Zaloguj się, aby obserwować  
Keroth

Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

66725 postów w tym temacie

Dnia 04.02.2007 o 23:11, citekmaniak napisał:

A gdzie lecisz tym samolotem?


Mała prośba na przyszłość: używaj opcji "odpowiedz", będzie mi łatwiej zauważyć, że nawiązujesz do mojego posta.
Po odpowiedź zapraszam na mój gramsajt ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

sory za spam.

Citekmaniak------> Źle skojarzyłem, prawojazdy odebrałeś, już zakapowałem...hehe< ale łajza ze mnie> LOL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2007 o 23:13, Klimos napisał:

> A gdzie lecisz tym samolotem?

Mała prośba na przyszłość: używaj opcji "odpowiedz", będzie mi łatwiej zauważyć, że nawiązujesz
do mojego posta.
Po odpowiedź zapraszam na mój gramsajt ;)


Co do gramsajta to zapraszam i ja. W nastepnym tygodniu załozę w nim taki wątek o nocnych markach, moze tam ludzie tez zaczną pisac jezeli myśleliby że za to co napiszą tu na forum dostaliby degrada czy ostrzeżenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2007 o 23:14, Unreal11 napisał:

sory za spam.

Citekmaniak------> Źle skojarzyłem, prawojazdy odebrałeś, już zakapowałem...hehe<
ale łajza ze mnie> LOL



Heh, no spoko. Zdaża się każdemu. Co do prawka to mam nadzieje ze nigdy mi nie zabiorą. A jak będą chcieli to i tak nie dam O :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2007 o 23:16, citekmaniak napisał:

Heh, no spoko. Zdaża się każdemu. Co do prawka to mam nadzieje ze nigdy mi nie zabiorą. A jak
będą chcieli to i tak nie dam O :)

A zdarza się zdarza :) Ostatnio jeden znajomy cieszył się dokumentem 11 dni. Prowadził mocno nieteges jakieś rozgruchotanego malucha. Jechał sobie wolniutko, ale niestety środkiem ulicy, co nie umknęło uwadze przejeżdżającego patrolu policji. Jeszcze się głupio pytali czemu środkiem jedzie - wiadomo, dla bezpieczeństwa! ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2007 o 01:47, Graffis napisał:

> no mnie i mojej kobietce przed rozstaniem stuknęło 5 lat razem ... ale to też juz od wakacji

> przeszłość

My od maja. I powiem, że na chwilę obecną nie brakuje mi "związkowatości". To chyba naturalna
reakcja zwrotna ;P

> PS: kurcze pójdę w końcu ja spać... czy nie? :)

lolish :P



No kurcze od kilku dni tu nie byłem :)

a co do reakcji zwrotnej - dokładnie!! mam drugą młodość teraz - totalna wolność, i póki co mam zamiar się nią nacieszyć... bo naturalne, żę się skończy bo bez "2 połówki" nie da się żyć.

Ale póki co - jestem zadowolony z moich mozliwości :) i perspektyw (If U know what I mean :D )

pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja już nie mogę wytrzymać, też mam za tydzień ferie. Jeszcze 5 dni muszę wytrzymać i jak najlepsze oceny dostać przed feriami ... Jutro mam klasówę z polskiego, w środe z PO, a w czwartek sprawdzian ze słówek z niemca, ale coś wymyślę żeby się zwolnić bo nie chce mi się uczyć ... Nauczę się przez ferie i zdam po zalicze po feriach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2007 o 23:22, gaax napisał:

A zdarza się zdarza :) Ostatnio jeden znajomy cieszył się dokumentem 11 dni. Prowadził mocno
nieteges jakieś rozgruchotanego malucha. Jechał sobie wolniutko, ale niestety środkiem ulicy,
co nie umknęło uwadze przejeżdżającego patrolu policji. Jeszcze się głupio pytali czemu środkiem
jedzie - wiadomo, dla bezpieczeństwa! ;D


A propos rozgruchotanego malucha, to przypomniała mi się sytuacja z liceum, jak kumplowi kupiliśmy auto na osiemnastkę. Złożyliśmy się w 30 osób po jakieś 15 złotych, ale niestety poczciwy kaszlak nie dotarł na imprezę. W dniu osiemnastki była kiepska pogoda, zima oczywiście zaskoczyła drogowców i w rezultacie na drogach była gołoledź. Kumpel, który miał dostarczyć autko nie zdążył wyhamować przed światłami i wjechał pod jakiegoś Stara. Nikomu nic się nie stało (mimo że z pięć osób nim jechało), ale maluszek wylądował na złomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

PO o tak to jest mój ulubiony przedmiot :P. Ostatnio taką akcję miałem z moim gościem od przysposobienia ofensywnego: Koleś mieszka w tym samym bloku co ja, obaj mamy psy. Pewnego wieczorka lekko "wesoły" wyszedłem z pieskiem na pole, a że śmietnik mam po drodze to wziąłem karton po dużej pizzy. Idę sobie spokojnie, zza śmietnika wychodzi pan psor ze swoim pieskiem, a jak mi wiatr nie przydmuchał... Wyrwał mi karton z ręki (wiadomo człowiek "wesoły" to i w rękach słaby) i cisnął nim prosto w mojego nauczyciela. Ja spanikowany podbiegam zabieram pocisk i wycedzam przez zęby "psseplasam to pssess ten wiaatr". Koleś się tylko zaśmiał i powiedział że nic nie szkodzi. No na szczęście, mojej wesołości nie wyczuł albo mnie zrozumiał :), nieraz zdarzało mu się prowadzić lekcje na kacu :D

"Ciszej proszę"- choć nikt nie rozmawiał xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2007 o 00:14, otc napisał:

PO o tak to jest mój ulubiony przedmiot :P. Ostatnio taką akcję miałem z moim gościem od przysposobienia
ofensywnego: Koleś mieszka w tym samym bloku co ja, obaj mamy psy. Pewnego wieczorka lekko
"wesoły" wyszedłem z pieskiem na pole, a że śmietnik mam po drodze to wziąłem karton po dużej
pizzy. Idę sobie spokojnie, zza śmietnika wychodzi pan psor ze swoim pieskiem, a jak mi wiatr
nie przydmuchał... Wyrwał mi karton z ręki (wiadomo człowiek "wesoły" to i w rękach słaby)
i cisnął nim prosto w mojego nauczyciela. Ja spanikowany podbiegam zabieram pocisk i wycedzam
przez zęby "psseplasam to pssess ten wiaatr". Koleś się tylko zaśmiał i powiedział że nic nie
szkodzi. No na szczęście, mojej wesołości nie wyczuł albo mnie zrozumiał :), nieraz zdarzało
mu się prowadzić lekcje na kacu :D

"Ciszej proszę"- choć nikt nie rozmawiał xD


Hehehe ... beka. Narąbany byłeś i kartonem "żucałeś", jo ? :P No ja też lubię PO, także mój ulubiony przedmiot :D W pierwszym półroczu same piatki miałem, tak dosłownie :D ;) Ale jutro praca klasowa z polskiego mnie dobija ... Shit ... :/

Unreal11 ---> to będziemy razem tutaj przesiadywali na tym temacie ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2007 o 09:38, shinian napisał:

Czy ktoś ma również poczucie, że nocne marki są dyskryminowane?:P Już 3 noc z rzędu (1-2:30)
nie mogę się dostać na gram.pl Czy ktoś jeszcze ma takie problemy?


Dokładnie otym samym ostatnio pomyślałem! Ile kroć chciałem tu wejść o nocnych porach gram.pl siadło i nie mogłem się wbić! I się zastanawiam jak potem ten wątek ma funkcjonować?:) Racja to dyskryminacja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mieliśmy identyczny pomysł :) Niestety nie wypalił, bo się nie mogliśmy coś zorganizować... A jak już o takich historiach mowa, to mi się coś przypomniało. Mam kupla, który przez chyba trzy lata po odebrania praw jazdy jeździł jak szalony i wszyscy czekali kiedy się rozbije. Ruszanie z piskiem opon, ostre zakręty, to pikuś. Zanim zaparkował samochód zrobił 360 na oblodzonym parkingu. Na również oblodzonej drodze podjechał do rzeki frontalnie i ku ogólnej panice stanął jakieś 30 cm od brzegu. A jak skończył? Wymusił raz pierwszeństwo, że samochód miesiąc w warsztacie przesiedział. I nie zgadniesz - uspokoił się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2007 o 00:21, bitelz90 napisał:

Hehehe ... beka. Narąbany byłeś i kartonem "żucałeś", jo ? :P No ja też lubię PO, także mój
ulubiony przedmiot :D W pierwszym półroczu same piatki miałem, tak dosłownie :D ;) Ale jutro
praca klasowa z polskiego mnie dobija ... Shit ... :/

Unreal11 ---> to będziemy razem tutaj przesiadywali na tym temacie ;D


Narąbany to nie byłem. Wesoły to gdzieś tak 3-4 piwa są. Z po też piąteczki w tamtym półroczu, do tego też mam we środę. I jutro sprawdzian z polaka, eh kordian. Znając kretynkę (wiadomo o kogo chodzi ;P) to napisze cytaty i każe odgadnąć kto to powiedział, w jakiej sytuacji i dlaczego tak a nie inaczej. A skąd ja mam wiedzieć!? Kto normalny pamięta takie rzeczy!?

Unreal11 -> ja się dopisuję do czuwania po nocach. To już 3 nas jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2007 o 00:30, otc napisał:

> Hehehe ... beka. Narąbany byłeś i kartonem "żucałeś", jo ? :P No ja też lubię PO, także
mój
> ulubiony przedmiot :D W pierwszym półroczu same piatki miałem, tak dosłownie :D ;) Ale
jutro
> praca klasowa z polskiego mnie dobija ... Shit ... :/
>
> Unreal11 ---> to będziemy razem tutaj przesiadywali na tym temacie ;D

Narąbany to nie byłem. Wesoły to gdzieś tak 3-4 piwa są. Z po też piąteczki w tamtym półroczu,
do tego też mam we środę. I jutro sprawdzian z polaka, eh kordian. Znając kretynkę (wiadomo
o kogo chodzi ;P) to napisze cytaty i każe odgadnąć kto to powiedział, w jakiej sytuacji i
dlaczego tak a nie inaczej. A skąd ja mam wiedzieć!? Kto normalny pamięta takie rzeczy!?

Unreal11 -> ja się dopisuję do czuwania po nocach. To już 3 nas jest :D


No mamy już trzech muszkieterów ;)

Ja mam fajną typiare od polskiego, bardzo dobrze uczy, ale jak odwali prace klasową to nie mam pojecia bo to mieja pierwsza. Z całego średniowiecza jest i sporo wszystkiego jest. Zapewne będzie test pyt. odp. no i jakaś praca do napisania o średinowieczu ... Shit tak mi się nie chce, że szok. Najgorsze jest to, że to tylko ten tydzien i ferie, ale, że ten tydzień jest cały z******* pracami klasowymi, sprawdzianami itp ... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować