Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[KrzysztofMarek 9]

Jakoś Nocnych Marków nie widzę. No to idę spać... bo rano muszę wstać, niestety.

[MrGregorA 0]

Dnia 21.01.2015 o 00:20, KrzysztofMarek napisał:

Jakoś Nocnych Marków nie widzę. No to idę spać... bo rano muszę wstać, niestety.

toż dopiero 0:22

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 21.01.2015 o 00:25, MrGregorA napisał:

> Jakoś Nocnych Marków nie widzę. No to idę spać... bo rano muszę wstać, niestety.


toż dopiero 0:22

To nieprawda, że starsi ludzie potrzebują mało snu. Ja potrzebuje więcej niż kiedyś i trudno mi się wygrzebać przed 8. Chyba, ze muszę. A dzisiaj muszę, niestety.

[meryphillia 3]

Ano czasami i ponad tydzień żadnego wąpierza nie można tu spotkać, tak więc to akurat nic nadzwyczajnego że nie ma z kim spamu nocnego czynić...


Wieści z frontu wydarzeń niezwykle istotnych dla funkcjonowania naszej cywilizacji.
OTTD musi poczekać na swoją kolej bowiem wróciłem na urocze wysepki Archipelagu Rook i coś czuję że do rana nieco pomęczę zwierzątka i morderczych piratów Vaasa. ]:>

[Kadaj 0]

A tu nadal gangsterka, na pierwszym zdjęciu lans, na drugim moja ulubiona misja poboczna. : >

Uwielbiam nieinwazyjne przebieranki w grach. :3

[Nephren-Ka 0]

Akurat spotkać wąpierza to nie problem, problemem jest spotkać takiego który coś akurat napisze. Ja tu przez większość dni bytuję zawsze co najmniej do 2, ale z pisaniem są problemy(podobnie jak z większością rzeczy ostatnio, do których potrzeba jakichkolwiek chęci).

Co do wczorajszych zombie-jeży: średnio mogę się zgodzić że wcześniej były ludźmi(choć mogły by), moja poe-wiedźma przerabia wszelkie truchła na wspomniane zombiaki. A przy okazji też wskrzesza 4 stworki-potworki na jakie mam ochotę(nie ma to jak mieć po swojej stronie wrogów, których się bardzo nie lubi) i potrafi klonować Morte''go w wersji płonącej z szybkością kilku egzemplarzy na kilka sekund.xD

Opcja ''starsi mniej snu potrzebują'' chyba czasami ujawnia się dość późno. Mam przykład mojej babci, u której dopiero sporo po 80-tce powyższa sytuacja wystąpiła.
U młodych też się pojawia, kiedyś lubiłem spać a teraz 4-5 godzin i finito.:/

[meryphillia 3]

Dnia 21.01.2015 o 00:59, Nephren-Ka napisał:

Akurat spotkać wąpierza to nie problem, problemem jest spotkać takiego który coś akurat
napisze.

Jak tu spamować beztrosko, jak gra wciąga za bardzo? :3

Co do snu, to osobiście lubię krótko, bo wtedy jest więcej czasu na ogarnięcie nizbędnych spraw i granie później do upadłego.
No, ale często gęsto przyśpi mi się i z10h, szczególnie po męczących maratonach w jakąś pasjonującą gierkę. ]:>

Kadaj >>> Diable Ty!
Nie dość że już ktos w tym wątku przypomniał mi o FC3, to jeszcze Ty zachęcasz do większego zapchania trzeszczącego i tak już dysku, kolejną gierką.

[Kadaj 0]

Dnia 21.01.2015 o 01:41, meryphillia napisał:

Nie dość że już ktos w tym wątku przypomniał mi o FC3,

Jakieś 2 tygodnie temu próbowałem grać w "dwójkę", trzecia część też się w wymianie zdań przewinęła. ;d

Dnia 21.01.2015 o 01:41, meryphillia napisał:

to jeszcze Ty zachęcasz do większego
zapchania trzeszczącego i tak już dysku, kolejną gierką.

Cała przyjemność po mojej stronie. : >

[haderQ 0]

Dzień dobry wszystkim :) W co dzisiaj gracie? U mnie na tapecie porodówka, na którą nie zostałem wpuszczony, więc grzecznie wróciłem do domu i będę do rana tłuc potworki w Grim Dawn. Pogodowo znośnie, +2, opadów brak.

[Hummer 0]

Trochę Diablo 3, trochę Dragon Age''a Inkwizycji i Doty 2.
Czemu Cię nie wpuścili, nie zdałeś egzaminów wstępnych? :D

[haderQ 0]

Dnia 21.01.2015 o 02:36, Hummer napisał:

Trochę Diablo 3, trochę Dragon Age''a Inkwizycji i Doty 2.
Czemu Cię nie wpuścili, nie zdałeś egzaminów wstępnych? :D

Nie hehe, po prostu porodówka pełna, żona rodzi w jednej sali z inną kobietą i wtedy poród rodzinny jest niedozwolony... Siedzę więc przy telefonie i czekam. Kawy dwie wypiłem, więc spokojnie starczy na paręnaście godzin :)

[Hummer 0]

Jak emocje? Trzęsiesz się jak galareta i panikujesz, czy raczej spokojnie?

[haderQ 0]

Staram się być spokojny, choć nie do końca mi to wychodzi ;) Wolałbym być teraz przy żonie i ją wspierać niż w domu, ale nic się nie poradzi. Muszę cierpliwie czekać na telefon i wtedy pojadę ich zobaczyć :)

[meryphillia 3]

Gratulacje hehe.

Ja tam małego gremilna jeszcze długo nie zamierzam posiadać.
Choć czestokroć w tym przypadku brak chęci nie zapewnia stuprocentowej pewności, że się jakiś nie pojawi... tfu tfu... ]:>

Kadaj >>> FC2 marne jak sik węża.
Lepiej ominąć szerokim łukiem i zabrać się za świetna trójkę.

[haderQ 0]

Podziękował ;) Przyszedł sms - ok. 65% za mną. Czekam dalej i tłukę potworki, choć chyba pogram w Diablo III teraz.

[MrGregorA 0]

Dnia 21.01.2015 o 00:30, KrzysztofMarek napisał:

> > Jakoś Nocnych Marków nie widzę. No to idę spać... bo rano muszę wstać, niestety.

>
>
> toż dopiero 0:22
To nieprawda, że starsi ludzie potrzebują mało snu. Ja potrzebuje więcej niż kiedyś i
trudno mi się wygrzebać przed 8. Chyba, ze muszę. A dzisiaj muszę, niestety.

mi chodziło o brak nocnych markow. 0:22 - dopiero życie sie zaczyna :P

a co do starszych ludzi - stary czlowiek to 70, 80 lat. i oni rzeczywiscie spią mniej w nocy, ale to czysta fizjologia.


EDIT: haderQ: gratuluję.

[Nephren-Ka 0]

Dnia 22.01.2015 o 00:29, MrGregorA napisał:

a co do starszych ludzi - stary czlowiek to 70, 80 lat. i oni rzeczywiscie spią mniej
w nocy, ale to czysta fizjologia.

Hmm, zdaje się że KrzysztofMarek mieści się w widełki wiekowe które podałeś, więc spodziewaj się odpowiedzi że oszukał fizjologię(jako że spać w nocy lubi z tego co pisał).;p
Zresztą, jak pisałem wcześniej u mojej babci było podobnie, musiała zaczekać jeszcze 10 lat na podobne sytuacje ze zmniejszeniem zapotrzebowania na sen.
Ale to też może chodzi o to, kiedy każda z osób się ''indywidualnie robi stara'', ktoś może mieć i 100 lat, a noc przesypiać jak dziecko.
(Z tej tezy łatwo można wyprowadzić drugą, że Mery albo jest już mentalnie stary, albo ma ponad 100 lat - ofc wiadomo że to drugie xD).

[meryphillia 3]

Hmm...
"Mentalnie" to chyba bym siebie nie obraził, podejrzewając jakieś... 14 lat. ;D

Jakoś ślamazarnie mi idzie dzisiaj budowa imperium logistycznego. :/

[Nephren-Ka 0]

Dnia 22.01.2015 o 01:33, meryphillia napisał:

Hmm...
"Mentalnie" to chyba bym siebie nie obraził, podejrzewając jakieś... 14 lat. ;D

I dobrze. Jak pójdzie się z tym nieco dalej, to robi się nieciekawie.:/

Dnia 22.01.2015 o 01:33, meryphillia napisał:

Jakoś ślamazarnie mi idzie dzisiaj budowa imperium logistycznego. :/

A pojawiły się już pociągi czy ciągle furmankami ludzi rozwozisz, dbając przy tym o środowisko na drogach? ;p
Muszę w to zagrać kiedyś. Póki co odpaliłem jakiś filmik gdzie koleś budował torowiska i nie spodobały mi się dwie rzeczy: ''kwadratowe''(czy tam kanciaste) tory przy zakrętach, i poziom skomplikowania samej budowy.xD

Btw, na Origin za darmo masz Theme Hospital, przypominam bo może okazać się to miłym powrotem w stare, dobre czasy(ja w to - albo coś bardzo podobnego - grałem chyba jeszcze na Amidze).

[meryphillia 3]

Dnia 22.01.2015 o 01:41, Nephren-Ka napisał:

A pojawiły się już pociągi czy ciągle furmankami ludzi rozwozisz, dbając przy tym o środowisko
na drogach? ;p

Wczoraj i dzisiaj praktycznie nie grałem, bo masakruje znowu piratów Vaasa w FarCry 3.
Tak więc nadal kuniki srają na drogach rozwożąc towary i pasażerów. :D
Ale jeszcze trzy lata (oby) i pierwsze pociagi będę stawiał.

Gry nie bać się, jeśli grafika totalnie nie odrzuca.
Grywalnościowo i tak bije większość współczesnych tycoonów.

TH dorzucilem do kolekcji crapów z Origina.
Grałem głównie na PSX i choć gra sympatyczna, to zdecydowanie bardziej wolałem wtedy Constructora i SimCity 2000 z PSX-owych Tycoonów.