Devil May Cry 4 na PC "piracone na potęgę"

[k13 0]

Dnia 02.08.2008 o 19:55, loczyn napisał:

Pozazdrościć kolegów :P U mnie to Ci co mają oryginały śmieją się z piratów bo "nie działają
po necie" albo "coś Ci Verbatimka wyblakła na słońcu" :D

Nie no gry jak gry... ale oprogramowanie? Adobe, Macromedia, Microsoft, Flash, AutoCad
tu są ceny dopiero 10-100tyś złotych :Q I się dziwić że piracą.

btw. Piracone Windowsy lepiej chodzą od oryginalnych :P

tyle że dla wielu z tych programów masz darmową alternatywę ;P ... ahh i osobiście nie spotkałem programu który by kosztował powyżej 100tysiaków ... chyba że mówisz o silnikach do gier ( takie to chodzą nawet po parę milionów ;P )

[NyGgA_MiLy 0]

Zieeeew...

[loczyn 0]

Dnia 02.08.2008 o 19:59, k13 napisał:

tyle że dla wielu z tych programów masz darmową alternatywę ;P ... ahh i osobiście nie
spotkałem programu który by kosztował powyżej 100tysiaków ... chyba że mówisz o silnikach
do gier ( takie to chodzą nawet po parę milionów ;P )

No fakt fakt ale niestety to płatne ma swoje jakieś wycudowane formaty których nie otworzy się na Linuksie na darmowych programach albo odwrotnie.
Albo pakiet Office. Najnowszy Word ma takie rozszerzenie, że tylko on otwiera, nawet poprzednie wersje nie dają rady, taka piękna polityka :P

Jeśli ktoś się chce kształcić w kierunkach pochodnych od grafiki to musi nieźle $ naszykować :P Sam jednak jadę na Blenderku (darmowy) i tu przyznać trzeba że jest fajniejszy od większości płatnej, no i też należy do światowych standardów.

ps. te za 100tyś to produkty Microsoftu, specjalne edycje serwerowego OSa :P

[k13 0]

Dnia 02.08.2008 o 20:07, loczyn napisał:

No fakt fakt ale niestety to płatne ma swoje jakieś wycudowane formaty których nie otworzy
się na Linuksie na darmowych programach albo odwrotnie.
Albo pakiet Office. Najnowszy Word ma takie rozszerzenie, że tylko on otwiera, nawet
poprzednie wersje nie dają rady, taka piękna polityka :P

Nie bawię się officem zbyt często ( openoffice mi wystarcza ). Czy ten nowy format coś użytkownikowi daje ?
Poza tym pewnie za niedługo wyjdzie nowa wersja openoffice''a która umożliwi odczyt tego formatu :>

Dnia 02.08.2008 o 20:07, loczyn napisał:

Jeśli ktoś się chce kształcić w kierunkach pochodnych od grafiki to musi nieźle $ naszykować
:P Sam jednak jadę na Blenderku (darmowy) i tu przyznać trzeba że jest fajniejszy od
większości płatnej, no i też należy do światowych standardów.

Do treningu zawsze może skorzystać z wersji trialowych ;P. Maya chyba nawet umożliwia praktycznie nieograniczone kożystanie z programu .. jedynym ograniczeniem jakie znam to watermark i mała rozdzielczość renderu :>.

Dnia 02.08.2008 o 20:07, loczyn napisał:

ps. te za 100tyś to produkty Microsoftu, specjalne edycje serwerowego OSa :P

Wow nie wiedziałem że tyle sobie M$ każe płacić ... dranie !! :P

[Azvar 0]

"wielkie miecze - lol, wielkie oczy - pfff, 5 metrowe skoki - alt+f4"

Padłem! :)

[ziptofaf 2]

>Wiele ludzi ściąga sobie najpierw grę z P2P, HTTP, P2M czy też torrentów, aby sprawdzić "czy warto?". Jak

Dnia 02.08.2008 o 18:30, Darkblades1 napisał:

warto to kupują."

Nie znam takich przypadków. Jak ktoś zdobył pirata, to nie kupi oryginału choćby gra miała 11/10...Bo po co płacić za to, co się już ukończyło? Jasne, że niektórzy tak się tłumaczą, ale po prostu nie wierzę.

[MSPRISON 0]

Dnia 02.08.2008 o 20:56, ziptofaf napisał:

>Wiele ludzi ściąga sobie najpierw grę z P2P, HTTP, P2M czy też torrentów, aby sprawdzić
"czy warto?". Jak
> warto to kupują."
Nie znam takich przypadków. Jak ktoś zdobył pirata, to nie kupi oryginału choćby gra
miała 11/10...Bo po co płacić za to, co się już ukończyło? Jasne, że niektórzy tak się
tłumaczą, ale po prostu nie wierzę.

Hmm.... kolega mi opowiadał o takim kolesiu , kupił Gears Of War w platynie , mimo iż wcześniej przeszedł grę , oczywiście mając pirata , podobno kupił oryginał by grać po sieci , bo z piratem mu się to nie udawało ...

[ziptofaf 2]

Dnia 02.08.2008 o 20:59, heaton 1992 bdg napisał:

Hmm.... kolega mi opowiadał o takim kolesiu , kupił Gears Of War w platynie , mimo iż
wcześniej przeszedł grę , oczywiście mając pirata , podobno kupił oryginał by grać po
sieci , bo z piratem mu się to nie udawało ...

W sieci...A co z grami, które nie mają multiplayera? A takich jest pełno (z 90% RPG-ów). Jak ktoś taką grę spiraci, to na 200% oryginału potem nie kupi. Bo po co?

[MSPRISON 0]

Dnia 02.08.2008 o 21:01, ziptofaf napisał:

> Hmm.... kolega mi opowiadał o takim kolesiu , kupił Gears Of War w platynie , mimo
iż
> wcześniej przeszedł grę , oczywiście mając pirata , podobno kupił oryginał by grać
po
> sieci , bo z piratem mu się to nie udawało ...

W sieci...A co z grami, które nie mają multiplayera? A takich jest pełno (z 90% RPG-ów).
Jak ktoś taką grę spiraci, to na 200% oryginału potem nie kupi. Bo po co?

Tu na pewno masz rację , wiele gier nie ma opcji Mulltiplayer , w takim przypadku to rzecz oczywista że ktoś taki nie kupi oryginału , jeśli już przeszedł daną grę ;]

[KapiX 0]

Dnia 02.08.2008 o 20:07, loczyn napisał:

No fakt fakt ale niestety to płatne ma swoje jakieś wycudowane formaty których nie otworzy
się na Linuksie na darmowych programach albo odwrotnie.
Albo pakiet Office. Najnowszy Word ma takie rozszerzenie, że tylko on otwiera, nawet
poprzednie wersje nie dają rady, taka piękna polityka :P

Do starszych wersji ściągasz bezpłatne rozszerzenie (oczywiście musisz mieć oryginał ;P) i już możesz otwierać.
Ze znanych mi rzeczy, które wprowadza ten format to tylko mniejsze pliki. Co do OpenOffice''a i wersji umożliwiającej odczyt nowego formatu - prędzej MS wypuści wtyczkę do Office''a umożliwiającą odczyt i zapis formatu OpenOffice''a (OpenDocumentFormat, tak dokładniej). Czytałem, że nawiązali współpracę z twórcami tego formatu i wtyczka jest już opracowywana :D

Co do newsa: Przecież oczywiste było, że gra zostanie spiracona, a że w stopniu większym niż zakładano... albo gra jest dobra, jednak graczy legalnych jest mniej niż tych legalnych inaczej, albo gra jest słaba i część sciąga ją tylko po to, aby po godzinie usunąć (o kupnie nie wspominając).

[loczyn 0]

No oryginał, oryginałem (sam posiadam 2003) mam znajomego który ma właśnie 2007, nie miał drukarki chciał druknąć sobie prace maturalna z polaka więc poszedł do kumpla obok który no eghm (pirat w 1/4 xD) miał 2003. Nie szło otworzyć, ale na szczęście była jakaś stronka z konertowaniem :P
Drugi przykład: kolega miał zanieść projekt do roboty, namordował się w chacie jak głupi na darmowym sofcie, poszedł a tam ZONK, AutoCad nie działa :Q
Wszystkie problemy da się rozwiązać, ale na ogół te płatne robią na przekór userowi i wymyślają takie bajery byś kupił 10 ich produktów, do kompa stacjonarnego, na laptopa, ze 3 do pracy do kumpla itp itp... i czasem nie przeskoczył na free soficka :P

A co do gier bez multi > liczy się to co gra sobą oferuje, w 80% znajomych korsarzy do oryginałów należą BG, ID, PT, Fallout, Diablo(nie dla multi), Gothic, Kotor, NvN, natomiast do piratów takie "hity" jak Fable, Sacred, Titan Ques, Loki, Oblivion.
Wszystkie tytuły pierw sysali, a dopiero wtedy gdy gra okazywała się dobra (NAWET PO PRZEJŚCIU!) kupowali ją!

[MadeinHell 0]

A skąd oni wiedzą że DMC jest piracony "na potęgę"? zapytali się gości z piratebay o ilość ściągnęć od ukazania się pliku? nie wydaje mi się... po prostu DMC 4 to chała straszna i kiepsko się sprzedaje, no ale capcom nie przyzna się że pokpił sprawę NIEEEE, to piraci! :P rozumiem sprawę w przypadku najnowszego Unreal Tournementa gdzie można było określić ilość spiratowanych kopii poprzez idiotów którzy myśleli że wejdą na oficjalne serwery (jakiś czas temu było chyba głośno że na samych PC 20 milionów debili... erm... znaczy piratów)

Ja DMC4:
Nie kupię
-||- ściągnę
-||- szanuję
-||- lubię :P

[MSPRISON 0]

No najnowszy Unreal III to naprawdę sprzedaż w Usa była na bardzo niskim poziomie , bodajże 34 tys.! zaledwie sprzedanych egzemplarzy , naprawdę byłto efekt właśnie piracenia a jak to się miewa z nowym Devil May Cry 4 , to tak naprawdę nie wiemy ...

[MandiATO 0]

Dnia 02.08.2008 o 21:29, KapiX napisał:

Co do OpenOffice''a
i wersji umożliwiającej odczyt nowego formatu - prędzej MS wypuści wtyczkę do Office''a
umożliwiającą odczyt i zapis formatu OpenOffice''a (OpenDocumentFormat, tak dokładniej).

No to możesz się mocno zdziwić, bo od kilku miesięcy już są dostępne wersje dev oraz beta OOo 3.0 który to rozumie formaty MSOffice 2k7. A format Open Document ma być wprowadzony dopiero w SP2 do MSO 2k7. I przecież to zupełnie nieistotne że ODF (Open Document Format) jest standardem ISO, oraz formatem dopuszczonym na mocy rozporządzenia jako oficjalny format wymiany dokumentów w administracji publicznej w naszym pięknym kraju (rozporządzenie 1766 z 11 października 2005r.). MSOoffice do tej pory nie jest zgodne z ODF, a jednak nadal niektórzy z uporem maniaka forsują te zamknięte standardy.

[ziptofaf 2]

Dnia 02.08.2008 o 23:07, MadeinHell napisał:

A skąd oni wiedzą że DMC jest piracony "na potęgę"? zapytali się gości z piratebay o
ilość ściągnęć od ukazania się pliku? nie wydaje mi się... po prostu DMC 4 to chała straszna
i kiepsko się sprzedaje, no ale capcom nie przyzna się że pokpił sprawę NIEEEE, to piraci!

Za 2 dni będzie można przeczytać recenzję w CD-Action. Założysz się, że ocena nie niższa niż 8? (Ja bym dał 9+, ale ja takie gry uwielbiam). Szybka akcja, genialne filmiki (Matrix wysiada), dobra fabuła (serio! Niby to "nawalka", ale fabułę też ma fajną), wysoki poziom trudności (dla mnie to zaleta, nie lubię za łatwych gier).
Fakt że grałem na PS3, a nie na PC-ta i nie wiem, jak jest z konwersją (chociaż demo wydaje się idealne), ale samej gry nie nazwałbym chałą. To bardzo dobry produkt, najlepszy w swojej klasie na PC-ta (na konsolach jest jeszcze nieco lepszy Heavenly Sword), ale na PC-ty nic lepszego nie ma...

[Grey_Wolf 0]

Dnia 02.08.2008 o 23:07, MadeinHell napisał:

Ja DMC4:
Nie kupię
-||- ściągnę
-||- szanuję
-||- lubię :P

I nie grałeś. Ale wiesz ze chała.
Strasznie cienki z ciebie troll.

I jeszcze UT3 wspominasz. To żeby doprawić swój post ironią? Epic nie ma prawa obwiniać nikogo innego tylko siebie.
To żałosne kiedy niby pecetowa gra wygląda jak beznadziejny port z konsoli.

[shinoda 0]

Dnia 02.08.2008 o 23:07, MadeinHell napisał:

A skąd oni wiedzą że DMC jest piracony "na potęgę"? zapytali się gości z piratebay o
ilość ściągnęć od ukazania się pliku? nie wydaje mi się... po prostu DMC 4 to chała straszna
i kiepsko się sprzedaje, no ale capcom nie przyzna się że pokpił sprawę NIEEEE, to piraci!
:P rozumiem sprawę w przypadku najnowszego Unreal Tournementa gdzie można było określić
ilość spiratowanych kopii poprzez idiotów którzy myśleli że wejdą na oficjalne serwery
(jakiś czas temu było chyba głośno że na samych PC 20 milionów debili... erm... znaczy
piratów)

Ja DMC4:
Nie kupię
-||- ściągnę
-||- szanuję
-||- lubię :P

Zgadzam sie!!! Jak coś sie słabo sprzedaje to najłatwiej wine zrzucić na piractwoxP

[Pershing92 0]

Dnia 02.08.2008 o 19:24, Grinczar napisał:

To że ktoś ściąga to nie znaczy, iż uważa: "piractwo jest złe!". Czasami pieniędzy nie
wystarcza, a skoro są możliwości bez konsekwencji...

Tak samo, jak z odżywianiem. Wiesz, że "fast food" jest niezdrowe, a jesz.

Tyle, że jak obżerasz się fast foodami to ni powodujesz u nikogo strat finansowych, a wręcz przeciwnie.

[Mr_Terrorist 0]

Pewnie piracone to jest jak zresztą każda gra na pc. Ja grałem w demo DMC4 na xbox360 i grafika wygląda jak z poprzedniej generacji. Gra ogólnie jest słaba.

[Dark_Sebat 0]

Niektóre gry nie wiedzieć czemu mają po prostu pecha i padają ofiarą masowego piractwa , chyba do końca nie wiadomo czemu akurat ta , a nie inna gra jest tak mocno piracona , ale cóż takie życie tym razem pech dotknął Capcom , a w przyszłości dotknie innego producenta to naturalna kolej rzeczy.