Zaloguj się, aby obserwować  
Keroth

Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

66725 postów w tym temacie

Dnia 29.12.2014 o 00:49, Prince_Miki napisał:

Zaraz wracam do nauki palauańskiego. :)

Tu Ci muszę szczerze pogratulować. Zacięcie do uczenia się takiego języka to Ty masz i to spore. [a pewnie sam język do łatwych nie należy] Ja wiem, że języki się liczą. Planujesz go kiedyś "wykorzystać", ze tak to ujmę czy z czystej ciekawości się tego uczysz. Wiesz o co chodzi. Tak dla siebie. Tak jak niektórzy ze studiami. Idą na nie bo chcą a nie muszą :D

EDIT:
Z tymi punktami to spoko. Chcesz to nabijaj, chcesz to nie nabijaj :D mnie tam to koło trąby lata, Jest to Twoja sprawa i tyle :)
Kto wie może niedługo dorobisz się "Sekretarki" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2014 o 00:39, Braveheart napisał:

Przecież to Tyler Durden :P. Jego się nie zna. To stan umysłu :P


O ile się zna, to może i stan umysłu.;p

Dnia 29.12.2014 o 00:39, Braveheart napisał:

Ja ostatnimi czasy mam podobnie. Dziś pięknie o 13:00 wylazłem z łóżka.. [nie pamiętam
kiedy ostatni raz tak długo w trumnie leżałem xD]


Ja tam co dzień wstaję po 6, mam zawsze kilka rzeczy do zrobienia, na czele z napaleniem ognia i wypiciem kawy. A że teraz wszystkiego na Święta było nagotowane, to nie było co robić, więc od 9 do prawie 15 spanie i ciężka walka żeby się podnieść na zimny już obiad.

Dnia 29.12.2014 o 00:39, Braveheart napisał:

300 pak bym sam nie dał. 200 zł jeszcze tak ale 300 to już abstrakt. Tak na marginesie.
Te perfumy od cyganów najgorszej jakości nie są ale lepiej mieć oryginał. Już tam nawet
14 latki podchodzą i zaczepiają. Uczą ich od najmłodszych takiej bajery że bania mała.
Raz miałem podobną sytuację. 14 latek [pytałem się o wiek] tak bajeżył [bajerzył ? :D]
że nie mogłem uwierzyć własnym uszom.! Szok co to się u nich tam wyprawia.


200? :D 50 może by mi nie było szkoda.xD
A z tymi bajerami to masz pełną rację, raz spotkałem takie dwie bajerantki, to po 5 minutach miałem wrażenie że te perfumy dostałem za darmo, a potem nagle się okazuje że jednak nie.xD Najmniej fajne w tym jest to, że nieco szkoda takich osób, nagadają się tylko i czas stracą na takich jak ja. A wystarczyłoby zrozumieć proste ''nie chcę nic kupić'' które wypowiadam zawsze jak widzę takie oferty.


W ogóle to zapomniałem - jest zima.:D Ok -8 od dwóch dni i te 2-3cm śniegu sobie leżą. Aż kusi żeby iść się przejść, ale uznałem że to bezcelowe, podobnie jak 99% wszelkich innych rzeczy.>:<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2014 o 00:52, Braveheart napisał:

Tu Ci muszę szczerze pogratulować. Zacięcie do uczenia się takiego języka to Ty masz
i to spore.

Dziękować. ^^

Dnia 29.12.2014 o 00:52, Braveheart napisał:

[a pewnie sam język do łatwych nie należy]

Definitywnie nie. Jest strasznie zagmatwany i sporo w nim nieregularności, ale jakoś do tej pory nie zniechęciłem się do jego nauki - ot, zakochałem się. :P

Dnia 29.12.2014 o 00:52, Braveheart napisał:

Ja wiem, że języki się liczą.
Planujesz go kiedyś "wykorzystać", ze tak to ujmę czy z czystej ciekawości się tego uczysz.

Głównie z ciekawości, ale jednak w mojej głowie cały czas tli się nadzieja, że będę miał kiedyś okazję go wykorzystać, zwłaszcza że samo Palau to naprawdę śliczny kraj. Interesuję się też geografią i jeszcze takiego cudeńka to nigdy wcześniej nie widziałem. Ehh, znów sie rozmarzyłem, aż tu nagle powrót do rzeczywistości. :/

Dnia 29.12.2014 o 00:52, Braveheart napisał:

Wiesz o co chodzi. Tak dla siebie. Tak jak niektórzy ze studiami. Idą na nie bo chcą
a nie muszą :D

Wiem, o co chodzi. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2014 o 00:58, Nephren-Ka napisał:

O ile się zna, to może i stan umysłu.;p

Polecam książkę oraz film. Film jest po prostu genialny :P [Chyba, że widziałeś. A może nie ? :D]

Dnia 29.12.2014 o 00:58, Nephren-Ka napisał:

Ja tam co dzień wstaję po 6, mam zawsze kilka rzeczy do zrobienia, na czele z napaleniem
ognia i wypiciem kawy. A że teraz wszystkiego na Święta było nagotowane, to nie było
co robić, więc od 9 do prawie 15 spanie i ciężka walka żeby się podnieść na zimny już
obiad.

Ogólnie to też wstaje wcześnie ale o 6:00 troszkę mi się nie chce wstawać.

Dnia 29.12.2014 o 00:58, Nephren-Ka napisał:

200? :D 50 może by mi nie było szkoda.xD

za 50 to dobra podróbkę idzie wyrwać :D

Dnia 29.12.2014 o 00:58, Nephren-Ka napisał:

Najmniej fajne w tym jest to, że nieco szkoda takich osób, nagadają się tylko
i czas stracą na takich jak ja. A wystarczyłoby zrozumieć proste ''nie chcę nic kupić''
które wypowiadam zawsze jak widzę takie oferty.

Jakoś zarabiać muszą a tak za wygraną nie dają. Jeden coś ewentualnie sprzeda to potem napatoczy się kolejny z torbą swoich itemów xP [Najlepiej mówić, że się właśnie kupiło od innego kolegi po fachu]

Dnia 29.12.2014 o 00:58, Nephren-Ka napisał:

W ogóle to zapomniałem - jest zima.:D Ok -8 od dwóch dni i te 2-3cm śniegu sobie leżą.
Aż kusi żeby iść się przejść, ale uznałem że to bezcelowe, podobnie jak 99% wszelkich
innych rzeczy.>:<

U mnie to pogodna najbardziej się zmieniła w drugi dzień świąt... jak przed świętami było na +6-8 stopni i na dodatek spory wiatr tak w drugi dzień świąt totalna zmiana. Czyste niebo, zero jakiegokolwiek wiatru a za oknem -4 xD pierwszy mróz w tym sezonie odczułem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2014 o 01:03, Prince_Miki napisał:

Dziękować. ^^

Proszę bardzo :)

Dnia 29.12.2014 o 01:03, Prince_Miki napisał:

Definitywnie nie. Jest strasznie zagmatwany i sporo w nim nieregularności, ale jakoś
do tej pory nie zniechęciłem się do jego nauki - ot, zakochałem się. :P

Ciekawa miłość :D. Coś jak Piękna i Bestia :P

Dnia 29.12.2014 o 01:03, Prince_Miki napisał:

Głównie z ciekawości,

Ciekawa ... ciekawość :)

Dnia 29.12.2014 o 01:03, Prince_Miki napisał:

ale jednak w mojej głowie cały czas tli się nadzieja, że będę miał
kiedyś okazję go wykorzystać, zwłaszcza że samo Palau to naprawdę śliczny kraj. Interesuję
się też geografią i jeszcze takiego cudeńka to nigdy wcześniej nie widziałem. Ehh, znów
sie rozmarzyłem, aż tu nagle powrót do rzeczywistości. :/

Może zacznij już odkładać jakiś pieniądz. ^^ kto wie, może za parę ładnych lat będziesz miał możliwość odwiedzenia Palau i skorzystania z tego języka.
Żeby tylko języka. Widoki panie, widoki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.12.2014 o 01:14, Braveheart napisał:

Polecam książkę oraz film. Film jest po prostu genialny :P [Chyba, że widziałeś. A może
nie ? :D]


Niet. Może kiedyś, czasami trafia się szczęśliwa sytuacja że widzę jakiś film w tv przechodząc przez pokój i to będzie akurat ten.xD

Dnia 29.12.2014 o 01:14, Braveheart napisał:

Ogólnie to też wstaje wcześnie ale o 6:00 troszkę mi się nie chce wstawać.


Chciał, nie chciał, musiał.

Dnia 29.12.2014 o 01:14, Braveheart napisał:

U mnie to pogodna najbardziej się zmieniła w drugi dzień świąt... jak przed świętami
było na +6-8 stopni i na dodatek spory wiatr tak w drugi dzień świąt totalna zmiana.
Czyste niebo, zero jakiegokolwiek wiatru a za oknem -4 xD pierwszy mróz w tym sezonie
odczułem..


W sumie to nie pamiętam tak dokładnie kiedy u mnie była zmiana(bo miałem to samo co Ty). Za to w Wigilię dzień był szary, bury i deszczowy.

Ale, ale, wpadłem ostatnio na fajny zestaw grających słów. Zwie się on ''sylwester z narzeczoną'' i wymaga znajomości Wiedźmina(a konkretnie cytatu ''Choćby nie wiem z kim się cesarz żenił, na nas zawsze będzie inna narzeczona czekała. Konopna!''). Ech, coś pięknego.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zima, zima!
Uwielbiam śnieg, uwielbiam kiedy w końcu nie jest mi gorąco (minusowe temperatury <3), ale jest jedna, najgorsza w tym wszystkim rzecz. Mieszkam na wsi i połowa okolicznych dróg to lodowiska... W miejscach gdzie rozwijałem prędkość ~80/90 km/h teraz 60 to maksimum, a i tak rzadko mi się uda (zazwyczaj okolice 40). A jeździć muszę praktycznie codziennie (od wczoraj do czwartku mam zapchany grafik).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Co porabiacie? Jaka u was pogoda? U mnie śnieg sypie jakby dostał wścieku tyłka. Strasznie mi nie pasuje ta pogoda. Niech sobie będzie kilka stopni poniżej zera, ale śnieg mógłby sobie dać spokój w tym sezonie.

@meryphillia - nie grasz w EVE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh, u mnie zima niby jest bo te -8 się utrzymuje, ale ze śniegiem lipa. Niby trochę go jest, ale malutko, a na drogach i chodnikach wręcz wcale. Mam nadzieję że aura się postara lepiej i jakąś solidną kilkudniową zamieć zafunduje, wtedy w końcu może uda mi się znaleźć cel żeby wypełznąć z domu na więcej jak kilkanaście minut.

Beznadzieja. Jak przypominam sobie jak kiedyś pisałem że beznadzieja, i teraz piszę, to wychodzi mi że beznadzieja beznadziei nierówna i to bardzo. Drugie mądre powiedzenie to zawsze może być gorzej które potrafi działać w iście matematyczny sposób podnosząc się co i rusz do wyższej potęgi.

Braveheart nie na forumku, więc można zadedykować mu piosenkę: http://youtu.be/WzzWEeiUf3Y :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.12.2014 o 00:43, haderQ napisał:

Lipa ze śniegiem? Zapraszam do mnie, weź wszystko :) grasz w FM?


Ja tam lubię śnieg o ile ofc jest mróz(podobnie jak chyba każdy nie lubię śniegowego błotka). Idealne są wycieczki leśne kiedy pada, można powędrować gdzieś daleko i potem wrócić nie widząc już swoich śladów.xD

A FM, jak każda inna gra wywołuje u mnie od jakiegoś czasu znudzenie, nawet na samą myśl o włączeniu. Podobnie jak chyba większość wszystkiego.
Zaczynam powoli żałować, że nigdy nie lubiłem alkoholu, idealny czas żeby się rozpić. Wtedy niektóre rzeczy stają się chyba prostsze do wykonania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Brak alkoholu to plus dla zdrowia, więc nie ma co żałować. Co do FM-a, uprzedzam pytanie - nie grałem już chyba ponad tydzień. Nie wiedząc czemu, znów wciągnął mnie Skyrim i gram w niego na przemian z Dragon Age: Inkwizycja.

Co do leśnych wycieczek - najlepsze wspominam z Krynicy Górskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.12.2014 o 00:58, haderQ napisał:

Brak alkoholu to plus dla zdrowia, więc nie ma co żałować. Co do FM-a, uprzedzam pytanie
- nie grałem już chyba ponad tydzień. Nie wiedząc czemu, znów wciągnął mnie Skyrim i
gram w niego na przemian z Dragon Age: Inkwizycja.


Zdrowie akurat ma teraz niewiele do rzeczy.xD
Skyrim prawie kupiłem na wyprzedaży w Muve. Ale najpierw konta nie dało się założyć, potem okazało się że mój bank nie jest tam obsługiwany, a 15 minut później już mi przeszło i nadal nawet sekundy w tej grze nie spędziłem(słaby wynik patrząc na gigantyczną liczbę tych sekund w Morrowind).
Dragon Age pierwszy mam(dawali za darmo), nie zainstalowałem nawet.xD

Dnia 30.12.2014 o 00:58, haderQ napisał:

Co do leśnych wycieczek - najlepsze wspominam z Krynicy Górskiej.


Ja mam u siebie dużo lasów, a i nawet jakieś nieliczne skałki się trafiają. Dawno w sumie nigdzie nie wędrowałem tak dłużej, odkąd mój pies opuścił ten ziemski padół nie mam motywacji żeby sam gdzieś iść.
Świecie umrzyj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie sorry za to, że nie odpowiedziałem wczoraj na Twojego posta. Miałem bowiem problemy z połączeniem. Tak jest, ja - Miki - miałem problem z łączem! Szok! :D Od siebie załączę dwie fotki prosto z pie... ekhm... z Palau i jedno pytanie: za co trzy lata temu dostałeś degrada? ;)

EDIT: Ehh, pewnie już dziś nie odpowiesz. :/

20141230010926

20141230010950

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.12.2014 o 00:42, haderQ napisał:

@meryphillia - nie grasz w EVE?


Jak już chyba pisałem...
Chcę w końcu zaliczyć parę gier, które warto by poznać, jak serie Batmana, Mass Effect czy Dead Space.
Eve i Fat Tasty Bootylicious Fiery Kernite (TM) tylko w tym przeszkadzają. :3
A że mam masę innych gier to sprawdzenia, jak i ulubionych "jeszcze pięć minut", to różnie to bywa, choć czynię powolne postępy z Arkham Asylum (jakoś nie wciąga by przejść szybko; raczej nie jestem zwolennikiem takich "klepanek").

Aktualnie chociażby próbuję pograć w nowego builda jednego z lepszych "klonów" Minecrafta, czyli Planet Explorers.
Niestety kłóci się z moją mizerną ilością RAMu i sypie się dosyć często. :/

A do Eve ocywiście że wrócę, tylko że znowu będzie to wyglądało tak, że będe w nij siedział po 8-10h dziennie i znowu w nic innego nie będę potrafił zagrać. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.12.2014 o 01:12, meryphillia napisał:

Aktualnie chociażby próbuję pograć w nowego builda jednego z lepszych "klonów" Minecrafta,
czyli Planet Explorers.
Niestety kłóci się z moją mizerną ilością RAMu i sypie się dosyć często. :/


Tak abstrahując od treści, to jedną z rzeczy których nie mogę pojąć jest Twoja niechęć do jakiejkolwiek sensownej modernizacji kompa.;p
Mój stary blaszak całkiem nieźle sobie radził(c2d e8400 do jest pory jest niezłym prockiem jeśli chodzi o dwa rdzenie), ale brak jakiejkolwiek możliwości rozbudowy(4gb ramu i szlus) i dość duży przebieg(gwarancje na podzespoły się już daaaawno pokończyły) irytowały mnie na tyle, że z rozkoszą odsprzedałem go znajomemu(zostawiając sobie dysk i grafikę). Dołożyłem do tego drugie tyle(czyli niezbyt wiele xD) i teraz siedzę sobie spokojnie na przyszłościowej płycie głównej, nieco lepszym procesorze(zastępczy, kiedyś w jego miejsce trafi jakiś i5) i szybszym ramie, którego mogę sobie dołożyć teraz ile tylko bym chciał.
Całkowicie rozwiązuje to problem z wszelkimi grami. Paradoks zaś polega na tym, że po wszystkich zmianach pograłem nieco w tankietki, a potem nastąpił okres beznadziei totalnej, która trwa do teraz, i pewnie umrze wraz ze mną.xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ha.
Gdybym miał wspólczesnego kompa, to już w ogóle nic innego poza graniem bym chyba nie robił. :D
Ale wraz z premierą GTAV na krzemiaku trzeba będzie pomyśleć chyba o nowym sprzęcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to że Sylwka będe SAM W DOMU!

Bracki gdzieś leci RyanAirem(nie wiem gdzie)
A Rodzicie do moich chrzestnych

Niestety mych kumpli też nie będzie bo jeden z nich zrobił mega wyjazd do Wieżycy, mnie nie wzieli bo nie byłem zainteresowany.

Plusem jest to że mogę :) sobie udać nad tą scenę POLSATu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.12.2014 o 01:41, meryphillia napisał:

Ha.
Gdybym miał wspólczesnego kompa, to już w ogóle nic innego poza graniem bym chyba nie
robił. :D


I tak nic innego nie robisz, po co się oszukiwać.;p

A mój przykład świetnie pokazuje, że jednak można nie grać, chociaż można by.
W tankietkach mam podobnie, kasy nabiłem tyle że mógłbym wiele pojazdów sobie kupić, ale zwyczajnie nie chce mi się ich odkrywać.
A z drugiej strony patrzą na mnie różne rzeczy które może i chciałbym robić, ale z różnych powodów nie mogę.
Świecie umrzyj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.12.2014 o 01:58, Nephren-Ka napisał:

A mój przykład świetnie pokazuje, że jednak można nie grać, chociaż można by.


Ja tam 50-90% czasu wolnego spędzam przy jakiejś grze.
A że "czas wolny" mam najczęściej przez cały dzień... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować