:/ Nie mogę już wytrzymać... Mój spory wiatrak mało daje, rolety też... Nie mogę się doczekać kiedy znowu wsiądę do mojego nowiutkiego fiata punto... Tam można ustawić jaką chcesz mieć temperaturę(16 to min) PS: Wiem, że to offtop, ale mam pytanie... czemu w operze jak zmienię avka, cały czas wyświetla się stary? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie te ''afropolskie upały'' zbytnio nie przeszkadzają - mieszkam w deszczowej Irlandii. I choć na początku taki klimat mi bardzo odpowiadał, to ta ''szarość'' przeciętnego dnia stała się monotonna. Od czasu do czasu słoneczko wyjdzie, to pojedzie się na ryby, pozwiedzać (muszę powiedzieć, że zabytków typu ruiny średniowiecznych budynków, jest tyle że można Irlandię zwiedzać do końca życia ;)... Tak btw, to ostatnio pojechałem na Moherowe Klify - praktycznie 3/4 zwiedzających to Polacy. Ale wolę taką pogodę, niż upał - jestem jak poprzednik, człowiekiem zimnolubnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja zdecydowanie czekam na listopad, aż wróci moja ulubiona pogoda. Nie znoszę upałów i słońca - powinienem może mieszkać gdzieś na północy w Skandynawii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2008 o 15:31, Kalejdoskop86 napisał:

Ja to w Islandii najchętniej bym zamieszkał. Uwielbiam klimat, który jest tam. :)

Oj, byłem tam jeszcze parę lat tamu, u rodzinki (ta, troszkę się porozjeżdżała po świecie). Nawet człowiekowi ''zimnolubnemu'' takiemu jak ja, takie klimaty się nie spodobały. Kompletna monotonia - chyba, że lubisz patrzeć na wybuchy gejzerów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2008 o 15:32, Laid back napisał:

Ja zdecydowanie czekam na listopad, aż wróci moja ulubiona pogoda. Nie znoszę upałów
i słońca - powinienem może mieszkać gdzieś na północy w Skandynawii ;)

Ja również nie znoszę słońca i upałów, a czekam też na listopad, który przyniesie mi ulubioną szarość. ^^
Zresztą, w Skandynawii czy Islandii to każdy z naszym charakterem raczej chciałby mieszkać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2008 o 15:32, Laid back napisał:

Ja zdecydowanie czekam na listopad, aż wróci moja ulubiona pogoda. Nie znoszę upałów
i słońca - powinienem może mieszkać gdzieś na północy w Skandynawii ;)

To racja.. najlepiej od razu na syberię:P W sumie czekam na Listopad z 2 powodów:
1) - Zajefajna pogoda, i chłód
2) - moje urodzinki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2008 o 15:57, W.S.A.D napisał:

> Ja zdecydowanie czekam na listopad, aż wróci moja ulubiona pogoda. Nie znoszę upałów

> i słońca - powinienem może mieszkać gdzieś na północy w Skandynawii ;)
To racja.. najlepiej od razu na syberię:P W sumie czekam na Listopad z 2 powodów:
1) - Zajefajna pogoda, i chłód
2) - moje urodzinki:)

A kto mówił że zima będzie zimna:P.Ja lubie zime bo oczywiście śnieg jest ale nie w polsce,mam nadzieje że w tym roku zima będzie zimą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


No, takiego lata to ja nie pamiętam. Drugi tydzień już leci hardkorowy do bólu. Teraz siedzę sobie przed kompem, a stopy w misce z wodą, polecam jak ktoś nie może wytrzymać w pokoju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Taka już jest ta nasz "polska" pogoda :P Jak zimy nie było, to potem zaatakowała na amen. Jak późną wiosną wystarczającego ciepła nie było to teraz znów hardcore ;] Jednak w domu nie jest źle. Za moimi plecami wiatraczek, tuż koło myszki pepsi z kostkami lodu ( nie pytajcie czemu nie piwo, bo mam 16 lat;) i wpatruje te gały w monitor. Ale jak napijesz się piwka w jakimś chłodnym miejscu to magia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2008 o 15:32, Laid back napisał:

Ja zdecydowanie czekam na listopad, aż wróci moja ulubiona pogoda. Nie znoszę upałów
i słońca - powinienem może mieszkać gdzieś na północy w Skandynawii ;)


Aaaah, też nie cierpię upałów. Uwielbiam jak jest ponuro, jak leje deszcz, jesień... to jest mój żywioł. Jak jest tak gorąco to ja wysiadam odrazu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest troche ciężko, ale ostatnio powiewa więc da się przetrwać - u mnie aktualnie słońce daje centralnie po szybach, nie mogę okna otworzyć na max bo mi biurko i monitor zjara :P Grunt to przeżyć do 18 i będzie git ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie cierpię lata. Wolę jak jest zimno. Mój pokój zamienia się w mini-saune po włączeniu konsol(i) i komputera, a wychodzić z domu też nie mam większej ochoty, bo ile można siedzieć na plaży (<--- mieszka 10 minut od jeziora :) czy pijąc orzeźwiające trunki pod sklepem. Normalnie męczarnia. Do tego robactwo. Jak ja nie cierpię robactwa. Wszędzie tego pełno :/. Nie dość, że niedawno pozbyłem się mrówek, to jeszcze zaczynam tu i ówdzie widywać rybiki cukrowe. Wydawać by się mogło, że utrzymywanie domu w czystości wystarczy, ale jednak nie jest tak różowo.

Wiem, jestem przepełniony nienawiścią :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować