Zaloguj się, aby obserwować  
Keroth

Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

66725 postów w tym temacie

/ciach/

Dnia 04.01.2009 o 02:04, zamber1 napisał:


]:>


A tobie kolego dziękuje za ciekawe kawałki. Nigdy wcześniej nie słyszałem. Teraz poszukam na necie gdzie można zakupić i pakuję na mojego em-pi-czy-plejera. Genialne rytmy do biegania.

Bóg zapłać dobry człowieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2009 o 03:00, NintendoPassion napisał:

A tobie kolego dziękuje za ciekawe kawałki. Nigdy wcześniej nie słyszałem. Teraz poszukam
na necie gdzie można zakupić i pakuję na mojego em-pi-czy-plejera. Genialne rytmy do
biegania.

Bóg zapłać dobry człowieku.


Każdy nowy wyznawca Pana Naszego Mosznego, raduje serce. ]:>

Zarówno album Hiloola, jak i spora kolekcja EP''ek oraz remiksów, dostepne są na beatport.com.
Niestety Salamat nie jest dostępny i tylko ebay lub discogs.com pozwala zakupić uzywkę od kogoś. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2009 o 03:17, zamber1 napisał:

> A tobie kolego dziękuje za ciekawe kawałki. Nigdy wcześniej nie słyszałem. Teraz
poszukam
> na necie gdzie można zakupić i pakuję na mojego em-pi-czy-plejera. Genialne rytmy
do
> biegania.
>
> Bóg zapłać dobry człowieku.

Każdy nowy wyznawca Pana Naszego Mosznego, raduje serce. ]:>

Zarówno album Hiloola, jak i spora kolekcja EP''ek oraz remiksów, dostepne są na beatport.com.
Niestety Salamat nie jest dostępny i tylko ebay lub discogs.com pozwala zakupić uzywkę
od kogoś. :)

Nie będziesz miał mi za złe jeśli ściągnę tę płytę z RSa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2009 o 04:08, byverter napisał:

Nie będziesz miał mi za złe jeśli ściągnę tę płytę z RSa?


Ja nie, ale My jako MoshiJihad już tak...
Pamiętaj, że Moszik będzie się gniewał i kara za bluźnierstwo owe będzie szybka. ]:>

Że od moderatorach nie wspomnę...

BTW. Cztery sztuki są w ofertach na discogs.com.
Tak więc kupić jakoś można...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2009 o 04:24, zamber1 napisał:

Że od moderatorach nie wspomnę...

Ściąganie muzyki jest w 100% legalne więc nie widzę pod tym względem problemu.
Co więcej przyczynia się o do promowania artystów, ale to już inny temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2009 o 04:31, byverter napisał:

> Że od moderatorach nie wspomnę...
Ściąganie muzyki jest w 100% legalne więc nie widzę pod tym względem problemu.
Co więcej przyczynia się o do promowania artystów, ale to już inny temat.


LOL

Czy Ty aby na pewno wiesz o czym mówisz?

Ściąganie muzyki, takiej jaką promuję w swoim GS''ie, czyli na prawach Creative Commons jak najbardziej jest legalne.

Natomiast każda muzyka wydana komercyjnie i objęta komercyjną licencją, nie może być w jakikolwiek sposób kopiowana.
Przyjmuje się za zasadę, że możesz skopiować zakupioną przez siebie płytę do użytku własnego, ale w praktyce, gdy Policja zrobi Tobie rewizję w domu, będziesz miał kłopoty nawet z powodu takich kopii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2009 o 04:49, zamber1 napisał:

LOL

Czy Ty aby na pewno wiesz o czym mówisz?

Ściąganie muzyki, takiej jaką promuję w swoim GS''ie, czyli na prawach Creative Commons
jak najbardziej jest legalne.

Natomiast każda muzyka wydana komercyjnie i objęta komercyjną licencją, nie może
być w jakikolwiek sposób kopiowana.
Przyjmuje się za zasadę, że możesz skopiować zakupioną przez siebie płytę do użytku własnego,
ale w praktyce, gdy Policja zrobi Tobie rewizję w domu, będziesz miał kłopoty nawet z
powodu takich kopii.

Nie! Muzykę i filmy można w 100% legalnie ściągać. Niezgodne z prawem jest wyłącznie rozpowszechnianie muzyki chronionej prawem autorskim. Czyli np. ściąganie z sieci P2P. W przypadku serwisów typu Rapidshare/Megaupload ściąganie (na terenie Polski) jest legalne. Nie zgodne z prawem jest używanie nielegalnego oprogramowania.

Art. 23 ust. dot. prawa autorskiego:
Oddział 3: Dozwolony użytek chronionych utworów

Art. 23.
1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Przepis ten nie upoważnia do budowania według cudzego utworu architektonicznego i architektonicznourbanistycznego oraz do korzystania z elektronicznych baz danych spełniających cechy utworu, chyba że dotyczy to własnego użytku naukowego niezwiązanego z celem zarobkowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2009 o 05:00, byverter napisał:

Nie! Muzykę i filmy można w 100% legalnie ściągać. Niezgodne z prawem jest wyłącznie
rozpowszechnianie muzyki chronionej prawem autorskim.
Czyli np. ściąganie z sieci
P2P. W przypadku serwisów typu Rapidshare/Megaupload ściąganie (na terenie Polski) jest
legalne. Nie zgodne z prawem jest używanie nie legalnego oprogramowania.


Nie wiem, kto Tobie takich bzdur wmówił, ale jesteś w kompletnym błędzie.

Owe tajemnicze "prawa autorskie", to nie wyznacznik skąd można muzykę ściągać, tylko wyznacznik tego, że muzyki objętych całkowitymi prawami autorskimi, kopiować w ogóle nie można.
I nie ważne czy będziesz je kopiował z Rapidshare, dysku kolegi, czy kasety magnetofonowej.

Jeśli coś jest wydane komercyjnie, to jakiekolwiek kopiowanie, oprócz użytku własnego jest zwyczajnie nielegalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2009 o 05:08, zamber1 napisał:

Nie wiem, kto Tobie takich bzdur wmówił, ale jesteś w kompletnym błędzie.

Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych
z dnia 4 lutego 1994 r., publikator: Dz. U. 1994, nr 24, poz. 83, tekst jednolity: Dz. U. 2000, nr 80, poz. 904
Zresztą zacytowałem fragment w mojej wypowiedzi wyżej.
Polskie prawo nazywasz bzdurą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pisałem sporego posta, ale zdałem sobie sprawę ze nie ma co dyskutować...

Twój problem, że nie potrafisz zrozumieć czym są prawa autorskie, nie mój, a i zresztą wydaje mi się iż jesteś zbyt przekonany o swojej racji, by wyjaśniać Tobie jak błędnie interpretujesz chociażby ten Art.23...

Oczy mi się zamykają po drugie, więc idę spać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2009 o 05:26, zamber1 napisał:

Pisałem sporego posta, ale zdałem sobie sprawę ze nie ma co dyskutować...

Twój problem, że nie potrafisz zrozumieć czym są prawa autorskie, nie mój, a i zresztą
wydaje mi się iż jesteś zbyt przekonany o swojej racji, by wyjaśniać Tobie jak błędnie
interpretujesz chociażby ten Art.23...

Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego
Nadal uważam, że mam rację. Co gorsza w Twojej interpretacji prawo autorskie jest jeszcze bardziej przeciwko artyscie. BTW Z tym kopiowaniem z płyty na Ipoda to już przesadzasz. (Nawet w USA jest to legalne)

Dnia 04.01.2009 o 05:26, zamber1 napisał:

Oczy mi się zamykają po drugie, więc idę spać. :)

Dobra"noc" ;) Ja dzisiaj wogóle nie śpię, żeby się przestawić na normalny tryb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.01.2009 o 04:32, greg_f napisał:

> /.../

Te, misiek, Ty się nawróć póki możesz! Cóż to za chorą muzykę polecasz ;]
A tak serio, to nawet niezłe to to. Szczególnie I want my innocence back.
Rzadko słucham nurtów inszych od moich, ale taka alternatywka jest nawet przyjemna.
Mnie natomiast ruszają klimaty w stylu trip - hopu - Portishead i stare Archive. Normalnie
obłęd:
Again - Archive: http://pl.youtube.com/watch?v=v5aNNVdYbFo&feature=PlayList&p=FBD0D2AD31764FF9&index=0&playnext=1

Teardrop - Portishead & Massive Attack: http://pl.youtube.com/watch?v=Kt1M9N4G610

Kto nie przesłucha, ten będzie w tyły.


Te, Gregory, ty na bezsenność cierpisz czy jak ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2009 o 13:38, Clawpek napisał:

Te, Gregory, ty na bezsenność cierpisz czy jak ;P


Pewnie, tak ... Może dlatego pisze w temacie: Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P] i to w godzinach wyznaczonych przez regulamin tego wątku, czyli 0:00 - 06:00.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2009 o 05:26, zamber1 napisał:

Pisałem sporego posta, ale zdałem sobie sprawę ze nie ma co dyskutować...

Twój problem, że nie potrafisz zrozumieć czym są prawa autorskie.


Twój problem polega na tym, że nie masz pojęcia co prawo mówi na temat piractwa i co określa jako piractwo. Nie ma żadnego prawnego zakazu ściągania filmów czy muzyki, zakazane jest jego rozpowszechnianie bez zgody autora. Było to już wałkowane ze 100 razu i zawsze trafi się ktoś, kto wie lepiej.
Logika to jedno, a prawo to zupełnie coś innego, więc jak dostaniesz cytat z ustawy to odpowiedź a la "mi się wydaje" niewielką ma wartość ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2009 o 00:40, rob006 napisał:

Twój problem polega na tym, że nie masz pojęcia co prawo mówi na temat piractwa i co
określa jako piractwo. Nie ma żadnego prawnego zakazu ściągania filmów czy muzyki, zakazane
jest jego rozpowszechnianie bez zgody autora. Było to już wałkowane ze 100 razu i zawsze
trafi się ktoś, kto wie lepiej.
Logika to jedno, a prawo to zupełnie coś innego, więc jak dostaniesz cytat z ustawy to
odpowiedź a la "mi się wydaje" niewielką ma wartość ;]


Tak jak pisałem w ostatnim poście z rana.
Tworzyłem długi zapis, ale zrezygnowałem, bo nie miało to znaczenia żadnego.

Nie chce mi się dyskutować z ludźmi na temat praw autorskich, skoro kodeks prawa naciągają wobec swoich własnych upodobań.

To, że kodeksie jest napisane "Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego", nie oznacza przecież, że jeśli "Jasio" udostępnił na Rapidshare najnowszy album Britnej Spirs, to oznacza że sama Britnej go umieściła i zezwoliła na ściąganie płyty, jednocześnie znajdującej się w sklepach za 60zł...

To, że kodeks nie mówi jasno o tym iż ściąganie komercyjnej twórczości objętej prawami autorskimi jest naruszeniem tych praw, nie oznacza też że twórczość owa można sobie bezkarnie i legalnie ściągać z rapidshare czy cholera wie skądkolwiek.

Jeśli ktoś ma problem ze zrozumieniem tak prostych zależności, to nie zamierzam tracić zbędnie czasu na jakąkolwiek dyskusję na temat praw autorskich, bo po prostu nie ma to sensu najmniejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2009 o 01:02, zamber1 napisał:

To, że kodeks nie mówi jasno o tym iż ściąganie komercyjnej twórczości objętej prawami
autorskimi jest naruszeniem tych praw, nie oznacza też że twórczość owa można sobie bezkarnie
i legalnie ściągać z rapidshare czy cholera wie skądkolwiek.

Skoro nie można legalnie ściągnąć, to pokaż mi zapis z kodeksu karnego, który mówi że nie można, i można taką osobę pociągnąć do odpowiedzialności. Nie twórz własnego prawa, jak znajdziesz portfel z dokumentami na ulicy, to możesz go odnieść właścicielowi i tak wypadałoby zrobić, ale nie możesz powiedzieć, że osoba która w takiej samej sytuacji wzięła sobie kasę, a portfel wyrzuciła, zrobiła to nielegalnie (chyba że i na to jest jakiś paragraf :P).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2009 o 01:10, rob006 napisał:

Skoro nie można legalnie ściągnąć, to pokaż mi zapis z kodeksu karnego, który mówi że
nie można, i można taką osobę pociągnąć do odpowiedzialności. Nie twórz własnego prawa,
jak znajdziesz portfel z dokumentami na ulicy, to możesz go odnieść właścicielowi i tak
wypadałoby zrobić, ale nie możesz powiedzieć, że osoba która w takiej samej sytuacji
wzięła sobie kasę, a portfel wyrzuciła, zrobiła to nielegalnie (chyba że i na to jest
jakiś paragraf :P).


W momencie gdy owa osoba zgłosi kradzież portfelu z dokumentami, a Policja zatrzymując Cię znajdzie u Ciebie owe dokumenty, pomyśl jakie masz szanse na przekonanie sądu o swojej niewinności, jeśli nie będziesz mógł poprzeć jej dowodami...

Od lat 90tych środowiska artystyczne zabiegają o poprawę ustawy o prawach autorskich, tak debilnym są one tworem.
Jako DJ, nie mogę nawet nagrać legalnie ściągniętych utworów z beatportu na CD, bo w razie jakiejkolwiek kontroli będę oskarżony o piractwo.

Ale to nie jest istotne.
Istotnym jest fakt, że mam na tyle rozumu i szacunku do artysty, że nie będę zasłaniał się pokręconym prawem i pisał brednie, że ściąganie najnowszego albumu "Britnej Spirs" z netu, bez uprzedniego zapłacenia za niego jest czymś legalnym i normalnym...

EOT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2009 o 01:36, zamber1 napisał:

W momencie gdy owa osoba zgłosi kradzież portfelu z dokumentami, a Policja zatrzymując
Cię znajdzie u Ciebie owe dokumenty, pomyśl jakie masz szanse na przekonanie sądu o swojej
niewinności, jeśli nie będziesz mógł poprzeć jej dowodami...

Mówiłem o wzięciu kasy i wyrzuceniu portfela, czytaj uważniej ;)

Dnia 05.01.2009 o 01:36, zamber1 napisał:

Jako DJ, nie mogę nawet nagrać legalnie ściągniętych utworów z beatportu na CD, bo w
razie jakiejkolwiek kontroli będę oskarżony o piractwo.

LOL, a to niby czemu?

Dnia 05.01.2009 o 01:36, zamber1 napisał:

Ale to nie jest istotne.
Istotnym jest fakt, że mam na tyle rozumu i szacunku do artysty, że nie będę zasłaniał
się pokręconym prawem i pisał brednie, że ściąganie najnowszego albumu "Britnej Spirs"
z netu, bez uprzedniego zapłacenia za niego jest czymś legalnym i normalnym...

To chociaż nie pisz bredni że jest nielegalne, bo, przynajmniej z punktu prawnego, jest.

Dnia 05.01.2009 o 01:36, zamber1 napisał:

EOT

Jak w tym temacie może OT? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować