Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[Braveheart 4]

Ooo Wampir!!! :D

Dnia 14.11.2015 o 03:26, Akwyx napisał:

Ale ostatnio zaopatrzyłem się w trzeciego diabełka to możemy kiedyś pyknąć (bo z tego
co widziałem nie masz nic przeciwko casualowej farmie z noobami).

Pewnie, że nie mam. :D Tyle, że ja nie gram na tak zwanych sezonach. Gram na postaciami nie sezonowymi. A takich graczy za dużo nie ma. :P

Dnia 14.11.2015 o 03:26, Akwyx napisał:

Ja tu jestem często i czuwam, zerkając co skrobiecie kiedy mam przerwę w grindzie i farmie
w produkcjach wszelakich, tak więc nigdy nie jesteś osamotniony - o to się nie martw.

Lejesz miód na mą duszę ! ;]

[Nephren-Ka 0]

Dnia 14.11.2015 o 05:46, Braveheart napisał:

Pewnie, że nie mam. :D Tyle, że ja nie gram na tak zwanych sezonach. Gram na postaciami
nie sezonowymi. A takich graczy za dużo nie ma. :P

Pfff, ja taką gram.
Nie po to kiedyś zrobiłem sobie postać, żeby ją porzucić dla nowej tylko dlatego, że jakiś tam sezon się zaczął.

Dnia 14.11.2015 o 05:46, Braveheart napisał:

Lejesz miód na mą duszę ! ;]

Dusza nie jest chyba widoczna, więc się miód wylał na ziemię. Marnotrawstwo.;p

[Akwyx 0]

Cóż, ja powolutku, spokojnie chwilkę po pracy męczę Diabły i Szatany. Dobijam sobie do maksymalnego poziomu dopiero pierwszą postać i nie - nie na sezonie.
Ale dzisiaj luba woła mnie do trumny, więc chyba się wymoszczę obok niej, zwłaszcza, że trzeba rano wstać i coś upichcić żeby mi nie płakała. Tak więc dobrej nocy wąpierzom i strachom nocnym życzę!

A co do miodu - nie był wylewany lecz lany. A to oznacza, że jedynie celowałem w duszę. Jeśli nasze forumowe "Odważne Serce" wykazało się refleksem to myślę, że mogło dojść do konsumpcji.

Raz jeszcze ciemnej nocy!

[Braveheart 4]

Dnia 15.11.2015 o 00:38, Nephren-Ka napisał:

Pfff, ja taką gram.
Nie po to kiedyś zrobiłem sobie postać, żeby ją porzucić dla nowej tylko dlatego, że
jakiś tam sezon się zaczął.

Thats what im talkin about :P
Ogólnie cytując postać Xzara z Baldur''s Gate II
Za każdym razem w podchodząc do niego mówił on pięknie "Twój głos jest miodem.... dla uszu"
Ja to delikatnie zmodyfikuję na Twój post jest miodem..... dla oczu :3 :3
Gdzieś Ty się stary podziewał ? Ja wiem, że forum może odtrącać ale wiesz.

Dnia 15.11.2015 o 00:38, Nephren-Ka napisał:

Dusza nie jest chyba widoczna, więc się miód wylał na ziemię. Marnotrawstwo.;p

Ma dusza to coś więcej niż tylko hmmm ektoplazma. Jest zmiennokształtna. Stworzona z antymaterii i ciemnej energii więc nie martw się o marnotrawstwo :P Ona wie kiedy wystawić coś co jest nazywane językiem :P.

@Akwyx

Dnia 15.11.2015 o 00:38, Nephren-Ka napisał:

A co do miodu - nie był wylewany lecz lany. A to oznacza, że jedynie celowałem w duszę. Jeśli nasze forumowe "Odważne > Serce" wykazało się refleksem to myślę, że mogło dojść do konsumpcji.

Waleczne Serce brzmi lepiej :P ale dzięki ;]. Konsumpcja miała miejsce więc jest spoko.
Kurde ogólnie to wczoraj pomyliły mi się dni... dopiero dziś lecę na te urodzinki. Ehhhhh więc jutro a w zasadzie dzisiaj zrobię sobie przerwę od szerzenia spamu. Niestety to też nie będą nie wiadomo jakie urodziny. Przyjaciel z którym można przysłowiowe konie kraść kończy 16 listka 25 lat ale jutro wpadam do niego wręczając mu mały upominek. Niestety on prowadzi jako taką własną działalność i 16 czyli poniedziałek o 8:00 pędem do biura by zdobywać kapitalistyczny świat.... Jestem niepijący.... wciąż od 10 marca bez kropli alkoholu w ustach więc wszystko będzie spokojnie... ale nie bójta się.... na szerzenie nocnego zacnego spamu znajdę czas :P

A co u reszty ? Jak Bezsennym minął dzień.... syndrom dnia wczorajszego mieli czy dalej tankujeta albo spożywata zacne trunki do monitora :3 :#

[Braveheart 4]

@Nephren-ka
Mam nawet gemplej z tego momentu jak się wsłuchasz :P

https://www.youtube.com/watch?v=DWhKuYgs85Y#t=32m03s


Twój głos jest miodem..... dla uszu :P

[NocturnalGamer 0]

Abstynencja tymczasowa i wymuszona poniekąd prozą życia ; )

[Braveheart 4]

Dnia 15.11.2015 o 01:32, NocturnalGamer napisał:

Abstynencja tymczasowa i wymuszona poniekąd prozą życia ; )

Matko.... jakieś świeże mięsko..... tu się pojawiło.
Abstynencja panie nieznajomy nie jest tymczasowa... W mega wielkim skrócie. Alkohol zrujnował mi doszczętnie ojca i wiem do czego doprowadzić to potrafi i co ludzie czynią [może inaczej] są wstanie wyczyniać pod jego wpływem. Powiedziałem NIE i złożyłem obietnicę samemu sobie że już nigdy w życiu tego nie tknę do geby i dobrze mi z tym. A to że łoiłem go na potęgę a browary były niczym mineralna woda to drugie. Bo mogłem, bo miałem sporo wolnego czasu, bo nie musiałem kierować autem, bo mnie było stać i wciąż stać. Krótko mówiąc: Rzuciłem ten sport. I wcale mi go nie brak ani nie żal ;]

[Nephren-Ka 0]

Dnia 15.11.2015 o 01:24, Braveheart napisał:

Ogólnie cytując postać Xzara z Baldur''s Gate II
Za każdym razem w podchodząc do niego mówił on pięknie "Twój głos jest miodem....
dla uszu"
Ja to delikatnie zmodyfikuję na Twój post jest miodem..... dla oczu :3 :3

Pamiętam to(i to dość dokładnie, jakbym mógł sobie puścić go z jakiegoś odtwarzacza wbudowanego w głowie), podobnie jak wiele tekstów innych postaci, czy też motywów muzycznych(ba, soundtracku który stworzył Michael Hoenig słucham regularnie do dziś). Ja też jestem jednym z tych starych weteranów BG, którzy to całą serię wielokrotnie przechodzili i mają ją w oryginale na półce(a pudło BG1 jest wieeeelkie, wrzucałem je kiedyś zresztą z paroma innymi do tematu o kolekcjach gier).

Dnia 15.11.2015 o 01:24, Braveheart napisał:

Gdzieś Ty się stary podziewał ? Ja wiem, że forum może odtrącać ale wiesz.

Głównie czytuję tutaj, czasami coś napiszę. Mam chyba taki styl dodawania postów jak styl bycia w realnym świecie, mało kto mnie zauważa.;s

Dnia 15.11.2015 o 01:24, Braveheart napisał:

A co u reszty ? Jak Bezsennym minął dzień.... syndrom dnia wczorajszego mieli czy dalej
tankujeta albo spożywata zacne trunki do monitora :3 :#

Nie ma trunków(chociaż była zacna kawa po południu).
Dzień jak to sobota, crafting w kuchni, potem sprzątanie, potem siedzenie i słuchanie muzyki i tak do teraz. Powiedziałbym że testuję sobie nowy monitor(w końcu wymieniłem swoją największa gafę-zakupową, czyli 22'' na normalne i znacznie nowsze 24''), ale jakoś w nic nie gram ani nie oglądam. Za to testy głośników(Microlab Solo 9c) ciągle bardzo aktywnie staram się robić, i już od miesiąca nie jestem wstanie niczego złego w nich wypatrzeć.;d
Ech, niby praca zjada czas i na dłuższą metę męczy(ale jest też zabawnie, kiedy idzie się 11 listopada popracować te 8h ku chwale ojczyzny ;d), ale też daje wymierne korzyści w postaci przedmiotów różnego użytku, które trochę beznadzieję mogą choć na chwilę pozornie przesłonić.;s

[Kadaj 0]

Dnia 15.11.2015 o 00:38, Nephren-Ka napisał:

Pfff, ja taką gram.

I przy okazji wyrzucasz znajomych z listy. : <

Wróciłem z górskiego wyjazdu gotów do szerzenia zacnego nocnego spamu. A 23 listopada premiera Clannad na Steamie, huehuehue. :3

[Nephren-Ka 0]

Dnia 15.11.2015 o 01:57, Kadaj napisał:

I przy okazji wyrzucasz znajomych z listy. : <

Kiedyś wywaliłem znajomych z wszelakich gier, Steamów, nie-Steamów, skasowałem konto na Last.fm i w ogóle takie tam zamykanie wszystkiego było(ale jak zwykle nic się nie udało ;s).
Zawsze możesz dodać mnie od nowa.;p
Ale ja to ja na BN tylko wtedy jak jest aktywna panna Elia, czarownica która lubi zwiedzać szczeliny.;d

[NocturnalGamer 0]

Dnia 15.11.2015 o 01:46, Braveheart napisał:

> Abstynencja tymczasowa i wymuszona poniekąd prozą życia ; )
Matko.... jakieś świeże mięsko..... tu się pojawiło.
Abstynencja panie nieznajomy nie jest tymczasowa... W mega wielkim skrócie. Alkohol zrujnował
mi doszczętnie ojca i wiem do czego doprowadzić to potrafi i co ludzie czynią [może inaczej]
są wstanie wyczyniać pod jego wpływem. Powiedziałem NIE i złożyłem obietnicę samemu sobie
że już nigdy w życiu tego nie tknę do geby i dobrze mi z tym. A to że łoiłem go na potęgę
a browary były niczym mineralna woda to drugie. Bo mogłem, bo miałem sporo wolnego czasu,
bo nie musiałem kierować autem, bo mnie było stać i wciąż stać. Krótko mówiąc: Rzuciłem
ten sport. I wcale mi go nie brak ani nie żal ;]

Sytuacji rodzinnej współczuje. " Świeże mięsko" i "pan nieznajomy" nie miał na celu zakomunikować wszem i wobec, że ma ( miał ) problem z alkoholem. Po prostu odniosłem się do wcześniejszych postów. Przyznaję jednak, że niefortunnie użyłem tegoż sformułowania. Peszek.....mea culpa, sypię głowę popiołem i następnym razem bardziej sprecyzuję myśl, nawet jeśli ujęty w formie żartobliwej.

[Braveheart 4]

Dnia 15.11.2015 o 02:32, NocturnalGamer napisał:

Sytuacji rodzinnej współczuje. " Świeże mięsko" i "pan nieznajomy" nie miał na celu zakomunikować
wszem i wobec, że ma ( miał ) problem z alkoholem. Po prostu odniosłem się do wcześniejszych
postów. Przyznaję jednak, że niefortunnie użyłem tegoż sformułowania. Peszek.....mea
culpa, sypię głowę popiołem i następnym razem bardziej sprecyzuję myśl, nawet jeśli ujęty
w formie żartobliwej.

Hmmmm. Rozumiem. Spoko. Może z tym "świeżym mięskiem" i "panem nieznajomym" też ździebko przesadziłem. ;-) Widzisz.... obywatelu NoctrunalGamer [Swoją drogą całkiem ciekawy nick :P] To bardzo znamienity wątek. Szerzenie ''nocnego spamu'' to piękna rzecz. Jednak i Wampirów teraz jak na lekarstwo.... osobiście naspamiłem tu od groma postów z tymi i tamtymi. Te wąpiry czy też ''wakacyjni bezsenni'' bo tacy się pojawiali, albo sobie odleciały w formie nietoperka albo zamieniły się w mgłę zapominając powrotu do pierwotnej postaci.... Ostało się tu nas tylu co przysłowiowy kot napłakał ;/
Na palcach jednej ręki by policzył... Niektórych syndrom życia dopadł ;] Chyba dopadnie on nas wszystkich kiedyś. Ale wiedz, że strażnicy wciąż czuwają i podtrzymują tradycję. Jesteś tu nowy i to widać może nie tyle co po statusie ale z ciekawości sprawdziłem czy już kiedyś tu spamiłeś. Niestety masz dopiero 2 posty. Fajnie by było jakbyś ostał się na dłużej a nie okazał się tylko przechodniem ;-). Wiesz o co chodzi. Ten temat ma naturę Hyde-Parku ale też jako tako rozsądek trzeba tu zachować i jako taką przyzwoitość To tyle :D. Więc obyś jutro podbił kartę niczym na zakładzie spamiąc tu :P

@Nephren-ka

Dnia 15.11.2015 o 02:32, NocturnalGamer napisał:

Pamiętam to(i to dość dokładnie, jakbym mógł sobie puścić go z jakiegoś odtwarzacza wbudowanego w głowie),
podobnie jak wiele tekstów innych postaci, czy też motywów muzycznych(ba, soundtracku który stworzył Michael Hoenig
słucham regularnie do dziś). Ja też jestem jednym z tych starych weteranów BG, którzy to całą serię wielokrotnie
przechodzili i mają ją w oryginale na półce(a pudło BG1 jest wieeeelkie, wrzucałem je kiedyś zresztą z paroma innymi do
tematu o kolekcjach gier).

Widzę, że mamy podobnie :D.... Nie zapomnę jak dziś gdy dorwałem w swe szpony BG2 i odpaliłem Shadow of Amn....
Te intro...
https://www.youtube.com/watch?v=W80tmfVcQCo <--- nie mówiąc już o pierwszych sekundach rozpoczynających to....
Będąc szczery to Baldur a w szczególności druga część wyryła ciężkie miejsce w mym sercu jak i w pamięci.
Te dialogi i te głosy..... to jakieś mistrzostwo. Mimo iż wiele gier do dziś jako tako daje radę to IMO nic nie jest w stanie tego przebić. Nieżywy już Krzysztof Kolberger i jego teatralny głos jako Jon Irenicus.... Matko każde zdanie w tej grze miało moc. A sama postać Irenicusa miała ciekawy charakter ;]. Nie mówiąc już o Janie Kobuszewskim jako Jan Jansenie "Królu Rzepy" Matko..... :D "Cooo ?? czy gdzieś tu jest jakiś gryf" "Dawno już minęła pora na herbatkę z rzepy.... może damy odpocząć nogą" <----- Herbatka z rzepy buahuahuahuaha myślałem że padne przed monitorem jak to usłyszałem. "Przypomina mi to piwnicę z rzepą.... tyle tylko, że w rogu pod ścianą nie leży pijany wujcio Gerhard" < O_o buahauhauha. No i gadajacy miec Lilarcor...... <--- ten to też miażdzył...
"Znajdź kogoś bogatego i go zabij.... znajdź kogoś bogatszego i też go zabij... rachu ciachu i dorobisz się fortuny"
"A więc może coś teraz zabijemy ?!" Znam to wszystko na pamięć niczym amen w pacierzu.
"...Chciałbym złożyć skargę. Chcę zabić smoka....idź i zabij jakiegoś!!!. Ale byłoby klawo...." :D Jeszcze warunki stawiał miecz. xD
"Mój brat to rębajmistrz, +12 !!!" <--- buiahuahuahuaha
"A to za babcie, która mówiła mi, że nie zostanę niczym więcej niż nożem do masła"

Yoshimo i głos Henryka Talara też był kozak...... Nie mówiąc już o Jarosławie Boberku w roli kozaka krasnoluda Korgana :D
Ten to też miał teksty..... Nie mówiąc już o jednej z moich ulubionych postaci jaką był Sarevok w tej roli Wiktor Zborowski....
No i ten jego pamiętny tekst jak się go miało w dodatku.

"Ciekawe co by było, gdybyśmy razem wrócili do wrót Baldura.... jak myślisz co by powiedzieli ludzie ... bua hua huahahah"

Wstydem by było nie wspomnieć o takiej postaci jaką był Minsc < :O Ta postać to w ogóle inny wymiar.... plasująca się w osobnej skali porównawczej.... Pamiętam jak przechodziłem Tron Bhaala pierwszy raz i nie miałem ekipy a sprowadzałem postaci za pomocą sfery kieszeniowej. Sprowadziłem Minsca a ten coś zaczął prawić o tym że dzięki Boo i jego nie omylnej chomikowatej orientacji w terenie spotkali starego przyjaciela.... <--- myślałem ze runę z tego tekstu xD
"Miecze.... nie słowo" "Potrzebna mi szybka pomoc.... Boo jest za młody, żeby mnie pomścić." <--- nie no wracam jutro z urodzin i jednak instaluje BG2.... Nie posiadam tych wszystkich "enczanted edyszonów" mam stare wielkie pudło. A w nim pudełko na CD jakich chyba już dziś się nie robi. Bo mieści 4 CD podstawki oraz dodatek ToB.... jutro bądź o tej porze. To wstawię zdjęcie. teraz nie mam mocy bo kładę się spać do trumny bo wybija 4 a muszę mieć jutro większy zapas energii bo latanie tu i tam mnie czeka. ;-) a o 9:00 trzeba wstać. Kto inny pewnie by powiedział że po kiego grzyba spać ale ..... choć sam wychodzę z chorego przekonania, że sen jest niewydajny to jednak czasem trzeba dać mózgowi wejść w fazę snu REM by to i owo się zregenerowało.

@Kadaj
Kadaju Trollu Ty!!! Dlaczegóż Ty był tam gdzie był ?? Jak mogłeś porzucić trolling i szerzenie spamu na forum.... ? :>
Ja już stęskniłem się za naszym gramowym Oszukistą....

A na koniec powiem w stylu mistrza Yody...

Spamem swym tematy zalewaj.... a szacunek na forum, miał będziesz ]:-> ]:->

[Kadaj 0]

Dnia 15.11.2015 o 04:02, Braveheart napisał:

Trollu Ty!!!

Przecież ja jestem grzeczny i niewinny. : >

Dnia 15.11.2015 o 04:02, Braveheart napisał:

Dlaczegóż Ty był tam gdzie był ??

Dla przyjemności. Czasem fajnie jest zostawić na jakiś czas miejski zgiełk. ^^

Dnia 15.11.2015 o 04:02, Braveheart napisał:

Jak mogłeś porzucić trolling
i szerzenie spamu na forum.... ?

W sumie niewiele straciłem. To forum jest teraz tak aktywne, że można spokojnie zaglądać na nie raz na tydzień. ;p

[meryphillia 3]

Dnia 16.11.2015 o 01:05, Kadaj napisał:

W sumie niewiele straciłem. To forum jest teraz tak aktywne, że można spokojnie zaglądać
na nie raz na tydzień. ;p

Przyznam po czasie, że tak jak zmiana formy forume mi nie przeszkadzała od początku, tak dalsza posucha w temacie optymalizacji działania spowodowała, że faktycznie chce mi się rzadziej nie tylko spamić, ale i w ogóle zaglądać. ;P
No, ale by nie było że marazm dopadł całkowity, to główna ma abstynencja od spamu spowodowana jest namiętnym, jak nie trudnym żywotem osadnika, to kosmicznego imperatora, tudzież pancernym zaganiaczem małpiszonów. :3

A, że dawno nie czyniłem graficznego spamu, to pozwolę sobie na ujęcie mego dzielnego pielgrzyma, rozbebeszającego biednego bobra, głównie dla "zombiaczego przysmaku", czyli mózgu. :3

Przy okazji dla miłośników "dziwnych" gierek, takie o to znalezisko ostatnie: http://www.unrealworld.fi/
Zapowiada się interesująco, ale nie wiem czy na pewno, bo nie było okazji jeszcze uruchomić.

[haderQ 0]

@Braveheart jeszcze był taki tekst - Zatkaj nos Boo ;) Ehhh pięknie się zagrywało w Baldury swojego czasu. Jakieś 8 miesięcy temu znowu przeszedłem pierwszą część, chciałem zabrać się za dwójkę na nowo - brak czasu zniwelował moje chęci :(

A teraz już do wszystkich - co u was wąpierze? Ja mam czas ostatnio po raz - dwa razy dziennie na chwilę zajrzeć na forum - tyle pracy ciągle, deadline goni deadline a zostałem sam ze wszystkim, więc cała praca na moich barkach. Jak nie dostanę za to premii to chyba komuś przyłożę hehe ;)

[meryphillia 3]

U mnie też nawał pracy, zostałem sam, gdyż ziomek gdzieś zniknął i nawet nie mam kontaktu.
Wszystko na mojej głowie, oprawianie skór, dokarmianie indyków, wypalanie żelaza, itp itd.
Nawet nie ma czasu na eksplorację.

Mówię oczywiście o jakże ciężkiej pracy bez premii... czyli grze. :3

[haderQ 0]

Domyśliłem się, że nie o pracę tu chodzi ;)

Wracam do gimpa/allegro. Spokojnego wieczoru - jak zalicza ktoś jakieś fragi to ode mnie proszę łupnąć tam kilka headshotów ;)

[Braveheart 4]

Dnia 18.11.2015 o 01:23, meryphillia napisał:

U mnie też nawał pracy, zostałem sam, gdyż ziomek gdzieś zniknął i nawet nie mam kontaktu.
Wszystko na mojej głowie, oprawianie skór, dokarmianie indyków, wypalanie żelaza, itp

Matko. Jednak jeszcze żyjesz :D Ledwo co ale żyjesz ;]
Jakimś cudem znajdujesz czas na nocny spam choć wiadomą rzeczą jest że czasem brak czasu na niego oraz chęci przez to jakie to forum się porobiło.

:3

@harderQ
Zatkaj nos Boo też było genialne. Albo gdy się klikało na postać Minsca "Ty wskazujesz a ja walę"
Albo jak ktoś miał spory immun na załóżmy broń +3
"Nic się nie stało ?.... potrzebuje większego miecza!"

Jeszcze jedno z jego dobrych powiedzonek to "Miecze nie słowa!!"

A porównując to [delikatnie modyfikując] do szerzenia spamu nocnego oczywiście:

Spam nie merytoryka... :3 :3

Dziś pogoda zajedwabiście jesienna. Za oknem wgrali hotfix na deszcz i szarość i tak już jest od kilku dni.. Padało torszku ale przestało. Dobrze, że wiatry ustały i te 10 stopni było całkiem pozytywne. Fakt, że dopiero dziś od znajomka a byłem u niego od niedzieli to druga kwestia.... ale jestę i szerzę to i owo ;] ;]
Niestety nie będzie dziś obiecanej dla Nephren-ki niespodzianki w postaci zdjęć. Nie chce mi się teraz. Zostawię to na jutro :P

[haderQ 0]

@Braveheart tak, jeszcze jak przy BG jesteśmy - chyba nasza postać miała tekst - Zaraz wpadnę w morderczy szał... Pamiętam, że ubóstwiałem tą mieszankę kultury z chęcią chlastania czerepów :D

Jeśli już o pogodzie piszesz - streszczę Ci ostatnie 20 godzin :
5:00 - budzi mnie ciężka ulewa, która trwa ponad godzinę
6:20 - słyszę grzmoty, zaczyna się błyskać <--- te artefakty to jakiś bug w tym Twoim hotfixie był chyba ;)
7:30 - wychodzę z domu - nade mną czarno, dosłownie jakby w momencie noc nastała, kawałek dalej bezchmurne niebo (WTF?) - wciąż grzmi i jakieś błyski się pojawiają
8:00 - szarówka + deszcz do 14
14:00 - rozjaśnia się delikatnie, nie pada
16:30 - nieba nie widać, leje, wieje
19:30 - koniec deszczu
00:34 gdy piszę ten post - mżawka

O jednej rzeczy nie napisałem - wiatr - tak, wieje cały czas, sporą część czasu bardzo mocno - do tego stopnia że w pewnej chwili wczoraj mało co samochodem w rowie nie wylądowałem tak zawiało...

[Ensiferum 0]

Dnia 15.11.2015 o 04:02, Braveheart napisał:

Yoshimo i głos Henryka Talara też był kozak......

"Potrafię zatańczyć nawet na ostrzu miecza". Bardzo polubiłem Yoshimo i bardzo zasmucił mnie koniec jego wątku :( Tak nawet starałem się go nie zabić.

Dnia 15.11.2015 o 04:02, Braveheart napisał:

Wstydem by było nie wspomnieć o takiej postaci jaką był Minsc < :O Ta postać to w
ogóle inny wymiar.... plasująca się w osobnej skali porównawczej.... Pamiętam jak przechodziłem
Tron Bhaala pierwszy raz i nie miałem ekipy a sprowadzałem postaci za pomocą sfery kieszeniowej.
Sprowadziłem Minsca a ten coś zaczął prawić o tym że dzięki Boo i jego nie omylnej chomikowatej
orientacji w terenie spotkali starego przyjaciela.... <--- myślałem ze runę z tego
tekstu xD

Bardzo podobało mi sie to że sprowadzając postaci po śmierci każda z nich mówióła co widziała w swoich zaświatach. Bardzo klimatyczny wątek i jeden z najlepszych momentów w grach ever. Minsc mówił wtedy o jakichś górach
Rashemanu....

Dnia 15.11.2015 o 04:02, Braveheart napisał:

"Miecze.... nie słowo" "Potrzebna mi szybka pomoc.... Boo jest za młody, żeby mnie pomścić."
<--- nie no wracam jutro z urodzin i jednak instaluje BG2.... Nie posiadam tych wszystkich
"enczanted edyszonów" mam stare wielkie pudło. A w nim pudełko na CD jakich chyba już
dziś się nie robi. Bo mieści 4 CD podstawki oraz dodatek ToB.... jutro bądź o tej porze.
To wstawię zdjęcie. teraz nie mam mocy bo kładę się spać do trumny bo wybija 4 a muszę
mieć jutro większy zapas energii bo latanie tu i tam mnie czeka. ;-) a o 9:00 trzeba
wstać. Kto inny pewnie by powiedział że po kiego grzyba spać ale ..... choć sam wychodzę
z chorego przekonania, że sen jest niewydajny to jednak czasem trzeba dać mózgowi wejść
w fazę snu REM by to i owo się zregenerowało.

REM to zdaje się wydawca gier...

Zagraj w Pillars of Eternity, tam dostarczycielem tekstów jest pomylony mag z rozdwojeniem jaźni.
Poza tym Wrota Baldura nie zasługują na aż taki kult :P