Zaloguj się, aby obserwować  
Mr_Kalej

"afropolskie upały" - czy dały się wam we znaki?

140 postów w tym temacie

Za ciepło. U mnie jeden wiatraczek nie daje rady... Muszę skombinować jeszcze kilka. Jak tak patrzę, to dla mnie lekko zimniej było jednak nad morzem. No ale czas na wakacje tam mi się już skończył...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dały się, dały. Człowiek zacznie się niedługo rozpływać. :<[ W dodatku mam dłuższe włosy- w głowę jeszcze cieplej, choć spodziewałem się, ze będzie gorzej. Prysznice mało co dają, bo zaraz i tak jestem spocony cały. Cóż, trzeba to przeczekać, oby jak najszybciej to minęło i wróciło do normalnych temperatur (25 stopni powiedzmy). A jutro mają być podobno gwałtowne burze, bleh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja cały dzień siedzę przed kompem.Jakoś wytrzymuje bez wiatraczków...Już od tego cało dniowego patrzenia w monitor oczy mnie bolą.Idę na dwór:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Umieram... JEszcze na domiar złego po wczorajszej burzy, jaka przeszła nad moim miastem padł mi xbox i dekoder w pokoju :(, a na dwór nie wyjdę bo się roztopie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.07.2010 o 16:40, Blackgoat napisał:

E tam, upały. Dla mnie gorszym problemem jest niedostanie się na studia, przy tym wszystko
inne to problemy drugiej kategorii:P.


Trzeba było się uczyć.

A co do tematu to trochę odczuwam ten upał bo przez niego od 10 rano do gdzieś godziny 21 nie wchodzę do swojego pokoju ( na piętrze ) bo jest po prostu zbyt gorąco.

P.S U mnie też lało, niestety kilka minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

heh, ja natomiast mam pokój ulokowany w narożniku domu, na piętrze, i niestety tak się złożyło, że zarówno od strony wschodniej jak i południowej są okna (i to całkiem spore). Także calutki dzień słońce grzeje jak może przez co nie da się wysiedzieć w tym miejscu. Nic nie daje zasłanianie, po prostu sauna... dziś sobota, miałem wyjść, a pewnie się nie ruszę nigdzie bo nawet nic nie robiąc to się roztapiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja pomagam teraz rodzicom w remoncie poddasza , więc od miesiąca jestem cały dzień na nogach, a przez te upały jest jeszcze ciężej niż wcześniej. Najgorszym zajęciem w tej temperaturze było docieplanie dachu, nikomu nie życze takiego zajęcia na stałe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W pracy to jest klima, ale w domu to już masakra. Malutki wentylatorek jakoś jeszcze pomaga. Czy dały się upały we znaki? ... modlę się żeby już się to lato skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie spadł właśnie deszcz, jest chłodno i ciemno. Buhahahahahahahahaaaaaaaaaaaaaa. Ok, koniec tego szydzenia. Współczuję wam ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W Warszawie to ze 3 tygodnie nie padało. Także no słupy i ławki się pocą, asfalt momentami przyjemnie amortyzuje, w metrze ludzie lubią dzielić się swoimi zapachami- no ogólnie jest spoko. Ja jeszcze w ramach cięcia wydatków postanowiłem nie kupować biletów i z Metra Ursynów na Metro Kabaty na Prawo Jazdy zapylać na piechotę. 55 minut szybkim krokiem :) O 16:30 w upał wychodzę i dochodzę do celu pół kilo lżejszy. No ale 5,60 zaoszczędzone :) A i tak w czwartek graliśmy w piłkę od 10 do 12:30 na za dużym jak na liczbę zawodników nieocienionym boisku, co wymuszało dużo biegania. Mówię Wam- mocna rzecz. Ja jeszcze mam ten defekt, że gorzej znoszę upały niż mróz- jak ludzie szczękają zębami z zimna, to ja sobie normalnie latam. Ale teraz odczuwam upał gorzej niż inni, więc mam jeszcze ciężej. I nie, nie wynika to z nadmiaru tłuszczu :) Po prostu mam niższą normalną temperaturę ciała (coś koło 36,4) i jakoś tak- nie wiem, nie znam się. No miejmy nadzieję, że to już niedługo- od poniedziałku zaczynam jazdy, wolne terminy były tylko w godzinach południowych, a samochód jest bez klimatyzacji- jak będą takie upały, to chyba sobie kąpielówki to samochodu wezmę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować