Zaloguj się, aby obserwować  
Keroth

Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

66725 postów w tym temacie

Dnia 31.01.2013 o 00:38, meryphillia napisał:

Szkoda, że autor nie dokonczył prac nad nowszą wersją moda, bo niestety łupanie obrzydliwej
Rebelii jest w nim mało sycące. ]:>


Cóż, jest pewna strategia w klimatach SW. Zwie się ona Empire at War. Świetne walki w kosmosie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2013 o 00:48, meryphillia napisał:

Na pewno nie jest sympatyczniejsza od HW2. ]:>


Mój brat przegrał sporo w HW1 oraz HW2 i mimo wszystko Empire at War mu się podobało. Mnie także ;] Może warstwa strategiczna walk na powierzchni planet nie jest jakoś fajna, tak walki w kosmosie są naprawdę sympatyczne! Szczególnie te dźwięki laserów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kosmos, kosmos, w co ja grałem ostatnio w kosmosie? Chyba w ME(ten pierwszy).xD W ogóle kawał czasu nie widziałem już żadnej gry sp, w której bym coś robił dłużej niż 20 minut.xD

Anyway, postanowiłem odpalić sobie na chwilę LoLa, żeby zobaczyć czy może ktoś gra. Potem przypomniałem sobie, że jakiś czas temu wywaliłem większość znajomych, coby zmniejszyć ich szanse na przegrane(o ile już ze mną grają). So sad.xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2013 o 00:56, Nephren-Ka napisał:

Kosmos, kosmos, w co ja grałem ostatnio w kosmosie? Chyba w ME(ten pierwszy).xD W ogóle
kawał czasu nie widziałem już żadnej gry sp, w której bym coś robił dłużej niż 20 minut.xD


Ja praktycznie nie licząc tylko WoT''a, to w same sp pocinam sobie dziarsko.
Zwierzyniec z tankietek wystarczy mi w zupełności i nie mam zamniaru poznawać większej ilości zwierząt gdziekolwiek indziej. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2013 o 01:01, meryphillia napisał:

Ja praktycznie nie licząc tylko WoT''a, to w same sp pocinam sobie dziarsko.
Zwierzyniec z tankietek wystarczy mi w zupełności i nie mam zamniaru poznawać większej
ilości zwierząt gdziekolwiek indziej. ;]


Wiesz, o ile w LoLu faktycznie sporo ''zwierzaczków'' się pojawia(przeważnie ślepych i głuchych, za to lubiących krzyczeć xD), to Wurm to niemal czysty chillout. Twórcy zmuszają nowych graczy do przejścia dość długiego i wymagającego tutoriala, więc trochę schodzi zanim się w ogóle można wybrać na jakiś serwer. Jako taktyka odstraszania ewentualnych trolli działa nieźle.xD Druga sprawa to że można się tam zajmować mnóstwem rzeczy, które też sporo czasu kosztują, ale ''nic gracza nie goni'' i można sobie pomalutku wprowadzać różne plany w życie. A że dwóch fajnych sąsiadów się trafiło(jeden Polak, jeden Amerykanin), to i jest o czym pogadać w trakcie tych czynności.
Także moją ostatnią ukończoną grą dla pojedynczego gracza chyba jest... pierwszy Wiedźmin.
Czasami lubię powrócić na chwilę do serii BG, przejść jeszcze raz Might and Magic VII czy zagrać mapę w H3, ale to coś ostatnio coraz rzadziej.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja zdecydowanie bardziej wolę tytuły czysto sp, gdzie nie musze martwic się makakami wokół.
Nawet bawiąc się swego czasu w WoW''a (jednak nie wrociłem, choć kto wie...) wolałem samemu sobie ganiać mobki.
Jedyne multi, które spędzam przyjemnie, to gry pokroju Combacika ukochanego, czy Close Combat tudzież Steel Panthers ostatnimi czasy, gdzie grasz i tak z maksymalnie jednym przeciwnikiem, zazwyczaj zresztą podobnym tobie maniakiem danego tytułu, a nie typowym makakiem. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2013 o 01:30, meryphillia napisał:

Jedyne multi, które spędzam przyjemnie, to gry pokroju Combacika ukochanego, czy Close
Combat tudzież Steel Panthers ostatnimi czasy, gdzie grasz i tak z maksymalnie jednym
przeciwnikiem, zazwyczaj zresztą podobnym tobie maniakiem danego tytułu, a nie typowym
makakiem. :D


Przypominasz mi MacAbrę z CDA, zdaje się że to też jedne z jego ulubionych gier, w których dużo czasu spędzał(przynajmniej tak można wnioskować ze starszych numerów pisma).xD
Sam nie grałem chyba w żadną z nich, nie znałem fanów takich gier, a sam jakoś nie miałem jak się wciągnąć. Moje ''starocie'' do których lubię wracać bardziej się z rpg wiążą przez to. Bo taką grą, gdzie jakaś tam elementy strategii w realiach wojennych były, to chyba w Codname Panzers(ten pierwszy) grałem(i ukończyłem... pierwszą kampanię :D).

Tak myśląc chwilę, to wychodzi że w ogóle gry strategiczne mnie trochę ominęły. Ani w AoE, ani w Warcraft za wiele czasu nie spędziłem(w pierwszego Stracrafta nawet minuty nie grałem xD), że o tych kosmicznych nie wspomnę. Za to Tzar był takim tytułem, gdzie nieco się czasu potraciło. Choć i tak niknie całkowicie przy serii HoMaM, gdzie czasu poświęconego na ''hot seats'' ciężko zliczyć.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2013 o 01:55, Nephren-Ka napisał:

Przypominasz mi MacAbrę z CDA, zdaje się że to też jedne z jego ulubionych gier, w których
dużo czasu spędzał(przynajmniej tak można wnioskować ze starszych numerów pisma).xD


Mając w pamięci chyba jego reckę Sudden Strike rzuciłem się w UK na pudełko z antologią tejże gry.
Jakież było moje zdziwienie, że gra ta wyglądałe całkiem inaczej niż Sudden Strike i była nędzna.
A pudełko nosiło znamienny napis: "Combat Mission Anthology"...
Parę miesięcy później moja miłość do "nędznej gierki" wybuchła z pełną siłą.

:D

Mnie do komputera, to praktycznie tylko strategie i symulacje przyciągnęły.
I zresztą, to one nadal mnie przy nim trzymają. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2013 o 02:06, meryphillia napisał:

A pudełko nosiło znamienny napis: "Combat Mission Anthology"...
Parę miesięcy później moja miłość do "nędznej gierki" wybuchła z pełną siłą.


Serię CC chyba lubił zaraz za Steel Panthers, pamiętam że totalnie nie rozumiałem tych gier, a teksty o nich czytało się z przyjemnością - jak to zawsze bywa, kiedy pasjonat o czymś pisze.

Dnia 31.01.2013 o 02:06, meryphillia napisał:

Mnie do komputera, to praktycznie tylko strategie i symulacje przyciągnęły.
I zresztą, to one nadal mnie przy nim trzymają. ;)


Ja tak miałem z erpegami. Ale odkąd mam dostęp do sieci, to wolę tam na czas tracić. Chociaż np. w WoWa nigdy nie grałem, a w L2 spędziłem ledwo kilka godzin(i to jak stał się darmowy).

Dzisiaj pogoda ładniejsza i nie padało nawet. Za to wiatr silny, że czapki zrywać potrafił ludziom na ulicy.:D
Posłucham sobie SYL, pozmieniam nieco terenu wioski w Wurmie i spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A mnie zaraz szlag trafi, bo odwidziało się coś reinstalowanemu XPkowi i nie chce mysleć o współdziałaniu z dyskiem przenośnym.
Jestem dosłownie o krok od podniesienia kompa do góry, otworzenia okna i zapoznania go z technikami lotu pikującego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2013 o 01:23, meryphillia napisał:

A mnie zaraz szlag trafi, bo odwidziało się coś reinstalowanemu XPkowi i nie chce mysleć
o współdziałaniu z dyskiem przenośnym.
Jestem dosłownie o krok od podniesienia kompa do góry, otworzenia okna i zapoznania go
z technikami lotu pikującego...


Mam znajomego, który podobny ból przezywa ze swoją anteną od radiowego netu. Problem niby innej maści, ale rozwiązanie to samo - postarać się o coś nowszego i będzie spokój. Ale ani on nie chce, ani Ty pewnie też, w taki sposób to rozwiązać.xD
Sam ostatnio XP widziałem u znajomka i po tym jak siedzę już długo na 7 u siebie, to wydał mi się jakiś taki nijaki.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No od miesiąca chyba mój komputer do grania daje mi wyraźne sygnały, że chyba ma już dosyć i należy mu się święty spoczynek na śmietniku...

Nie udało mi się uruchomić tego cholernego dysku.
Całe szczęście że mam w posiadaniu trzy BOXowe wersje XP''ka, to sobie w niedzielę jak wrócę z tankietek, zainstaluję inną. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja siedzę sobie na XP x64 i jest naprawdę cool. Jedyne co denerwuje w tym systemie, to system ochrony plików. Za każdym razem, gdy sterownik lub DirectX się instaluje, muszę potwierdzać ręcznie, że "TAK" chce to zainstalować. Przy instalacji Directa, można dostać szału, bo plików do potwierdzenia jest cała masa. Ponoć można to wyłączyć, ale jeszcze nie mogę się do tego zabrać jakoś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Obecnie jedyny sens operowania na tym systemie, to granie w stare gry, które jeszcze nie trafiły na gog''a.
System ogólnie zły nie jest, ale niestety już przestarzały, tym bardziej gdy komputer służy do grania.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2013 o 02:40, meryphillia napisał:

Obecnie jedyny sens operowania na tym systemie, to granie w stare gry, które jeszcze
nie trafiły na gog''a.
System ogólnie zły nie jest, ale niestety już przestarzały, tym bardziej gdy komputer
służy do grania.


Jeśli gry są ciągle wydawane na DX9, to czemu nie używać XP ? Zwłaszcza, że nowe gry, mają wsparcie starszych bibliotek. Poza tym, XP robi to samo co Windows 7 :) Teraz chyba każdy sprzęt obsługuje, procki nowe też. Myślę, że jest spoko. Do starszych urządzeń może nie być sterowników pod x64-bity, ale cóż :) Ja używam go głównie do obróbki video i do grania w nowe i stare gry. Nowe windowsy mają za dużo wodotrysków, które tylko pożerają pamięć systemowa i procesor niepotrzebnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odpal XCOMa nowego na XP. ;)
A takich gier będzie coraz więcej.
W końcu XP nie jest już OS wspieranym przez MS.
Czas się przesiadać na coś nowszego.

Oczywiście o ile kogoś jaraja najnowsze gry na PC.
Mnie przykładowo nie, bo od tego mam konsole, ale prawda jest taka że na XP nie pociągnie się już długo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2013 o 02:48, meryphillia napisał:

Odpal XCOMa nowego na XP. ;)
A takich gier będzie coraz więcej.
W końcu XP nie jest już OS wspieranym przez MS.
Czas się przesiadać na coś nowszego.


Da się odpalić XCOM-a na XP. Trzeba wgrać małego fixa, który krąży w necie :) Kilka dni po premierzy gry, sprawdzałem to z ciekawości :) XP x64 jest ciągle wspierany przez MS do 2014 roku :) Mam nadzieję, że przedłużą okres o kolejne 2 lata :) W końcu ten system jedzie na SP2. Wiesz, gdyby nie DX stary.. Gdyby był nowszy, to w życiu bym się nie przesiadł :-)

Dnia 01.02.2013 o 02:48, meryphillia napisał:

Oczywiście o ile kogoś jaraja najnowsze gry na PC.
Mnie przykładowo nie, bo od tego mam konsole, ale prawda jest taka że na XP nie pociągnie
się już długo...


Nowe gry też mają wsparcie dla starszych systemów, ciągle :) Jeśli kogoś natomiast jara "super grafika", no to XP nie starczy. Ale to było wymuszone przez MS. Nie damy XP nowego DX i niestety, ale musicie kupić nowy system bo nie pogracie w nowe Crysisy. Szkoda, że tak postąpili. Wiesz, że Vista nie jest wspierana już ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować