Zaloguj się, aby obserwować  
Keroth

Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

66725 postów w tym temacie

Dnia 25.08.2014 o 01:30, Manigoldo napisał:

A masz włączony internet w telefonie i jakieś aplikacje w tle/ew. używałeś aplikacje?
:P


Z aplikacji uzywajacych neta to wylacznie program do sciagania maili. Internet mam w telefonie pakietowy, co miesiąc 9 złotych z groszami płacę i wtedy był jeszcze aktywny. Poszedłem do salonu, napisałem reklamację i dzisiaj kasa wpłynęła na konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie jest źle. :D

Ja też nieco mniej pogrywam, bo próbuje wessać się w Skyrima, choć na razie marnie idzie.
Nic nie poradzę, że jestem rolplejowym purtysta i komputerowe pseudorpg do mnie nie przemawiają za bardzo...

Zasiedziałem się także przy Galactic Civilizations II znowu, ale i tak staram się te minimum 3-4 godzinki posiedzieć nad fabryczkami dziennie.
Zaraz zresztą mam zamiar włączyć niech no tylko odbębnię pańszczyznę w World Of Makaks. ]:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji,
szukam dobrego nie za drogiego uchwytu na telefon do samochodu.

Przerabiałem już 3 tanie po parenaście złotych i leżą w śmietniku.
Tandetne wykonanie robiło w nich swoje- wibracje, brak stabilności itp.


Gdyby ktoś z Was miał styczność z takim uchwytem i nie miałby większych wad to dajcie znać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kliknij w link i pomóż mi przezyć w więzieniu! Nie musisz nic więcej robić. Samo otwarcie strony powoduje iż dostanę od Ciebie paczkę .
Pomóż , please ... Jestem świeżak ...

[m]

Highline

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.08.2014 o 11:35, Highline napisał:

Kliknij w link i pomóż mi przezyć w więzieniu! Nie musisz nic więcej robić. Samo otwarcie
strony powoduje iż dostanę od Ciebie paczkę .
Pomóż , please ... Jestem świeżak ...

[m]

Highline


Degrad -1 za linki referencyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że wakacje się kończą i trzeba się wyszaleć, ale takie pustki są wręcz przytłaczająco odrażające... ;P

Totalnie sfabryczkowany nie mogę przestać budować nowych kompleksów, a co włączę inną grę to zaraz nudzi.
A szkoda bo bym w końcu zabrał się jakoś mocniej za Skyrima, to znowu chyba będę musiał na nowo zaczynać, jak poleży nietykany dłużej...

Na screenowym spamie, kompleks wysokich technologii w moim growym narkotyku prawie w pełnej krasie, choć brakuje jeszcze kilku fabryczek, których produkt przyda się w dużych ilościach.

20140827004443

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem ogrywanie drugiego sezonu The Walking Dead i choć mi się podobało, to ta formuła chyba już się wyczerpuje. Nie sam pomysł na grę, lecz uniwersum. Poznawanie losów kolejnych postaci, z których i tak większość zginie w mniej lub bardziej szokujący sposób w towarzystwie pełzających truposzy, zaczyna się powoli przejadać.

Dobrze, że Telltale wzięło się za inne licencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy chyba śpią. Wszyscy? Wszyscy. No prawie. Tylko taki jeden Moderator pilnuje porządku na forum. :) No i gram sobie w Driver: San Francisco. I jak samochodówek nie lubie, tak w tego Drivera gra mi się mega przyjemnie. Świetna gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2014 o 03:59, Wojman napisał:

Wszyscy chyba śpią.


Oj tam od razu wszyscy. ;)
Ale przecież nie będe cały czas narzekał tutaj próbując ożywić temat spamem skoro i tak mało kto zagląda. ;(

Driver SF czeka na wenę.
Wrociłem natomiast do Assassin Creed, bo jednak bym sobie pograł w czwóreczkę, a nadal mam chęć ograć wszystkie poprzedzające części poznając całą historię, choć kumpel odradza skoro jedynka mnie nie zachwyciła.
Ale i tak musi to poczekać bo darmowa premka w znienawidzonych tankietkach kochanych w końcu wpadła. :3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdy kupię nowe CDA to też z chęcią pogram :3 Chociaż i tak sporo mam już ''zaległości'', które czekają na półce.
Szybkie pytanko : ma ktoś z Was mopsa ? Planuję przygarnąć taką psinkę pod swój dach i z chęcią poczytałbym co sądzicie o tych psach :) Łapcie na poprawę humoru : http://www.youtube.com/watch?v=krCvcOWM92Y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O ile ogólnie nie lubię małych psów, to zaprzyjaźniona sąsiadka ma taka maszkare małą i całkiem sympatyczny psiak z niego.
Nie wiem, nie znam się, ale jak na razie to jedyny gatunek małego psa jaki poznałem, a którego przedstawiciel nie jest wrednym małym, wiecznie szczekająco-gryzącym bez powodu skurczybykem. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ech, ciężka noc mi mija :P Mój tenisowy faworyt właśnie zaczyna rozgrywać swój mecz w US Open, także emocje mi tu się w środku nocy udzielają, a jednocześnie trzeba się skupić na tłumaczeniu dla kilku moich graczy fragmentów Podręcznika Gracza do 5. edycji Dungeons & Dragons, w którą zaczynamy grać. Tylko dwóch zna język na poziomie, na którym nie potrzeba im pomocy, pozostałej trójce trzeba pomóc. Mam już trochę dosyć, ale czego się nie robi dla drużyny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trzeba zatem odpowiednio nakierować na naukę angielskiego. :)
Dla mnie to nie pojętę w ogóle, żeby młody człowiek nie uczył się angielskiego w dzisiejszych czasach.

D&D nowego jeszcze nie mam.
Nawet szczerze powiedziawszy przestały mnie jakoś ineteresowac po pierwszych zapowiedzich.
Niesmak po czwartej edycji pozostał tak głeboki, że nie zdołali mnie zaintereswać zapowiedzią "powrotu do korzeni".
Kupię na pewno, w końcu wszystkie edycje na półkach muszą mieć uzupełnienie kolekcji. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2014 o 04:22, meryphillia napisał:

Trzeba zatem odpowiednio nakierować na naukę angielskiego. :)
Dla mnie to nie pojętę w ogóle, żeby młody człowiek nie uczył się angielskiego w dzisiejszych
czasach.

Już nie taki młody ten człowiek, bo nasza grupa, to ludzie w wielu 24-26 lat :P Na pewno jakieś podstawy znają, na pewno jakąś terminologię ogarną po czasie, ale tak ogólnie to jak najbardziej się zgadzam z Tobą. No ale pomagam - i tak nie zamierzam zaczynać sesji, dopóki nie wyjdzie Księga Potworów, zaplanowana na koniec Września.

Dnia 31.08.2014 o 04:22, meryphillia napisał:

D&D nowego jeszcze nie mam.
Nawet szczerze powiedziawszy przestały mnie jakoś ineteresowac po pierwszych zapowiedzich.
Niesmak po czwartej edycji pozostał tak głeboki, że nie zdołali mnie zaintereswać zapowiedzią
"powrotu do korzeni".
Kupię na pewno, w końcu wszystkie edycje na półkach muszą mieć uzupełnienie kolekcji.
;)

Ja do czwartej edycji kupiłem PHB na pierwszym w Polsce D&D Game Day i to wystarczyło, bym zraził się do edycji i do WotC na całe 5 lat. Szajs niesamowity był, ale potwierdzam, że ta edycja jest naprawdę powrotem do korzeni i to dość głębokim - bo IMO tej edycji najbliżej do AD&D. Ale jest fajnie. Jest porządek, jest balans, jest wybór, gra jest przemyślana, jest jak odgrywać postać, wczuwać się w przygodę i nie potrzeba do tego kupy plansz i figurek. Szczerze polecam :) Ostatni raz grałem w D&D w Lutym 2009, kiedy to w 3.5 zbombardowałem swoja drużynę na amen w sumie nieumyślnie. Powrót po latach zapowiada się ciekawie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

4th ed. nie byłaby taka zła gdyby nie munchkinowskie wręcz operanie się na mechanice.
Granie storytellingowe nie miało wiekszego sensu, bo gra za bardzo opierała się na wykorzystaniu przez graczy i prowadzącego mechaniki i to mi się nie podobało.

Osobiście co do D&D, to nie licząc długiego romansu w 90tych z AD&D 2nd ed. i Basic D&D na bazie edycji "Rules Cyclopedia", za najlepszą uważam oczywiście 3/3.5E.
Ale wraz z rozwojem Pathfindera ostatecznie , gdy jeszcze prowadziłem fantasy, to wlasnie na Pathfindera się przerzuciłem.

Aktualnie i tak nie prowadzę już "Lochów", jak i w ogóle rpg, choć myślę czy by nie poszukać ekipy jakiejś pod Riftsa/Megaverse znowu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2014 o 01:17, nightfaler napisał:

Co tam gawiedź gramowa porabia?


Niektórzy grają w Driver: San Francisco. I zabawę mają przednią. Do czasu, aż jednej misji wykonać nie mogą. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Inni zaś próbowali ukończyć Divinity: Original Sin, ale jednak nuda zwyciężyła, nie pomogło nawet minimalizowanie gry podczas tur przeciwnika w walce. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.09.2014 o 01:24, Wojman napisał:

Niektórzy grają w Driver: San Francisco. I zabawę mają przednią. Do czasu, aż jednej
misji wykonać nie mogą. :)

To ta część w której protagonista teleportował się po różnych samochodach? xD

@Kadaj
Ale chyba nie solo? o_0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2014 o 02:22, nightfaler napisał:

To ta część w której protagonista teleportował się po różnych samochodach? xD


Nie. Ta w której musze kierować na raz dwoma samochodami. Z czego ten z przodu nie reaguje tak, jakbym sobie tego życzył. Ale jeśli grasz w Driver: San Francisco na PC to moge podesłać save, jeżeli chcesz się pomęczyć. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować