Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[Nephren-Ka 0]

Dnia 09.08.2016 o 01:07, Kadaj napisał:

> > Ponad 40 tysięcy artystów, nieźle. ;p
Heh, ja nawet nie wiem czy kiedykolwiek dobiję do 4 tysięcy. xD

Nie dobijesz, bo Last padnie pewnie prędzej czy później i się wszystko pokasuje.;p

Dnia 09.08.2016 o 01:07, Kadaj napisał:

A niedawno w uliczce przy Rynku przebiegł przede mną szczur. Ciekawe z której knajpy
wychodził. ;d

Złapałeś do telefonu? ;d

[meryphillia 3]

Dnia 09.08.2016 o 01:07, Kadaj napisał:

Heh, ja nawet nie wiem czy kiedykolwiek dobiję do 4 tysięcy. xD

Za dużo hentajów na monitorze,a za mało Moszika w odsłuchach. :3

Dnia 09.08.2016 o 01:07, Kadaj napisał:

A niedawno w uliczce przy Rynku przebiegł przede mną szczur. Ciekawe z której knajpy
wychodził. ;d

Ja z tydzień temu wydybałem jednego koło śmietnika.
Myślałem w pierwszej chwili, że to gołąbek śmierdzący truchta, ale gołębie przeca w krzakach się nie chowają. ;P

Jakieś 15 lat temu pamiętam jaki problem był u nas na osiedlu ze szczurami, bo bydlęta się upasły na tyle, że rzucały się bez strachu zarówno na ludzi, jak i na psy oraz koty. ;D

[Kadaj 0]

Dnia 09.08.2016 o 01:17, meryphillia napisał:

Za dużo hentajów na monitorze,

Teraz to chyba za dużo błąkania się po mieście w poszukiwaniu pokemonów. ;d

Dnia 09.08.2016 o 01:17, meryphillia napisał:

a za mało Moszika w odsłuchach. :3

Nie znam. ;p
Swoją drogą w tym roku mam trochę ponad 1000 odsłuchań i to wszystko jedynie ze Spotify na głównym komputerze, bo pod komórkę nawet mi się nie chciało last.fm podpinać. ;d

[meryphillia 3]

Dnia 09.08.2016 o 01:31, Kadaj napisał:

Swoją drogą w tym roku mam trochę ponad 1000 odsłuchań i to wszystko jedynie ze Spotify
na głównym komputerze, bo pod komórkę nawet mi się nie chciało last.fm podpinać. ;d

Meh.
Ja mógłbym nawet zrezygnować z grania (z bólem, ale jednak).
Z słuchania muzyki NIGDY!
Nie wyobrażam sobie bym miał spędzić dzień (nie licząc wypadów rekreacyjnych) bez przesłuchania choćby jednej płyty.
Po prostu nie. :3

[Kadaj 0]

Dnia 09.08.2016 o 01:37, meryphillia napisał:

Nie wyobrażam sobie bym miał spędzić dzień (nie licząc wypadów rekreacyjnych) bez przesłuchania
choćby jednej płyty.

Heh, w pierwszym roku posiadania tam konta (2007), gdy miałem jeszcze fazę by wszystko srobblować na do last.fm, nabiło 8 tysięcy odsłuchań, więc od biedy płyta dziennie. xDDD
Później formaty i coraz większa liczba dostępnych źródeł muzyki sprawiły, że serwis poszedł trochę w zapomnienie.
Choć i tak z pasjonatami nigdy nie mogłem się równać. :3

[meryphillia 3]

Dnia 09.08.2016 o 01:56, Kadaj napisał:

Później formaty i coraz większa liczba dostępnych źródeł muzyki sprawiły, że serwis poszedł
trochę w zapomnienie.

Ja tam lubię nabijać scrobelki i paczać jak mnie się gusta sezonowo zmieniają.

Sam serwis mało mnie obchodzi, nie te czasy, nie te zmiany.
Zresztą dzisiaj już "za stary" jestem by uprawiać dalej gównoburzę na stronach Konkwisty, Honoru czy innej "niemuzyki zwanej hiphoperę"™. :3

[Kadaj 0]

Pogoda nie zachęcała do zabawy na zewnątrz (ciężko się łapie pokemony z mokrym ekranem ;d), dlatego nawet udało mi się pograć w coś innego, a mianowicie Black Ops 2. Do czasu, bo gra mi się dwa razy zawiesiła w tym samym miejscu i na trzeci już nie mam ochoty. : /

Dorzucę za to obrazek z jednej z wcześniejszych misji. ;p

[meryphillia 3]

A mi dzisiaj pogoda zbytnio nie przeszkadzała.
Może dlatego, że wstałem z wyrka dopiero o 19:30... :3

Black Opsów już nie grałem.
Ostatni kontakt z współczesnymi CoD''ami miałem przy okazji mizernej trójki; może kiedyś zaliczę resztę...

Dzisiaj w planach ostre fabryczkowanie, choć na razie trzeba zajrzeć do pancernego małpowiska na chwile.

[Kadaj 0]

Dnia 10.08.2016 o 01:20, meryphillia napisał:

Ostatni kontakt z współczesnymi CoD''ami miałem przy okazji mizernej trójki; może kiedyś
zaliczę resztę...

Ja chyba wymiękam z BO2. Tym razem zrobiłem jakieś 90% misji i kolejna zwiecha. Uruchomiłem jeszcze raz grę i okazało się, że to cholerstwo nie zapamiętało żadnych save pointów i musiałbym zaczynać to zadanie od nowa. : /

Z ciekawszych rzeczy - właśnie trwa Otakon, spodziewam się paru ciekawych hentajowych zapowiedzi. :3

A w ramach spamu obrazkowego perfekcyjna gra na wyjazdach w LM. ^^

[KubooPL 0]

Gdy forum gram.pl ostatnimi czasy przechodziło poważne zmiany, to ten temat był swojego rodzaju symbolem walki. Był gwarancją, że ludzie nie poddadzą się i będą tu pomimo wszelkich przeciwności. Obecnie ta gwarancja wyblakła i podarła się. Smutne czasy nastały. Odświeżam forum każdej nocy, wypatruję tej długiej nazwy w spisie tematów, ale nie, nie pojawia się. No cóż, chyba trzeba samemu to zmienić ;)
Ukończyłem długoterminowy plan malowania modeli do Warhammera 40,000. Co prawda mam jeszcze trochę jednostek, które oczekują na swoją kolej, ale pewna porcja, którą sobie założyłem jest już gotowa. Czas więc na odpoczynek przy jakiejś grze lub książce. Jest tyle propozycji, że aż nie wiem na co się zdecydować. Ale czuję ekscytację na widok ogromu możliwości jakie na mnie czekają :D Dziś już odpuszczam i idę spać, ale jutro będę myślał nad tym intensywniej. Może dorzucę swoją cegiełkę do nocnego spamu obrazkowego.
Zdążyłem też parę dni temu ponarzekać, że od bardzo długiego czasu CD-Action nie dorzuca na płytki nic, co nakłoniłoby mnie do przeznaczenia 16 zł na to pismo. I jeszcze tego samego dnia odwołałem te słowa. Outlast z dodatkiem + Dead Island Riptide bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły. A akurat pokończyły mi się ciekawe rzeczy do poczytania (z tych raczej niezbyt długich, do przejrzenia w chwili przerwy), więc tym razem chyba dam ekipie CD-A zarobić.
No cóż, rozpakuję się po dzisiejszej bitwie w odległej, mrocznej przyszłości i oddaję się odpoczynkowi.

[Kadaj 0]

Dnia 20.08.2016 o 04:11, KubooPL napisał:

No cóż, chyba trzeba samemu to zmienić ;)

Chałwa bezsennym! ;d

Ja w sumie nadal większość wolnego czasu spędzam uganiając się z telefonem za pokemonami, więc za bardzo nie ma o czym spamować. Ale powoli wracam do świata żywych, wziąłem się za ostatnią ścieżkę w Princess Evangile i próbuję wydropić nową skrzynkę w zwierzyńcu - swoją drogą zabawne, że według stronki ze statystykami mam tam... 29% headshotów, choć nigdy nie celuję w głowę. xD

[KubooPL 0]

Dnia 21.08.2016 o 00:20, Kadaj napisał:

Chałwa bezsennym! ;d

A nie pogardziłbym. Chałwa jest dobra. Kurz z cukrem jak to w internecie usłyszałem.

Dnia 21.08.2016 o 00:20, Kadaj napisał:

Ja w sumie nadal większość wolnego czasu spędzam uganiając się z telefonem za pokemonami,
więc za bardzo nie ma o czym spamować.

Jak wrażenia po tak dużej ilości przegranych/przechodzonych godzin? Był szał straszny na tę grę, a jak to wygląda tyle czasu po premierze? U mnie nikt ze znajomych się tym nie zajmuje, więc nawet nie wiem jak to z tym teraz jest.

Dnia 21.08.2016 o 00:20, Kadaj napisał:

Ale powoli wracam do świata żywych, wziąłem się
za ostatnią ścieżkę w Princess Evangile i próbuję wydropić nową skrzynkę w zwierzyńcu
- swoją drogą zabawne, że według stronki ze statystykami mam tam... 29% headshotów, choć
nigdy nie celuję w głowę. xD

Ja sobie ostatnio przypomniałem Enemy Territory: Quake Wars z takich gier strzelankowych. Ale standardowo dla siebie - LAN przeciwko botom. Bardzo fajna produkcja. Lubię gry, gdzie jest podział na klasy i trzeba ze sobą współpracować, by osiągnąć cel. Counter Strike''a bym nie przetrwał w sieci. To naprawdę wielki tytuł, w końcu musi mieć coś w sobie, co przyciąga tylu ludzi i sprawia, że na dobre zagościł się na e-sportowej scenie, ale nie jest on stworzony dla mnie. Nie ma już we mnie takiej chęci do ciągłej rywalizacji, przez co i chęci do doskonalenia zdolności, a bez tego wszystkiego multiplayer (inny niż LAN party oczywiście) nie jest dla mnie. Czasami trochę szkoda, bo wiele emocji dają takie tryby gry. Kiedyś więcej przygód miałem w PvP, ale dziś już mi się nie chce. Dziś bardziej mnie to męczy niż daje frajdę, a szkoda mi czasu na męczenie się ;) Straszny deficyt go mam.

[Kadaj 0]

Dnia 21.08.2016 o 01:18, KubooPL napisał:

Jak wrażenia po tak dużej ilości przegranych/przechodzonych godzin? Był szał straszny
na tę grę, a jak to wygląda tyle czasu po premierze? U mnie nikt ze znajomych się tym
nie zajmuje, więc nawet nie wiem jak to z tym teraz jest.

Ja mam sporo frajdy - fajnie coś złapać, odbić parę gymów i wykluć jajko. Z drugiej strony przez ostatni tydzień nie złapałem niczego nowego i już nie za bardzo wiem, gdzie szukać brakujących Pokemonów, więc radości jakby trochę mniej.

Sama gra zaś idealna nie jest - nadal potrafi się zawiesić, licznik kilometrów pokazuje zaniżone wyniki, a plagą są boty jadące na fake gps, przez które czasem ktoś przejmuje kilka gymów w ciągu sekund (na szczęście odbijanie jest znacznie łatwiejsze niż obrona) czy spamuje wysokopoziomowymi charizardami - choć coraz więcej osób zaczyna narzekać na bany, więc się za nich biorą.

I nadal sporo osób w to gra - popularne lurownie wieczorami oblegane są przez tłumy, nawet na murkach miejsca brakuje. ;p

Dnia 21.08.2016 o 01:18, KubooPL napisał:

Counter
Strike''a bym nie przetrwał w sieci. To naprawdę wielki tytuł, w końcu musi mieć coś
w sobie, co przyciąga tylu ludzi i sprawia, że na dobre zagościł się na e-sportowej scenie,
ale nie jest on stworzony dla mnie.

Dla mnie to bardziej strategia ekonomiczna, strzelanie traktuję jak dodatek. xDDD

A na koniec spam obrazkowy. Za dużo go nie będzie, bo robienie screenshotów przez Steama nie działa w PE, a wklejać do Painta mi się nie chce. xD

[haderQ 0]

Dzień dobry wieczór :) Ależ mnie dawno nie było. Co u Was, nocni markowie? U mnie czas małych zmian nastąpił, na granie ciężko znaleźć jakąś dłuższą chwilę. Dziś w końcu jest możliwość, bo na 6 do pracy trzeba jechać czyli spać nie idę.

[KubooPL 0]

Dnia 21.08.2016 o 01:38, Kadaj napisał:

Z drugiej strony
przez ostatni tydzień nie złapałem niczego nowego i już nie za bardzo wiem, gdzie szukać
brakujących Pokemonów, więc radości jakby trochę mniej.

Ano właśnie. Mam wrażenie, że aspekt łapania Pokemonów jest właściwie jedyną atrakcją tej gry i gdy złapiesz już wszystkie (albo chociaż te co się da), to wkrada się monotonia i brak większego celu. Samo naparzanie się Pokemonami chyba nie jest na tyle pasjonujące, by trzymało na długie dni. Chociaż sądzę, że twórcy tej gry stawiają raczej na przyciąganie nowych niż utrzymywanie starych graczy. Ale to takie tylko moje wrażenie. Widziałem tylko raz tę grę i mogę się mylić.
Widziałem też jakąś mapę Pokemonów. Nie jest to przydatne do namierzania brakujących stworków?

Dnia 21.08.2016 o 01:38, Kadaj napisał:

Dla mnie to bardziej strategia ekonomiczna, strzelanie traktuję jak dodatek. xDDD

Z tej strony CS też mnie nie przekonuje :D

Dnia 21.08.2016 o 01:38, Kadaj napisał:

A na koniec spam obrazkowy. Za dużo go nie będzie, bo robienie screenshotów przez Steama
nie działa w PE, a wklejać do Painta mi się nie chce. xD

Te obrazki strasznie zakłamują obraz kobiet :D


haderQ
No właśnie u marków nic ostatnio nie słychać. Akurat staramy się to naprawić :D Na jaki tytuł padł dziś wybór?

[haderQ 0]

Cities: Skylines. Dokupiłem Snowfall w końcu i w zimowej scenerii buduję miasteczko :)

Po najbliższej pensji będzie Elite: Dangerous i to dopiero przykuje mnie do monitora ;)

[KubooPL 0]

Dnia 21.08.2016 o 03:04, haderQ napisał:

Cities: Skylines. Dokupiłem Snowfall w końcu i w zimowej scenerii buduję miasteczko :)

Po najbliższej pensji będzie Elite: Dangerous i to dopiero przykuje mnie do monitora
;)

Ło panie, tak bardzo nie moje klimaty :D Chciałbym tu coś zagaić rozmowę, ale no nie da rady :D Oba tytuły znam właściwie tylko z nazwy i mniej więcej orientuję się czym są. Nigdy nie miałem zbyt wielu przygód ani z budowaniem miast na taką skalę ani z symulatorami odkrywania kosmosu. Ale nie powiem, że mnie nie ciekawią w jakiś tam sposób. Mam nawet gdzieś na płytach z CD-A tego typu tytuły. Tylko jakoś tak zawsze były inne, które bardziej mnie kusiły. Ale jakiś czas temu sprawiłem sobie Tropico 3 na wyprzedażach, właśnie po to, by dać szansę tego typu grom. Akurat mam trochę czasu i rozważam za co się tu zabrać więc hmm, może właśnie w tę stronę?

A i dowiedziałem się dlaczego w tym roku komary powróciły. I zrobiły to z przytupem. Moje piękne miasto pożałowało środków na wybicie tych pasożytów. Chciałbym tu podziękować osobom odpowiedzialnym za tę decyzję. Wszyscy was nienawidzą. Nie pozdrawiam.

[Kadaj 0]

Dnia 21.08.2016 o 02:15, KubooPL napisał:

Ano właśnie. Mam wrażenie, że aspekt łapania Pokemonów jest właściwie jedyną atrakcją
tej gry i gdy złapiesz już wszystkie (albo chociaż te co się da), to wkrada się monotonia
i brak większego celu. Samo naparzanie się Pokemonami chyba nie jest na tyle pasjonujące,
by trzymało na długie dni.

Ale pokusa, żeby uruchamiać aplikację choćby na zwykłym spacerze czy zerkać na ekran w czasie przejażdżki tramwajem jest spora. Poza tym będą pewnie jakieś eventy na legendy (jak do tej pory nie da się ich legalnie zdobyć), wymiana Pokemonów, a przecież zostało jeszcze pięć (wkrótce sześć) generacji do dodania. Jest więc szansa, że gra będzie żyła przez długi czas. :3

Dnia 21.08.2016 o 02:15, KubooPL napisał:

Widziałem też jakąś mapę Pokemonów. Nie jest to przydatne do namierzania brakujących
stworków?

Twórcy są przeciw takim rozwiązaniom, więc często zmieniają grę i takie mapy przestają działać. ;d

Dnia 21.08.2016 o 02:15, KubooPL napisał:

Te obrazki strasznie zakłamują obraz kobiet :D

Ale o co chodzi? xDDD

@haderQ
Hihihi, a za jakiś czas dodatek z katastrofami, to dopiero będzie zabawa. :D

[Snafu 0]

Tylko jakoś tak zawsze były inne, które bardziej

Dnia 21.08.2016 o 03:42, KubooPL napisał:

mnie kusiły. Ale jakiś czas temu sprawiłem sobie Tropico 3 na wyprzedażach, właśnie po
to, by dać szansę tego typu grom. Akurat mam trochę czasu i rozważam za co się tu zabrać
więc hmm, może właśnie w tę stronę?

Ahh, Tropico 3! Może nie świetny, ale bardzo dobry tytuł i do tego cholernie wciągający. Dosyć ciekawe kampanie, idealnie wkomponowana muzyczka i ogólnie, bardzo fajny symulator dyktatora(ala Aladeen z Dyktatora :P) czyli taka strategia ekonomiczna nie tak banalna jak mogłoby się wydawać. Szczerze polecam! :3

[KubooPL 0]

Dnia 22.08.2016 o 00:18, Kadaj napisał:

Ale pokusa, żeby uruchamiać aplikację choćby na zwykłym spacerze czy zerkać na ekran
w czasie przejażdżki tramwajem jest spora. Poza tym będą pewnie jakieś eventy na legendy
(jak do tej pory nie da się ich legalnie zdobyć), wymiana Pokemonów, a przecież zostało
jeszcze pięć (wkrótce sześć) generacji do dodania. Jest więc szansa, że gra będzie żyła
przez długi czas. :3

A to dobrze, że jest jeszcze tyle do zrobienia. Szkoda by było, gdyby taki projekt przygasł. Sądziłem, że wiele już się w tej grze nie zmieni, a tu proszę.

Dnia 22.08.2016 o 00:18, Kadaj napisał:

Twórcy są przeciw takim rozwiązaniom, więc często zmieniają grę i takie mapy przestają
działać. ;d

Czyli jedyną opcją jest po prostu szukanie stworków po świecie? Myślałem, że taka mapka działała zgodnie z zasadami. A powiedz mi, gra jest zaprogramowana tak, by określone typy Pokemonów pojawiały się w określonych miejscach, np. wodne tylko w okolicy zbiorników wodnych? Czy jest to kompletnie losowe?

Dnia 22.08.2016 o 00:18, Kadaj napisał:

Ale o co chodzi? xDDD

Nieno, o nic przecie ;) Taki już urok tych gier :D