Zaloguj się, aby obserwować  
Paoro

Star Wars: The Old Republic - temat ogólny [M]

3987 postów w tym temacie

Dnia 09.12.2011 o 13:49, Shinigami napisał:


To, że uważam TOR za grę wtórną i niewartą ceny jaką ustalili twórcy?

>

Ja zawsze w takich sytuacjach zastanawiam się, co by gra musiała mieć aby nie posiadała w oczach niektórych nalepki "wtórna".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2011 o 13:49, Shinigami napisał:

Skoro kogoś na to stać czemu nie, nie jestem z tych którzy krzyczą jaki ten świat zły
i wydawcy ich okradają ;)


I wlasnie to probowalem wytlumaczyc ale mi nie wychodzilo ;)

>~100 godzin w zupełności starczy.

Swieta, wolne, oj nie wiem nie wiem ;)

Dnia 09.12.2011 o 13:49, Shinigami napisał:

To, że uważam TOR za grę wtórną i niewartą ceny jaką ustalili twórcy? Nawet BioWare potwierdziło,
że zależało im na niższej kwocie, niestety panowie za dużo do powiedzenia nie mają, najpierw
musi zarobić EA ;)


EA zawsze takie bylo. Ale oni tez sporo wydali na ta gre, podobno najdrozsza gra w historii. Cena pudelka mogla by byc mniejsza przeciez to na abonamencie chca zarabiac najwiecej, wiec niska cena skusili by potencjalnego dlugotrwalego consumenta ;) Mysle jednak ze EA wie doskonale ze to jest Star Wars i wielu ludzi kupi ta gre tylko dlatego.

Dnia 09.12.2011 o 13:49, Shinigami napisał:

Niekoniecznie, ale moja definicja na MMO z wyższej półki znacznie się różni od Twojej
;)


Pewnie tak, dla mnie EVE Online bylo zbyt anemiczne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, jak oglądam gameplaya z pvp to mi się wydaje że ta gra jest taka sztuczna, jakaś taka niefajna, niewarta swojej ceny, to przeczucie czy tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.12.2011 o 13:36, Gosu napisał:

No ja wlasnie tez nie, wiec jestesmy jak to bylo powiedziane juz lemingami ktore podazaja
za trendem ;)



Które się na te wszystkie trendy godzą bez zastanowienia, to jednak spora różnica.
Nie ma w życiu rzeczy prostych jak konstrukcja cepa - to, że przyjmujesz jakiś system płatności bo chcesz w daną grę w tym wypadku grac [czy być abonentem tej a nie innej sieci komórkowej np] nie znaczy, że musisz ślepo się ze wszystkim zgadzać. Gdyby każda grupa potrafiła się zgrać i zaprotestować portfelem w zorganizowany sposób w tej czy innej materii usług - twórcy szybciutko przemyśleli by czy dalej im się takie a takie działania opłacają czy lepiej iść na ustępstwo względem graczy.
Idąc twoim tokiem myślenia czyli ustępuje wszystkim bo tak jest wygodnie - dojdzie do tego, ze monopolista każe ci się czołgać na brzuchu jak tylko mu taki kaprys przyjdzie, bo przecież wszyscy się zgadzają na każde warunki jakie narzuca to wolno mu wszystko.
Swoją droga pogratulować podejścia jeśli np w pracy tez tak zamierzasz postępować - szybko zostaniesz członkiem brygady rogala gdzie 5 stoi a jeden zapindala.



@Shinigami


A i owszem gra mnie zainteresowała w becie choć napsioczyłem na nią równo [bo w kwestii lore SW to daje ciała po fulu], z racji tego, ze dostałem ją za friko jako prezent pierwszy miesiąc grania mam luźny bo są święta, mam urlop do 14 stycznia od 18 grudnia, jak się uprę czasu na granie mam w grom. Nie mniej jak się okres świąteczny skończy to nie wiem jak niektórzy, ale ja nie żyje wirtualnym życiem, granie to jest hobby i rozrywka której zażywam sobie kiedy mam czas - ale specjalnie tego czasu na granie nie gospodaruje olewając np swoich znajomych czy swoje obowiązki, dlatego mimo faktu, że na abonament zgodzić się muszę, nie uważam, żeby był on wobec użytkownika uczciwy. Pewny jestem, ze jest więcej osób z podobna sytuacja jak ja, osób które pograć te 4-5 godzin mogą tylko w weekend, to daje przy dobrych wiatrach 10 godzin tygodniowo, jakieś 40 w miesiącu, pytanie czy jest to warte 60zł ? Cenowo - nie są to wygórowane kwoty. Nie mniej gdybym kupował czas gry w formie np dni do wykorzystania w danym roku,to 30 dni starczało by mi na wiele wiele dłużej.
Gdybym mógł kupować godziny - zależnie od ceny mógł bym wyjść o wiele korzystniej.
Jak ktoś tu napisał - nikt nie jest altruista, ja płacę za utrzymanie serwerów wtedy kiedy gram nie wtedy kiedy śpię, tak jak każdy inny gracz [w obecnym systemie każdy z nas płaci w dużej mierze za czas którego nie wykorzystuje]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2011 o 14:07, mufur napisał:

Ja zawsze w takich sytuacjach zastanawiam się, co by gra musiała mieć aby nie posiadała
w oczach niektórych nalepki "wtórna".


No ja bym powiedzial ze w przypadku TOR jest wprost odwrotnie wiele rzeczy jest nowych albo zrobione inaczej niz w kazdym innym mmo. Companions, indywidualne storyline dla kazdej klasy postaci poza noobzone. (co jest moim zdaniem najwiekszym atutem TOR bo lvlowanie alta potrafi byc kosmicznie nudne jak sie robi po raz 3-4 te same questy)

A co do praktyk producentow to mysle ze jeszcze tak dekada albo dwie i wiele rzeczy zmieni sie na plus. Dlaczego? Z bardzo prostego powodu osoby stanowiace prawo tez beda z pokolenia graczy co wplynie na orzecznictwo w sprawach przeciwko producentom gier. Po drugie srednia wieku graczy rosnie a razem z tym bedzie spadac bariera tego na co producenci beda mogli sobie pozwolic. Doroslego czlowieka ciezej sie robi w eda niz nastolatka i jest bardziej sklonny protestowac portfelem, napisac skarge do rzecznika praw konsumenta etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.12.2011 o 14:22, Pietro87 napisał:

Które się na te wszystkie trendy godzą bez zastanowienia, to jednak spora różnica.
Nie ma w życiu rzeczy prostych jak konstrukcja cepa - to, że przyjmujesz jakiś system
płatności bo chcesz w daną grę w tym wypadku grac [czy być abonentem tej a nie innej
sieci komórkowej np] nie znaczy, że musisz ślepo się ze wszystkim zgadzać. Gdyby każda
grupa potrafiła się zgrać i zaprotestować portfelem w zorganizowany sposób w tej czy
innej materii usług - twórcy szybciutko przemyśleli by czy dalej im się takie a takie
działania opłacają czy lepiej iść na ustępstwo względem graczy.
Idąc twoim tokiem myślenia czyli ustępuje wszystkim bo tak jest wygodnie - dojdzie do
tego, ze monopolista każe ci się czołgać na brzuchu jak tylko mu taki kaprys przyjdzie,
bo przecież wszyscy się zgadzają na każde warunki jakie narzuca to wolno mu wszystko.
Swoją droga pogratulować podejścia jeśli np w pracy tez tak zamierzasz postępować - szybko
zostaniesz członkiem brygady rogala gdzie 5 stoi a jeden zapindala.


Popadasz w skrajnosc, pomijasz ciagle jeden istotny fakt, ze to co dla Ciebie jest niesprawiedliwe nie znaczy ze dla mnie tez jest. Ja uwazam system platnosci za gry MMO za sprawiedliwy, kiedy to w koncu dojdzie do Ciebie. To ze tobie sie to nie podoba to nie moj problem, tylko twoj, wiec nie wmawiaj mi ze jest inaczej. Twoje personalne wycieczki jak to ja sie daje w zyciu, w pracy i wogole, sa totalnie bezpodstawne, wiec predzej tobie pogratulowac toku myslenia skoro przez to ze sie zgadzam placic za gre i nie widze w tym problemu, Ty stwierdzasz takie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2011 o 14:13, Gosu napisał:

Pewnie tak, dla mnie EVE Online bylo zbyt anemiczne ;)


PvP w null, wh jest bardzo anemiczne - straty statków wartych w ISK parę miesięcy gry też ;)

@Pietro87

Sądząc po cenach kluczy wszystkich gier EA, myślę, że też szybko zagram, a sam abonament pewnie też spadnie do tych z WoW''a czyli jakiś 35-40 pln miesięcznie. Polak potrafi ;)

@mufur

Zastanawiaj się dalej, może w końcu coś z tego przyjdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2011 o 15:48, Gosu napisał:

To ze tobie sie to nie podoba to nie moj problem, tylko twoj, wiec nie wmawiaj mi ze jest inaczej.


Pozwolę sobie wtrącić się do rozmowy...

Powyższy argument można bardzo łatwo odwrócić - to, że Tobie coś pasuje, nie znaczy wcale, że jest to dobre rozwiązanie. Oznacza to jedynie, że Tobie to pasuje. Nic więcej.

Kwestie kosztów gier już wcześniej omawialiśmy i chyba nie ma sensu do tego wracać, natomiast chciałbym zwrócić Twoją uwagę na coś, co wspaniale oddaje mentalność dzisiejszych wydawców i dystrybutorów - na wypowiedź Bobby''ego Koticka, który stwierdził, że bardzo chętnie podniósłby cenę gier z serii CoD o 5 funtów. A zrobiłby to nie dlatego, że jest to w jakikolwiek rozsądny sposób uzasadnione, ale dlatego, że po prostu mógłby. Na szczęście w tym momencie specjaliści od PRu w ActiBlizz podali mu do powąchania szmatkę nasączoną chloroformem, by go zamknąć, przez co uniknięto jeszcze większego skandalu.

Co do "sprawiedliwości" tego, że płacimy abonament za gry MMO powiem tak: naprawdę chciałbym kiedyś zobaczyć uczciwe i zgodne z prawdą zestawienie miesięcznych kosztów utrzymania takiej gry (wszystkich kosztów, od rachunków za prąd, zżerany przez serwery, po wynagrodzenia ekipy) zestawiony z miesięcznymi przychodami z abonamentu. Ciekawe, ile osób wtedy by nadal uważało, że abonament jest "sprawiedliwy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2011 o 16:12, Ring5 napisał:

Powyższy argument można bardzo łatwo odwrócić - to, że Tobie coś pasuje, nie znaczy wcale,
że jest to dobre rozwiązanie. Oznacza to jedynie, że Tobie to pasuje. Nic więcej.


Dokladnie. Ja uwazam ze to jest fer, Ty mozesz uwazac ze nie jest. Wiec po co byly te personalne wycieczki jak to ja sie daje w zyciu, jaki to ze mnie leming i jak sie daje wykorzystywac. Ja sie tak nie czuje zebym byl wykorzystywany, jesli ktos mysli inaczej, nie ma problemu - co mnie to obchodzi? Nie chce zeby Pietro87 mi wmawial tylko jaki to ja jestem bo sie z nim nie zgadzam.

A to ze napisalem ze marudzenie jest zalosne kilka postow wczesniej, nie odnosilem tego tylko i wylacznie do oplaty za abonament. Ludzie w Polsce sobie nawet nie zdaja sprawy z tego jak gram.pl dba o nich, macie naprawde bardzo ladnie wydane gry, niektore maja rzeczy ktorych tutaj gdzie ja mieszkam nie dostaniesz. Do tego macie je o wiele taniej niz ja mam, ja place 50-60 euro za pudelko i plyte, nic wiecej. Mimo to ludzie i tak ciagle narzekaja na tym forum o wszystko, a najwiecej o kase.

Zeby bylo jasne, uwazacie ze oplaty sa niesprawiedliwe, ok, wasza sprawa. Prosze mi tylko nie wmawiac ze dla mnie tez one takie sa, bo ja tak nie uwazam i koniec tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Biorac pod uwage ze to EA to stawiam ze przewiduja max 3 letni okres zwrotu poniesionych kosztow. Ostatnie plotki na temat kosztu TOR to bylo 300 m dolarow. Co oznaczalo by ze musza zarobic rocznie 100m albo wiecej. Mysle ze nastawiaja sie na 150m-200m w pierwszym roku. Po trzech latach powiedzial bym ze conajmniej 20% miesiecznego abonamentu to bedzie czysty zysk.

Zreszta tutaj widze najwieksze zagrozenie dla TOR. Moze byc tak ze dlugo nie bedzie zadnego duzego dodatku bo jeszcze dosc sie im nie zwrocilo albo bedziemy miec simsy w kosmosie. Dodadza np 2 nowe planety, jeden rajd i sproboja skasowac nas na nastepne 150zl i tak co 2-3 miesiace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2011 o 16:43, Gosu napisał:

Zeby bylo jasne, uwazacie ze oplaty sa niesprawiedliwe, ok, wasza sprawa. Prosze mi tylko
nie wmawiac ze dla mnie tez one takie sa, bo ja tak nie uwazam i koniec tematu.


10/10 Jak komuś się nie podoba, nie korzysta. Ale proszę nie wmawiać innym, że dają się dymać bo płacą 14 Euro abonamentu za grę, w którą chcą grać. Ja mieszkam w PL i mimo tego dla mnie to nie jest wygórowana cena. Pomimo żony i rachunków do płacenia... Nawet jeśli pogram 10h tygodniowo uważam, że warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2011 o 14:22, Pietro87 napisał:

Nie ma w życiu rzeczy prostych jak konstrukcja cepa - to, że przyjmujesz jakiś system
płatności bo chcesz w daną grę w tym wypadku grac [czy być abonentem tej a nie innej
sieci komórkowej np] nie znaczy, że musisz ślepo się ze wszystkim zgadzać. Gdyby każda
grupa potrafiła się zgrać i zaprotestować portfelem w zorganizowany sposób w tej czy
innej materii usług - twórcy szybciutko przemyśleli by czy dalej im się takie a takie
działania opłacają czy lepiej iść na ustępstwo względem graczy.


Biorąc na tapetę przywołany nieco wcześniej w innym kontekście przykład EVE Online można pokusić się o stwierdzenie, że takie sytuacja jak podajesz na rynku gier jak najbardziej istnieją. Niedawna próba (albo raczej pogłoski o próbie) przerobienia tej gry na model f2p skończyła się wielką zadymą i kasowaniem całkiem pokaźnej (jak na tą grę) liczby kont, a w ostateczności przybraniem się wydawcy (developera?) w wielki pokutny wór i wywalenia na głowę tony popiołu.
Jeżeli więc w jakimś inny przypadku nie ma podobnej sytuacji, to równie dobrze można założyć, iż większości odbiorców gry przyjęty system płatności jak najbardziej odpowiada, a utyskający na niego są po prostu w mniejszości. Nie bardzo widzę logiczne wytłumaczenie założenia, że gracze to stado głupich baranów, którzy łykną prędzej czy później wszystko co im podłoży producent. Na dzisiejszym rynku gier trudno znaleźć kogoś, komu można by przypiąć łatkę monopolisty, co uzasadniałoby twierdzenie, iż gracze do jakiegoś sposobu płacenia lub wysokości opłat są zmuszani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2011 o 10:39, Pietro87 napisał:

A już tego, że przekładam f2p nad gry płatne nie powiedziałem, bo tez nie trawie gier
f2p gdzie system zakłada metodę rozgrywki typu p2w.

To nie byl przytyk do ciebie (z reszta zadna czesc mojego komentarza nie byla przytykiem, a raczem puszczeniem oczka..ale widac nie potrafie pisac na tyle subtelnie zeby ktos inny mogl odczytac o co mi chodzi), a jedynie moja wlasna dywagacja w tym temacie:). Nie czuj sie atakowany bo nie jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie no tośmy się nie zrozumieli =)
Ja tego nie odebrałem jako przytyk, ot dopisałem swoje zdanie w tej materii - ze podzielam ten pogląd na temat gier f2p i ich contentu, jakości i formy rozgrywki często skupiającej się na p2w, ale oczywiście bez żadnej agresji, ot zwykłe rozwinięcie dyskusji.


@Gosu

Ty się weź zdecyduj panie kolego - bo w jednym poście twierdzisz, że pasuje ci uległe podejście do życia a w drugim nie. Idealnie przedstawiłeś swoje stanowisko które zakłada, że zgadzanie się ślepo na ustępstwa ci pasuje - dałem ci zatem przykład, że jeśli w przyszłej pracy tez tak zaczniesz postępować, staniesz się człowiekiem tej przysłowiowej brygady rogala bo wyjdziesz na naiwniaka którego będą rozstawiać po kątach [moja dyskusja z tobą skupiała się głownie na tym czy uległość wobec wydawców jest dobra czy nie, wedle ciebie tak, wedle mnie bynajmniej]


@Dux

Abonament jest o tyle neutralny, ze może być nawet częściowo korzystny [dla mnie w wypadku gdy mam mniej pracy i czas w tygodniu też - mam wykupiony abonament, gram kiedy chce, to są te plusy i ja ich nie neguje], czy pasuje graczom - zapewne tak jak sam zauważyłeś trafnie nikt nie protestuje więc musi być ok. Czy jest tak bardzo fair względem owych graczy, moim zdaniem nie do końca co uzasadniłem wcześniej, ale jak tez już podkreślałem, nie jestem jakimś furiatem co to płacze w internecie co 5 min jak mi źle, ot rozpocząłem wydaje mi się całkiem interesującą dyskusję na temat form płatności w grach online.
Wydaje mi się tez, że gdyby gracze bardziej się zorganizowali, mogli by łatwo przycisnąć twórców co do np bezpodstawnych podwyżek cen, wprowadzania upierdliwych DRMów itp absurdów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2011 o 16:43, Gosu napisał:

Ludzie w Polsce sobie nawet nie zdaja sprawy z tego jak gram.pl dba o nich, macie naprawde bardzo ladnie wydane gry


Z tym akurat trudno się nie zgodzić. Tyle tylko, że to nie gram dba, bo gram jest tylko sklepem, nie dystrybutorem. Dba np. CD Projekt, czego najlepszym przykładem były edycje kolekcjonerskie STALKERów (Cień Czarnobyla i Czyste Niebo), które nie dość, że kosztowały tyle, ile czasem kosztuje wersja podstawowa, to jeszcze miały genialne dodatki (np. brezentowa torba, która świetnie sprawdza się do dziś).

Dnia 09.12.2011 o 16:43, Gosu napisał:

Do tego macie je o wiele taniej niz ja mam, ja place 50-60 euro za pudelko i plyte, nic wiecej.


Jak napisałem wyżej - ten temat wałkowaliśmy już wcześniej i chyba wyszło, że gra jako procent zarobków wychodzi dwa razy drożej w Polsce.

Z mojej strony to tyle, nie sądzę, by ciągnięcie off-topu o tym, czy gry są drogie, czy nie (i gdzie są droższe) w wątku poświęconym konkretnej grze miało sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2011 o 22:48, Undertaker napisał:

Czy ktoś z was ma widoczną adnotację na koncie o zarejestrowaniu pre-ordera? U mnie nic
nie widać, a kod niby przyjęty.


Ja mam, w my account po prawej stronie kliknij Code Redemption i powinno sie pojawic Code Redemption History i tam mam :


11.02.2011 Star Wars™: The Old Republic™ Early Game Access: Ready to patch

--------------------------------------------------------------------------------

07.23.2011 Star Wars™: The Old Republic™ Collector''s Edition Pre-Order

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu TORa... mam nietęgą rozkminke... Sith Inquisitor iść w Assasina czy Sorcerera xD
Obie specjalizacje prezentują się świetnie, trudno się zdecydować z czym wystartować w dniu premiery...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.12.2011 o 23:07, Pietro87 napisał:

Wracając do tematu TORa... mam nietęgą rozkminke... Sith Inquisitor iść w Assasina czy
Sorcerera xD
Obie specjalizacje prezentują się świetnie, trudno się zdecydować z czym wystartować
w dniu premiery...


Akurat dzisaj wyszedl kolejny filmik o tej klasie i jej progress, wiec moze Ci nieco pomoze w dylemacie. Ja nie lubie casterow, wiec wolalbym assasina, generalnie tez chcialem ta klasa grac na poczatku, ale po becie zmienilem zdanie, strasznie nudne to koriban jest, quest-line prologu jest jak dla mnie najnudniejszy ze wszystkich klas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Potem sie rozkreca. Sporo watkow z prologu SI jest zamykana dopiero na drugiej planecie.

Dla mnie z prologow najnudniejszy byl trooper. O ile postacia gralo mi sie swietnie to story bylo bardzo plytkie i jakies takie nijakie czlowiek czul sie jak na pikniku nie w armi.
Podobnie bylo z BH ale tutaj przynajmniej czlowiek ma sympatyczne towarzystwo zamiast marudnego kotolaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować