Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[Heartbreaker 0]

Dnia 14.03.2015 o 00:55, duzy_paczek napisał:

Ja słucham niemal tylko i wyłącznie marszów niemieckich i rosyjskich które powstały do
1945 roku, wszystko później to już nie było to co tam...:/

Znam ten ból :P

[Braveheart 4]

Witam wszystkich Nocnych Marków. Jak wam minął dzień a jak wam mija noc ? Jakieś granie czy zwykłe nocne siedzienie przed komputerem.
Dziś za oknem całe 4 stopnie a już przyzwyczajony byłem do słoneczka i nadchodzącej wiosny. Ale w marcu jak w garncu kto wie może na święta spadnie i śnieg, bo już raz tak w moich stornach było.
Aktualnie wróciłem sobie do klasyka jakim jest Baldur''s Gate II. Dawno nie grałem ale przypomniało mi się to i owo. Gra wciąga jak za pierwszym razem i to jest to.

[Isildur 4]

Dnia 15.03.2015 o 00:55, Braveheart napisał:

Aktualnie wróciłem sobie do klasyka jakim jest Baldur''s Gate II. Dawno nie grałem ale
przypomniało mi się to i owo. Gra wciąga jak za pierwszym razem i to jest to.

Klasyka klasyka czy odnowioną wersję?

[Braveheart 4]

Dnia 15.03.2015 o 01:00, Isildur napisał:

Klasyka klasyka czy odnowioną wersję?

W starą, pierwszą. Mam ją jeszcze w takim specjalnym pudełku na 4 CD i na osobnej Dodatek. Gram bez jakichkolwiek modów czy innych modyfikacji.
BGII mam jeszcze z czasów jak gry były w kartonowych wielkich pudłach. [pewnie wiesz o co chodzi] Do dziś to pudełko mam i stoi niczym trofeum. Gdybym je stracił to bym się lekko wpienił. A tak raz na jakis czas przetrę z kurzu. i po kłopocie. Do dziś też zachowała mi się podkładka na mysz. Wcale jej nie używam. Robi za pamiątkę.

[Kaerobani 0]

Podrzucę to jeszcze tutaj, bo podobnie jak Tuchaczewski mam pewną filmową zagwozdkę i może ktoś będzie mi w stanie pomóc.

Dawno temu oglądałem w telewizji taki film przygodowy, którego głównym bohaterem był chłopiec starający się o przyłączenie się do pewnej bandy, w której chyba był jego starszy brat (? - nie jestem pewien). Przywódcą tej bandy jest bodajże blondyn z fryzurą a la Luke Skywalker, który nazywał się chyba Lucas (?? - też nie jestem pewien). No i oni tego chłopca wyśmiewają i odtrącają, ale pewnego razu wyruszają do lasu, gdzie ów Lucas spada w przepaść i łamie sobie nogę, a ekipa pod przywództwem tego chłopca próbują go uratować. Były tam też takie sceny jak skakanie do jeziora na rowerze z drewnianego molo czy coś takiego.

Ktoś kojarzy ten film? To mogła być jakaś niskobudżetówka.

[meryphillia 3]

Takie tam zabawy w dyktatora. ]:>

Sympatyczny city builder z tego Tropico 4.
Niby to tylko lekko wzbogacony klon trójki, ale nadal niezwykle bawi próbami zbudowania dyktatury idealnej, czy wręcz przeciwnie gnębieniem biednych obywateli na wszelakie sposoby.
No i jak dla mnie ładnie syci wzrok fajnymi widoczkami.

[Braveheart 4]

Dnia 15.03.2015 o 01:19, meryphillia napisał:

Takie tam zabawy w dyktatora. ]:>

To tam można być dyktatorem ? :>

Dnia 15.03.2015 o 01:19, meryphillia napisał:

Sympatyczny city builder z tego Tropico 4.

Nigdy nie słyszałem o tej grze ;/

Dnia 15.03.2015 o 01:19, meryphillia napisał:

Niby to tylko lekko wzbogacony klon trójki, ale nadal niezwykle bawi próbami zbudowania
dyktatury idealnej, czy wręcz przeciwnie gnębieniem biednych obywateli na wszelakie sposoby.
No i jak dla mnie ładnie syci wzrok fajnymi widoczkami.

A tak z innej beczki. Grywasz czasem w jakies RPG chociażby dla odmiany ? czy jakies strzelanki czy nic z tych rzeczy ?
Z Factorio mówisz przerwa ? ;-)

[meryphillia 3]

Dnia 15.03.2015 o 01:36, Braveheart napisał:

Nigdy nie słyszałem o tej grze ;/

Najwidoczniej nie lubisz citybuilderów skoro nie znasz tej znakomitej serii.
W grze nie tyle co "można być dyktatorem" tylko ona jest o byciu dyktatorem zapadłej wysepki gdzieś w Ameryce Południowej. ;)

Polecam obadać, bo wsysa niemiłosiernie.
Mozna darować sobie wcześniejsze odsłony i zacząć od czwartej lub ostatniej, piątej odsłony, w zależności czy ma się bardziej czy mniej współczesny komputer (Tropico 5 wymaga dx11).

cRPG średnio trawię z racji bycia rolplejowym ortodoksem (podręczniki, dziwne kostki, czipsy i kilku znajomych i te sprawy).
Od czasu do czasu coś tam wymęczę, ale konkretnie nie mam ciśnienia najmniejszego na tego rodzaju gry.

Co do fabryczek, to budują się, więc chyba wszystko w porządku. ;)

[Kadaj 0]

Jejku, jak dawno tu już nie spamowałem obrazkami. W ramach zadośćuczynienia - pocztówka z Marcurii. I kolejne miesiące czekania. : <

Poza tym skusiłem się na Far Cry 3 i straszna kupa, wytrzymałem jeszcze mniej niż przy "dwójce". Nie mam chyba ostatnio szczęścia. ;p

[Kaerobani 0]

Rozczarowuje mnie oprawa nowego Dreamfalla, bo jest cokolwiek paskudna. W ogóle pierwszy Dreamfall był dla mnie sporym rozczarowaniem - zamiast staroszkolnej przygodówki zaserwowano nam takie Beyond Good & Evil dla ubogich z koszmarnym sterowaniem i interfejsem, tragicznymi sekwencjami akcji, z co najmniej jednym niedorobionym rozdziałem (idzie się długim korytarzem, przeprowadza dialog i koniec) i sporą ilością grubo ciosanych elementów (jak na targowisku w Casablance, są tam kanciaste, słabo animowane modele, które nawet nie ruszają ustami - jakby to były lata 90.). Jedyne, co w tej grze jest naprawdę godne uwagi to - poza mimo wszystko udanym klimatem - świetna muzyka Leona Willetta, aż szkoda, że nie skomponował muzyki do kolejnych części, byłbym bardzo zachwycony.

Co najlepsze nie jest to muzyka zagrana przez orkiestrę, a na syntezatorach, a mimo to brzmi jak prawdziwa - choć podejrzewam, że to po prostu "samplowana" żywa orkiestra, co tłumaczy znakomite, prawdziwe brzmienie, a jedyne, co zdradza "syntetyczny" rodowód to chórki. Czemu nie może z takowej skorzystać chociażby Jeremy Soule? Zazwyczaj symfonie na syntezatorach brzmią obrzydliwie.

[meryphillia 3]

Dnia 17.03.2015 o 00:07, Kadaj napisał:

Jejku, jak dawno tu już nie spamowałem obrazkami.

Dobry spam obrazkowy nie jest zły. ;]
Ja nadal leniwie przechodzę podstawową kampanię w Tropico.

Dnia 17.03.2015 o 00:07, Kadaj napisał:

Poza tym skusiłem się na Far Cry 3 i straszna kupa, wytrzymałem jeszcze mniej niż przy
"dwójce". Nie mam chyba ostatnio szczęścia. ;p

Lel
Jak mogła się nie spodobać tak miła gierka?
Przeca to w ogóle bez porównania do nudnej dwójki.

[Kaerobani 0]

Grałem w FC3 jakiś czas i szczerze mówiąc poza paroma scenkami z Vaasem jakoś nie przypadła mi do gustu. Zamierzam jeszcze jej kiedyś dać szansę, ale niespecjalnie mnie ten tytuł "zajarał", choć początkowo byłem nim bardzo zainteresowany.

[Kadaj 0]

Dnia 17.03.2015 o 00:14, Kaerobani napisał:

Rozczarowuje mnie oprawa nowego Dreamfalla, bo jest cokolwiek paskudna.

I potrafi momentami zadławić Geforce''a 970. ;d
W dodatku animacja mówienia wielu postaci składa się chyba z dwóch klatek - otwarte i zamknięte usta, a przenikanie obiektów to standard. Mimo wszystko klimat jest, historia wciąga i aż chce się dowiedzieć, co będzie dalej. : >

[Kaerobani 0]

Sam bym zagrał, ale przaśność, która przeszła na nowe gry z poprzedniego Dreamfalla najwyraźniej, odrzuca mnie na kilometr. :DDDD Może kiedyś. I jeszcze raz to powtarzam - szkoda, że nie Leon Willett odpowiada za muzykę, byłaby w klimatach mocno a la Maestro John Williams (jedna partytura akcji jak żywcem wzięta z dzieł Johnny''ego).

Dzisiaj były dwa fajne giveawaye - Rise of the Triad 2013 i Super Street Fighter IV Arcade Edition. Nakład wyczerpany w mgnieniu oka, ale to chyba nikogo nie dziwi.

[meryphillia 3]

Jak dla mnie bardzo fajny FPS.

O ile FarCry 2 zawiódł totalnie, tak trójeczka uratowała serie w moich oczach, a wykonanie wysepek było na tyle ciekawe, że chciało się eksplorowac by obejrzeć co ładniejsze widoczki.
Scenariusz może jakiś wyjątkowy nie był, ale etap z zadaniami na "Indiana Jonesa" był całkiem sympatyczny.
najbardziej zawiodłem się nad ostateczną konfrontacją z Vaasem i końcówką gry.
Mimo wszystko te dwa zgrzyty nie przysłoniły gry i nawet ostatnio sobie do niej znowu wróciłem.

[Kadaj 0]

Dnia 17.03.2015 o 00:19, meryphillia napisał:

Jak mogła się nie spodobać tak miła gierka?
Przeca to w ogóle bez porównania do nudnej dwójki.

Dla mnie właśnie to ta sama nudna "dwójka" plus kilka pomysłów a Assassin''s Creeda (jak punkty widokowe). I nie powiem, początek (

Spoiler

ucieczka z niewoli

) był świetny, a później jakoś wszystko się rozmyło. Może jeszcze spróbuję dać jej szanse i podejść do samych misji głównych. ;p

[meryphillia 3]

A co tam niby miało się "rozmyć"?

Misje z pierwszych dwóch godzin gry potrafią być fajne; jak wyprawa po grzybki czy palonko maryśki. ]:>
Jak się nie przechodziło gry tylko rozbijało po wyspie bez celu i męczyło biedne zwierzątka, to faktycznie za pierwszym podejściem mogło znudzić.
Gdy się grę natomiast przechodzi, zaczyna się dostrzegać, jak całkiem fajnie jest prowadzona i człowiek od razu zaczyna się bawić na całego.

[Tuchaczevsky 4]

To mi się przypomniało, tak odnośnie FC2 https://www.youtube.com/watch?v=Mi7P-NWQ8JI

[Martimat 1]

http://hcgamer.pl/wiedzminska-szkola-w-opolskim-zamku-moszna/

Wymiękłem ...

[Kadaj 0]

Dnia 24.03.2015 o 00:16, Martimat napisał:

http://hcgamer.pl/wiedzminska-szkola-w-opolskim-zamku-moszna/

Ciekawe jakie mikstury planują na treningu alchemii. Jeśli to kurs dla pełnoletnich, to może nawet warto. ;d